• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie biurowce. Awaria prądu nie jest im straszna?

Ewa Budnik
25 maja 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Wieża kontroli lotów niezależnie od wszystkich awarii, które mogą się zdarzyć... musi być w stałej łączności. Z pracownikami wielu firm najmujących powierzchnie biurowe w Trójmieście jest teraz często tak samo. Wieża kontroli lotów niezależnie od wszystkich awarii, które mogą się zdarzyć... musi być w stałej łączności. Z pracownikami wielu firm najmujących powierzchnie biurowe w Trójmieście jest teraz często tak samo.

Dwudniowy brak prądu w budynkach gdyńskiego Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego i spowodowane tym komplikacje skłaniają do zadania sobie pytania: na ile pracownicy trójmiejskich biurowców mogą być spokojni o płynność swojej pracy?



Co byłoby dla ciebie najgorsze w sytuacji braku prądu?

Chociaż problemy z dostawą energii elektrycznej nie są bardzo częste, to jednak zdarzają się. A wtedy w biurze następuje... przerwa w pracy. Przez chwilę jest to okazja do miłego odprężenia, ale jeśli zasilania nie ma dłużej... zaczyna być nerwowo. Nie działa centrala telefoniczna, nie ma internetu, kontakt mailowy się urywa, w wielu przypadkach rośnie obawa o działanie serwerów. Spokojni mogą być tylko najemcy biurowców, w których zadbano o bezpieczeństwo energetyczne.

- Bezpieczeństwo energetyczne to kluczowa dla nas sprawa. Pracujemy w rozproszonym środowisku IT i znaczna część potrzebnych do produkcji rzeczy znajduje się na zewnętrznych serwerach. Jednak brak prądu, nawet krótkotrwały, oznaczałby przestój biura, a co za tym idzie wymierne straty. Wahania prądu mogłyby też spowodować uszkodzenia lokalnej infrastruktury IT prowadząc do całkowitego zatrzymania produkcji. Dlatego właśnie bezpieczeństwo energetyczne było dla nas jednym z kluczowych czynników wyboru lokalizacji - mówi Jakub Sienkiewicz z firmy Jeppesen A Boeing Company, mającej siedzibę w Arkońska Business Park w Gdańsku.

To, że najemcy pytają o to czy budynek jest bezpieczny pod względem energetycznym potwierdzają osoby, które prowadzą negocjacje.

- W przypadku większych najemców jest to akurat jedno z pierwszych pytań, które słyszę
- mówi Daria Zagożdżon-Dembicka z biurowca BCB w gdańskim Rębiechowie. - Firmy z branży IT nie mogą pozwolić sobie na przestoje związane z brakiem prądu. Nie ma z tym u nas problemu. Mamy agregat prądotwórczy, sieć jest zabezpieczona UPS-ami, a na dodatek jesteśmy podłączeni do tego samego podwójnego zasilania co lotnisko. Można więc powiedzieć, że jesteśmy tak samo bezpieczni jak wieża kontroli lotów.

W celu zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa energetycznego w biurowcach projektuje się właśnie systemy zasilania awaryjnego oparte na dwóch niezależnych źródłach, UPS-ach (to zasilacze dużej mocy podtrzymujące pracę najważniejszych systemów i urządzeń w budynku do czasu uruchomienia się awaryjnego źródła) oraz własnych generatorach prądu (w Polsce głównie agregatach prądotwórczych).

W przypadku biurowców Omega i Gamma funkcjonujących w ramach gdańskiego Garnizonu rezerwowe źródło zasilania dla wydzielonych obwodów gniazd i serwerowni zapewnia agregat prądotwórczy. Na czas rozruchu agregatu energię zapewniają UPS-y. Takie zabezpieczenia ma również biurowiec Starter przy ul. Lęborskiej w Gdańsku oraz rozrastający się kompleks Olivia Business Centre. W tym ostatnim dodatkowo - na wypadek awarii - w budynku zapewniono dwustronną dostawę prądu.

Podwójne zasilanie z niezależnych linii energetycznych będzie miało także Centrum Biurowe Neptun w Gdańsku Wrzeszczu. Jeśli jedna linia zawiedzie, z drugiej zasilany będzie cały budynek. Nie będzie więc problemu z dostaniem się windą na ostatnie - osiemnaste - piętro. Jeśli z jakiegoś powodu to zawiedzie, to ciągłość pracy wybranych instalacji zapewni generator. UPS-y znajdą się na każdym piętrze, po indywidualnych ustaleniach z najemcami.

Wśród istniejących biurowców takie zabezpieczenie ma także Łużycka Office Park w Gdyni.

Także każdy z dwóch budynków biurowych Alchemii powstających w pierwszym etapie inwestycji, posiadać będzie dwa własne transformatory i dwie niezależne linie dla każdego z nich. Co bardzo ważne, system tworzony w Alchemii w razie awarii nie tylko zapewni zasilanie z drugiej linii, czy własną produkcję energii, ale umożliwi też częściowe uzupełnianie mocy przez agregat, czyli równoległą współpracę dwóch źródeł (zewnętrznego i własnego).

- Będzie to innowacyjne rozwiązanie, do tej pory generatory awaryjne nie współpracowały bowiem synchronicznie z siecią. W Alchemii, po fazie testowej możliwa będzie pełna synchronizacja pracy zewnętrznego źródła energii z tą produkowaną przez agregat, a najemca w żaden sposób tego nie odczuje
- mówi Roman Sokołowski, główny inżynier w firmie Torus, będącej deweloperem Alchemii.

Wydajne systemy bezpieczeństwa to dodatkowe dziesiątki tysięcy złotych, które wliczyć trzeba do budżetu inwestycji.

- Deweloperzy z uwagi na wysokie koszty nie zawsze decydują się w początkowej fazie na inwestycje w generator, dodatkowe przyłącze i UPS-y. Temat bezpieczeństwa energetycznego wraca jednak jak bumerang i prędzej czy później deweloper decyduje się m.in. na dwustronne zasilanie, oczywiście jeśli taką możliwość daje mu dostawca energii
- komentuje Mariusz Wiśniewski, starszy negocjator z biura CBRE w Gdańsku.

Decyduje się na inwestycje w tym zakresie, bo nawet jeśli od "dnia narodzin" nie ma takich systemów, to rynek, czyli najemcy, wymuszają taką potrzebę. Wskutek tego nawet starsze budynki biurowe są zabezpieczane - chociaż w podstawowym zakresie. Tak jak gdański Zieleniak.

- Mamy własną stację transformatorową, jest zasilana z dwóch stron. W razie większej awarii jest możliwość przełączenia się na zasilanie z drugiej linii, ale nie działa to automatycznie. Od dawna mamy także agregaty, które są w stanie zabezpieczyć energię elektryczną na cele przeciwpożarowe. Trzy osobne agregaty zapewniają w razie sytuacji podbramkowej zabezpieczenie serwerowni naszych klientów
- tłumaczy Roman Wasiluk z Centrum Techniki Okrętowej, które jest właścicielem Zieleniaka.

Miejsca

Opinie (33)

  • bo PPNT to w ogóle wypaczenie (1)

    inwestycja tylko dla znajomków i klakierów Szczurka

    • 20 13

    • Dlaczego? Można się tam dostać bez problemu i bez znajomości

      ostatnio było trudno bo po prostu wolnych lokali nie było. Teraz jest łatwiej bo jest więcej wolnych lokali - inna sprawa że droższych niż te "stare".

      • 9 0

  • Dlaczego nikt nie wykorzystuje np. energii slonecznej czy '' wiatrowej '' ? (10)

    Co by sie stalo gdyby np. dostaw pradu nie bylo przez pare miesiecy oraz by zabraklo paliwa na rynku ?. Kazdy z madrych zawsze ladnie w mediach opowiada jak to nalezy wykorzystac energie sloneczna ale juz w zyciu jest inaczej i to dosc dziwne i nienormalne aby promowac nowoczesne panele sloneczne a ich nie stosowac lub male wiatraki energetyczne. Gdyby doszlo do np. powaznego konfliktu zbrojnego w polsce lub na granicy i naprawde by zabraklo dostaw pradu oraz paliwa na rynku to sie okazuje ze wiekszosc instytucji czy waznych budynkow legła by bezradnie w obliczu katastrofy. To dosc zaskakujace ze nie stosuje sie nowoczesnych rozwiazan zapewniajacych choc w pewnym stopniu niezaleznosc energetyczna do podstawowych potrzeb. Widac z tego ze to gadanie o innowacyjnosci to tylko puste slowa na pokaz .

    • 2 19

    • I dlatego wybudujemy elektrownię atomową. (5)

      • 5 2

      • nie chodzi mi o typowa '' elektrownie atomowa '' (3)

        chodzi o to ze poszczegolne budynki nie wykorzystuja paneli slonecznych do podstawowych zagadnien . Nawet do podgrzewania wody przydaje sie energia sloneczna i daje oszczednosci oraz jest to zrodlo pradu w razie dlugiego braku energii do np. podlaczenia komputera czy podladowania baterii wiec dlaczego ze zwyklej logiki nie stosowac tak prostych rozwiazan ?

        • 2 0

        • Odpowiedź jest prosta - bo ta energia jest cały czas nieopłacalna (2)

          Wyprodukowanie paneli słonecznych czy wiatraków, oraz opieka nad ich działaniem w perspektywie ok. 30 lat kosztuje więcej, niż energia z konwencjonalnych źródeł czy atomowych. Po prostu ekonomia.

          • 6 0

          • nie tylko (1)

            Wiatrak produkuje prąd tylko wtedy gdy wieje,panel gdy świeci słońce a co w nocy lub przy braku wiatru? Trzeba braki pokryć konwencjonalną elektrownią a skoro zakładasz że paliwa zabraknie to co to za rozwiązanie? Ludzie nie rozumieją że żeby stawiać w Polsce wiatraki trzeba rozbudować wpierw istniejące elektrownie konwencjonalne lub wybudować atom. Jedno bez drugiego nie może istnieć.

            • 1 0

            • Dodam jeszcze że wiatrak nie produkuje energii gdy wieje zbyt słabo lub... zbyt mocno - musi wiać w sam raz... Takie to kapryśne urządzenia.

              • 2 0

      • szkoda, że nie będzie czym tych atomów dostarczać do biurowców...

        • 0 0

    • No i co zrobisz z tą 'zieloną' energią? (1)

      Cały problem polega na tym, że ta 'eko' energia powstaje wtedy, kiedy jest akurat słońce albo wiatr, a nie wtedy,kiedy jest naprawdę potrzebna.

      No i trzeba ją w takim razie gdzieś magazynować....

      Na pewno nie w akumulatorach, bo to nie te rzędy pojemności, ani nie jest to ekologiczne.

      Zostają np. elektrownie wodne szczytowo-pompowe lub podobne wynalazki, których mamy jak na lekarstwo.

      Nawet bogate landy niemieckie już się przejechały na inwestycjach w energię odnawialną i teraz szukają sposobów przesyłania na południe Europy, gdzie jest więcej takich 'magazynów' w terenach górzystych.

      • 4 0

      • i energii atomowej również się przejechały...

        co do inwestycji w energię odnawialną to się nie zgodzę, proponuję poszperać w statystych NRW albo Dolnej Saksonii.

        • 0 0

    • bo te źródła nie dają bezpieczeństwa energetycznego?

      • 3 1

    • Elektrownia słoneczna

      Elektrownia słoneczna rozsądnych wielkości nie jest wstanie sprostać zapotrzebowaniom energetycznym takich obiektów... Domyślam się, że panelami o powierzchni dachu nie ogrzałoby się wody bieżącej w kranie.

      Np. PGE Arena podczas standardowego użycia (np. mecz) pracuje na agregatach, ponieważ doprowadzająca sieć energetyczna nie jest wstanie dostarczyć takiej mocy elektrycznej.

      Galeria Bałtycka to też "porządny" układ zasilania z transformatorowniami i agregatami.

      Poza tym to o czym pisali przedmówcy.

      • 0 1

  • No dobrze, a w PPNT to co jest? (2)

    Tylko UPSy?

    • 7 1

    • rowery z dynamo (1)

      • 2 0

      • I murzyny?

        • 3 1

  • i co z tego że są agregaty jak ulegnie uszkodzeniu rozdzielnia elektryczna (3)

    Wtedy tylko sytuację ratuje ups który jest podpięty bezpośrednio do urządzenia

    • 12 1

    • Tak na10 min

      • 7 0

    • jak jest jedna kiepska rozdzielnia

      ale można to zrobić dobrze na dwóch rozdzielniach

      • 1 1

    • są i rozproszone układy zasilania

      RG w trafostacji budynku. do tego każdy pion z osobnym SZR i agregatem.

      • 1 0

  • Wiecie że serwis samochodowy plichta na Lubowidzkiej jest zasilany z agregatu:-) (1)

    Witamy w Gdańsku morze możliwości :-)
    To pokazuje dlaczego z gdańska uciekają firmy

    • 8 6

    • PGE Arena

      Też w standardowej pracy (mecz) pracuje na agregatach :) Ale to jestem w stanie zrozumieć, bo nie ciągnie się grubych kabli dla kilku imprez w roku.

      • 0 0

  • Putin nam zapewni bezpieczeństwo energetyczne

    już jego służby usilnie nad tym pracują

    • 7 2

  • a green office?

    a czemu nic o green office z partyzantów76?

    • 2 2

  • Nie "nie straszna" ale "niestraszna" :)

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 6 0

  • NIESTRASZNA! (1)

    "Nie" z przymiotnikami pisze się łącznie!

    • 5 0

    • prad

      dodatkowo warto zauwazyc, ze prad nie moze ulec awarii

      awarii moze ulec np urzadzenie

      • 3 0

  • Torus innowacyjny?

    Czysty marketing i puste słowa. Inowacyjne jest coś co funkcjonuje już w innych miejscach? To panie inżynierze pewnie koła w swoim samochodzie też ma pan innowacyjne.

    • 7 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Odea Park | Dzień Otwarty na budowie osiedla kameralnych domów apartamentowych

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: Dom - Mieszkanie - Wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35800 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24100 zł/m2
Gdynia Orłowo
24050 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
24000 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29500 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
18100 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16150 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15850 zł/m2
Gdynia Orłowo
15450 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane