Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia w kalendarzu trójmiejskich motomaniaków będzie niedzielne rozpoczęcie sezonu przez samochody zabytkowe. To wisienka na torcie, jednak ciekawych imprez w najbliższych dniach będzie więcej. Sprawdź, co będzie się działo w Trójmieście.
(budynek III, sala C, aleja Zwycięstwa 96/98) dowiemy się wszystkiego na temat m.in. systemów korzystania z pojazdów elektrycznych, korzyści posiadania takiego samochodu, infrastruktury niezbędnej do popularyzacji aut na prąd w Trójmieście czy nowych technologii. Wstęp jest bezpłatny, żeby jednak wziąć udział w konferencji, należy zarejestrować się na stronie wydarzenia. . Punktualnie o godz. 19 rozpocznie się spotkanie z trójmiejskim maniakiem motoryzacyjnym - Tomkiem Staniszewskim. To zapalony podróżnik i motocyklista, który w pojedynkę pokonał trasę ostatniej, afrykańskiej edycji kultowego rajdu Paryż - Dakar. I właśnie o autorskim projekcie "iDakar - samotna podróż motocyklowa" opowie globtroter. Wstęp jest bezpłatny. 
. Trójmiejski przedstawiciel marki Volkswagen, dealer Plichta, zaprasza na pokaz zmodernizowanego Golfa siódmej generacji. Będzie to niesztampowa prezentacja auta w sportowej scenerii. Co ciekawe, obok najnowszej odsłony flagowego modelu VW zaparkuje sześć poprzednich generacji tego kultowego auta. Oprócz prezentacji Golfa, uczestnicy będą mogli pograć w koszykówkę z zawodnikami Asseco Gdynia, a także podziwiać pokazy cheerleaderek gdyńskiego zespołu. Początek imprezy o godz. 18. Wstęp jest bezpłatny..
2017-04-19 13:49
czy poinformują ewentualnych kupujących nowe auta o tym , że Bruksela umieściła w ich samochodach śmiertelnie niebezpieczny czynnik chłodzący r1234 yf?
2017-04-19 16:06
2017-04-19 16:30
jednak pisać żeby pisać nie zawsze dowartościowuje ludzi którzy wiedzy nie posiadają.....
2017-04-19 18:26
w aucie wszystko MOŻE być "śmiertelnie niebezpieczne". wystarczy przyjechać się po polskich drogach!
2017-04-19 18:20
heeeeeeeeeeeeeeeeeee
2017-04-19 18:26
2017-04-19 18:26
1) Swego czasu ludzie prognozowali, że w przyszłości ludzie będą pracować trzy dni w tygodniu, resztę czasu mając wolne - na wypoczynek, samodoskonalenie się, rozwój zainteresowań itd.
2) W związku z powyższym, co by było, gdyby auta produkowano z planem, że jedna generacja będzie działać sprawnie (oczywiście elementy eksploatacyjne będą się zużywać, ale gdyby tak zaprojektowano je, by były maksymalnie trwałe...) przez 20 lat. Tak, by sprzedawano ich mniej. Z pewnością wiele miejsc pracy przestanie istnieć, zyski wielkich koncernów motoryzacyjnych spadną, przestanie im się opłacać produkcja samochodów, blablabla...
3) Bo szczerze, ile "dóbr" w postaci gazów cieplarnianych, środków o kwaśnym pH itp. zostaje oddanych naturze podczas produkcji jednego samochodu? Czy więcej, niż wydali tych "dóbr" auto przez okres użytkowania 20 lat (dajmy na to przebieg na 20 lat, hmm, 1,5 mln km średnio). A nawet jeśli więcej, zostaje ograniczona produkcja wszystkiego, co jest "anty-eko" do wyprodukowania jednego samochodu na dużo, dużo dłuższy okres, niż obecnie ma to miejsce...
4) Dobra, opisuję utopię :-) Pomyśleliście, o ile spokojniej by się żyło, gdyby tak zaprzestać gromadzenia niepotrzebnych dóbr, nauczyć się doceniać to, co się ma, i cieszyć się tym przez długi czas? Można by wtedy zasoby lokować na cenniejsze i ciekawsze rzeczy, niż nieustanną, niekończącą się... konsumpcję.
No nic, społeczeństwa nie zmienię jednym postem w internecie :D Pora wrócić do rzeczywistości. Pozdrowienia dla wszystkich gdańszczan!
2017-04-20 22:14
Mogłyby sobie dziewczyny dać spokój bo są zużyte jak tarpany albo Jelcze.
Ani ładne ani nic nowego nie pokazują tylko te gimnastyczne szpagaty
2017-04-20 22:23
2017-04-21 08:09
ty to jednak znasz ludzi!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Kierowca ma obowiązek wożenia w aucie:
Filmy