• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Smaki deluxe: soczysty halibut

Justyna Michalkiewicz-Waloszek
18 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdzie zjemy ostrygi w Trójmieście?
Halibut to ryba morska, należąca do grupy flądrowatych. Z racji osiągania imponujących rozmiarów, bywa nazywana morskim olbrzymem. Można również spotkać się z określeniem "święta flądra" oraz potocznie - kulbak.  Halibut to ryba morska, należąca do grupy flądrowatych. Z racji osiągania imponujących rozmiarów, bywa nazywana morskim olbrzymem. Można również spotkać się z określeniem "święta flądra" oraz potocznie - kulbak.

Osiąga imponujące rozmiary - nawet do trzech metrów długości i 200 kilogramów wagi. Jest dość tłusty, bogaty w kwasy omega-3, a przy tym niskokaloryczny. Dobrze przyrządzony jest jednocześnie soczysty i kruchy, wręcz rozpływa się w ustach. W cyklu Smaki Deluxe poznajcie prawdziwego króla z rodziny ryb flądrowatych - halibuta.



Czy lubisz mięso halibuta?

Jest rybą morską, czyli bogatą w kwasy omega-3. Zamieszkuje głównie wody Morza Północnego, Morza Białego, północnej części Atlantyku, Oceanu Spokojnego oraz arktycznych okolic Grenlandii. W zależności od występowania może przybierać dwie formy: niebieską (zwaną również czarną) lub białą. Do najbardziej popularnych należy jednak odmiana błękitna.

Mięso halibuta jest białe i dość tłuste, ale przy tym bardzo delikatne i niskokaloryczne. Ten gatunek doskonale nadaje się dla osób, które pozostają na ścisłej diecie odchudzającej. Jest również dobrą alternatywą dla tych, którzy - chociaż ryby uwielbiają - rezygnują z nich, ponieważ nie tolerują ości. W halibucie bowiem znajduje się ich bardzo niewiele. Z kolei nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 znajdziemy w nim na potęgę, co w praktyce oznacza wiele pozytywnych właściwości dla naszego organizmu.

Halibut jest doskonałym źródłem witamin z grupy B oraz potasu, selenu i fosforu. Jak przekonuje dietetyk z firmy Naturhouse Morena, Maja Lewandowska, włączenie tej ryby do stałego jadłospisu może przynieść wiele korzyści. Jedną z nich jest pozytywny wpływ na układ krążenia.

- Mięso ryby zmniejsza ryzyko zawału serca, udaru mózgu i miażdżycy poprzez obniżanie niekorzystnej dla naszego zdrowia frakcji LDL cholesterolu. Oprócz tego poprawia koncentrację i pozytywnie wpływa na procesy pamięciowe, a także podnosi odporność immunologiczną organizmu - dodaje Maja Lewandowska.
A jak najlepiej przyrządzić halibuta, aby zachował swoje zdrowotne właściwości w istocie nie tracąc na smaku? Należy unikać smażenia go w głębokim tłuszczu oraz przeciągania w czasie obróbki termicznej. Jak dodaje dietetyk Lewandowska, najkorzystniej dla zdrowia będzie, gdy halibuta upieczemy w rękawie lub na grillu.

Zdaniem Przemysława Glesnera, szefa kuchni restauracji Meridian Molo, pieczony halibut dobrze komponuje się z kremową zapiekanką ziemniaczaną oraz warzywnym ratatouille, aromatyzowanym świeżym tymiankiem. W takiej formie można jej spróbować w wyżej wspomnianej restauracji.

Zanim ryba trafi na talerz, jest porcjowana i zalewana klasyczną marynatą sporządzoną ze świeżo wyciśniętego soku z cytryny i limonki w akompaniamencie miodu kwiatowego oraz oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia z lekką nutą świeżego rozmarynu i tymianku. Tak zamarynowany halibut zostaje przyprawiony szczyptą soli morskiej oraz odrobiną pieprzu cytrynowego. Upieczona ryba jest podawana z płatkiem ziołowego masła. Cena dania wynosi 55 zł.

  • Szef kuchni restauracji Meridian Molo Przemysław Glesner prezentuje  danie z pieczonego halibuta.
  • Halibut pieczony z dodatkiem kremowej zapiekanki ziemniaczanej oraz warzywnym ratatouille, aromatyzowanym świeżym tymiankiem. Zanim ryba trafi na talerz, wcześniej jest marynowana w zalewie sporządzonej ze świeżo wyciśniętego soku z cytryny i limonki w akompaniamencie miodu kwiatowego oraz oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia z lekką nutą świeżego rozmarynu i tymianku. Propozycja z karty menu restauracji Meridian Molo.
  • Pieczony halibut z rakowym risotto, młodą marchewką oraz pomidorową salsą to propozycja z jesiennej karty w restauracji Vinoteque Food and Wine.
  • Pieczony halibut błękitny z dodatkiem sałatki z białej fasoli , pomidorów oraz sosu portobello to propozycja z jesiennej karty menu restauracji Szafarnia 10.

Halibuta błękitnego znajdziemy również w menu gdańskiej Szafarni 10. Około 12-kilogramowe okazy sprowadzane są prosto z giełdy w Berlinie, a następnie filetowane przez kucharzy. Szef kuchni podaje go z ciepłą sałatką z białej fasoli i pomidorów oraz portobello na sosie z czerwonego wina. Cena dania wynosi 69 zł.

- W naszym menu halibut błękitny jest - zaraz po polędwicy z dorsza - najczęściej wybieraną rybą. Z racji swojej tłustości, dobrze komponuje się z czerwonymi winami. My proponujemy wino Santa Digna Carmenere z Chile - mówi Grzegorz Labuda, szef kuchni restauracji Szafarnia 10.
W trójmiejskich kartach menu halibuta znajdziemy m.in. pod postacią: fileta w towarzystwie risotto rakowego, z dodatkiem młodej marchewki oraz pomidorów z sosem vinaigrette w restauracji Vinoteque Food and Wine (55 zł), fileta z dodatkiem kaszy jaglanej, zielonego groszku, szalotki i sosu holenderskiego w Brasserie de Verres en Vers (55 zł), na ziemniaczanych placuszkach rosti w sosie śmietanowo-kurkowym podanego z warzywami z wody w restauracji Gruba Ryba (42,50 zł) oraz pieczonego z domowymi kopytkami, nutką curry, szpinakiem, ciecierzycą, puree z marchwi i imbiru oraz marmoladą z dyni w restauracji Barracuda (38,50 zł).

Miejsca

Opinie (53) 1 zablokowana

  • Czemu tak komplikować (3)

    Najlepszy jest dorsz święży z kutra w smażalni z dodatką buły i cytryny, do tego fryteczki i kiszona kapusta, albo kopa ziemniaków. Wyjdzie ejo taniej

    • 39 16

    • Co to za komplikacja? Niektórzy lubią halibuta i tyle. (2)

      • 19 7

      • tak, ale świeży dorsz z dobrego źródła jest równie dobry (1)

        jeśłi nie lepszy,
        to była tylko uwaga,
        nikt nie neguje tego, że niektórzy ludzie lubią halibuta,
        ja akurat rozumiem jego wtrącenie

        • 6 0

        • Ale nie tak zdrowy

          • 1 1

  • Halibut de lux??

    lux to moze byc czarny kawior z bieługi.

    • 41 4

  • W sumie artykuł o niczym (1)

    Jedna wielka reklama pozycji w restauracjach i nic poza tym. Przecież każdy amator który od czasu do czasu gotuje wie, że ryby nie wolno zbyt długo przeciągać podczas obróbki termicznej. Danie przedstawione nie jest reprezentatywne - tym bardziej, że część jaka jest serwowana to zwykłe dzwonko z halibuta a nie czyściutki filet. Więcej kości niż mięsa. No i fatalny talerz ! Trochę popracowałbym z menadżerem od zaopatrzenia bo talerze które mają do dyspozycji to jakaś bida z nędzą. Trochę popatrzcie na firmy z Francji czy Portugalii produkujące porcelanę i zainwestujcie.

    • 24 6

    • Drogie dania, a główny składnik to...talerz

      żeby nawet ziemniaków żałować, masakra, knajpy dla modelek anorektyczek, ale najważniejsze, że są kropki na talerzu haha

      • 8 1

  • sr*libut (12)

    Jedno wielkie lokowanie produktu między wierszami jest napisane - dorsz o łososie jak wiemy są na faszerowane pestycydsmi i antybiotykami i sprzedaż spada wiec w Norwegii hoduje się Halibuty kture trafią na nasze stoły. Nie jest to reklama pozycji w karcie restauracyjne lecz samego halibuta kury zaatakuje niepolskie polskie markety biedronki i lidle i trafi na polskie stoły jako następca łososia i pstrąga. Żal ma d portalu trójmiasto ze nie dopisali artykuł sponsorowany .

    • 11 23

    • (9)

      Pierwszy raz slysze o hodowli halibuta.

      • 11 6

      • A ja o tym, że kury zaatakują niepolskie markety!

        • 12 3

      • (5)

        Halibut to bardzo trudna ryba w hodowli - ale norwedzy zwęszyli interes jakiś czas temu i próbują - wiele musza sie jeszcze nauczyć ale mają plan wieloletni i raczej nie zrezygnują :)

        • 6 2

        • Halibut

          Mają plany i zaczynają je realizować .

          • 4 1

        • (3)

          Poprosze o przyklad hodowli lub artykul o tym traktujacy.

          • 2 2

          • (2)

            "Od kilku lat Norwegia eksportuje hodowlanego halibuta. To bardzo trudna hodowla i kiedy zaczynaliśmy w 2002 roku cały świat z nas się śmiał. Teraz w naszych zbiornikach znajduje się cały czas 300 tys. halibutów, czyli 12 mln porcji tej dużej, szlachetnej i z roku na rok coraz droższej ryby mówi Magnus Skretting dyrektor firmy hodowlanej Marine Harvest."

            • 4 0

            • (1)

              http://www.roik.pl/norwescy-hodowcy-ryb-przezywamy-nieprawdopodobny-boom-eksportowy/

              • 3 0

              • Dziekuje

                • 2 1

      • To trudna hodowla. (1)

        Halibut jest płochliwy i nieufny. Podczas karmienia i mycia należy go wabić cichym : "hal, hul, huu, huu". Ale po kilku tygodniach dobrej i pełnej miłości opieki potrafi odpłacić przywiązaniem i różnymi sztuczkami w wodzie. Nie lubi małych dzieci, bywa wobec nich agresywny stąd polecany raczej jako towarzysz samotnych mężczyzn.

        • 6 2

        • hodowla jest trudna z tytułu dlugiego okresu dojrzewania płciowego halibuta.

          • 1 0

    • (1)

      To co jesc obuwatelu? Psraga lososiowego, pange, tilapie?

      • 1 2

      • pstrąga tęczowego chyba miałeś na myśli

        on ma mięso pomarańczowe

        • 0 2

  • (4)

    Podają halibuta grenlandzkiego a ten ma decydowanie mniejsze wymiary i wagę kilku kilogramów -
    cena 55 za porcję - za to można kupić w sklepie ze dwa kilo po cenach detalicznych - niezła przebitka

    • 19 2

    • (2)

      sprowadzane są prosto z giełdy w Berlinie, a następnie filetowane przez kucharzy.

      Na zdjęciach nie widać dzwonki ryb, więc po co pisać bzdury

      • 4 4

      • Na kwadratowych talerzach,są dzwonka nie filety.

        • 5 0

      • :D jezeli jest to zdrowa ryba moim zdaniem wypadałobby podawać go w bardziej zdrowej formie

        po drugie osoba up ma racje jezeli jest napisane filetowany to wynika jednoznacznie ze go filetuje a nie dzwonki(chyba ze tabaka byla :D)
        moze jeszcze do tego nie dotarli ale filetowanie halibuta jest bardzo proste a klientowi za 70zl lepiej jesc cala rybke a nie na randce pitolic sie z oscmi :D

        • 3 0

    • 2 kilo halibuta za 55 pln?gdzie?

      • 1 3

  • smacznego

    soczysty halibut ale cena.słona :) dziękuję zrobię w domku :)

    • 15 2

  • zrobię w domu... (1)

    chyba rzeczą oczywistą jest, że danie w restauracji kosztuje więcej niż zrobione z domu. Wiele osób na tym forum uprawia zwyczajną dziecinadę.
    Kupcie sobie pasztetową albo metkę i chleb oliwski - będzie jeszcze taniej.
    Prowincja. Raz do roku Cię nie stać, żeby zapłacić 55 zł?

    • 23 8

    • Wole dobre, czesciej, w domu. A najlepiej to wlasnorecznie zlowione.

      • 5 4

  • (5)

    halibut jest super rybą ale nie ten którego można zjeść u nas ten właściwy którego można zjeść np wszędzie w Anglii jest po prostu za drogi nie do zapłacenia w naszym kraju dlatego nikt go nie sprowadza każdemu kto będzie miał okazję zjeść go na zachodzie bardzo polecam wyśmienita ryba

    • 6 4

    • (4)

      Włącz interpunkcję, baranie.

      • 1 6

      • a ty włącz kulturę osobistą (3)

        • 5 2

        • Poprawne pisanie to też część kultury. (2)

          • 1 3

          • na forach wypada i często jest przyjęte za formę poprawną pisanie małymi (1)

            tak jak teraz,
            i co innego nasr*ć komuś na wycieraczkę, zapukać
            i uderzyć w twarz
            a co innego zacząć pisanie dialogu małymi, gdy jest to absolutnie prawidłowe i przyjęte za normę
            i nikogo oprócz ciebie nie razi,
            to nie wszyscy jadą autostradą pod prąd,
            to ty!

            • 2 2

            • Przyjęte za poprawne pisanie wbrew zasadom j. polskiego? Wow, hipster tak bardzo.

              "Póki nie zajrzałem do internetu nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów".

              • 0 2

  • Dlaczego w Polsce jedzenie w restauracjach jest nieosiągalne dla przeciętnego Polaka ? (4)

    • 31 2

    • po co przecietny polak ma sie szwedac miedzy stolikami ? jeszcze cos stlucze ! (2)

      W restauracji sa ludzie w krawatach a przecietny polak jest w dresie wiec jak ma osoba kulturalna w krawacie zjesc spokojnie halibuta jakby mu sie wiecznie ktos w dresie szwedal i by napewno mu halibut nie smakowal bo je przeciez pizze i pyzy . Przecietny polak pije herbate z szklanki a w restauracji nie pije sie herbaty z szklanki lecz z filizanki a gdzie dopiero zjesc halibuta jak to ryba a nie pizza. Mysle ze teraz rozumiesz ze przeciez ludzie w krawatach sa kulturalniejsi.

      • 8 10

      • Kompleksy. Gity biły w szkole?

        • 5 3

      • i zasmażkaaaaaa

        • 1 1

    • ponieważ

      jedzenie jest nieobowiązkowe

      • 0 0

  • w lidlu kupicie halibuta

    Upiec w piekarniku i podac z warzywami. Koszt 30 / 2 osoby. I masz pewnoosc ze ci w talerz nie napluja

    • 20 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja