• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Alfa Romeo Stelvio: SUV, który świetnie się prowadzi

Michał Jelionek
30 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 22:12 (5 kwietnia 2017)

Oficjalna trójmiejska premiera Stelvio odbyła się 5 kwietnia w Browarze Port Gdynia.

Długo czekaliśmy na trójmiejską premierę Alfy Romeo Giulia - i nie zawiedliśmy się. Dokładnie to samo możemy napisać w przypadku bardziej wyrośniętego modelu włoskiego producenta, który powoli wjeżdża do polskich salonów. Mowa oczywiście o Stelvio, pierwszym SUV-ie w ponad 100-letniej historii marki. Mieliśmy przyjemność przetestowania tego samochodu. Nasze wrażenia? Bardzo pozytywne.



Co myślisz o Alfie Romeo Stelvio?

SUV z emblematem Alfy Romeo na masce? Jeszcze kilka lat temu byłoby to nie do pomyślenia. Czasy się jednak mocno zmieniły, a producenci dzielnie podążają za wymaganiami klientów, którzy przecież kochają SUV-y. Kto jeszcze kilka lat temu przewidziałby, że uterenowione modele trafią do ofert takich mocarzy jak: Maserati, Bentley, Lamborghini czy Jaguar? A jednak. Teraz swojego SUV-a ma również Alfa Romeo.

Ponoć apetyt rośnie w miarę jedzenia. Tę regułę potwierdza Alfa Romeo. Włosi w pierwszej kolejności zaserwowali nam Giulię i wydawało się, że będzie to syte danie główne - tymczasem była to jedynie przystawka do prawdziwych emocji. Bo przecież chwilę po premierze cywilnej wersji pojawiło się topowe, 510-konne Quadrifoglio, a także Veloce, czyli pierwsza Giulia z napędem na cztery koła. Teraz pora na kolejne... kaloryczne danie.

W momencie rozstawania się z testową Giulią, myślami byliśmy w Los Angeles, gdzie właśnie trwał salon samochodowy, podczas którego po raz pierwszy zaprezentowano Stelvio. Po ponad czterech miesiącach od tamtego wydarzenia, włoskie SUV-y zaczynają wypełniać krajowe salony Alfy Romeo, a niebawem również nasze drogi. Ale do rzeczy...

Alfa Romeo Stelvio oficjalnie debiutuje w Trójmieście. Alfa Romeo Stelvio oficjalnie debiutuje w Trójmieście.
Stelvio - to nazwa nawiązująca do słynnej przełęczy pełnej serpentyn zlokalizowanej w najwyższym pasmie górskich Włoch. Tę spiralę 48 stromych zakrętów okrzyknięto jedną z najpiękniejszych dróg na świecie. Producent wybierając "imię" dla swojego najnowszego modelu, chciał podkreślić jego sportowy charakter.

I rzeczywiście nie można odmówić Stelvio jakże pożądanej w każdym samochodzie zadziorności. Auto pomimo sporych gabarytów prowadzi się rewelacyjnie. Widać, że większy brat Giulii zapożyczył od sportowego sedana to, co najlepsze ma do zaoferowania, czyli właściwości jezdne. SUV jest bardzo posłuszny i prowadzi się dokładnie tak, jak chce tego kierowca. To naszym zdaniem jeden z największych atutów Stelvio.

Czytaj także: Alfa Romeo Giulia otwiera nowy rozdział

Nie da się ukryć, że Stelvio to wyrośnięty brat Giulii. Nie da się ukryć, że Stelvio to wyrośnięty brat Giulii.
Początkowo SUV będzie oferowany wyłącznie w specjalnej wersji First Edition, którą zresztą mieliśmy przyjemność sprawdzić (zamówienia można składać na wszystkie wersje). Co kryje się pod maską premierowej odsłony Stelvio? To 2-litrowy, turbodoładowany silnik benzynowy o mocy 280 KM (400 Nm maksymalnego momentu obrotowego), który pozwala na osiągnięcie "setki" w zaledwie 5,7 s, a prędkość maksymalna wynosi 230 km/h. Jednostka płynnie współpracuje z automatyczną, 8-stopniową skrzynią biegów oraz integralnym napędem na wszystkie koła (Q4).

Dynamiczny silnik w połączeniu ze wspomnianymi właściwościami jezdnymi dają sporo radości i frajdy na drodze. Auto bardzo efektywnie trzyma się w zakrętach, ale w końcu nazwa zobowiązuje. Prowadząc Stelvio tak naprawdę można zapomnieć, że siedzi się "za sterami" - wydawałoby się - ociężałego SUV-a.

Tradycyjnie między bajki można włożyć katalogowe spalanie przedstawione przez producenta, według którego Stelvio w tej konfiguracji, w cyklu mieszanym, pali średnio 7 litrów paliwa na 100 km. Nasz wynik to 12 litrów.

Ceny jedynej dostępnej w ofercie wersji rozpoczynają się od 232 500 zł. Docelowo cennik Stelvio otwierać będzie kwota 169 tys. zł za podstawową wersję z najsłabszym silnikiem wysokoprężnym.

  • We wnętrzu SUV-a bez niespodzianek. Kabina jest niemal identyczna jak w Giulii.
Włoski SUV mierzy 4687 mm długości, a to nieznacznie lepszy wynik od m.in. Audi Q5 - 4663 mm, Mercedesa-Benz GLC - 4656 mm, BMW X3 - 4648 mm czy Volvo XC60 - 4644 mm. Ponadto Stelvio ma 1648 mm wysokości, 1903 mm szerokości, a rozstaw osi to 2818 mm. Dzięki stosunkowo obszernym wymiarom udało się wygospodarować sporo miejsca dla pasażerów oraz 525 l przestrzeni bagażowej.

Limitowana wersja First Edition została wyposażona w m.in. 20-calowe koła ze stopów lekkich, reflektory biksenonowe ze światłami przeciwmgielnymi LED, lakierowane na czarno zaciski hamulcowe, podgrzewaną kierownicę, elementy wykończenia deski rozdzielczej z prawdziwego drewna, sporej wielkości łopatki do zmiany biegów, system Audio Sound Theatre z 9 głośnikami, autonomiczny system awaryjnego hamowania (AEB) z czujnikiem ochrony pieszych, system ostrzegający przed zmianą pasa ruchu (LDW), a także w 7-calowy wyświetlacz TFT pomiędzy zegarami oraz nawigację Alfa Unconnect Nav z 8,8-calowym ekranem i obrazem 3D.

Należy oddać włoskiemu producentowi, że solidnie przyłożył się do wykończenia wnętrza Stelvio. Tak naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Środek charakteryzuje prostota i wysoka jakość materiałów, z których został zbudowany.

Pod maskę testowanego egzemplarza trafił 2-litrowy "benzyniak" o mocy aż 280 KM. Pod maskę testowanego egzemplarza trafił 2-litrowy "benzyniak" o mocy aż 280 KM.
Stelvio został zbudowany na płycie podłogowej Giulii, od której zresztą zapożyczył gamę silnikową. Docelowo w ofercie SUV-a znajdą się trzy jednostki o różnych mocach. Na miłośników "benzyniaków" czekać będą dwie 2-litrowe propozycje: znany z naszych testów silnik o mocy 280 KM oraz słabsza, 200-konna jednostka. Z kolei dla klientów przymierzających się do kupna diesla przygotowano silnik o pojemności 2,2 litra, który w zależności od wersji generuje moc: 150 KM, 180 KM lub 210 KM. W wariancie podstawowym auto będzie oferowane ze skrzynią manualną i napędem na tylną oś. Za odpowiednią dopłatą samochód będzie można skonfigurować z automatem i napędem na wszystkie koła. Nieco później do oferty trafi topowa, 510-konna wersja Quadrifoglio.

Do czego można się przyczepić? Przede wszystkim widoczność z pozycji kierowcy mogłaby być lepsza. Słupki A oraz tylna "szybka" skutecznie ograniczają przestrzenne widzenie. Również środek koła kierownicy nieznacznie przysłania dolną część wyświetlacza komputera pokładowego. Trzecim minusem są czujniki parkowania z przodu auta. Już podczas wcześniejszych testów Giulii zauważyliśmy, że te potrafią się samoczynnie aktywować, nawet jeśli przed autem nie ma żadnej przeszkody. Prawdopodobnie problem stanowi tablica rejestracyjna, która w Alfach montowana jest z boku zderzaka.

Przestrzeń bagażowa Stelvio wynosi 525 l. Przestrzeń bagażowa Stelvio wynosi 525 l.
Wspominaliśmy, że cena 280-konnego Stelvio rozpoczyna się od 232 500 zł. Co na to konkurencja? Za BMW x3 xDrive35i z 3-litrowym silnikiem benzynowym R6 o mocy 306 KM zapłacimy co najmniej 260 400 zł. Audi Q5 z motorem TFSI o pojemności 2 litrów i mocy 252 KM kosztuje 199 tys. zł. Również w tej cenie otrzymamy nowe Volvo XC60 z silnikiem 2.0 o mocy 254 KM. Z kolei cennik Mercedesa-Benz GLC Coupe 300 z jednostką o pojemności 2 litrów generującą moc 245 KM rozpoczyna się od 220 500 zł.

Pierwsze Stelvio trafi do klienta z Trójmiasta już w połowie kwietnia. Zanim to nastąpi - 5 kwietnia w restauracji Browar Port Gdynia odbędzie się oficjalna trójmiejska premiera włoskiego SUV-a.
Alfa Romeo Stelvio do testów udostępniła firma Auto-Mobil z Gdyni.
Miejsce do realizacji zdjęć, parking przy ul. Jana z Kolna 5 zobacz na mapie Gdańska, udostępniła firma Echo Investment.

  • To pierwszy SUV w 106-letniej historii marki.
  • Alfa Romeo Stelvio.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (115) 1 zablokowana

  • Czemu kierowcy Alf nie witają się na ulicy? (17)

    Widzieli się rano w warsztacie

    • 32 63

    • miałeś Alfe ? (3)

      czy tylko powielasz legendę miejską

      • 29 4

      • mialem alefę 146 - wada fabryczna - wariator faz rorządu , nie do naprawy , 1.4benzyna (2)

        chodził jak diesel , poszła do żyda

        • 0 8

        • (1)

          1. Oszczędzałeś na oleju to padł. 2. Nowy oryginał to koszt rzędu 500-600 zł. 3. Oceniasz nowe auto przez pryzmat modelu sprzed ponad 20 lat. Wniosek: jesteś idiotą

          • 20 0

          • kupił za 5 tysięcy

            i myślał, ze będzie chodził jak zadbany za 30:)

            • 15 0

    • (1)

      lekcje miałeś odrabiać, mama kazała, a nie w necie siedzisz!

      • 10 1

      • Skończyłem trzy szkoły!

        .... ale tylko dwie klasy.

        • 0 1

    • Czemu Kierowcy Alf nie witają sie naulicy

      Bardzo stare. Ktoś tu powinien się doinformować

      • 7 1

    • bo nie widzę powodu

      witać się z człowiekiem, którego nie znam i na oczy nie widziałem tylko dlatego, że ma samochód tej samej marki...

      • 8 1

    • Januszu...
      Jest już 2017 rok.
      Zostaw ten dowcip życia dla szwagra - opowiesz przy starogardzkiej.

      • 14 2

    • rano holowali pasata tdi

      • 7 0

    • Bo Karol z familiady wciąż je śniadanie

      • 0 0

    • Kawał z brodą sprzed 40lat

      A co żal d...ściska że nie stać?

      • 3 1

    • V8 (1)

      a po co sie spotkali? aby pośmiać się z TSi

      • 1 0

      • Przyjechali po kumpla, który był na codziennej dolewce oleju do TSI.

        • 2 0

    • Mowia Ci ktorzy nigdy alfa nie jezdzili

      • 0 0

    • Jak już jsteś taki dowcipny

      to mogłeś napisać - "Dlaczego Alfa nie dostała żadnej gwiazdki w teście zderzeniowym? Bo nie dojechała do ściany." Też głupie , ale nie wszyscy znają.

      • 3 0

    • Stare i szare

      Wymyslone przez kierowcow VW i Oldi kiedy przerzucja po godzinach szrot.

      • 0 0

  • Auto ładne jak każda Alfa.

    Inna sprawa, że wszystkie dzisiejsze marki samochodów wizualnie upodobniły się tak bardzo, że trudno niekiedy odróżnić jedną od drugiej. Alfy zawsze wyróżniały się z samochodowego tłumu - szkoda, że te ostatnie modele...już tak jakby mniej...

    • 40 1

  • Piękne autko! Ach gdybym był bogaty...siabadaba...

    • 31 5

  • (2)

    Czy wasze wrazenia z jakiegokolwiek testu byly negatywne, bo jakos sobie nie przypominam. Bierzecie kase i piszecie wszystko co wam podsuwaja, tyle obiektywizmu w tych waszych testach. Jak tata zaplaci to tez bedzie super autem.

    • 11 9

    • (1)

      169 tysi za Alfe z silnikiem na paliwo do traktora o mocy 150km; kto nie kupi przegral zycie

      • 5 5

      • Audi ma za tyle samo.

        • 2 1

  • Szczerze życzę powodzenia. (1)

    Czy ankieta nie powiela stereotypów?

    • 7 2

    • Przecież nie ma nic o lawecie?

      ;)

      • 0 0

  • chociaż raz jakieś ładne auto - co italia to italia
    szkoda że zwyczajowo zdjęcia (poza tytułowym) prezentują mierny poziom (tym razem mówię o jakości nie pozycjach)

    • 6 7

  • A w Gdańsku.... (4)

    W Auto Plusie nawet nie wiedza kiedy będą mieli to auto...dzwonię a tam "miły pan" ze "jakoś w kwietniu"

    • 17 3

    • gdy byłem tam, bo szukałem

      'małego, ładnego samochodu miejskiego' (tych słów użyłem) po chwili rozmowy o alfie, pan mi zaproponował jeepa, nie udzielając odpowiedzi na połowę pytań...

      • 8 0

    • To dziwne?

      Mnie jakoś "miły pan" udzielił wyczerpującej odpowiedzi?
      Wiem kiedy, co i jak więc może zbyt się jąkałeś i zwyczajnie Cię nie zrozumieli?

      • 3 1

    • Stelvio

      Mi udzielili wyczerpujących odpowiedzi, umówiłem się też na jazdę testową więc nie wiem o co chodzi

      • 1 0

    • Jonny Auto Mobil ?

      • 2 0

  • Alfy sa super, w przeciwieństwie do Aso alfy (6)

    Zwłaszcza na wielkopolskiej w Gdyni. Odradzam. Przez kilka lat serwisowania nie spuścili oleju rylko robili dolewki! Efekt? Galareta z brudami w zbiorniku oleju - zapchane filtry, padnięta turbina- silnik do Czeczenia, turbina do wymiany, zbiornik oleju do czyszczenia . Olejowa galareta ściekala cała noc! Dziadostwo!

    • 8 5

    • Madzia

      Alfy sa zarąbiste

      • 0 0

    • Znasz jakiegoś dobrego mechanika od Alf? (2)

      • 0 0

      • (1)

        Musi być koniecznie samiec alfa :)

        • 0 0

        • Szowinista! Domagam się samicy alfa!

          • 0 0

    • Ale jak dolewki?

      Znaczy, że auto tyle oleju brało? Bo inaczej to gdzie dolali?

      • 1 0

    • znawca

      A gdzie ty masz zbiornik oleju zbiorniki oleju to maja silniki na statkach , tylko do nich wlemasz kilka tysiecy litrow oleju a nie kilka litrow .W zwyklych silnikach samochodowych olej "gromadzi sie" w misce olejowej z kad jest zasysany przez pompe olejowa .
      A serwis jak serwis zalezy jak trafisz . Najwieksi partacze to ASO w Gdansku

      • 0 0

  • syte danie

    danie może być sycące, ktoś, kto je zje będzie syty

    • 2 2

  • wiecie ile chlapie Audi Q5 2.0 TFSI przy miejskiej sportowej jeździe ??? (4)

    ponad 35 litrów 98
    nie chwilowe
    ile oleju przy tym przeleci, nie chcę wiedzieć

    • 10 1

    • (1)

      porsche jeszcze więcej...
      takie pojazdy powinny być zakazane pal sześć ego właściciela ale co z naszym środowiskiem

      • 1 5

      • Po pierwsze tyle ich jeździ po naszych ulicach...
        A po drugie i tak mniej trują niż te pełnoletnie.

        • 3 0

    • Jezeli ma 2,0 TFSI z(od) 2012 roku to przy 17000 tys przeleci okolo 0.7 l pelnego syntetyka. wiem co mowie.

      • 0 0

    • miejska sportowa jazda??

      zwymiotować można przy takim kierowcy

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest CVT?

 

Najczęściej czytane