• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Młodzi architekci nagrodzeni

Magdalena Szałachowska
2 czerwca 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Zamiast parkingu w sąsiedztwie filharmonii na Ołowiance, studenci widzą pełen życia plac, Zamiast parkingu w sąsiedztwie filharmonii na Ołowiance, studenci widzą pełen życia plac,
który przyciągałby mieszkańców o każdej porze roku. który przyciągałby mieszkańców o każdej porze roku.
Funkcje publiczne mógłby pełnić również parking przy ul. Abrahama w Gdyni. Funkcje publiczne mógłby pełnić również parking przy ul. Abrahama w Gdyni.
Projektując forum publiczne przy filharmonii na Ołowiance, plac czasu przy centrum Batorego w Gdyni czy zagospodarowując teren wokół dworca w Gdańsku Głównym, studenci Politechniki Gdańskiej dostali się do ścisłej czołówki międzynarodowego konkursu urbanistycznego "Plac publiczny, miejsce życia społecznego".

Na konkurs zorganizowany przez organizację Roberta Auzellego (zasłużonego, francuskiego urbanisty), wpłynęły 143 prace. Do ścisłego finału dostało się 36 z nich. Studenci VII semestru Wydziału Architektury PG zajęli kolejno 3, 5, 7, 10, 12 i 21 miejsce.

- To zarówno ogromny naszej uczelni, jak i zwrócenie uwagi na tak palący problem, jakim jest przestrzeń publiczna - mówi dr Katarzyna Rozmarynowska, architekt i opiekunka studentów. - W Trójmieście przestrzeń ta jest mocno zagrożona. Nie projektuje się miejsc dla ludzi, ale pod komunikację zbiorową. W istniejących przestrzeniach publicznych jest za głośno, nie ma gdzie usiąść, albo nie można się tam dostać, jak na przykład do Głównego Miasta Gdańska.

Zadaniem studentów było zmierzenie się ze znanym z własnego doświadczenia problemem wadliwie funkcjonującej przestrzeni miejskiej. Wybrali realnie istniejące miejsce, którego jakość architektoniczną oraz funkcjonowanie można poprawić, respektując wymogi środowiska.

I tak nagrodzony wyróżnieniem specjalnym zespół w składzie Kai Piekary i Michała Podgórczyka zaprojektował na wyspie Ołowiance wielopoziomowy parking oraz plac publiczny otoczony kawiarenkami i restauracjami, którego centrum uatrakcyjnia rzeźba i niewielkie, sztuczne lodowisko. Całość została połączona z Długim Pobrzeżem dwustronnie rozkładaną kładką.

W Gdyni, według zamysłu zespołu Bartosza Lisowskiego i Pawła Świątkiewicza, w miejscu parkingu na tyłach centrum handlowego Batory, mógłby powstać plac przypominający tarczę zegara słonecznego.

- Część wschodnia to część poranna, do której ludzie przychodzą na kawę, poczytać gazetę i poprostu wsłuchać się w uspakajający szum wody - mówi Bartosz Lisowski. - W części północnej znalazł się mały plac zabaw i piaskownica przeznaczona dla rodzin z dziećmi, a w południowej restauracje i kawiarnie, gdzie mieszkańcy mogą mile spędzać wieczory. To plac wytchnienia od wiecznie zabieganego życia w mieście.

Plac czasu architektonicznie wyraźnie nawiązuje do stylistyki morskiej. Na jego obrzeżach znajdują się podesty z drewna przypominającego deski na molo, a gdzieniegdzie pojawiają się maszty i drewniane balustrady. Parking został przeniesiony pod powierzchnię ziemi.

Wręczenie nagród odbędzie się w poniedziałek w prestiżowym miejscu Paryża Arche de la Defense.
Oto 6 wyróżnionych zespołów: Kaja Piekara i Michał Podgórczyk pod kierunkiem dr Katarzyny Rozmarynowskiej (m. III), Bartosz Lisowski i Paweł Świątkiewicz pod kierunkiem dr Tomasza Rozwadowskiego (m. V), Piotr Duda i Michał Batorski pod kier. dr Bogny Lipińskiej (m. VII), Szymon Neubauer, Paweł Kosobudzki i Szymon Kuhn pod kier. dr Bogny Lipińskiej (m. X), Agata Zalewska i Karolina Rochman pod kier. mgr Janusza Gujskiego (m. XII) oraz Katarzyna Blejch i Paweł Chruściński pod kier. mgr Janusza Gujskiego (m. XXI). Prace oceniało jury w składzie przedstawicieli francuskiego ministerstwa kultury i organizacji zawodowych architektów i urbanistów oraz nauczycieli patronujących zespołom konkursowym.

Opinie (26) 2 zablokowane

  • (1)

    i ciekawe gdzie miałyby parkowac te wszystkie samochody w Gdyni, gdyby z tego parkingu zrobili plac:] chyba w powietrzu...

    • 1 0

    • A umiesz czytać?

      Parking byłby pod ziemią, pod placem. I mógłby być przykładowo 2 piętrowy :) Samochodów zmieściłoby się więcej niż teraz!

      • 0 0

  • ...dokładnie, niech najpierw porobią parkingi a nie chcą zabrać te co już zostały i robić miejsca użyteczności publicznej. Akurat miejsc takich gdzie można pochodzić i posiedzieć mamy nadmiar niech to będzie plaża czy lasy jak ktoś chce.

    • 0 0

  • To właśnie ludzie o mentalności Kowala sprawili, że nasze Trójmiasto wygląda w przeważającej części jak wielki sypialnio-parking. Kowal, ciekaw jestem, jak ty uczestniczysz w życiu społecznym swojego miasta... Jak nie rozumiesz, o czym tu mowa, to sam uciekaj do lasu.

    • 0 0

  • Ten plac na Ołowiance to jakaś porażka... same płyty chodnikowe z beznadziejnym klockiem na środku, na który można się nadziać jeżdżąc na łyżwach... nic szczególnego...

    Pomysł z zegarem słonecznym przy ulicy Abrahama bardzo ciekawy.
    Takie nietypowe projekty popieram. Gdyby został zrealizowany, chętnie bym się tam przejechał mimo, że mieszkam w Gdańsku...

    • 0 0

  • Czytajcie dokładniej!

    Simran i Kowal!!!!!!!
    Czy Wy czytać nie umiecie???
    "Parking został przeniesiony pod powierzchnię ziemi"
    Bardzo podoba mi się ten pomysł, samochody pod ziemię (nie będzie na nie padał deszcz, śnieg ani grad!). Miejsce zamiast skupiska samochodów przez który trudno przejść zmieniło by się w miły plac spotkań i rozrywki! POPIERAM TEN POMYSŁ!!!

    • 0 0

  • ale jedno wiem po latach
    prawdę musisz znać i ty
    zawsze trudno być człowiekiem
    choć tak łatwo zejść na psy...

    • 0 0

  • parkingi pod ziemia

    tylko co z wodami gruntowymi przeciez zwłaszcza na wyspie olowiance nic gleboko nie da sie wykopawac bo woda zacznie sie zbierac. Dlaczego gdanskie kamienice nie maja normalnych piwnic?
    Dlaczego budowali przedproza?
    W gdyni daleko od moza to nie jest a wiec poziom wod gruntowych zalega plytko
    Troche plytkie te projekty z parkingami pod ziemia

    • 0 0

  • petruccy

    zanim coś napiszesz to najpierw rozpoznaj temat.
    Gdanskie kamieniczki na głównym mieście mają piwnice. Niektóre nawet kilka kondygnacji w głąb ziemi, ponieważ obecny poziom terenu różni się od tego z XIV, XVII a nawet XIX wieku. Pojawiają się tam lokalnie problemy z wodą gruntową, najczęściej po bardzo obfitych deszczach i na ogół są spowodowane niedrożnością kanalizacji deszczowej. (Gdańskie Melioracje odpowiadają za kd). Przedproża budowano do wykorzystania głównie w tych samych celach co dzisiaj - jako miejsce relaksu lub handlu. Element architektoniczny bardzo modny w XVIIw. To. że wszystkie przedproża i kamienice są podpiwniczone możesz obejrzeć np na Mariackiej jast tam mnóstwo sklepików w piwnicach.
    Na wyspie jest najpewniej taki sam poziom wody gruntowej jak poziom wody na otaczającym ją kanale. Bądź pewien, ze od bardzo dawna nie jest to żadna przeszkoda dla zbudowania tam np. parkingu podziemnego.

    • 0 0

  • dobrze mu nika napisałaś
    co on wie o łodziach podwodnych

    • 0 0

  • O ile sie nie mylę

    To parkingi muszą byc nieco głębsze niż piwnice. Kopanie duużej dziury to niebezpieczeństwo dla stojących obok budynków. Zresztą, w piwnicy Zielonej Kamienicy, w której byłem, widać wyraźnie że budynek osiada :-( , jest sporo nowych peknięć na ściacnach. Czy nie jest to związane włąśnie z wysokim poziomem wód gruntowych?

    Czy na forum jest inż budownictwa?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane