• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Domowa siłownia. Ćwicz jak król(owa)

Aleksandra Sobocińska
17 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Kameralny klimat, oszczędność czasu i pieniędzy. Tylko jak się zmotywować do ćwiczeń we własnej, domowej siłowni? Kameralny klimat, oszczędność czasu i pieniędzy. Tylko jak się zmotywować do ćwiczeń we własnej, domowej siłowni?

O domowej siłowni marzy niejedna fanka fitnessu i niejeden entuzjasta podnoszenia ciężarów. Niezależność, oszczędność czasu i pieniędzy, kameralny klimat - co jeszcze można dzięki niej zyskać, jak ją zaprojektować i w co wyposażyć?



Czy chciałbyś mieć siłownię w domu?

Bez względu na to, czy ktoś do sportu podchodzi amatorsko, czy profesjonalnie, jedno jest pewne - szczęśliwcami są ci, którzy mogą sobie pozwolić na przeznaczenie jednego z pomieszczeń w domu na siłownię. Ma ona bowiem niemałą przewagę nad ogólnodostępnymi klubami fitness. Po pierwsze - możesz trenować o dowolnej porze dnia i nocy, bez potrzeby pakowania torby i tracenia czasu na dojazd. Po drugie - to ty ustalasz, jakie zasady będą w niej panować i przy jakiej muzyce będziesz ćwiczyć. Po trzecie - nigdy nie musisz czekać, aż ktoś zwolni urządzenie, na którym akurat chcesz poćwiczyć. Chyba że twoja siłownia przypadnie do gustu innym domownikom, ale zapewne z nimi łatwo się dogadasz. Po czwarte - oszczędzasz wspomniany czas i pieniądze, bo ta inwestycja bardzo szybko się zwróci. Po piąte, będziesz trenować w kameralnym klimacie, bez pośpiechu i skrępowania, samotnie lub w dowolnym towarzystwie - np. trenera personalnego lub przyjaciela.

Od czego zacząć?

- Jeśli już zapadła decyzja o własnej wymarzonej domowej siłowni, zdecydujmy, w którym pomieszczeniu (lub która jego część) będzie się do tego celu nadawała najlepiej. Domową siłownię możemy zaprojektować praktycznie w każdym pomieszczeniu. Wszystko jednak zależy od tego, na jakie wyposażenie się zdecydujemy. Dobrze przeanalizujmy sprzęt, z którego chcemy korzystać, mając na uwadze głównie jego funkcję, ilość oraz wymiary (długość, szerokość i wysokość). Jeśli mamy rozbudowany trening, a mało miejsca, warto zastanowić się nad urządzeniem wielofunkcyjnym, które zastąpi nam kilka sprzętów, a tym samym zyskamy przestrzeń oraz swobodę poruszania się. Wybrane sprzęty warto ustawić tematycznie: zastanówmy się dobrze nad cyklem ćwiczeń, ponieważ złe ustawienie sprzętu, skomplikowane przesiadanie się między urządzeniami może nas skutecznie zniechęcić, a czasem nawet uniemożliwić wykonanie np. treningu obwodowego czy crossfitu. Zatem podzielmy funkcjonalnie nasze pomieszczenie np. na strefę stacjonarną, strefę cardio czy strefę stretchingu. I ważne! Nie zapomnijmy o pozostawieniu pomiędzy sprzętami miejsca na komunikację, by móc swobodnie się poruszać i nie narażać się na niepotrzebne kontuzje - radzi architekt, Hanna Tokarska z firmy ENTE Architekci.
Skoro już mowa o sprzętach, spróbujmy odpowiedzieć na pytanie, co w zasadzie w domowej siłowni powinno się znaleźć? Z racji na różnorodność potrzeb i gustów użytkowników, wybór może być rozmaity. Niemniej, według Pawła Kaszuby, kierownika sektora Fitness w Decathlon Polska i ambasadora marki Domyos, istnieją trzy uniwersalne sprzęty, które powinny zaspokoić potrzeby każdego użytkownika domowej siłowni.

- Nawet małe zakupy w sklepie pomogą w utrzymaniu prozdrowotnego trybu życia. Z oferty Decathlonu w pierwszej kolejności polecam rower eliptyczny (1499 zł). Umożliwia on redukcję tkanki tłuszczowej oraz poprawia wydolności organizmu. Jest to uniwersalny przyrząd, który trafia do największej rzeszy użytkowników. Jako drugi godny uwagi sprzęt polecam paski do funkcjonalnego treningu wszystkich mięśni ciała (119 zł). Jest to innowacja, dzięki której możemy wzmacniać całe ciało w domu, jak i na świeżym powietrzu. Trzecie narzędzie to nieco zapomniane, ale niezwykle skuteczne Kettlebell (69,99 zł), które umożliwia rozwój siły i mięśni. Od hantli różni się przesunięciem środka ciężkości. Trzy przyrządy - setki ćwiczeń - mówi Paweł Kaszuba.
  • Rower eliptyczny. 1499 zł, Decathlon.
  • Paski do funkcjonalnego treningu (STRAP TRAINING). 119,99zł, Decathlon.
  • Kettlebell, 6kg. 69,99 zł, Decathlon.
  • Ławeczka do ćwiczeń. 649,99 zł, Decathlon.
  • Przyrząd do treningu mięśni brzucha. 859,99 zł, Decathlon.

Podane powyżej przyrządy są na tyle niewielkie, że pozwalają na zorganizowanie nie tyle całego pomieszczenia, co nawet kącika do ćwiczeń, nawet w małym mieszkaniu. Osoby, które chcą na siłownię przeznaczyć całe pomieszczenie, mogą zaprojektować je zgodnie z uwagami architekta i pozwolić sobie na znacznie więcej sprzętu, jak choćby bieżnię elektryczną (pisaliśmy o niej tutaj: Bieżnie elektryczne: biegaj w domu), ławeczkę do ćwiczeń (649,99 zł) z drążkiem do ćwiczeń (399 zł) i zestawem hantli 30 kg (299,99 zł), czy przyrząd do treningu mięśni brzucha (859,99 zł). Pamiętajmy, że pomieszczenie, w którym ustawimy zakupione sprzęty, warto wcześniej odpowiednio przygotować.

- Musimy pamiętać także o pewnych stałych elementach - głównymi są: dobra wentylacja oraz odpowiednia posadzka (np. antypoślizgowa wykładzina gumowa czy puzzle z pianki). Dobrze, jeśli nasze pomieszczenie ma okno, natomiast nie zawsze możemy mieć je otwarte, dlatego pomieszczenie powinno być wyposażone w kratkę wentylacyjną, zadbajmy także o to, by drzwi do pomieszczenia miały tzw. podcięcie wentylacyjne (takie jak w drzwiach do łazienki). Dzięki tym zabiegom zachowana będzie stała cyrkulacja powietrza, unikniemy także nieprzyjemnego zapachu, a tym samym przyjemniej będzie nam ćwiczyć. Zadbajmy również o dobre oświetlenie. Świetnym zabiegiem i niejako nieodłącznym elementem siłowni, który zawsze stosujemy w naszych projektach, jest duże lustro. Wymiar lustra dobierzmy tak, by widoczna była cała sylwetka zarówno w pozycji stojącej, jak i leżącej - radzi architekt, Hanna Tokarska.
Jeśli przygotowania pomieszczenia oraz zakup sprzętu mamy już za sobą, zadbajmy o motywację do ćwiczeń. Jak wiadomo, o nią może być ciężko - szczególnie, jeśli sami planujemy treningi. Czy obecność lub przynajmniej konsultacja trenera personalnego jest niezbędna?

- Problem z wbudowaniem i podsycaniem chęci do ćwiczeń jest powszechny niezależnie od miejsca podejmowania treningu i zaawansowania sportowego. Jako doktor nauk o kulturze fizycznej zalecałbym w tej kwestii korzystanie z wielofunkcyjnego urządzenia monitorującego reakcję organizmu na wysiłek. Przy takim podejściu, pomijając złożone cele treningowe oraz błędy w realizacji techniki ruchu u ćwiczących, konsultacje z trenerem personalnym (o stosownych kwalifikacjach) nie są niezbędne. Aczkolwiek są one potrzebne w celu analizy i interpretacji danych biometrycznych - mówi dr Łukasz Płóciennik, trener personalny z FitnessFitback.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gdzie w Trójmieście kupić sprzęt sportowy?

Opinie (77) 9 zablokowanych

  • Pani Aleksandro, nie wiem, jakie ma Pani wyobrażenie o królach, królowych i ich priorytetach, (11)

    ale obawiam się, że mylne.

    • 97 4

    • (1)

      A ta pani na zdjęciu, to sprzątaczka?

      • 18 4

      • Tak

        Tak. Właśnie sprząta siłownię. Ciebie też sprzątnie jak skończy.

        • 2 1

    • Ćwiczyłbym ale tylko z nią

      • 11 10

    • to dobre jest (7)

      Haha dobra trafna odpowiedź :) zreszta ona nie zna sie na niczym zachwycala sie restauracją lobster a dzis kto inny pisze ze jest slaba.... Ola daj juz sobie spokój

      • 7 0

      • (5)

        pani Ola widać ma ambicję na bycie królową, a niestety jest prowincjonalną dziewuszką która drogimi zakupami ociera łzy kompleksów.

        • 7 2

        • odpalasz internet tylko po to, żeby się wyżyć na przypadkowych ludziach? (3)

          • 1 1

          • (2)

            pewnie, jestem statystycznym polakiem, nienawidzę wszystkich, szczególnie nowobogackich którzy żyją na 40m2 a w towarzystwie brylują jak RicziRicz

            • 3 1

            • (1)

              - Ma tu che lavoro fai?
              - Io sono ricca!
              - Bellissimo lavoro!

              • 0 1

              • hm

                co to.?

                • 0 0

        • Trafiłaś w czuły punkt Loli

          Chyba Twój komentarz zabolał Lole bo stałaś się bohaterką jej vloga na youtubie :P Z resztą bez przesady z tymi drogimi zakupami, kto śledzi jej kanał na yt, ten wie, że większość jej ciuchów pochodzi albo z chińskich stronek albo z sieciówek ;) a torebki MK to żaden luksus, bo chyba co druga kobieta i dziewczyna w Trójmieście ma torebkę tej marki ;).
          Sama przyznam, że kiedyś lubiłam ją oglądać, ale teraz ma chyba za duże parcie na szkło skoro strzela fochy tylko dlatego, że ktoś nie wspomniał, że jest (tylko)autorką tłumaczenia (na dodatek złego tłumaczenia) tagu (sama jakoś nie podała autora oryginalnego tagu)...a niby taka pozytywna z niej babka

          • 0 0

      • bo to pewnie jej znajomi. W kazdym artykule opisywala tez restauracje Maliki. Nie bylo podstaw, a Malika wypowiadala sie wszedzie, gdzie mozna. Dziwie sie, ze na temat silowni sie nie wypowiedziala.

        • 1 1

  • ładna fotka, szkoda że wszystkie kobitki tak nie wyglądają :) (6)

    • 98 22

    • (2)

      Ciekawe jak Ty wyglądasz... pewnie jak młody bóg.

      • 25 15

      • No prawie ,ale nie mi to oceniać.

        • 19 10

      • odezwała się zazdrosna i gruba? gość stwierdza fakt, a ktoś tu chyba odebrał od razu jako przytyk... ale uderz w stół...

        • 36 14

    • (1)

      Dla mnie nie szkoda, jest nieco za szczupła.
      Poza tym to Fotoszop.

      • 18 6

      • fghjkl

        za szczupla? ahahaha :) jak dla mnie jeszze za bardzo przymasowana

        • 2 0

    • kup fotoszopa....

      ....to też tak będziesz wyglądał/a

      • 1 1

  • Nie powinno się robić pleców na wyciągu za głowę (10)

    To techniczny błąd, który bywa kontuzjogenny

    • 18 40

    • Ja się nieznam (1)

      Ale robiąc przed głową ryzykujesz, że jak ci się drążek wymsknie to ci wybije zęby - równie ryzykowne.

      • 8 8

      • albo linka pęknie i dostaniesz kawałkiem metalu w oko - ja tak kiedyś dostałem, wyglądałem jak po walce z Tysonem... ; )

        • 7 3

    • Być może ale ...

      nie patrz na to patrz na ciało

      • 6 1

    • zajmuję sie sportem od 20 latwiekszej bzdury Rob to nie czytałem (4)

      kolejny mądry i bzdety wygaduje

      • 10 3

      • bo 20 lat temu (3)

        to wiele bzdur uczono.. ja tez ze sportem mialem i mam do czynienia i dodam od siebie, ze dzieki pewnym cwiczeniom na barki wtedy, dzis, gdy z barkami mam problemy, czytam w specjalisycznej prasie, ze te wlasnie cwiczenia uszkadzaja stawy barkowe - dla scislosci chodzi o podstawowe do niedawna wyciskanie w gore sztangi/sztangielek oburacz/jedna reka ..czasem cos, co wydaje sie dobrze sprawdzona metoda okazuje sie bledem. pozdrawiam

        • 2 9

        • Repeat please... (1)

          Kurczę, zaciekawiła mnie Twoja teoria, ale ni cholery nie mogę wydedukować z tej składni o co Ci chodzi. Proszę jeszcze raz!

          • 7 1

          • ja wiem

            Chodzi mu o to, że zaglądając często do barku można siebie uszkodzić...

            • 2 0

        • ja p**le ale bełkot

          weź się ogarnij, zrób 3 wdechy, zastanów się co chciałeś przekazać i napisz jeszcze raz po polsku

          • 1 0

    • ona się skupiła na barkach

      • 0 1

    • "Nie powinno się robić pleców na wyciągu za głowę"

      A od kogo ta informacja została zaczerpnięta (autor, tytuł publikacji)? Taka wypowiedź wymaga wiedzy, chociażby o krzywej odbiorczej operatora, ale i o innych udokumentowanych faktach!

      • 6 3

  • (1)

    sprzet i pomieszczenie to najmniejszy problem najwiekszym jest dieta i wlasciwe zywienie inaczej w dosc krotkim czasie czlowiek sie narobi i zniecheci bo efektu zadnego nie bedzie widac.

    • 33 0

    • Dieta

      to prawda..odpowiednia dieta I odpowiednie porcje i cwiczenia = zdrowie
      zzz

      • 1 0

  • (4)

    Wystarczy w domu dobry drążek,kólko na mięśnie brzucha,lekko łamany gryf plus 40 kg obciążenia,poręcze do pompek ,w kuchni na blacie i kuchence można też robić pompki szwedzkie dobra muzyka i można tym sprzętem ćwiczyć wszystkie partie mięśni.Trzeba mieć niepokolei w głowie żeby płacić grube pieniądze za siłownię i dojazdy.O zaoszczędzonym czasie nie wspomnę.Pozdrowienia dla właścicieli siłowni

    • 23 13

    • dla wlascicieli jak dla wlascicieli ale ceny podane tu za sprzet tez sa z kosmosu.

      • 11 1

    • Jasne !!!

      W sumie wystarczy tez śpiwór,kalimata,zapałki,dobry most i można tam zamieszkac. Po co brac np. Kredyt i kupować mieszkanie. Boże, widzisz te bzdury i nie grzmisz. Sami mędrcy.

      • 6 9

    • Trzeba mieć niepokolei w głowie żeby płacić grube pieniądze za siłownię i dojazdy (1)

      Robi zapomniales jeszcze dodac, ze nie rozumiesz dlaczego ludzie zdrowo sie odzywiaja przeciez ty jesz czerstwy chleb, cebule, kasze i slonine...... warzywa, wolowina, ryby, strata kasy......

      • 2 6

      • a cebula to nie warzywo? dieta którą tak wyśmiewasz jest o niebo zdrowsza o twojej wymarzonej...

        • 3 0

  • Ławka prosta i 200 kg nakładu,zeby robic klate i modlitewnik plus dwa sztangiielki po 30 kg (6)

    Biceps i klata podstawa.resztą niech sir zajmą lamusy.Pompuje klate i bicka codzienie,i jestem napakowany.Do tego troche wiadomych dodatkow "zywieniowych" i lepiej mi w dtoge nie wchodzic.

    • 25 29

    • dokładnie, latem chodzę w spodniach to nóg nie widać : )

      • 26 2

    • ja 200kg to na modlitewniku biorę i suplementy podaję w tętnicę udową, więc lepiej nie wchodź mi w drogę

      • 11 4

    • i wyglądasz jak czat mini debil

      w bicepsie obwód taki sam jak w udzie - piękne proporcje

      • 10 1

    • A ja do dumy mam pewne powody bo na moim drą....u podnoszę dwa wiadr wody

      • 12 2

    • Nie podoba mi się zestaw opisany w artykule. Jakbym miał skompletować sobie własny "Zestaw minimum" to składałby się z ławeczki płaskiej, sztangi, sztangielek i drążka do podciągnięć Drążek mocowany do ściany (oszczędność miejsca). Odpuściłbym zupełnie taśmy. Odpuściłbym kettla. Odpuściłbym rowerek.
      Za to lustro to dobry pomysł.
      Mając taki zestaw jak napisałem można śmiało robić większość ćwiczeń treningu siłowego. Wszelkie przysiady, martwe ciągi, wiosłowania, wyciskania, rozpiętki... no cały komplet.

      Aha - parę osób pytało jak pogodzić własną siłownię z niewielkim mieszkaniem. Myślę, że pora zaznajomić się z kalisteniką - to system ćwiczeń bez sprzętu. Polecam książkę "Skazany na trening".

      • 3 2

    • zawsze mam ubaw z panów z ogromnym bicepsem i brzuszkiem w 9 miesiącu....;)

      • 5 0

  • (5)

    myślałem nad domową siłownią, ale mi przeszło, wolę jednak pójść na siłkę i mieć szeroki wybór sprzętów, których w domu zwyczajnie nie zmieszczę;
    tak jak już niektórzy pisali wyżej, siłownia to jedno, dieta to drugie, ale chyba nawet ważniejsze, o motywację w domu też nie jest łatwo;
    ja co rano przed pracą idę się zmęczyć, wtedy jakoś w tyrce mi łatwiej,
    pozdrawiam ćwiczących!

    • 26 7

    • (1)

      Pewnie masz lekką pracę i robisz na budowie

      • 3 5

      • Pewnie miało być "... i nie robisz na budowie". Pozdrawiam

        • 2 4

    • Kettlebell (2)

      Ostatnio zacząłem ćwiczyć czajnikiem, i powiem - rewelacja! Serdecznie polecam, zajmuje mało miejsca, można bez problemu ćwiczyć w mieszkaniu. Trzeba tylko w miarę normalny sufit. Żadne maszyny, żadne ćwiczenia izolowane!

      • 6 6

      • ciekaw kto cie techniki uczył (1)

        ćwiczyć każdy może ale" trza umić" to robić hehehehe

        • 4 2

        • Nie każdy jest takim neptykiem, żeby mieć z tym problem

          • 3 1

  • (3)

    Kółko do ćwiczenia mięśni brzucha, dwie sztangielki z nakładem 15 kg każda, 2 kettle po 10 kg, 2 kettle po 25 kg, push up bars do pompek, mata do ćwiczeń bez sprzętu z filmikami na yt, drążek do podciągania. To moja domowa siłownia. Na tradycyjną nie mam czasu. Podstawa to dieta, jeszcze raz dieta i odpoczynek dla mięśni oraz ćwiczenia. Preferuje protokół Tabaty dwa razy w tygodniu i dwa razy spokojny bieg ok 5-6 km. Do pracy w jedną strone 14km rowerem. Tak wygląda mój przepis. W planach jeszcze stojak z gryfem i obciążenie 100-120kg aby móc przysiady konretnie już robi. Ćwicze 4 miechy. Zaczynałem z wagą 73kg przy 180cm wzrostu. W łapie było 35 cm. Teraz w łapie +3cm. W pasie spadło z 83 do 79 cm. Waga wzrosła o +7kg czyli 80kg. Jest dobrze. Efekty ewidentnie widoczne. 6-pak się pojawił. Ogólne samopoczucie się polepszyło. Rzuciłem fajki w momencie startu z siłownią. Sporo wiecej kasy w kieszeni zostaje co miesiąc. Polecam

    • 27 4

    • push ups to pompki po angielsku (1)

      doucz się ale u trenera a nie w internecie pio pózniej tacy spece jak Ty maja kręgsłupy rozpie.nmiczone

      • 2 7

      • Maniek napisał push up bars, czyli uchwyty do pompek. Masz jakiś problem mądralo?

        • 4 1

    • Brawo Maniek :)

      • 8 2

  • Bez motywacji to (5)

    i nawet najbardziej wypasiona siłka nie pomoże :P

    • 53 0

    • sedno sprawy

      Przychodzi taki czas, że jest motywacja, wtedy nie ma problemu z dietą, nie ma problemu, żeby ruszyć 4 litery. Po kilku miesiącach zwykle zapał się kończy i wszystko wraca do smutnej normy...

      • 6 2

    • kto ma problem ten ma problem ;-)

      ciało wygląda dużo, dużo lepiej, nawet jeżeli jest tylko 2 godziny tygodniowo i to daje największą motywację.

      • 5 0

    • ale

      ale taka dziewczyna jak na zdjeciu to by w motywacji pomogla..

      • 9 0

    • łatwiej się zmobilizować

      Jak się ma siłownie we własnym domu łatwiej się zmobilizować. Wszystko co potrzeba na wyciągnięcie ręki. To dogodne i wcale nie luksus. Nie ma bariery z dojazdem, wyjściem z domu, przebraniem. Ćwiczysz kiedy chcesz, nie tracisz czasu na dojazd, nic nie musisz rezerwować.

      • 0 0

    • Samodyscyplina tak, motywacja nie. Prosty przepis na szczęście.

      • 1 1

  • fakt, własna siłownia też mi się marzy (1)

    tylko gdzie ja ją zmieszczę na tych 46m2? :-)
    chyba na razie pozostanę przy ćwiczeniach na macie i rowerku stacjonarnym,..

    • 22 1

    • to jest dział "de luxe"

      Ci, którzy mają 46m2 nie powinni tu w ogóle wchodzić :)

      • 14 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane