• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trener Lechii nie odpowiadał na pytania

jag.
24 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Lechia Gdańsk

Dla Thomasa von Heesena mecz z Cracovią skończył się po czerwonej kartce Michała Maka. Nie mogło być zatem w Krakowie innego rozstrzygnięcia jak trzecia porażka z rzędu biało-zielonych. Dla Thomasa von Heesena mecz z Cracovią skończył się po czerwonej kartce Michała Maka. Nie mogło być zatem w Krakowie innego rozstrzygnięcia jak trzecia porażka z rzędu biało-zielonych.

- Nie będę odpowiadać na pytania, gdyż ten mecz tak naprawdę skończył się w 6. minucie. To przykra sprawa. Jeden zawodnik zniszczył całą naszą grę - zadeklarował Thomas von Heesen na konferencji prasowej po przegranej z Cracovią 0:3. Szkoleniowiec Lechii najwyraźniej zapomniał, że konieczność gry w "10" to nie automatyczna porażka. Dlatego, choć nikt zapewne zachowania Michała Maka nie będzie rozgrzeszać, to czy tylko tego piłkarza można uznać za jedynego winnego klęski w Krakowie?



CRACOVIA - LECHIA 3:0. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM

Czy Michał Mak jest jedynym winnym porażki Lechii w Krakowie?

Michał Mak przebił "wyczyn" Ariela Borysiuka sprzed 13 miesięcy. W poprzednim sezonie, w meczu Lechia - Śląsk pomocnik gospodarzy został wyrzucony z boiska w 10. minucie po faulu na... Sebastianie Mili, który grał jeszcze wówczas we wrocławskiej drużynie. Co więcej goście otrzymali karnego, z którego poprawili wynik na 2:0, gdyż już od 6. minuty prowadzili na Letnicy. Ostatecznie gdańszczanie przegrali 1:4.

LECHIA GRAŁA 80 MINUT W "10". PRZEGRAŁA ZE ŚLĄSKIEM 1:4

W Krakowie Lechia w osłabieniu musiała grać jeszcze dłużej, ale czy rzeczywiście rację ma Thomas von Heesen, który wszystko co wydarzyło się w poniedziałkowy wieczór sprowadza do próby Maka kopnięcia w twarz Deleu, za co piłkarz biało-zielonych został wyrzucony z boiska?

- Jedyna rzecz, którą mam do powiedzenia, to taka: gdy ciężko przygotowujesz się do meczu przez cały tydzień, a on kończy się tak naprawdę już w 6. minucie, to bardzo przykra sprawa. Jeden zawodnik zniszczył całą naszą grę. Mam nadzieje, że Mak to przemyśli, bo jego zachowanie było niewłaściwe. To wszystko co mam do powiedzenia, nie chcę odpowiadać na pytania, bo ten mecz skończył się w 6. minucie - mówił na pomeczowej konferencji trener Lechii.
Jednak to tylko część prawdy o meczu Cracovia - Lechia. Gra w "10" to jeszcze nie przegrana. Zwracał na to uwagę Jacek Zieliński.

- Podnieśliśmy się po nokaucie, którym było wyeliminowanie z Pucharu Polski. Na pewno zadanie ułatwiła nam czerwona kartka Maka i jego nieodpowiedzialne zachowanie. Jednak takie sytuacje też trzeba umieć wykorzystać, bo i w przewadze mecze się przegrywało. Chwała chłopakom, że się nie podpalili, zagrali cierpliwie i konsekwentnie. Nie "grzaliśmy" się, nie lecieliśmy, nie nadziewaliśmy się na kontry. Wreszcie zagraliśmy na zero z tyłu. Już na początku drugiej połowy było widać, że bramka jest tylko kwestią czasu - oceniał szkoleniowiec Cracovii.
Lechia w liczebnym osłabieniu zupełnie oddała inicjatywę rywalom. Dobitnie pokazują to statystyki. Posiadanie piłki: 70:30, zagrania 712:280, liczba strzałów 25:4. Oczywiście wszystko na korzyść Cracovii. Znamienny jest również bilans fauli - 20:4. Okazuje się, że gospodarze przekroczyli przepisy pięć razy częściej, czyli w ich grze było więcej agresywności.

- W pierwszej połowie dobrze broniliśmy, graliśmy dobrze pod względem taktycznym. Jednak, jeśli musisz bronić się w dziesiątkę, to potrzeba również szczęścia, a tego nam zabrakło - to według von Heesena kolejna przyczyna porażki poza kartką Maka.

Zawodnik

Michał Mak

Michał Mak

ur.
1991
wzrost
172 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Szkoda, że od szkoleniowca nie usłyszeliśmy choćby dlaczego: nie dokonał maksymalnej liczby zmian, aby dać większy zastrzyk "świeżej krwi" słabnącej drużynie, czy po co po straconej bramce za pomocnika wprowadzał obrońcę, skoro akurat wówczas nie było już czego bronić, a na napastnika zdecydował się wpuścić na boisko dopiero przy wyniku 0:3?

Z pomeczowych wypowiedzi trenera i piłkarzy bije brak wiary w powodzenie, gdy mecz w Krakowie przestał układać się po ich myśli.

- Po raz pierwszy w mojej karierze grałem w meczu, w którym tak długo mój zespół musiał radzić sobie w dziesiątkę. Utrzymanie korzystnego wyniku, gdy 84. minuty gra się w osłabieniu, jest praktycznie niemożliwe - przyznał przed klubową kamerą Sławomir Peszko, który jeszcze przy 0:1 stworzył najlepszą okazję dla Lechii na strzelenie gola.
Biało-zieloni przegrali trzeci mecz z rzędu w ekstraklasie i podobnie jak w spotkaniach z Legią Warszawa i Ruchem Chorzów dali sobie strzelić trzy gole. Tak złej serii w tym sezonie jeszcze nie mieli. Spadli na 12. miejsce w tabeli.

- Przychodząc do Lechii, w najczarniejszych snach nie przewidywałem tego, że będziemy w takiej sytuacji. To jest przytłaczające - dodał Peszko.
O tym, że sytuacja jest poważna świadczy także to, że po meczu z Cracovią przed klubową kamerą stanął Marek Jóźwiak.

- Bramki straciliśmy po błędach indywidualnych. Jednak chłopakom trzeba oddać, że powalczyli w tym meczu. Musimy się teraz wszyscy razem skonsolidować, zresetować z tego co było i powalczyć o przełamanie tej fatalnej passy. Nieraz tak bywa, że jest się w dołku i ciężko z niego wyjść, ale musimy to zrobić, bo mamy ku temu odpowiedni potencjał - zapewniał menedżer i szef scoutingu Lechii.

Tabela po 16 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Piast Gliwice 16 12 1 3 29:17 37
2 Legia Warszawa 16 8 5 3 32:16 29
3 Cracovia 16 8 3 5 32:21 27
4 Ruch Chorzów 16 7 3 6 23:22 24
5 Wisła Kraków 16 5 9 2 27:14 23
6 Pogoń Szczecin 16 5 8 3 19:18 23
7 Korona Kielce 16 6 5 5 12:13 23
8 Zagłębie Lubin 16 5 6 5 21:23 21
9 Górnik Łęczna 16 6 3 7 17:23 21
10 Termalica Bruk-Bet Nieciecza 16 5 4 7 18:23 19
11 Podbeskidzie Bielsko-Biała 16 4 7 5 17:25 19
12 Lechia Gdańsk 16 4 6 6 21:22 18
13 Jagiellonia Białystok 16 5 3 8 20:27 18
14 Lech Poznań 16 4 4 8 17:23 16
15 Śląsk Wrocław 16 3 5 8 17:26 14
16 Górnik Zabrze 16 1 8 7 16:25 10

* Przed sezonem Wisła Kraków oraz Górnik Zabrze zostały ukarane odjęciem jednego punktu za niespełnienie wymogów licencyjnych.

* Przed rundą wiosenną Lechia Gdańsk oraz Ruch Chorzów zostały ukarane odjęciem jednego punktu za opóźnienia związane z uregulowaniem zobowiązań finansowych

Tabela wprowadzona: 2015-11-23

Wyniki 16 kolejki

  • Cracovia - LECHIA GDAŃSK 3:0 (0:0)
  • Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Piast Gliwice 3:5 (2:3)
  • Górnik Zabrze - Wisła Kraków 1:1 (0:1)
  • Jagiellonia Białystok - Korona Kielce 1:0 (1:0)
  • Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 1:0 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Ruch Chorzów 0:3 (0:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Lubin 1:2 (1:1)
  • Pogoń Szczecin - Lech Poznań 0:2 (0:1)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (200) ponad 10 zablokowanych

  • a ja olewam i idę na Arkę !

    • 10 13

  • Lechia (1)

    wygra z Lechem

    • 9 25

    • marzenia - dobra rzecz

      • 0 0

  • tak naprawdę

    to trener miał rację

    • 5 12

  • TVH jest zagubiony

    on juz nad zespolem nie panuje !!!

    • 17 2

  • Lechia - klub z tradycjami, które powoli znikają...

    W Gdańsku jest tyle klubów z piękną tradycją i historią a są Tak zaniedbane...
    1. Stoczniowiec (hokej na lodzie) - wiecznie nękany przez pasożyta Kosteckiego, wreszcie powstaje z kolan dzięki pasjonatom tego pięknego sportu. Może warto by było aby sposorzy oraz miasto zwrócili głowę w stronę gdańskiego hokeja? Chłopaki grali 2 lata ZA DARMO i wywalczyli awans do Ekstraligi!
    2. Lechia (rugby) - Trzyma poziom na arenie krajowej od kilku dobrych lat. Faceci a nie panienki "pseudokopacze"
    3. Wybrzeże (Żużel i Ręczna) - żużel raz lepiej raz gorzej - też dręczony przez nieudolny zarząd. A ręczna podobnie jak hokej, powstaje z kolan.
    4. Lechia (piłka) - chyba nic nie muszę pisać o ostatnich popisach zarządu jak i piłarzy.. komercjalizacja i $$$$$$$$ - tylko to się liczy dla tych pseudokopaczy
    5. Gedania (wielosekcyjna) - tereny starej Gedani wyglądają, dzięki pseudoprezesowi Stankiewiczowi (podobny typ do Kosteckiego) jak tereny powojenne... Tak piękny wielosekcyjny klub a tak potrakotwany...

    Czemu w Gdańsku tak źle traktuje się Kluby historyczne z pięknymi tradycjami??? A faworyzuje się komercyjne pseudokluby bez nazwy typu Lotos Trefl??? :(

    • 11 4

  • Bez watpienia byl to najgorszy ...

    mecz Lechii jaki zagrali od powrotu do ekstraklasy jaki widzialem.
    Z kazdym kolejnym sezonie pobytu w ekstra budzet wzrastal, klub sie stabilizowal, coraz wieksze pieniadze na kontrakty i CORAZ GORSZE WYNIKI.

    To co wczoraj widzialem, a sila obejrzalem caly mecz byl to najgorszy futbol jaki widzialem kiedykolwiek w tv uwzgledniajac wszystkie poziomy rozgrywek.
    Nie ma slow zeby kulturalnie opisac to co sie wydarzylo na boisku i poza nim.
    Lechia wczoraj gdyby nawet grala z przewaga zawodnika by dostala. Kompletne dno, zero biegania 0 niczego.
    Wisienka na torcie byly PRZEMYSLANE zmiany trenera oraz zdanie, ze mecz sie skonczyl w 7 min. rąbA** BEZ AMBICJI MATOL.
    Wiele druzyn po takiej sytuacji dostaje dodatkowo mobilizacje i jeszcze lepiej graja a ci staneli w miejscu doslownie STANELI W MIEJSCU. Jeszcze zeby takie slowa powiedziec publicznie to jest kompromitacja, chyba jesszcze nie zdaje sobie z tego sprawy

    • 24 0

  • Szkoda stadionu - tylko czekać jak zrobią tam "Jarmark Europa" ....

    Jak to jeszcze niedawno było ?, "lwy ,tygrysy czy koty Europy"- wstyd ,wstyd i jeszcze raz wstyd !

    • 14 0

  • Mojej Lechii już niema

    • 14 2

  • Żaden trener niczego tu nie zmieni.

    To zbieranina pseudo graczy wybrana przez pseudo zarząd. Kiedyś Lechia była gdańską drużyną. Nie grali może jakiegoś super futbolu ale byli swoi. Mecze przy Traugutta 29 miały klimat jakiego teraz nie ma. Wolałem dawną 1 ligową Lechię! W Gdańsku zawsze dominowała 1 liga. Trójmiasto to nie Stolica, Poznań czy Śląsk. Tu zawsze była i będzie prowincjonalna piłka nożna. Próby robienia na siłę czegokolwiek więcej zawsze będą kończyć się fiaskiem.

    • 7 13

  • Lechia.

    Lechia co sié dziueje?. Jak top co ?. Kuzwy I zodzieje. Po 45 latach kibicowania, po tym meczu w Krakowie, powiedziaem sobie, wystarczy. Obecni zawodnicy Lechii, nie powinni nosic, I nie zaslugujá, na klubowe koszulki. To jesy zbieranina zwyklyc h smundakow. Wyjcie jest proste. III ligowa druzyne wystawiu do gry w ekstra I oldwrotnie I to samo zrobic z gazami gwiazd. Moze bojkot na \Lechu, da cos tym gamoniom z Zarzadu do myslenia. Oni zamiast plyt czoloweych maja plyty pilsniowe.

    • 14 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane