• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńska restauracja Malika zebrała entuzjastów triathlonu

Olga Miłogrodzka
23 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Agnieszka Jerzyk oraz Ewa Malika Szyc-Juchnowicz w rozmowie z Aldoną Dybuk na temat triathlonu oraz innych, pozasportowych pasji w ich życiu. Agnieszka Jerzyk oraz Ewa Malika Szyc-Juchnowicz w rozmowie z Aldoną Dybuk na temat triathlonu oraz innych, pozasportowych pasji w ich życiu.

W sobotni wieczór entuzjaści triathlonu zgromadzili się w gdyńskiej restauracji Malika. Bohaterkami spotkania były Ewa Szyc-Juchnowicz, właścicielka miejsca, rozpoczynająca przygodę z trójbojem, oraz Agnieszka Jerzyk - zawodowa triathlonistka, olimpijka z Londynu i Rio de Janeiro. Wydarzeniu towarzyszyły prezentacja nowej karty lokalu oraz zbiórka pieniędzy dla chorego na SMA1 Kacpra.



Triathlon od kuchni to doskonały przykład na to, jak dużo dobrej energii potrafią wygenerować ludzie żyjący aktywnie. Sobotnie wydarzenie zorganizowali pasjonaci trójboju po to, by wesprzeć się w sportowych wyzwaniach, podzielić pasjami, a także pomóc innym.

Przeczytaj także: Ironman - to się opłaca. Aktorzy-triathloniści potwierdzają

Spotkanie rozpoczęto wcześnie. O godz. 17 Agnieszka JerzykMalika spotkały się, przy udziale publiczności, w sali koncertowej im. Janusza Hajduna w Radiu Gdańsk, skąd - na żywo - opowiadały o wyzwaniach, ale też nieprzecenionych korzyściach, jakie niesie ze sobą uprawianie wymagającego triathlonu. Rozmowę kontynuowały wieczorem w restauracji Malika, w ramach zamkniętego, kameralnego spotkania w gronie przyjaciół. W odpowiedzi na pytania, zadawane przez Aldonę Dybuk, skonstruowały swój przepis na triathlon (Malika porównała go do kolorowego, różnorodnego szwedzkiego stołu, Agnieszka Jerzyk połączyła cel i wytrwałość ze szczyptą, a nawet dwoma litrami zabawy), opowiedziały też o zależnościach między sportem, a innymi aktywnościami w ich życiu (Malika na co dzień jest szefem kuchni, Agnieszka Jerzyk żołnierzem Wojska Polskiego).

- Podobnie, jak wielu szefów kuchni borykałam się z problemem łatwego dostępu do jedzenia, moja ręka lubiła bezwiednie po nie sięgać. W pewnym momencie postanowiłam się za siebie wziąć. Dobry przykład dała mi rodzina - mąż, który triathlon uprawia już drugi rok oraz córki rozmiłowane w pięcioboju i jeździe konnej. Postanowiłam do nich dołączyć. Triathlon wydał się dobrym rozwiązaniem, bo daje dużo możliwości - jednego dnia biegam, drugiego pływam, trzeciego wsiadam na rower. Trenować zaczęłam dopiero tego lata, ale pierwsze starty mam już za sobą.

Dzięki triathlonowi poznałam wielu, wspaniałych ludzi. To razem z nimi organizujemy spotkania takie, jak to dzisiejsze, na którym możemy wspierać nie tylko siebie, ale i innych - opowiedziała nam później Malika.

  • Agnieszka Jerzyk otrzymuje prezenty od gości
  • Ewa Malka Szyc-Juchnowicz z zespołem
  • Jagnięciną na batacie, z ajwarem

Spotkanie pań, zarówno to na antenie radia, jak i w restauracji Malika, połączone zostało z trwającą kilka dni zbiórką pieniędzy na zakup specjalistycznego fotelika dla Kacpra Szczęsnego - dwulatka chorego na rdzeniowy zanik mięśni. Potrzebną kwotę 10 tys. zł udało się zgromadzić m.in. dzięki internetowym licytacjom, których przedmiotami były strój reprezentacji Polski z tegorocznych Igrzysk olimpijskich w Rio (gdzie startowała Agnieszka Jerzyk, jako jedyna polska triathlonistka), bufki z podpisem zawodniczki oraz najnowszej książki Maliki.

- W ramach akcji "Pomorze Biega i Pomaga" w ciągu niespełna tygodnia udało nam się zebrać pieniądze dla Kacpra. Gromadzone w tej chwili fundusze wędrują już na konto zmagającego się z tą samą chorobą Wiktora. Zawody triathlonowe, które organizujemy staramy się łączyć z akcjami charytatywnymi. Triathlon uczy nas wiary w to, że nie ma rzeczy niemożliwych, uczy przełamywać własne strefy komfortu, pokonywać słabości i bariery, częściej mentalne, niż fizyczne. Osoby niepełnosprawne uprawiające tę dyscyplinę - a są takie - wiele nas nauczyły, inspirują. Chcemy wpierać ludzi w przełamywaniu ograniczeń, jakiekolwiek by one nie były - powiedziała Aldona DybukTriathlon Energy, pomysłodawcy spotkania.
Wydarzenie było połączone z prezentacją jesiennej karty lokalu. Goście poczęstowani zostali orientalnymi specjałami, wśród których nowościami były m.in: kaczka, lekko podwędzana i marynowana w soku pomarańczowym, jagnięcina na batacie, z ajwarem, czyli ostrą pastą bakłażanowo-paprykową, żebro wołowe podane w postaci małych, rwanych kawałeczków mięsa (inspirowanych pull pork) oraz bastilla z gęsiną, dla której słodkim akcentem był - nieznany polskiej kuchni, a przecież obecny w wielu naszych ogrodach - owoc berberysu.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (17) 9 zablokowanych

  • droga pani redaktor (4)

    od kiedy trójbój to triathlon ? Trzeba mieć chociaż elementarną wiedzę na temat sportu żeby zabierać głos w tym temacie.

    • 14 13

    • http://sjp.pl/tr%C3%B3jb%C3%B3j

      • 1 1

    • (2)

      Elementarna wiedza mówi mi że dziesięciobój to decathlon, pięciobój zaś pentathlon - więc triathlon spokojnie może być nazywany trójbojem.

      • 7 5

      • Tylko nikt normalny (1)

        nie nazywa triathlonu trójbojem a trójboju / sport siłowy / triathlonem.

        • 4 0

        • Trójbój siłowy to trójbój siłowy,

          a generalnie połączone trzy dyscypliny to trójbój. Do pełni potrzeba wiedzy, o jakie dyscypliny chodzi. Tutaj o tym wiemy. W Polsce sama nazwa "triatlon" jest rozumiana jednoznacznie, czego nie da się oczywiście powiedzieć o trójboju. Ale błędu w artykule nie ma.
          Może nikt normalny nie nazywa triatlonu trójbojem, ale ponieważ triatlon to właściwie nazwa angielska, choć przyjęta już w Polsce i ze spolszczoną pisownią, to polscy puryści językowi mogą chcieć stosować nazwę rdzennie polską. Wolno im.

          • 0 0

  • (1)

    Lepsza na pewno moda na triathlon od mody na piwko :D
    Choć ja akurat wolę hokej na lodzie lub na rolkach. Ale ważne żeby w ogóle uprawiać sport.

    • 13 5

    • al koholic

      sorry ale wole piwko! może być extreme level - pić 24 h na dobe zamiast biegac , pływać i jezdzic na rowerze!

      • 1 1

  • (3)

    Dlaczego to jest w dziale de luxe?

    • 22 1

    • (1)

      Bo historia zahacza o panią Ewę. Pani Ewa, to Malika z Afryki, a Malika jest jakby luksusowa...

      • 4 1

      • Zawracanie gitary z tą jej afrykańskością. Ja też jako dziecko miałem okazję kilka lat pomieszkać w Paryżu ale nie śmiałbym nazywać się Paryżaninem

        • 6 0

    • Bo to idealny sport dla lanserów

      Co prawda kończysz ćwiartkę w cztery godziny, ale tyyyyyle okazji do gadżeciarstwa - rowery za 20k, pianki, kaski, suunto. Jejuniu jak fajnie!!!

      • 3 1

  • Triathlon w wydaniu rodziny D:)

    dziękuję, niekoniecznie.
    Triathlowi celebryci - dzien bez promo własnej rodziny i osoby to dzień stracony
    On tu ona tam:) i się skręci.Podlane medialnym sosem trzech nazwisk.

    Nowy Triathlon Gold wyrasta.Pajęczyna ciągnie się za tym rowerem...posmarowanym olejem kokosowym

    • 24 9

  • aj waj Malika

    Szalom z Beer-Szewa

    • 3 4

  • artykuly w deluxe sa coraz gorsze.

    promuje sie zwykle towarzyskie spotkania w de luxe? chyba redaktorki nie maja slownika. proponuje wikipedie moze cos zrozumieja

    • 1 0

  • to nie zaden deluxe tylko promocja restauracji bez oplaty za reklame

    takie ominiecie po znajomosci kosztow reklamowych. Ciekawe co na to wlasciciele portalu 3miasto.pl ?

    • 2 0

  • de luxe = darmowa reklama restauracji/mieszkan itd

    • 1 0

  • Byłam w Malice , ale ani cena, ani dania nie zachwycają.Raz i o jeden raz za DUŻO .Przereklamowane!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

5 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja