• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańskie szczypiornistki liczą na awans

jag.
18 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Czy Jerzemu Cieplińskiemu uda się wrócić do Superligi wraz z gdańskimi szczypiornistkami? Czy Jerzemu Cieplińskiemu uda się wrócić do Superligi wraz z gdańskimi szczypiornistkami?

AZS Łączpol AWFiS w sobotę o godzinie 17:00 w hali przy ul. Górskiego meczem ze Spartą Oborniki zainauguruje rozgrywki I ligi. Dla kibiców wstęp bezpłatny. Gdańskie piłkarki ręczne na tym poziomie rozgrywek będą beniaminkiem, ale od razu zamierzają się włączyć do walki o awans. - Na naszej drodze będzie kilku groźnych rywali, ale dla nas to dobre pole, aby się wykazać. Wejście do Superligi jest naszym celem - podkreśla trener Jerzy Ciepliński, który z akademicką siódemką w latach 2002-08 zdobył sześć ligowych medali, w tym tytuł mistrza Polski w 2004 roku.



Jerzy Ciepliński próbuje odbudować żeńską piłkę ręczną na poziomie seniorskim w Gdańsku. Pomaga mu w tym firma Łączpol, która niegdyś do elity pomogła przebić się gdyńskiej drużynie, grającej obecnie pod szyldem Vistalu.

- Rozpoczęliśmy przed rokiem zupełnie na amatorskich zasadach. Gdańsk to dobre miejsce, aby coś zrobić. Etap selekcji drużyny nadal trwa. Poza Karoliną Siódmiak nie ma u nas znanych zawodniczek, ale już stworzyła się fajna grupa, a gra zaczyna się coraz bardziej zazębiać - podkreśla trener Ciepliński.

Wspomniana reprezentantka Polski to łącznik między obecną drużyną, a ekipą, która ruszała na podbój ligi ponad 10 lat temu. Siódmiak grała w Gdańsku do 2004 roku, wieńcząc ten etap kariery tytułem mistrzyni Polski.

- Ze względów rodzinnych zdecydowaliśmy się na powrót do Trójmiasta. Mąż dostał tutaj pracę, ale nie jest ona związana z piłką ręczną. Ja nadal chcę grać. W Gdyni nie było zainteresowania moją osobą, dlatego jestem znów w Gdańsku - tak o powrocie niejako do sportowych korzeni mówiła nam Karolina, choć wywodzi się ona z Giżycka.

SIÓDMIAK: CHCĘ POMÓC ZBUDOWAĆ COŚ FAJNEGO

Być może w trakcie sezonu AZS otrzyma wsparcie kolejnej rozgrywającej, która zdobywała medale w Gdańsku, a w grudniu grała m.in. z Siódmiak w reprezentacji Polski, która sięgała po 4. miejsce w mistrzostwach świata.

- Karolina Szwed-Orneborg nie może być zgłoszona do rozgrywek, gdyż wiąże ją kontrakt z Lipskiem. Uważam, że nie powinna odpuszczać, gdyż jest wciąż młoda i jeszcze wiele może w piłce ręcznej osiągnąć. Czasami z nami trenuje, ale raczej nie bierze udziału w zajęciach z piłkami, a ogranicza się głównie do siłowni, czy biegania - dodaje szkoleniowiec.

SPRAWDŹ, KTO WYWALCZYŁ AWANS



Latem w Gdańsku doszło to sporych przetasowań kadrowych. Z ekipy, która po barażach z Poznaniem wywalczyła awans do I ligi zostało osiem szczypiornistek. Z tego grona na uwagę zasługuje zwłaszcza Karmen Bunikowska. Do kategorii młodziczek, jeszcze w barwach Starogardu Gdańskiego, w kolejnych grupach wiekowych była najlepszą snajperką w województwie.

Potem jednak zdecydowała się na karierę w skoku o tyczce. Doszła do wyniku 4.20, była szóstą juniorką Europy w 2007 roku, zdobywała medale na mistrzostwach Polski.

Obecnie ma 26 lat i od roku znów gra w piłkę ręczną. W II lidze Karmen pomagała drużynie jako rozgrywająca, ale na zapleczu Superligi ma być lewoskrzydłową i rywalizować o miejsce w składzie z Magdaleną Maszotą.

- Pracujemy z grupą około 20 zawodniczek. Liczę, że wszystkie będą podnosiły poziom. Obecnie pod kątem gry w meczach I ligi branych jest 12 szczypiornistek. Przydałoby się jeszcze zwiększyć rywalizację na prawym skrzydle - mówi trener Ciepliński.

Sposób gry akademiczek ma być zbliżony do tego, który preferowały poprzedniego drużyny tego szkoleniowca. Podstawową jest obrona, która jeśli będzie szczelna, to da okazję do gry z kontry. Co ciekawe za formę bramkarek ma dbać były szczypiornista m.in. SMS i Wybrzeża Gdańsk oraz młodzieżowy mistrz Europy z 2002 roku, Michał Świrkula.

- Każdy zagra z każdym. Drużyna z największą liczbą punktów awansuje do Superligi, a druga zagra w barażu. Czeka nas rywalizacja z kilkoma groźnymi drużynami jak: Kościerzyna, Kobierzyce czy Kielce. Naszym celem jest wywalczenie awansu - odważnie deklaruje trener Ciepliński.

KADRA ZAWODNICZA AZS ŁĄCZPOL AWFIS GDAŃSK:
Bramkarki: Aneta Skonieczna, Monika Obrębalska, Aneta Chodań
Rozgrywające: Karolina Siódmiak, Małgorzata Dygant, Sylwia Neitsch, Kornelia Kilanowska, Olga Sujka, Zuzanna Pesel, Patrycja Orzłowska, Marta Karwecka
Skrzydłowe: Karmen Bunikowska, Magdalena Maszota, Joanna Gelińska, Magdalena Drozdowska, Ewa Rybicka
Obrotowe: Paulina Dajda, Alicja Szprengier, Adriana Konefał

TERMINARZ PIERWSZEJ RUNDY AZS ŁĄCZPOL AWFIS
20.09 Sparta Oborniki (dom)
27.09 Dwójka Profil Nowy Sącz (wyjazd)
4.10 Polonia Kępno (d)
11.10 Słupia (w)
18.10 Jutrzenka Płock (d)
25.10 KPR Kobierzyce (d)
8.11 SMS ZPRP Płock (w)
15.11 MKS AZS UMCS Lublin (d)
22.11 AZS AWF Warszawa (w)
29.11 Korona Handball Kielce (d)
13.12 UKS PCM Kościerzyna (w)


DWA MECZ U SIEBIE, ALE TYLKO PUNKT NA INAUGURACJĘ I-LIGOWYCH SZCZYPIORNISTÓW Z TRÓJMIASTA

Tak ambitnych planów jak gdańszczanki nie mają trójmiejscy szczypiorniści w I lidze. Przed tygodniem na inaugurację remis udało się wywalczyć tylko Kar-Do Spójni. W 2. kolejce oba nasze zespoły zagrają na wyjazdach. W sobotę o 18:00 gdynianie zmierzą się w Malborku z ekipą Polski Cukier Pomezania. Natomiast godzinę wcześniej SMS ZPRP rozpocznie spotkanie w Wolsztynie z Wolsztyniakiem.
jag.

Opinie (7) 1 zablokowana

  • (1)

    Trzeba to powiedzieć otwarcie , ta drużyna powinna bić się o awans , dla fanów sportu gratka bo można obejrzeć mecze za darmo , jak i Łączpolu i Atomu hale sa blisko siebie i miejsca wystarczy zapewne dla wszystkich.

    • 5 4

    • czyli co 100 osob a w porywach 200 na trybunach

      zejdz na ziemie malo kogo to interesuje

      • 1 8

  • (1)

    Karwecka która została wypożyczona od nas ,jest rozgrywającą nie skrzydłową.

    • 2 3

    • u nas moze rozgrywajac tutaj skrzydlowa

      • 0 1

  • łączpol-wistal azs-awf gdańsk (1)

    Może już w przyszłym roku w gdańsku w ekstralidze zagra taka drużyna.Właściciele wistalu i łączpolu nadają na tych samych falach.

    • 0 3

    • na podobnych co Szczurek i Adamowicz. Znajdź jedną porządną wspólną inwestycję.

      • 3 0

  • Gra takiej zawodniczki jak Siódmak w I lidze to pomyłka. Powinna grać w Superlidze a ewentualnie po awansie zagrać w Gdańsku. Przecież ma blisko do Gdyni czy Elbląga.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane