• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Filip Dylewicz wraca do Trefla

Marcin Dajos
25 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Trefl Sopot

Filip Dylewicz to jeden z ulubieńców sopockiej publiczności, podobnie jak obecny kapitan Trefla, Marcin Stefański (w tle). Filip Dylewicz to jeden z ulubieńców sopockiej publiczności, podobnie jak obecny kapitan Trefla, Marcin Stefański (w tle).

Po trzech sezonach nieobecności Flip Dylewicz wraca do Trefla. Nieoficjalnie mówi się, że ikona sopockiego klubu zeszła z wymagań finansowych, aby ponownie założyć strój w żółto-czarne barwy i w przyszłości właśnie w nim zakończyć sportową karierę. Przyjście jednego z najlepszych, polskich zawodników Tauron Basket Ligi sprawia, że Trefl powinien zagrać w przyszłym sezonie co najmniej o play-off.



Gdy Filipowi Dylewiczowi skończył się po minionym sezonie kontrakt z PGE Turowem Zgorzelec od razu pojawiły się plotki, że koszykarz powróci do Sopotu. Na przeszkodzie stanęły jednak pieniądze, których Trefl nie ma za wiele.

TREFL ZGŁOSIŁ SIĘ DO 17-ZESPOŁOWEJ TBL

Później Dylewicza widziano już w Enerdze Czarnych Słupsk z kontraktem w okolicach 25 tys. zł za miesiąc. Dla koszykarza, który w poprzednim klubie ze Zgorzelca nieoficjalnie zarabiał ponad dwa razy tyle było to mocne zejście z ceny. Do podpisania kontraktu jednak nie doszło.

PAWEŁ DZIERŻAK NA KOLEJNE DWA LATA W TREFLU

36-letni silny skrzydłowy nie ukrywał w przeszłości, że chciałby zakończyć karierę w Treflu. Do tego zaczęło ubywać mu klubów, w których mógłby zagrać w Polsce w nowych rozgrywkach. Z tych, które mają największe możliwości w TBL: Polski Cukier Toruń, Turów, Anwil Włocławek, Stelmet Zielona Góra czy Rosa Radom, w składach nie było już dla niego miejsca. Pozostawał więc zagraniczny wyjazd lub zejście z ceny i powrót do Sopotu.

Koszykarz zdecydował się na drugą z opcji. Do porozumienia Dylewicza z Treflem miało dojść w sobotę, a niedługo oficjalna informacja o hicie transferowym w TBL ma ujrzeć światło dzienne.

Zawodnik

Filip Dylewicz

Filip Dylewicz

ur.
1980
wzrost
202 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Dylewicz przyjechał do Trójmiasta z Bydgoszczy w sezonie 1997/1998. W Sopocie, z krótką przerwą na wypożyczenie do Pruszkowa, grał do rozgrywek 2008/2009. Następnie na rok przeniósł się do włoskiego Air Avellino, aby w kolejnym sezonie ponownie zawitać do Trefla. Żółto-czarnych po raz drugi zostawił po rozgrywkach 2012/2013 i związał się z Turowem.

W ostatnim swoim sezonie w sopockim klubie Dylewicz zagrał w 36 meczach - we wszystkich w pierwszej piątce - i uzyskał średnie: 32 min, 13,8 pkt, 6,3 zbiórki i 1,9 asysty. Pod względem punktowym były to dla niego trzecie najlepsze rozgrywki w karierze. Czwarte to te zakończone w tym roku. Zdobywał w nich średnio 13,3 pkt.

KAPITAN TREFLA WIERZY, ŻE KOLEJNY SEZON BĘDZIE LEPSZY

Zakontraktowanie Dylewicza nie będzie ostatnim po stronie Trefla. Niebawem poznamy nazwisko środkowego z Bałkanów.

RUCHY KADROWE TREFLA SOPOT PRZED SEZONEM 2016/2017
Przyszli:
Artur Mielczarek (skrzydłowy, poprzedni klub: AZS Koszalin), Jakub Karolak (skrzydłowy, poprzedni klub: PGE Turów Zgorzelec)

Przedłużyli kontrakty: Paweł Dzierżak (rozgrywający), Marcin Stefański (skrzydłowy), Grzegorz Kulka (skrzydłowy)

Może przyjść: Filip Dylewicz (skrzydłowy, PGE Turów Zgorzelec)

Ważne kontrakty: Anthony Ireland (narodowość: USA, pozycja: rozgrywający), Artur Włodarczyk (obrońca), Piotr Śmigielski (obrońca), Jakub Motylewski (środkowy), Paweł Krefft (obrońca), Michał Kolenda (skrzydłowy)

Odeszli: Rafał Stefanik (skrzydłowy), Josip Bilinovać (Chorwacja, obrońca), Ater Majok (Australia, środkowy), Marcin Dutkiewicz (skrzydłowy), Sławomir Sikora (skrzydłowy, AZS Koszalin)

ZOBACZ KADRĘ TREFLA SOPOT

Kluby sportowe

Opinie (48) 1 zablokowana

  • (2)

    I dobrze że Dyl wraca. To jest kawał gościa i dobrego koszykarza .Szkoda tylko że nie do Asseco :)

    • 36 24

    • (1)

      Dziwny post - w sumie to nie wiadomo czy plusowac czy minusowac. Super, ze Dylu wraca ale oczywiscie nie do Asseco

      • 6 0

      • Sprawa jest prosta-wolałbym Dyla w AG ,ale dobrze że będzie grał w 3-mieście a nie w dziurze pod granicą Państwa Islamskiego.

        • 0 2

  • I co teraz Stefanek zrobi? (1)

    Nie będzie kapitanem, pozostanie mu tylko byciem parkietowym pośmiewiskiem. Oby tylko kuku sobie nie zrobił

    • 47 23

    • ile masz lat bo post na poziomie kilkulatka

      • 4 2

  • no to synalek szeryfa ma pozamiatane :D

    Dylu go jednym palcem połozy na łopatki :D a przede wszystkim ze Dylu w Treflu to ogromna niespodzianka :)

    • 43 11

  • brawo Filip

    • 41 10

  • (6)

    No i to jest transfer! Wraca sens chodzenia na Trefla, niech tylko trener ogarnie zespół.

    • 41 10

    • Minusujacy. .. (1)

      Kibice Trefla czy fanklub radnego Czesia?

      • 9 6

      • Fanklub Czesia partacza !!!

        • 8 2

    • Zdziwisz się i skąd ta pewność? (1)

      W tej cienkiej jak barszcz lidze Dylu jest i będzie jednym z lepszych grajkow

      • 9 3

      • Znasz sie tak na krajowej koszykowce jak Prezio na poliryce czyli nic!

        • 3 6

    • (1)

      trener hahahaha co to za trener ......

      • 1 1

      • Jaki dyrektor sportowy taki trener

        • 1 1

  • (1)

    Przeciez w Zgorzelcu to mialy byc juz dozynki. Z calym szacunkiem, ale Filip juz nic nie pokaze.

    • 16 35

    • ciiii

      to ten młody talent, tylko 36 lat :D

      • 3 6

  • I bardzo dobrze

    • 17 4

  • Dobrze że wraca bo powinien grać tam gdzie zaczynał dla swoich kibiców co go wspierali od początku.
    Pozdrawiam kibiców kosza.

    • 36 6

  • no i gitara:) ale za dużo to bym się nie spodziewał

    • 10 5

  • Ok...może i wraca do Sopotu... (8)

    ....ale na pewno nie wraca do klubu i nie był nigdy jego ikoną bo w nim nie grał.
    Trójmiasto.pl to nie blog więc mogłoby zwracać uwagę na fakty

    • 10 47

    • (2)

      Ale że co?!?

      • 12 3

      • (1)

        Filip największe sukcesy świętował z klubem Prokom Trefl i Asseco Trefl - tych klubów już nie ma: w to miejsce powstały dwa: Asseco Gdynia albo Trefl Sopot. I o to chodzi.

        • 3 11

        • Gwoli ścisłości Asseco Prokom i to był jeden sezon, ten ostatni przed rozłamem. Grał tez w "nowym" Treflu, który zdobył srebro po świetnym finale z Gdyniaą

          • 12 2

    • co brałes młotku?

      ze takie błazny sa wśród nas

      • 12 3

    • ?"""""""""""""

      CO autor (Milkman) ma na myśli, chyba nie bywał nigdy na Meczu w Sopocie.

      • 11 3

    • oj, Reik, Remik...

      ...a Ty dalej podpierasz się tą naciąganą historią ;)

      • 4 1

    • Nie grał w tym klubie? Nawet jeśli się znowu chce poruszać tematy o przynależności klubowej sprzed rozłamu, to fakty są takie, że Dylu grał też i po rozłamie 3 sezony...
      Coś kolega na rozłamie zakończył swoją przygodę z koszykówką :)

      • 6 0

    • Bez pojęcia.wez sie za zbieranie malin!

      • 6 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane