Podczas długiego majowego weekendu policjanci w całym Trójmieście przeprowadzali kontrole trzeźwości kierowców i rowerzystów. Ostatecznie zatrzymano aż 69 pijanych, złapano także siedem osób, które prowadziły auta pod wpływem narkotyków.
unikam takich sytuacji, w najgorszym wypadku badam się alkomatem przed wejściem do samochodu
32%
nie, nigdy, nawet nie przychodzi mi do głowy, żeby wsiadać do auta, kiedy mam cień podejrzenia, że wciąż mogę być pod wpływem alkoholu
48%
W Gdańsku policjanci uniemożliwili dalszą jazdę aż 51 osobom, które będąc pod wpływem alkoholu, kierowały samochodem lub rowerem (17 z nich miało powyżej 0,5 promila w organizmie). Funkcjonariusze zatrzymali też trzech kierujących pod wpływem narkotyków.
Jednego z pijanych kierowców zatrzymał w niedzielę nasz czytelnik -
jego relację opublikowaliśmy jeszcze w weekend. Innego jadącego "na podwójnym gazie" zatrzymał z kolei policjant po służbie. To wszystko działo się w poniedziałek przed godz. 14.
- 18-latek jechał mercedesem Traktem Św. Wojciecha , a następnie ul. Gościnną. Prowadził auto w ten sposób, że jechało zygzakiem od prawej do lewej krawędzi jezdni, wjeżdżając również na chodnik, po którym szły wówczas rodziny z dziećmi - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.Gdy policjant będący po służbie zobaczył, co się święci, od razu ruszył za kierowcą mercedesa. W momencie, gdy jego auto zatrzymało się przed progiem zwalniającym, funkcjonariusz wybiegł z samochodu i zatrzymał pijanego kierującego. Alkomat wykazał u 18-latka blisko dwa promile w wydychanym powietrzu.
Nie tylko alkohol, także narkotyki- Funkcjonariusze zatrzymali również trzech mężczyzn, którzy prowadzili pojazdy będąc pod wpływem środków odurzających. Pierwszy z nich został zatrzymany na ul. Tama Pędzichowska . Uwagę funkcjonariuszy zwrócił wygląd i zachowanie 21-letniego kierowcy volkswagena golfa i fakt, że jego źrenice nie reagowały na światło. Wstępne badanie wykazało, że znajduje się on pod wpływem amfetaminy - mówi Siewert.Po amfetaminie prowadził też 30-latek, którego zatrzymano na
al. Grunwaldzkiej . Kiedy policjanci zatrzymali auto, zarówno on, jak i siedząca obok niego pasażerka nie potrafili się wysłowić, mieli też drgawki.
Kolejną osobę prowadzącą po narkotykach zatrzymano na obwodnicy - zatrzymany do kontroli 20-letni kierowca volvo prowadził pod wpływem marihuany i - jak się okazało - nie posiadał prawa jazdy.
Cztery osoby prowadzące po narkotykach - głównie po marihuanie - zatrzymano także w Sopocie. Co ciekawe, przez cały długi weekend zatrzymano tam mniej osób prowadzących po alkoholu, bo ledwie trzy - wszystkie miały w organizmie poniżej 0,5 promila, więc popełniły nie przestępstwo, a wykroczenie.
W Gdyni rekordowo... spokojny wtorekZ kolei w Gdyni nie zatrzymano nikogo po narkotykach, za to prowadzących po alkoholu było 15 - dziewięciu kierowców oraz sześciu rowerzystów. To niewiele, biorąc pod uwagę, że policjanci przeprowadzili przez całą majówkę aż sześć tysięcy kontroli.
- Wbrew pozorom był to spokojny weekend, doszło tylko do jednego wypadku, w którym poszkodowany został motocyklista, oraz do 20 kolizji. Najspokojniejszy był wtorek, gdzie - co normalnie się prawie nigdy nie zdarza - w całej Gdyni nie zanotowano ani jednego wypadku i ani jednej kolizji - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna. W przypadku wykroczenia, czyli gdy kierowca ma w organizmie mniej niż 0,5 promila, jest to kara aresztu albo grzywny.