Islam - świat oczami koranu
Z tego co zauważyłam to różnice kulturowe są znaczne i przeciwstawne jeśli chodzi o nasz świat i ich świat.
Nasz świat nigdy nie będzie ich światem i oby ich świat nie przejął naszego..
Po pierwsze islam to nie jest tylko religia. Koran bardzo precyzyjnie mówi co należy robić i kiedy. Wyznacza dobowy rytm życia, ma wpływ na to co jesz, kiedy jesz, jak często się myjesz i na kogo głosujesz w wyborach (np. zakaz głosowania na niewiernego)
Bardzo dokładnie mówi jak należy postępować z niewiernymi, ich majątkiem oraz kobietami (które są elementem majątku jak konie, kury, pieniądze i dzieci). Z drugiej strony nakazuje o te dobra dbać i je chronić więc bardzo łatwo jest obrócić kota ogonem (nomen omen :)
Islam propaguje kłamstwo jako wartość pozytywną i udziela dyspensy byle tylko oszukać wroga (a więc z założenia każdego kto islamistą nie jest) Słowo mówione jest dla nich niewiele warte. Chyba że mówisz niepochlebnie o proroku – wtedy jest kara śmierci.
Zawarcie małżeństwa jest tak samo ważne jak zakup samochodu czy innego elementu majątku, którego można się w każdej chwili pozbyć, zbyć czy wyrzucić. Oczywiście żaden element majątku nie ma prawa do wniesienia sprzeciwu od decyzji pana właściciela.
Małżeństwo nie ma nic wspólnego ani z sakramentem ani tym bardziej z miłością - to umowa czysto handlowa.
Seks bez małżeństwa nie jest w koranie dozwolony. Idziesz do imama, płacisz złotówkę i masz żonkę na jeden raz, i załatwione! potem trzy razy mówisz rozwód i już nie masz „żony”.
Aha! gwałt na niewiernym/niewiernej to nie seks, więc jest całkowicie legalny i można ru*szać do woli! Można nawet powiedzieć że to religijny obowiązek tak jak pielgrzymka do mekki - bo różne są odmiany islamu i różna ich interpretacja :)
Muzułmanie bardzo często wykorzystują niewiedzę lub brak pojęcia o zwyczajach obcokrajowców byle zyskać to, na czym mu akurat zależy. Taka osoba usiądzie nawet z tobą do stołu i będzie się zajadać schabowym z uśmiechem na ustach i popijać wódkę jeśli ma w tym swój ukryty, zbożny cel. Bo wtedy koran zezwala na łamanie zasad.
Może nawet wyprzeć się swojej religii – to jest dozwolone w koranie – o ile oczywiście kłamie (np. w razie zagrożenia życia lub gdy działa w celu osiągnięcia korzyści przez koran nie zakazanej), niestety w drugą stronę to nie działa.
Kradzież na niewiernym to religijny obowiązek, dlatego uchodźcy ciągną socjal aż furczy i śmieją się z głupich niewiernych bo im wszystko fundują i ułatwiają.
Muzułmanin ukradnie ci krowę z pola i wmówi że to twoja wina bo nie dbałeś, za słabo pilnowałeś, więc twoja strata i twoje zaniedbanie :D
Niewierni i kobiety to ludzie gorszej kategorii – tak jest napisane w koranie wprost i bez owijania w bibułkę. Podejmowanie pracy u niewiernego (gorszej kategorii) to ujma na honorze i jeśli nie musi to on dla innowiercy pracować nie będzie, najwyżej córkę albo„żonę” wyśle…tylko będzie je musiał doglądać co by mu kto majątku nie popsuł…najwyżej się trzeba będzie popsutego pozbyć
Mordowanie niewiernych to też nie grzech a nawet religijny obowiązek..
Dzieci z automatu to urodzeni muzułmanie, tak mówi koran choć trochę pokrętnie bo każe wskazać tą lepszą religię (a mówienie źle o islamie - wiecie czym grozi - szybką dekapitacją :))
Integracja zupełnie nie jest możliwa jeśli chodzi o islam bo jest wprost zakazana przez koran.
I kto twierdzi że islam jest religią pokoju albo religią sprawiedliwości społecznej, chyba nigdy koranu nie czytał.
To, co teraz wyczyniają islamiści to jest realizacja zapisów z ich świętej księgi a kto tego nie widzi niech uważnie poczyta koran i wszystko stanie się jasne jak słońce, są wersety o demografii i jak toczyć wojny bez rozlewu krwi, jak oprzeć się przyjmowaniu obcej kultury, poczytajcie...
Wy ich miłujcie i przyjmujcie po chrześcijańsku – oni już wam się odwdzięczą – po muzułmańsku, jak koran nakazuje.
Nasz świat nigdy nie będzie ich światem i oby ich świat nie przejął naszego..
Po pierwsze islam to nie jest tylko religia. Koran bardzo precyzyjnie mówi co należy robić i kiedy. Wyznacza dobowy rytm życia, ma wpływ na to co jesz, kiedy jesz, jak często się myjesz i na kogo głosujesz w wyborach (np. zakaz głosowania na niewiernego)
Bardzo dokładnie mówi jak należy postępować z niewiernymi, ich majątkiem oraz kobietami (które są elementem majątku jak konie, kury, pieniądze i dzieci). Z drugiej strony nakazuje o te dobra dbać i je chronić więc bardzo łatwo jest obrócić kota ogonem (nomen omen :)
Islam propaguje kłamstwo jako wartość pozytywną i udziela dyspensy byle tylko oszukać wroga (a więc z założenia każdego kto islamistą nie jest) Słowo mówione jest dla nich niewiele warte. Chyba że mówisz niepochlebnie o proroku – wtedy jest kara śmierci.
Zawarcie małżeństwa jest tak samo ważne jak zakup samochodu czy innego elementu majątku, którego można się w każdej chwili pozbyć, zbyć czy wyrzucić. Oczywiście żaden element majątku nie ma prawa do wniesienia sprzeciwu od decyzji pana właściciela.
Małżeństwo nie ma nic wspólnego ani z sakramentem ani tym bardziej z miłością - to umowa czysto handlowa.
Seks bez małżeństwa nie jest w koranie dozwolony. Idziesz do imama, płacisz złotówkę i masz żonkę na jeden raz, i załatwione! potem trzy razy mówisz rozwód i już nie masz „żony”.
Aha! gwałt na niewiernym/niewiernej to nie seks, więc jest całkowicie legalny i można ru*szać do woli! Można nawet powiedzieć że to religijny obowiązek tak jak pielgrzymka do mekki - bo różne są odmiany islamu i różna ich interpretacja :)
Muzułmanie bardzo często wykorzystują niewiedzę lub brak pojęcia o zwyczajach obcokrajowców byle zyskać to, na czym mu akurat zależy. Taka osoba usiądzie nawet z tobą do stołu i będzie się zajadać schabowym z uśmiechem na ustach i popijać wódkę jeśli ma w tym swój ukryty, zbożny cel. Bo wtedy koran zezwala na łamanie zasad.
Może nawet wyprzeć się swojej religii – to jest dozwolone w koranie – o ile oczywiście kłamie (np. w razie zagrożenia życia lub gdy działa w celu osiągnięcia korzyści przez koran nie zakazanej), niestety w drugą stronę to nie działa.
Kradzież na niewiernym to religijny obowiązek, dlatego uchodźcy ciągną socjal aż furczy i śmieją się z głupich niewiernych bo im wszystko fundują i ułatwiają.
Muzułmanin ukradnie ci krowę z pola i wmówi że to twoja wina bo nie dbałeś, za słabo pilnowałeś, więc twoja strata i twoje zaniedbanie :D
Niewierni i kobiety to ludzie gorszej kategorii – tak jest napisane w koranie wprost i bez owijania w bibułkę. Podejmowanie pracy u niewiernego (gorszej kategorii) to ujma na honorze i jeśli nie musi to on dla innowiercy pracować nie będzie, najwyżej córkę albo„żonę” wyśle…tylko będzie je musiał doglądać co by mu kto majątku nie popsuł…najwyżej się trzeba będzie popsutego pozbyć
Mordowanie niewiernych to też nie grzech a nawet religijny obowiązek..
Dzieci z automatu to urodzeni muzułmanie, tak mówi koran choć trochę pokrętnie bo każe wskazać tą lepszą religię (a mówienie źle o islamie - wiecie czym grozi - szybką dekapitacją :))
Integracja zupełnie nie jest możliwa jeśli chodzi o islam bo jest wprost zakazana przez koran.
I kto twierdzi że islam jest religią pokoju albo religią sprawiedliwości społecznej, chyba nigdy koranu nie czytał.
To, co teraz wyczyniają islamiści to jest realizacja zapisów z ich świętej księgi a kto tego nie widzi niech uważnie poczyta koran i wszystko stanie się jasne jak słońce, są wersety o demografii i jak toczyć wojny bez rozlewu krwi, jak oprzeć się przyjmowaniu obcej kultury, poczytajcie...
Wy ich miłujcie i przyjmujcie po chrześcijańsku – oni już wam się odwdzięczą – po muzułmańsku, jak koran nakazuje.