Podstawowym surowcem do produkcji kremu jest... woda. Zobacz - jak się robi krem w firmie Oceanic w Trąbkach Małych.
Podstawowym surowcem z którego produkuje się kremy jest... woda. Musi to być dobra woda, idealnie czysta. Dlatego firmy kosmetyczne najbardziej ufają tej pochodzącej z własnych ujęć głębinowych. Tak jest też w zakładzie w Trąbkach Małych. Jak się robi krem? Jak powstaje "Energia młodości"? Obejrzyj wideo lub przeczytaj poniżej.
Siedziba fabryki firmy Oceanic wygląda bardziej jak park niż jak zakład przemysłowy. Równiutko przystrzyżone trawniki, malownicza roślinność, oczko wodne. Wszystko to pewnie sprawia, że w pracy jest nieco przyjemniej. Widać pasję i dbałość o szczegóły, co pewnie przyczyniło się także do sukcesu, jaki odniosła sopocka firma na rynku kosmetyków.
Kluczowym elementem każdego kremu jest woda. Wszystkie zanieczyszczenia mogą sprawić, że emulsja nie będzie stabilna, więc firma Oceanic korzysta z własnego ujęcia i z własnych maszyn oczyszczających. Ale wróćmy do "Energii młodości" - czyli kremu wygładzająco-nawilżającego na dzień dla kobiet w wieku 30+. Postanowiliśmy prześledzić proces powstawania tego produktu. Wszystko zaczyna się w laboratorium chemicznym, gdzie dobierane są składniki odpowiednie do planowanego działania danego kosmetyku.
- Krem to emulsja, która składa się z dwóch faz: wodnej i tłuszczowej - mówi Katarzyna Grużdżewska, kierownik laboratorium. - Do wody dodaje się składniki rozpuszczalne w wodzie, najczęściej ekstrakty roślinne czy glicerynę. Faza tłuszczowa przygotowywana jest w tzw. topielniku, i znajdziemy w niej oleje, witaminy, filtry promieniochronne. Jak już wspomnieliśmy - kluczowym elementem każdego kremu jest woda. Wszystkie zanieczyszczenia mogą sprawić, że emulsja nie będzie stabilna, więc firma Oceanic korzysta z własnego ujęcia i z własnych maszyn oczyszczających, tzw. osmozerów. Co ciekawe, zmagazynowana woda cały czas krąży w urządzeniu, aby nie dopuścić do zanieczyszczenia.
Sercem procesu produkcji kremu jest maszyna homogenizująca - czyli wielki mieszalnik, którego zadaniem jest połączenie ze sobą tzw. fazy wodnej i fazy tłuszczowej. W laboratorium stoi jego mniejszy odpowiednik, który ma dokładnie takie same funkcje. To konieczne, ponieważ niezwykle ważne jest zachowanie wszystkich parametrów technologicznych, które spisane są w tzw. raporcie serii: ciśnienie, temperatura, czasy operacji, obroty mieszadła.
- Po wyprodukowaniu emulsji jest ona zrzucana do zbiorników magazynowych, pobierane są próbki do kontroli jakości i jeśli wszystko jest w porządku, produkt podstawiany jest pod linie pakujące - mówi Marcin Sowa, kierownik produkcji. Firma Oceanic została założona ponad trzydzieści lat temu w Sopocie. Prowadzona jest przez Dorotę i Wojciecha Soszyńskich. Znana jest na rynku głównie z marki kosmetyków antyalergicznych AA. Obecnie zatrudnia ponad czterystu pracowników. Każdego miesiąca z linii produkcyjnych zjeżdża ok. 2 miliony kosmetyków.
Taa.. Woda... Szkoda, że ta w kranie jest taka, że aż trzeba po niej użyć kremu na twarz, bo strasznie wysusza i ściąga.
ona
8 lat
74
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-07-26 08:39
Czy o abortowanych płodach dzieci napiszecie? (2)
8 lat
38
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-07-26 09:25
My nie, ale ty pewnie tak.
Śmiało!
pitt
8 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-07-26 17:31
a co ma aborcja do kremów AA?
Lepiej idź do tematu o cmentarzu francuskim.
Wojny wszelakie abortują najwięcej. Tylko dorosłych, prawdziwych ludzi.
8 lat
51
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-07-27 14:54
Oceanic... A już myślałem, że o Biodermic napisaliście.
Uff... Co za ulga.
8 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-07-27 21:49
No proszę!
Wystarczy, że chodzi o pieniądze i Kossakowski rezygnuje ze swej ideologicznej wścieklizny i maluje sielski obrazek sponsora w tonacji landszaftu. Być może Borys Kossakowski jest na sprzedaż, jak każdy z postępowców :) Prywatnie nie wierzy przecież w te bzdury, które głosi. Many-many-many.
michnialdo
8 lat
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-07-29 21:37
ta
a tak w ogóle w grę wchodziła ostra animozja, którą charakteryzował pewien podtekst natury społecznej :D:D
aldoniemichal
8 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
