• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lato w męskim wydaniu: modnie i elegancko

Katarzyna Lepianka-Głuszkiewicz
21 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Latem warto postawić na jasne kolory ubrań wykonane z naturalnych materiałów, jak len czy bawełna. Latem warto postawić na jasne kolory ubrań wykonane z naturalnych materiałów, jak len czy bawełna.

Letnie i wczesnojesienne stylizacje nie muszą być nudne, a słońce za oknem skłania do większego szaleństwa w modzie. Prawdziwy elegant nie boi się kolorów, więc w tym sezonie może dać upust swojej fantazji. Przyjrzeliśmy się aktualnym trendom i zebraliśmy kilka cennych rad dla mężczyzn.



Czy przywiązujesz uwagę do letnich stylizacji?

Elegancja w męskim wydaniu nie oznacza noszenia tylko klasycznych ubrań w stonowanej kolorystyce, choć jak wiadomo, klasyka zawsze jest w cenie, zwłaszcza jeśli wybieramy się na spotkanie biznesowe czy do wykwintnej restauracji. W takim przypadku warto przemyśleć założenie eleganckich szortów, jeśli nie długich spodni, marynarki i koszuli oraz mokasynów.

- Latem wielu mężczyzn stawia komfort ponad elegancję, a pytanie "w co się ubrać?" zamienia się w "ile wolno mi zdjąć?". Dla dżentelmenów, dla których elegancja przestała być odświętnym przymusem, upał stanowi niemały problem, który dzięki kilku zabiegom może zostać szybko rozwiązany. Jaki jest więc przepis na to, aby latem wyglądać dobrze i profesjonalnie? To przede wszystkim świadome łączenie kilku aspektów - odpowiednich ubrań, materiałów oraz kolorów - przekonuje Michał Kozański z Re:kreacji stylu.
Kolorystyka ubrań w letnie dni jest dowolna. Mężczyźni mają okazję porzucić ciemne ubrania i sięgnąć po jasne odpowiedniki. Typowe odcienie to biel, beże, odcienie błękitu i różu oraz pastele. Przebywając w mniej formalnym towarzystwie możemy sięgnąć po wyraziste kolory: czerwony, pomarańczowy czy żółty. Ten ostatni znalazł się w kolekcjach takich marek jak: Gucci, Hermes i Alexander McQueen. Zestawy możemy komponować na zasadzie podobieństw: błękitna koszula z granatowymi spodenkami lub biały t-shirt z beżowym dołem. Mogą być także dobrane na zasadzie kontrastu, np. zielona góra z jasnym dołem.

- Jeszcze w trakcie zakupu warto przemyśleć kolorystykę. Świeże wiosenne kolory budzącej się do życia natury oraz spłowiałe od słońca odcienie otaczającej nas przyrody będą tymi najbardziej odpowiednimi dla najpopularniejszych typów urody naszej szerokości geograficznej. Tak więc delikatne żółcie, zielenie, niebieskości, odcienie bieli oraz écru dają nam nieskończoną paletę możliwości - zapewnia Łukasz Dusza z firmy Time for design.
Warto wiedzieć, że wszystkie pastele dobrze ze sobą korespondują, a także, że możemy stworzyć stylizacje jednokolorowe, np. błękitna koszula z błękitnymi spodniami. Akcentem w tym wypadku będą buty lub pasek w innym kolorze.

  • Dodatki z motywem moro i egzotycznym wzorem.
  • Marynarka i krawat w tę samą kratę.
  • Stylizacja z krótkimi spodenkami.
  • Parka i buty moro od Givenchy.
  • Garnitur w wyrazistym kolorze od Gucci.
  • Garnitur w róże to propozycja od marki Gucci.
  • Odważny żółty kolor w kolekcji Hermesa.
  • Kolekcja Hermes.
W okresie letnim postawmy na naturalne materiały. Dobrym wyborem będą ubrania, które w składzie mają większość lnu lub bawełny - często spotkamy się również z mieszanką tych dwóch materiałów. Obydwa są bardzo przewiewne, a co za tym idzie, pozwalają skórze oddychać. Z dobrymi jakościowo garniturami, koszulami czy spodenkami nie ma większego problemu - większość salonów z męską odzieżą posiada je w swojej ofercie. Warto także zwrócić uwagę na linie premium wypuszczane przez znane sieciówki - tam znajdziemy wysokiej jakości modele w dobrych cenach.

- Najlepszym rozwiązaniem są naturalne materiały typu bawełna, len oraz wełna. Tak, tak... wełna ma właściwości termoregulacyjne, co znaczy, że ta wysokiej jakości działa wręcz chłodząco. Jeśli dress code zobowiązuje nas do noszenia garniturów, wybierzmy te z wełny tzw. cool wool, która zapewni wysoki komfort noszenia, a naszemu wizerunkowi doda elegancji. Lniana marynarka, najlepiej z niewielką domieszką wiskozy, aby tkanina mniej się gniotła, sprawdzi się przy stylu smart casual, w którym połączymy ją z bawełnianymi spodniami typu chinos. Wśród koszul i gładkich prostych t-shirtów do pracy stawiamy zdecydowanie na bawełnę - poleca Dorota Florek, stylistka.
- Na podszewkę marynarki najlepszym rozwiązaniem byłby jedwab - jednak cenowo jest to zdecydowanie ekstrawaganckie rozwiązanie, rzadko stosowane nawet w szyciu na miarę. Zamiast tego warto, aby ewentualna podszewka wykonana była z wiskozy (pochodna celulozy), która da nam równie dobry efekt zdecydowanie niższym nakładem finansowym - dodaje Łukasz Dusza.
Pod lnianą marynarkę możemy założyć t-shirt z nadrukiem. Propozycje takich koszulek znajdziemy m.in. w kolekcji Gucci i Comme des Garçons Homme Plus. Będziemy wyglądać elegancko, a jednocześnie łatwo będzie nam zdjąć marynarkę i poczuć się swobodnie, kiedy po pracy wybierzemy się np. na plażę.

- Krótkie spodenki w połączeniu z lżejszą, sportową marynarką to zestaw na tzw. luźniejszy piątek, ale tylko pod warunkiem, że faktycznie możemy sobie w pracy pozwolić na więcej luzu. Pamiętajmy, aby wybrać lekko dłuższą i węższą nogawkę, najlepiej z wywiniętym cienkim mankietem. Niezależnie od zajmowanego stanowiska, koszulom z krótkim rękawkiem mówimy zdecydowane "nie". Dużo bardziej stylowo wygląda nonszalancko wywinięty mankiet koszuli z długim rękawem - przekonuje Dorota Florek.
Męskość kojarzy się z przygodą. Wzorem, który to odzwierciedla jest moro. Pojawiło się w najnowszych kolekcjach: Givenchy, Valentino i Driesa Van Notena. Moro mogą być spodnie, koszule, bluzki, marynarki, parki, a nawet buty. Połączone ze sobą odcienie zieleni i czerni świetnie komponują się z innymi elementami garderoby. Jeśli wybieramy się na wycieczkę, to możemy używać tego wzoru do woli. Jeśli jednak zależy nam na profesjonalnym wyglądzie, to pokuśmy się tylko o akcent z takim wzorem, np. muszkę, spinkę do krawatu czy poszetkę.

- Mężczyźni nie zawsze latem muszą sięgać do swojej szafy po garnitur i krawat, żeby wyglądać elegancko i gustownie. Również biurowy "dress code" nie zawsze jest bardzo formalny. Idealny na letnie miesiące jest smart casual. To nic innego jak "półoficjalny" sposób ubierania się, który został rozpowszechniony w wielu branżach, zwłaszcza tych związanych z mediami, sportem czy IT, ale też wszędzie tam, gdzie pracownicy nie muszą ubierać się bardzo formalnie. Nadal wygląda się profesjonalnie, ale jednocześnie trochę "sportowo". Mężczyźni poprzez taki strój mogą też podkreślić swoją indywidualność - mówi Zbigniew Famuła, właściciel sklepu Klasyczne buty.
Dodatki

Najpopularniejsze nakrycia głowy to czapka z daszkiem i kapelusz. Jeśli chodzi o czapki, to najczęściej spotykana jest bejsbolówka, która kojarzy się ze stylem Amerykanów i znanych reżyserów. W tym sezonie noszona z lekko zaokrąglonym daszkiem znalazła się wśród propozycji takich marek jak Balenciaga czy Acne Studios. Odmianą bejsbolówki jest tzw. trucker hat. Te czapki zamiast bawełny zrobione są z miękkiej pianki z przodu i mają elastyczne wstawki z siatki z tyłu i po bokach, gwarantujące przepływ powietrza. Uznawana jest za odpowiednie nakrycie raczej w stylu sportowym - noszą je entuzjaści takich sportów jak golf, tenis czy polo - i codziennym, tzw. casualowym.

Najbardziej eleganckim nakryciem głowy w lato jest natomiast kapelusz panama. Dobrze sprawdza się zarówno w miejskiej stylizacji, jak i jako dodatek do garnituru. Pojawia się na głowach publiczności tak wielkich imprez jak French Open oraz Wimbledonu. Mniej rozpoznawalne, ale również polecane na lato są takie modele jak fedora i tzw. boater.

Nieodłącznym elementem każdej stylizacji są buty. Najlepsza propozycja na lato to mokasyny. Przewiewne, jednocześnie eleganckie i lekkie buty sprawdzą się zarówno do garnituru, jak i mniej formalnej stylizacji.

- Jednym z typów, bez którego ciężko się obejść, są mokasyny. Już dawno przestała obowiązywać niepisana zasada, w myśl której mokasyny to buty "dziadkowe". W letnich stylizacjach żadne inne obuwie nie prezentuje się lepiej. Od tzw. boat shoes - w najbardziej sportowym stylu, do penny loafers i tassel loafers - zdecydowanie bardziej formalnych. Wybór jest duży. Na lato dobrze jest wybrać te zrobione z zamszu. Będzie lżej i bardziej przewiewnie - doradza Michał Kozański.
Warto wiedzieć, który model obuwia uchodzi za bardziej formalny oraz czy wypada nosić skarpetki czy nie, a jeśli tak, to jakie. Z pomocą przychodzą specjaliści od męskiego wizerunku.

- Loafersy wyposażone w obcas oraz grubszą podeszwę stoją wyżej w hierarchii formalności niż mokasyny. Można wyróżnić kilka typów loafersów: tassel oraz penny. Różnią się wyglądem: penny posiada pasek poprzeczny ze skóry z charakterystycznym otworem, a tassel dwa frędzelki. Ich zaletą jest to, że można je założyć praktycznie do wszystkiego, ale równocześnie trzeba pamiętać, że jeżeli ktoś chce się wyróżnić w tłumie, to musi sięgnąć raczej po model z wyższej półki. I tu ważna uwaga: nie powinno się ich nosić ze skarpetkami! Chyba, że loafersy są szyte z licowej skóry metodą pasową i posiadają grubszą podeszwę. Wtedy pasują najlepiej skarpety w kontrastowych kolorach. Opcjonalnie w letnie dni można rozważyć założenie monków (buty z jedną lub dwiema klamerkami) lub brogsów (buty z perforacjami, charakterystycznym medalionem), najlepiej z zamszu. Co do skarpetek, to obowiązuje opcja z kolorowymi modelami lub noszenie niewidocznych skarpetek - Zbigniew Famuła.
  • Kolekcja Hermes.
  • Garnitur lniany od Hermes'a.
  • Warstwowa propozycja na letnie wieczory.
  • Charakter stylizacji nadadzą dodatki, np. kapelusz i mokasyny.
  • T-shirt z nadrukiem od Gucciego.
  • Latem warto postawić na jasne kolory ubrań wykonane z naturalnych materiałów, jak len czy bawełna.
  • Lniany garnitur dobrze sprawdzi się w letnie dni.
  • Jasne garnitury można łączyć ze stonowanymi kolorami, np. z błękitną koszulą.
  • Sportowe obuwie do garnituru.

Miejsca

Opinie (33) ponad 10 zablokowanych

  • :) (3)

    Piekne stylizacje! Szkoda ze u nas żadko widac zadbanych mężczyzn: (

    • 22 39

    • .

      Poprawna polszczyzna też wygląda elegancko. "żadko"?! Poza tym u kobiet jest to samo: Jeśli pracodawca wymaga to tak. Wiele kobiet jednak także nie przywiązuje wagi do tego, jak wygląda.

      • 36 0

    • (1)

      Teraz na ulicy można spotkać więcej zadbanych mężczyzn niż kobiet...

      • 3 0

      • kurde jakby u nas tak ...

        ...się ubrać i wyjść na miasto,to na bank zarobisz wpiernicz

        • 0 0

  • aparycja (8)

    kurcze blade. pomimo, że mam wysoką pozycję zawodową i społeczną, to jakoś nie lubię stylizacji męskiej. Jednocześnie znam faceta, który jest mocno trendy, i choć dobrze nie potrafi się wysłowić i rozum raczej nie za wielki po krótkiej rozmowie, to jest postrzegany za renomę. Wiadomym jest, że pierwsze wrażenie to wygląd, ale zdając sobie z tego sprawę, nie potrafię ( i jakoś nie chcę ) przez ten etap przebrnąć, i co na to poradzić?

    • 14 11

    • Miło poczytać kogoś z wyżyn społecznych, na szczeście na tym forum sami tacy pod każdym artykułem.

      • 12 4

    • Nic! To twoj wybór estetyczny i ty z nim żyjesz:)

      • 1 1

    • Zazdroszczę Ci tej wysokiej pozycji zawodowej i społecznej.

      • 7 2

    • zmień znajomych (3)

      na bardziej inteligentnych, albo zadawaj się z plebsem ale noś markowe ciuchy.

      • 1 1

      • odp. (2)

        1. ten opisywany przeze mnie facet, to nie jest mój znajomy,
        2. arystokracja czy plebs nic nie ma do ubioru czy stylizacji
        3. nie widzę nic interesującego w noszeniu markowych ciuchów ( czy założę koszulkę z bazaru czy od Hilfingera, nie robi mi osobiście różnicy )
        4. chodzi mi o postrzeganie człowieka przez pryzmat jego stylizacji lub jej braku
        5. osobiście kojarzy mi się coś takiego z gejami lub jakimiś lalusiami, a nie z facetami

        • 8 7

        • (1)

          Szanowny Panie,

          jest Pan jednym z wielu mężczyzn, którzy mają takie zdanie. Podał Pan przykład osoby, która mimo, iż rozumem nie grzeszy, jest postrzegana lepiej ze względu na swój gust i wygląd. Niestety w dzisiejszym świecie to, co widzimy jest ważniejsze od tego, co słyszymy.
          Myślę, że problemem jest także fakt, że - jak sam Pan pisze - męska elegancja jest dla Pana równoznaczna z podkreśleniem określonej orientacji seksualnej. Niestety Internet, kolorowe czasopisma i szeroko rozumiana popkultura wielokrotnie sprzyjają pogłębianiu się tego mylnego przekonania. W konsekwencji duża część mężczyzn (w tym Pan) wybiera obojętność lub nawet wrogość.
          W rzeczywistości klasyczna męska elegancja jest synonimem męskości i profesjonalizmu, a odpowiednio budowany wizerunek (zgodny z Pana przekonaniami) - także ubraniowy - z pewnością byłby silnym orężem w kontaktach biznesowych.
          Wielu mężczyzn posiadających wysoką pozycję zawodową (lub np. pracujących w mediach, polityków, etc.), tak jak Pan nie widzi sensu w pracy nad świadomym budowaniem swojego profesjonalnego wizerunku. Niestety jest to elementarny błąd, który często nie pozwala na rozwój. Pyta Pan "co na to poradzić"? Odpowiedź jest prosta: może Pan nie zmieniać nic. Może Pan też samodzielnie (czytając opiniotwórcze książki/blogi, interesując się tematem) lub z pomocą specjalisty od budowania wizerunku, postarać się krok po kroku zmienić swoje nastawienie i sprawdzić, jaki efekt przyniesie.

          Życzę powodzenia!

          • 15 1

          • odp.

            ..... w końcu jakaś sensowna odpowiedź

            • 5 0

    • a w jakim stylu się nosisz?

      w tych stylizacjach nie widzę nic rewolucyjnego. Panowie są szczupli, czyści, dobrze ostrzyżeni. Oprócz jednego kwiatkowego garniturku, to wszystkie ubranka można bez problemu zobaczyć na ulicy.
      Można tez inne - dresy, niedopasowane jeansy, rozdeptane buty, nieświeże t-shirty rozciagnięte na wielkich brzuchach. Na szczęście panowie, którzy tak się noszą są w mniejszości.

      • 0 1

  • Oksymoron:

    "męskie stylizacje"

    • 21 9

  • Czy obcisłe i za krótkie spodnie, odsłaniające owłosioną (a w naszej szerokości geograficznej niestety wiecznie bladą) nogę, to elegancja?

    • 34 7

  • dokładnie 2/3 lata mamy już za sobą

    • 15 1

  • Gratulacje refleksu zostało kilka dni do konca lata a oini pisze o modzie na lato :)

    ciekawe czy w przyszłym roku sie wyrobią moze trzeba im kalendarz podesłać:)

    • 37 3

  • "letnie"?

    przecież klimat nam się tak "ocieplił", że były ze dwa ciepłe dni. Reszta to "upały" po 19 stopni, deszcz, sztorm i podtopienia. Lato to mieliśmy kilkanaście lat temu, teraz mamy klimat zbliżony do skandynawii. Maść na odmrożenia można kupować, a nie krótkie spodnie

    • 26 1

  • :)

    Gdzie ci męźczyźniii ...:) orly sokoły
    ...

    • 20 8

  • (2)

    Frapują mnie te odsłonięte kostki, o ile jeszcze potrafię zrozumieć krótkie skarpetki typu stópki to połączenie ich ze zbyt krótkimi spodniami trąci mi gangiem Olsena... A już połączenie zbyt krótkich spodni ze zbyt wąskimi nogawkami z dużymi męskimi butami to pełne przeniesienie mody z komiksu o Kajku i Kokoszu.
    I proszę jeszcze o wskazanie mi tego "deluxe" w tych "stylizacjach" bo oczy wypatruję, ale nie dostrzegam

    • 45 5

    • zgadzam sie

      I do tego wystające blade,owłosione nogi,brrrr

      • 4 1

    • Delux jest cena ;)

      • 0 0

  • No to golić nóżki chłopaki (1)

    Raz urzędnik urzędu powiatowego miał na sobie własnoręcznie podziurawione dżinsy i najgorsze było patrzeć na jego odsłonięty kawałek bladego owłosionego uda.

    • 7 5

    • Chyba Cię bóg opuścił ...

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja