• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

To ona aranżuje przestrzenie wspólne prestiżowych osiedli

Olga Miłogrodzka
27 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejne bloki w Gdyni malowane na biało
Zofia Grabowska - ZPprojektanci  (inwestycja "Awangard") Zofia Grabowska - ZPprojektanci  (inwestycja "Awangard")

ZPprojektanci jako jedyna pracownia w Gdańsku specjalizuje się w aranżacji tzw. przestrzeni wspólnych. W tym celu współpracuje z deweloperami i pracowniami architektonicznymi. Projektowane tu obrazy zawisły na korytarzach i klatkach schodowych wielu prestiżowych inwestycji budowlanych. O doświadczeniach zawodowych opowiada nam założycielka firmy - Zofia Grabowska.



Aranżacja przestrzeni wspólnych:

Olga Miłogrodzka: Współpracujesz z deweloperami w zakresie aranżacji przestrzeni wspólnych. Wypełniasz je zaprojektowanymi do danej przestrzeni "obrazami". Skąd ten pomysł?

Zofia Grabowska: Pomysł na profil biura projektowego był wypadkową kilku moich zainteresowań. Po pierwsze studiowałam Edukację Artystyczną, dyplom robiłam z malarstwa i multimediów. Pracę magisterską dedykowałam zagadnieniom sztuki współczesnej. Pomyślałam, że fajnie byłoby sztukę wkomponować w przestrzeń miejską i pozwolić ludziom na przebywanie w jej towarzystwie. Tak powstał pomysł, aby tworzyć obrazy pod kątem konkretnych wnętrz. Tak jak kupuje się obraz "do kanapy" - do wnętrza mieszkalnego, tak można obrazy projektować do przestrzeni wspólnych budynków, głównie klatek schodowych i korytarzy.

Po studiach wyrosłam z iluzji tworzenia sztuki dla sztuki. Chcę tworzyć rzeczy ładne i użytkowe, potrzebne i funkcjonalne przede wszystkim. Wyłącznym zaspakajaniem ego i potrzeb twórczych nie jestem już zainteresowana. Oczywiście mam je, ale potrafię ukrócić na rzecz funkcjonalności projektów.

Przeczytaj więcej inspirujących rozmów o trójmiejskim designie

W Trójmieście - wydaje się - nie macie konkurencji. Wypełniliście istniejącą niszę.

Stoimy pomiędzy Ikeą a galerią sztuki. Ikea ma grafiki, ale nietrwałe i do przestrzeni publicznej raczej się nie nadają. Galerie sztuki z kolei są drogie. My stoimy pomiędzy. Rzeczywiście nikt do tej pory tego tutaj nie robił.

Dodam jeszcze, że projektów nie tworzę sama. Przy każdym współpracuję z zespołem. Są w nim inni projektanci, często konsultanci merytoryczni, jak np. literaturoznawcy.

  • Zofia Grabowska - ZPprojektanci
  • Hossa - Garnizon
  • Hossa - Garnizon (pierwsza realizacja ZPprojektanci)
  • Hossa - Garnizon (pierwsza realizacja ZPprojektanci)
  • Euro Styl - Apartamenty Conrada
  • Euro Styl - Apartamenty Conrada
  • Euro Styl - Apartamenty Conrada
  • Hossa - Słonimskiego 6
  • Hossa - Słonimskiego 6
  • Hossa - Hemar
  • Hossa - Avangard
  • Hossa - Avangard
  • Fasada odrestaurowanego budynku na terenie Garnizonu - wg. projekt ZPprojektanci
  • Fasada odrestaurowanego budynku na terenie Garnizonu - wg. projekt ZPprojektanci
  • Inpro - Harmonia
  • Inpro - Harmonia

Rozumiem, że obrazy wpisujecie w kontekst zastanego miejsca - tak wizualnie, jak i tematycznie.

Projekty zawsze powstają w oparciu o nazwę osiedla, jego funkcję oraz w nawiązaniu do elementów architektonicznych - kolorystyki, użytych materiałów itp. Pracami dopasowujemy się do wnętrza, ale też podkreślamy jego indywidualny charakter. Na tym zależy deweloperom - czymś unikatowym, nie do powtórzenia w innym miejscu. Wraz z grafikami inwestorzy dostają od nas prawa autorskie, mogą je wykorzystać np. w materiałach reklamowych osiedla.

Staramy się także ciekawie aranżować prace w przestrzeni - oczywiście, jeżeli mamy wpływ na miejsce ich wieszania, a bardzo lubimy mieć. Architekci nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że miejsce centralne wcale nie jest najlepszym na umieszczanie obrazów. Można je wieszać blisko krawędzi ściany, blisko sufitu lub krawędzi podłogi, zestawiać ze sobą małe i duże formy. Nie muszą zawsze wisieć pod lampą, jak prostokątny ołtarzyk.

Zobacz także: Nie tylko portier. Recepcje w trójmiejskich inwestycjach

Czy trudno było pozyskać zainteresowanie inwestorów i deweloperów? Jakie były wasze początki?
Tak, jak kupuje się obraz "do kanapy" - do wnętrza mieszkalnego, tak można obrazy projektować do przestrzeni wspólnych budynków

Zaczęło się od Garnizonu we Wrzeszczu. Pan Marcin Wojciechowski - główny architekt Garnizonu - dał nam szansę i pozwolił zaproponować coś zupełnie nowego. W pierwszej kolejności zaprojektowaliśmy 80 grafik, na łącznej powierzchni 200 m kw. Powstały w oparciu o zdjęcia modernistycznej, minimalistycznej architektury - wykonanej zresztą na terenie osiedla - na które nałożyliśmy kolor. Były tak zakomponowane, by pokreślić kąty, pod jakimi światło wpada do budynku. Kierunki elementów graficznych łączą się tu z cieniami. Zależało nam na tym, aby całość była nowoczesna, stąd minimalistyczne formy, ale jednocześnie ciepła, bliska człowiekowi - stąd drewniane tło. Projekty wydrukowane zostały na eksperymentalnym materiale - laminacie drewnianym.

Opowiedz proszę o innych pracach.

Moja ulubiona realizacja związana jest z postacią pisarza i żeglarza Josepha Conrada. Powstała dla Euro Stylu, a dokładnie dla gdyńskiego osiedla Apartamenty Conrada. Zajrzeliśmy do biografii pisarza - był podróżnikiem, zwiedził pół świata, okazał się skarbnicą przygód. Nawiązując do jego życiorysu i twórczości zaprojektowaliśmy mapę złożoną - na zasadzie kolażu - z fragmentów jego listów, rękopisów, ale również pocztówek i znaczków z epoki. Na korytarzach pojawiły się kopie XIX-wiecznych rycin, które mogłyby być doskonałymi ilustracjami do jego książek. Do każdej dobraliśmy adekwatny cytat.

A inne jeszcze przykłady?

Estetyka, sama w sobie, staje się dziś nowym standardem (...). Będziemy każdemu ułatwiać dostęp do dobrych projektów i sztuki przez małe "sz"
Pracując dla Inpro, przy powstającym w Oliwie osiedlu, wykonaliśmy szeroki wachlarz usług. Było to wymarzone zlecenie - mieliśmy możliwość stworzenia nazwy osiedla, jego logotypu, całej identyfikacji wizualnej, do tego oczywiście grafiki, zaprojektowaliśmy nawet gadżet dla kupujących mieszkanie. Osiedle znajduje się przy Parku Oliwskim, stąd nawiązanie do muzyki - koncertów w katedrze, festiwalu Mozartiana, konkursów organowych. Nazwaliśmy je Harmonia. Logo posługuje się formą organów. Nazwy kwartałów pochodzą ze słownika muzycznego: arpa, cytra, rotta i het - to stare instrumenty. Hasłem przewodnim jest "Życie w harmonii". Ściany przestrzeni wewnętrznych budynków zdobić będą cienie. Wycięte kontury instrumentów podwieszone zostaną pod sufitem i oświetlone tak, aby rzucały cienie na ścianę. Mają wyglądać jak nuty na pięciolinii.

W przypadku inwestycji im. Mariana Hemara we Wrzeszczu - polskiego poety, satyryka, dramaturga - na grafikach umieściliśmy cytaty zaczerpnięte z jego tekstów, np. Wąsik ach ten wąsik, Kiedy znów zakwitną białe bzy. Obrazy utrzymane zostały w stylistyce lat 20., okresu międzywojennego. Drukowaliśmy je na surowej płycie mdf, aby nawiązać do ciepłej kolorystyki wnętrza.

Dla Awangard powstały obrazy nawiązujące do idei awangardy - stąd proste podziały, biało-czarne, geometryczne elementy.

Ciekawy projekt wykonaliśmy także dla budynku Czwarty Żagiel Inpro. Na tle zdjęć wody - a fotografowaliśmy Morze Bałtyckie - pojawiły się różne typy ożaglowania jachtowego przedstawione w formie piktogramów. Towarzyszy im hasło "pocztówka znad morza".

Czy prócz deweloperów macie także innych klientów?

Tak, jedną pracę wykonaliśmy dla sieci hoteli Ibis, a w planach mamy utworzenie oferty także dla klientów indywidualnych. Coraz więcej osób zamawia projekty wnętrz, mogliby także skorzystać z projektu pasujących do nich obrazów. Estetyka, sama w sobie, staje się dziś nowym standardem - spójność projektów, założenie, do którego dążą nie tylko projektanci domów i mieszkań, ale i ich nabywcy, mieszkańcy. Będziemy ich w tym wspierać i dążyć do tego, aby każdemu ułatwić dostęp do dobrych projektów i sztuki przez małe "sz".

Miejsca

Opinie (45) 8 zablokowanych

  • Dizajn części wspólnych na nowych osiedlach to takie same innowacje jak plakaty MMonroe w co piątym apartamencie...

    • 104 12

  • U nas to nawet część wspólna nie musi mieć wspaniałęgo dizajnu, wystarczy że będzie funkcjonalna z dużą ilością zieleni.

    • 72 3

  • Przestrzenie wspólne bez reklam!

    • 55 1

  • Pamiętam z dzieciństwa

    klatki w blokach: kwiaty doniczkowe, plakaty, szafki a na nich serwety dziergane na szydełku...

    • 77 1

  • (8)

    Chętnie zaprosiłbym tę panią na tereny blokowisk na Dąbrowie w Gdyni. Jakość, wygląd przestrzeni na tych osiedlach woła o pomstę do nieba. Wjeżdżając na parking, maltretujesz zawieszenie. Idąc chodnikiem, masz wrażenie, że cofnąłeś się do lat 70. ub. wieku. Przyglądając się zieleni, myślisz, że właśnie zajmował się nią pijany w sztok ogrodnik i ciął piłą gdzie popadnie. Ale prezesi Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej czy spółdzielni Na Wzgórzu jeżdżą najnowszym modelem. I to się liczy.

    • 37 3

    • (6)

      rozwalić te spółdzielnie - to relikt do prania i wyciągania kasy, zróbcie wspólnotę po 3-4 bloki i pozamiatane, będzie taniej i przyjemniej,

      • 14 6

      • (4)

        Chciałbym wspólnoty, ale niestety nie bardzo wiem, jak miałbym się do tego zabrać. Nie mówiąc już o przekonywaniu sąsiadów...

        • 6 5

        • (3)

          Rozumiem to jest poważny problem, ale warto rozmawiać z sąsiadami - być może większość myśli tak jak Pan. W tym kraju argumenty finansowe najlepiej trafiają do ludzi :)

          • 8 3

          • (1)

            Ja jestem w malej wspolnoscie. Szesc rodzin, jest tragedia. W tym kraju najlepiej miec dom.

            • 4 1

            • tragedia

              ja mam jednych sąsiadów i jest mega tragedia :)

              • 4 0

          • u nas większość jest we wspólnocie i się dogadujemy, ale co z tego

            gdy mieszkańcy najbliżej dachu nie są we wspólnocie, nie chcą jego remontu,
            nie dołożą ani złotówki,
            wciąż zalania przez dach, nawet mieszkań niżej położonych ( woda idzie po ścianach), także u tych mieszkańców z instalacji wod.-kan. ciągle zalewa mieszkania niżej położone,
            oni nawet do BOMu nie płacą czynszu i wiśta wio...

            • 1 0

      • to chyba nie byłeś jeszcze na spotkaniu wspólnoty

        HORROR !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiem co mówie bo jestem w kilku

        • 15 0

    • W latach 70 projektowano spójną zabudowę

      łacząc funkcjonalnosc osiadle ; sprawdz załozenia do projektów z tamtyych lat; musiała być szkoł przedszkole żłobek, plac zabaw sklepy poczta usługi ( jednym słowem wszystko)

      • 9 0

  • mapa genialna! (2)

    Co za klimat starych lat, wolności i morza, szacunek za pomysł, mega mega :)

    • 11 14

    • (1)

      Sztuka powinna nas otaczać, aby zmiękczać serca i spowalniać rytm życia - chwilę się im przyjrzeć i odpocząć, oby jej jak najwięcej dookoła, a reklam jak najmniej, z całego serca, życzę właścicielce powodzenia i wielu zleceń - aby nas otaczały te prace

      • 18 0

      • Wytłumacz to większości... Większość ludzi w ogóle nie interesuje to, co znajduje się poza ich mieszkaniem.

        • 4 0

  • Sama zwracam uwagę na detale, więc chciałabym żeby ktoś wkomponował takie obrazy w części wspólne mojego miejsca zamieszkania :)

    • 10 1

  • estetyczne i przemyślane

    Bardzo fajne realizacje i projekty! Osiedla o tej półce cenowej powinny dostarczać wartości dodanej dla lokatorów, a dobrze zaprojektowana przestrzeń wspólna niewątpliwie taką jest.

    • 9 5

  • Mam pytanie

    Czy w avangardzie przedstawiony jest k-dron czy coś innego ?

    • 6 0

  • Świetnie!

    Gratuluję pomysłu i trzymam kciuki za dalsze realizacje :)

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja