- 1 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (288 opinii)
- 2 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (157 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (459 opinii)
- 4 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (263 opinie)
Awantura w autobusie. Będą sankcje dla kontrolerów
Krzyki, szarpanina, opóźnienie odjazdu autobusu i ostatecznie - brak mandatu dla gapowiczki. Tak wyglądała interwencja kontrolerów Renomy w gdańskim autobusie. Przełożeni ocenili ich postawę jako "naganną" i "nieakceptowalną" i zapowiedzieli wyciągnięcie konsekwencji.
- Wcześniej chciała go kupić u kierowcy, ale próbowała zapłacić banknotem 20-złotowym i kierowca odmówił sprzedaży, mówiąc, że musi mieć odliczoną kwotę. Chwilę później weszli kontrolerzy i się zaczęło - opowiada pan Gracjan, autor nagrania, które przesłał do naszej redakcji.
Na trwającym ponad 5 min filmie widać kłótnię i szarpaninę pasażerki bez biletu z jednym z kontrolerów, który próbował zatrzymać ją w pojeździe i wypisać jej mandat. Drugi z nich całemu zdarzeniu się przyglądał.
- Ej, co wy robicie, o co chodzi w ogóle? - pyta jeden z podróżnych.
- Ta pani nie ma biletu - odpowiada mu jeden z kontrolerów.
- No i co z tego? Nie możecie z nią wyjść na zewnątrz?
- Tragedia, coś strasznego. Wstyd, tylko wstyd Polakom przynoszą - komentowali inni pasażerowie.
- Ludzie, ale wy wstrzymujecie autobus!
- Nie szarp się z nią może co? - odzywały się kolejne głosy.
- Puśćcie ją, nie szarpcie się z dziewczyną - zainterweniował jeden z podróżnych.
- Druga z kobiet - ta z ważnym biletem - stała na zewnątrz i próbowała wyciągnąć koleżankę na zewnątrz. Dopiero po interwencji innych pasażerów obie strony zaczęły ze sobą rozmawiać. Z tego, co mówił jeden z kontrolerów wynikało, że jej dokumenty mogli sprawdzić tylko w pojeździe i mają zakaz wysiadania z podróżnym przed zakończeniem kontroli - dodaje pan Gracjan.
Co mówi Regulamin kontroli biletów?
Zaglądamy do Regulaminu kontroli biletów w ZTM Gdańsk. W pkt. 10. czytamy, że wszelkie formalności z pasażerami naruszającymi przepisy taryfowe lub porządkowe winny być załatwiane wyłącznie w pojeździe, z zastrzeżeniem wynikającym z treści pkt. 14, w sposób taktowny, grzeczny i jednocześnie stanowczy. Niedopuszczalne jest komentowanie braku biletu, zachowań pasażerów, ocenianie postępowania, wyglądu itp.
Według przepisów w razie odmowy zapłacenia należności i niemożności ustalenia tożsamości pasażera, kontroler ma prawo ująć pasażera i niezwłocznie oddać go w ręce wezwanej uprzednio Policji lub innych organów porządkowych, które mają zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa uprawnienia do zatrzymania pasażera i podjęcia czynności zmierzających do ustalenia jego tożsamości. Do czasu przybycia funkcjonariusza pasażer obowiązany jest pozostać w miejscu wskazanym przez kontrolera.
Po wyjściu z autobusu kontrolerzy jednak odpuścili. Po krótkiej wymianie zdań kobiety szybkim krokiem oddaliły się w kierunku skrzyżowania z ul. Chłopską, a pracownicy Renomy pozostali na przystanku.
Postawa naganna i nieakceptowalna
Co na to ich pracodawca? W krótkim oświadczeniu zarządu, podpisanym przez reprezentującego interesy firmy mecenasa Łukasza Syldatka, czytamy, że "postawa kontrolerów była naganna", a ich postępowanie "nieakceptowalne". Wobec kontrolerów zostaną też wyciągnięte konsekwencje.
- Sprawa może być oceniana w dwóch sferach - na płaszczyźnie formalnej oraz przez pryzmat tego, czego nasza firma oczekuje od kontrolerów. W sensie formalnym kontroler, do czasu przybycia Policji, ma prawo zatrzymać pasażera, który nie posiada biletu i odmawia okazania dokumentu. Niewątpliwie jednak postawa kontrolerów była naganna. Wielokrotnie podkreślamy podczas rozmów z kontrolerami, że w kontaktach z cudzoziemcami powinna cechować ich uprzejmość, powinni unikać sytuacji konfliktowych i łagodzić ewentualne spory. Postępowanie zaprezentowane na przesłanym materiale jest nieakceptowalne. Wobec kontrolerów zostaną wyciągnięte konsekwencje personalne. Jednocześnie zostaną wzmożone dodatkowe starania, aby tego typu sytuacje się nie powtórzyły - skomentował całe zajście Łukasz Syldatk.
Miejsca
Opinie (694) ponad 20 zablokowanych
-
2017-04-28 10:42
Kierowca powinien zaproponowac, ze sprzeda jej kilka biletów, tak, by była to kwota 20 zł (1)
- 15 9
-
2017-04-28 11:08
A co to hurtownia?
- 3 5
-
2017-04-28 10:42
Do pierdla!
- 7 5
-
2017-04-28 10:42
(1)
Zza granicy czy z zagranicy????
- 6 2
-
2017-04-28 10:47
Z zagranicy oczywiście!
- 3 0
-
2017-04-28 10:42
Żeby zostać kanarem (4)
To musialbym dostac 4tys na miesiac. Pewnie w czasach nagrywania wszystkiego kanar wchodząc do autobusu modli się żeby nie trafił mu się gapowicz bo wystarczy że zacznie sie awanturować próbować wyjść i kanar ma kłopot i nagranych 10 filmików z czego połowa laduje na trojmiasto reszte youtube. Jedna i druga kobieta naruszyła nietykalność kanara a on wiedząc że nic nie może zrobić stał i tylko blokował drzwi bo jakby on szarpnął gapowiczke lub jej koleżankę straciłby pracę. W takich sytuacjach wygląda to tak jak wygląda i inaczej ciężko się zachować. Czy uważacie że zachowanie kobiety było normalne ? Chyba nie. Po takiej akcji gdzie kanar ma przeje...... rzucilbym tą robote
- 38 9
-
2017-04-28 12:05
akurat kanara z premiami za madaty zarabia okolo 4k
- 2 2
-
2017-04-28 14:13
Dokładnie
Jeszcze ta gadka szmatka, że "w kontaktach z cudzoziemcami powinna cechować ich uprzejmość, powinni unikać sytuacji konfliktowych i łagodzić ewentualne spory" czyli jak się rzuca i zna angielski to jedzie za free, a jak nie to mandat.
- 5 1
-
2017-04-28 22:10
Ja też
- 0 0
-
2017-04-29 23:33
"Jedna i druga kobieta naruszyła nietykalność kanara"
To żeś dowalił;)
- 0 0
-
2017-04-28 10:42
Ależ mieli problem (1)
Nie poradzili sobie w tak prostej sprawie... A co za problem zostać z pasażerką w autobusie, w ogóle się z nią nie szarpać, tylko zadzwonić po Policję jechać spokojnie dalej, do czasu przyjazdu Policji.
- 12 6
-
2017-04-28 22:13
A ona wysiada,i Policja po co przyjedzie
- 0 0
-
2017-04-28 10:42
Ztm
Mam nadzieje ze takie sytuacje i nagrania otworzą oczy przełożonym ponieważ niejednokrotnie zdążają się takie sytuacje w komunikacjach miejskich nie pisze tu o aż takim postępowaniu kontrolerów ale podobnym.
- 9 15
-
2017-04-28 10:44
chyba żarty
A co cudzoziemiec to "lepszy sort"? wobec swoich maja być nieuprzejmi?
- 28 2
-
2017-04-28 10:44
we Francji kontrolerzy są z daleka widoczni- stoją na przystanku ubrani w bałe koszule (niektórzy mają krawaty) (5)
spodnie materiałowe- nigdy dżinsy,
w pobliżu stoi radiowóz.
Gdy chłodniej- ciemne kurtki, ale zawsze widać spod nich białą koszulę.
Już nie powiem o kulturze kontroli- wysokiej.- 18 5
-
2017-04-28 10:56
I co, w tych spodniach materiałowych wypuszczają ludzi bez biletu i bez spisania danych? (2)
- 7 2
-
2017-04-28 11:21
Nie, normalnie spisują, autobus stoi, radiowóz oznakowany- w gotowości stoi koło przystanku (1)
chodzi o to, że są jawni, nie czają się,
No i są zawsze czyści, zadbani, czego nie można powiedzieć o Renomie -sorki, ale często mają brudne ubrania, są niedogoleni, tłuste włosy---są obskurni.- 11 3
-
2017-04-28 14:43
Radiowóz w gotowości do pościgu?:)
- 3 0
-
2017-04-28 15:40
we Francji kontrolerzy są z daleka widoczni- stoją na przystanku ubrani w bałe koszule (niektórzy mają krawaty)
Stary jak by tutaj tak było to by nikt powtarzam nikt nie kasował biletu.
- 4 0
-
2017-04-28 22:20
A jeszcze gdzieś ,taka sprzątaczka ma ubiór jak dama,co ludzie nie pracujecie tu czy jak?
- 2 0
-
2017-04-28 10:45
Cudzoziemcy jak zwykle są nietykalni ! (1)
Z tej sytuacji wynika, że nie mając biletu wystarczy powiedzieć kilka słów po angielsku, niemiecku, zamamrotać pod nosem po francusku Ribery, Matuidi, Giroud i i kontrolerzy puszczą człowieka z uprzejmości dla obcokrajowców !!! Jazda bez biletu to zwykłe szalbierstwo i ten ciemny naród powinien STANĄĆ za kontrolerami murem. Gdyby to było prywatne przedsiębiorstwo któregoś z pasażerów i jechał Anglik bez biletu i został puszczony to już widzę jego posępną mordę na YouTubie lub w telewizji regionalnej jak to został poszkodowany przez los. Kradzież względem ZTM jest natomiast dopuszczalna. Rośnie społeczeństwo tylko z uprawnieniami, bez żadnych obowiązków i ambicji.
- 45 8
-
2017-04-28 10:54
nie puszczą gapowicza z Niemiec nie z uprzejmości, ale ponieważ kontrolerzy nie znają jezyka obcego zachodniego
a do pijaków cuchnących nawet nie podejdą---czyli się boją i nie chce im się działać zgodnie z procedurą---na Izbę, albo na policję.
- 0 2
-
2017-04-28 10:46
ukraińcy nagminnie korzystają z komunikacji miejskiej w Gdańsku nie uiszczając opłat za przejazd i nie mam ty na myśli turystów którzy mogą zasłaniać się niewiedzą na temat opłat.całe tabuny przybyszów zza wschodniej granicy,mieszkających i pracujących w Gdańsku nie płaci za bilety z wyrachowania doskonale wiedząc ile zapłacić ,gdzie kupić bilet i kiedy skasować.wystarczy przejechać się liniami autobusowymi z przymorza,albo autobusami w kierunku nowo budowanych osiedli na południu(156,174,155,256 itd.,itp.)Wszyscy obrońcy uciśnionych powinni sobie zdawać sprawę,że to jedna z przyczyn wysokich cen biletów!!więc zero tolerancji dla gapowiczów,nie ma znaczenia skąd by mieli być!
- 32 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.