• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odnoga tramwaju na Morenę o 7 mln zł droższa niż zakładano

Krzysztof Koprowski
21 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Trasa powstanie w zarezerwowanym od kilku dekad pasie rozdziału ul. Bulońskiej. Docelowo będzie przedłużona aż do rejonu ul. Jabłoniowej i Warszawskiej. Trasa powstanie w zarezerwowanym od kilku dekad pasie rozdziału ul. Bulońskiej. Docelowo będzie przedłużona aż do rejonu ul. Jabłoniowej i Warszawskiej.

Za 23 369 346,92 zł chce zbudować odnogę trasy tramwajowej na os. Morena w ul. Bulońską konsorcjum firm MTM i Rajbud. Firma złożyła najkorzystniejszą cenowo ofertę w postępowaniu przetargowym. Trasa gotowa powinna być już w przyszłym roku, ale inwestor miał zarezerwowane ponad 7 mln zł mniej na tę inwestycję.



Nie wiadomo więc jeszcze, czy MTM i Rajbud zrealizują krótki, ok. 700-metrowy, odcinek torów tramwajowych w ciągu ul. Bulońskiej zobacz na mapie Gdańska od ul. Rakoczego do Myśliwskiej. Prace muszą być zakończone w ciągu 11 miesięcy od momentu podpisania umowy, co powinno nastąpić w ciągu kilku najbliższych tygodni. Jeśli przetarg nie zostanie unieważniony, bo inwestor zarezerwował na prace 15 998 692,07 zł.

Zakres inwestycji, poza trasą tramwajową, w ramach której powstaną dwa przystanki o roboczych nazwach: Budapeszteńska oraz Myśliwska, obejmuje też przebudowę infrastruktury kolidujących i sąsiadujących z inwestycją, w tym m.in.: układu drogowego, przejść dla pieszych, chodników, zatok autobusowych, utworzenie przejazdów rowerowych, przebudowę oświetlenia oraz infrastruktury podziemnej. Wraz z budową trasy dla tramwajów przewidziano też realizację drogi rowerowej wzdłuż ul. Bulońskiej.

Dodatkowo, wykonawca jest zobligowany także do uzupełnienia infrastruktury powstającego już przystanku Pomorskiej Kolei Metropolitalnej Brętowo zobacz na mapie Gdańska. Tam będzie musiał zrealizować toaletę publiczną, budynek socjalny oraz zadaszenie przejścia między przystankiem PKM a autobusowym przy ul. Rakoczego.

Podobnie jak ma to miejsce przy wspomnianym przystanku PKM Brętowo, także na końcu ul. Bulońskiej nie będzie pętli, a jedynie tory z rozjazdami pozwalające na zawracanie tramwajów dwukierunkowych.

Kursować będą tutaj więc przede wszystkim tzw. Dortmundy oraz tramwaje sprowadzone z Kassel (obecnie przetarg na ich modernizację został unieważniony, ale planuje się rozpisanie nowego), a także część z pięciu zakupionych nowych pojazdów Pesa Jazz Duo z bydgoskiej fabryki.

Budowa odnogi możliwa jest głównie dzięki oszczędnościom w przetargu na realizację "głównej" trasy na osiedle Morena, czyli od pętli Siedlce do PKM Brętowo. Ze względu na ryzyko przekroczenia zaplanowanych wydatków na ten cel (149,4 mln zł wraz ze środkami UE), zdecydowano się podzielić cały projekt na dwa etapy. Szczęśliwie dla budżetu miasta, trasa tramwaju do PKM-ki kosztować będzie 116 mln zł i z tego powodu udało się wygospodarować fundusze na odcinek w kierunku ul. Myśliwskiej.

Odcinek w ciągu ul. Bulońskiej choć stosunkowo krótki, ma także strategiczne znaczenie dla dalszej rozbudowy sieci tramwajowej w Gdańsku. To właśnie od skrzyżowania ul. Bulońskiej z Myśliwską zostanie zbudowana kolejna trasa z komunikacją szynową (tzw. Nowa Bulońska Północna) w rejon ul. Jabłoniowej i Warszawskiej zobacz na mapie Gdańska wraz z rozwidleniem w tzw. ul. Nową Politechniczną w stronę Wrzeszcza i Zaspy.

Złożone oferty na realizację trasy tramwajowej w ciągu ul. Bulońskiej od Rakoczego do Myśliwskiej wraz z doposażeniem przystanku PKM Brętowo

1. MTM SA/Rajbud sp zoo - 23 369 346,92 zł brutto
2. WPRD Gravel/TOR-KAR-SSON - 23 811 643,15 zł brutto.

Czytaj też: Trasa tramwajowa na Morenę (Siedlce-PKM Brętowo) gotowa w 33 proc.

Miejsca

Opinie (191) 8 zablokowanych

  • Nie patrzeć na te drobniaki (4)

    Robić, pogoda ładna, będzie dobrze

    • 191 14

    • po liczbach można zgadywać (3)

      że obie firmy się dogadały i zmówiły cenowo.

      • 18 6

      • Dobrze ze 43 mln zł raty

        Za stadion w Letnicy dopiero w grudniu trza placic

        • 4 3

      • geniusz ekonomi przemówił (1)

        a niby na co się zmówiły ???, że jedna dostanie zamówienie a druga nie ?? bezmyślne dziecko infopapki

        • 1 2

        • 15mln wycena

          23mln zgłoszone. Górka 7mln do podziału. Firma przegrana dostaje 2-3mln. Firma wygrana 3-4mln ekstra. Podwykonawcy przy realizacji mogą być ci sami w jednej jak i w drugiej firmie wiec dla nich nic sie nie zmienia. Tak się interes kreci.

          • 4 1

  • (87)

    7 milionów złotych to jest 7 kilometrów ścieżki rowerowej i na to powinny być wydane pieniądze. Miasto powinno wreszcie wprowadzić zasady bike&ride tzn. przystanki tramwajowe tylko w miejscach newralgicznych. Ludzie przemieszczają się rowerami, potem zostawiają rowery na parkingach i wsiadają w tramwaje. Zatrzymajcie tramwaje włączcie myślenie.

    • 39 409

    • nawiedzony biker (1)

      znowuuu...

      • 103 7

      • to nie nawiedzony biker tylko troll który kradnie nicki

        • 19 3

    • (7)

      i ile % pasażerów w/g Ciebie bedzie na rowerach do komunikacji dojeżdzać ?

      • 58 2

      • więcej niż wynosi udział przejazdów rowerowych w ogólnej liczbie przejazdów (6)

        obecnie szacowany na 4% i ciągle rośnie. Na rok 2020 przewiduje się ca. 15%

        • 1 26

        • jak zwykle: minusy są, argumentów brak

          • 1 12

        • czyli na rzecz 15% w 2020 (3)

          nalezy zawinac tramwaj dla 85% ?

          • 15 1

          • To dopiero logika :) (1)

            Trafi się paru nawiedzonych rowerzystów i patrząc tylko po sobie chcieliby ludzi na dwukołowce przerzucić :)

            • 10 2

            • zauważ spokojnych promotorów zrównoważonego systemu transportu miejskiego

              którzy po prostu pokazują korzyści z faktu, że w mieście, w którym jest dużo osób korzystających z rowerów inni użytkownicy przestrzeni miejskiej też mają korzyści. Na teksty trolla, który kradnie nicki nie zwracaj uwagi.

              • 0 0

          • nie polemizuj z trollem tylko przedstawiaj argumenty

            troll przeciwstawił pomysł budowy tramwaju podszywając się pod promotora ruchu rowerowego. Twoja uwaga dotyczy odpowiedzi na temat sposobu szacowania liczby rowerzystów chcących korzystać z powiązania systemu rowerowego z systemem komunikacji publicznej: zwłaszcza kolejki SKM i PKM. W poście, do którego się odnosisz nie ma mowy o zwijaniu tramwaju.

            • 0 0

        • tak, zwłaszcza w zimie

          • 0 1

    • puki puk (1)

      Puknij się w czerep... mooooocnoooooo

      • 40 7

      • to, że potrafisz obrażać, już wiemy.

        przedstawiaj argumenty

        • 2 7

    • człowieku zejdź na ziemię (20)

      ile miesięcy w naszym klimacie możesz użytkować rower i to jeszcze do regularnych dojazdów. Transport szynowy jak najbardziej powinien mieć pierwszeństwo w zakorkowanych miastach

      • 70 6

      • Pomijając tą absurdalną myśl o porzuceniu tramwajów, (18)

        to rowerem można spokojnie dojeżdzać do pracy cały rok, wiem bo to robiłem przez 2-3 sezony. Wyjątkiem są te dni kiedy mamy gołoledź, duzy mróz (do parunastu stopni mozna spokojnie jeździć) lub duzy deszcz, a takich dni nie ma znowu aż tak duzo.

        Ne jestem wojującym rowerofilem, wiec nie mam zamiaru nikogo namawiać, ale twierdzenie że rowerem mozna tylko w sezonie jest mocno naciągane.

        • 16 48

        • Minusiki minusiki hehe (5)

          Wolałbym przeczytać jakiś kontrargument, ale wiadomo minusik łatwiej kliknąć. Choć może jednak ktoś się zdecyduje i napisze czemu jednak się nie da jeździć okrągły rok.

          • 4 28

          • bo nie po to kupilem Golfa II aby jezdzic rowerem (2)

            a jak kolega pozyczy, to Golfa III. TDI oczywiscie.

            • 12 3

            • mowa o tramwajach (1)

              • 1 1

              • To była ironia

                • 3 1

          • Głupota ludzka nie zna granic. (1)

            Dlatego że normalna matka z dwójką dzieci nie będzie jeździć rowerem do przedszkola późną jesienią i zimą. Identycznie jest z osobami starszymi i chorymi. Trochę empatii, choć widząc co wyprawiają na przejściach dla pieszych, chodnikach i ścieżkach rowerzyści terroryści, trudno posądzać was o zrozumienie i szacunek do drugiego człowieka.

            • 17 1

            • jakie kryteria normalności matki stosujesz?

              Dowożenie dzieci do szkół i przedszkoli samochodami rodziców to sposób na odbieranie im normalnego dzieciństwa. Na teksty trolla, który kradnie nicki nie zwracaj uwagi

              • 0 1

        • (10)

          Żeby jeździć w zimę trzeba zainwestować w odpowiednią odzież, opony z kolcami, osoby pracujące w banku lub innej pracy wymagającej odpowiedniego stroju raczej w gajerze jeździć na rowerze nie będą, jeżdżenie nawet w lekkiej mżawce nie należy do przyjemności, tak samo jak jazda poniżej +10 st. C.

          • 24 4

          • Co do pogody rozumiem kwestie indywidualne (ja wolę ponizej 10 jak powyzej 20) (8)

            A co do inwestycji - rozumiem że bilety lub benzyne masz za darmo?

            Zaś co do jeżdzenia w gajerkach - to jakoś w Holandii czy Danii dają radę, ale może tam się jakoś inaczej jeździ, albo inne gajerki mają, nie wiem..

            • 3 22

            • co odpowiedzi... (6)

              1. to bilet/benzynę kupujesz raz na jakiś czas za mniejszą sumę. tu akurat nie skołujesz całego potrzebnego sprzętu do jazdy zimą w ciągu 1go sezonu (takie mamy płace)
              2. co do holki i danii - jednak klimat robi swoje. nie wspominając o jakości tras rowerowych w rzeczonych miejscach

              • 12 3

              • Jaki to tajemniczy drogi sprzęt jest potrzebny zimą? (1)

                W zimie rowerem jeździ się tak samo jak w lecie, pod warunkiem że nie ma hałd śniegu. Po co ci jakaś specjalna odzież na zimę i czym miałaby się różnić od tej na lato? Po co ci kolce na asfalt? Nie rozumiem problemu. Wsiadasz i jedziesz i tyle.

                • 2 9

              • jego tajemniczość wynika z tego

                że się go nigdy nie używało.

                • 2 0

              • 1. Jak się nie ma na raz, to można odkladać przez wiosnę/lato/jesień równowartość tego co by szło na bilety lub mniej. A najsensowniej to się zorientować ile kasy potrzeba z gubsza na takie zakupy i podzielić przez ilość miesięcy. Skoro znajduje się co miesiac kasa na bilty/benzynę, to rownie dobrze moze się znaleźć zeby ją wrzucić do świnki.

                2. Parę stopni w te czy w wte nie robi aż takiej róznicy chyba?

                • 1 4

              • (2)

                Niby klimat w Danii jest lepszy na rower? To chyba w innej Kopenhadze bylismy - sprawdz liczbe dni deszczowych. Co do zimy to takiej ze sniegiem w Gdansku tez jest w sumie ok 3-4 tygodnie.
                Klimatem mozna sie zawsze tlumaczyc ale akurat Dunczycy maja gorszy a jezdza caly rok

                • 1 7

              • (1)

                bredzisz chłoptasiu, bredzisz. to sprawdź ile dni w kopenhadze temperatura spada poniżej 0 st. C. Potem sprawdź ile dni spada poniżej -5 st. c. Następnie sprawdź ile dni na 10 lat w kopenhadze temp spada poniżej -8 st C. Zimniej niż -10 nie bywa nigdy zapewniam.
                Rower dobra rzecz, ale we wszystkim trzeba zachować rozsądek. Najbardziej nie lubię tak osioł zaczyna uważać, że zeżarł wszystkie rozumy. I wszyscy mają jeździć tak jak mu się podoba - na rowerze! A co! W sumie u nas takich osłów wszędzie pełno, kto wie może posłem zostaniesz...

                • 13 1

              • przypomnij sobie jak ci się jeździło samochodem w czasie opadów marznącej mżawki

                poczytaj o jeździe na rowerach w zimie w miastach rowerowych Finlandii. Nie zwracaj uwagi na trolli przeginających sensowne tezy i sam nie przeginaj: promowanie korzystania z rowerów nie jest zmuszaniem kogokolwiek do korzystania z nich. Może polegać na wskazywaniu, że decyzja poszczególnych osób decydujących się na dojazd rowerem np. do pracy na odległość do 5 km (ca.15 minut) jest decyzją przynoszącą korzyści nie tylko im, ale i wielu innym. Obrażać też potrafię, ale staram się tego unikać.

                • 0 0

            • hipster w marynarce to jeszcze nie pracownik biurowy w garniturze

              najpierw pomieszkaj w Holandii dopiero się udzielaj bo twoja znajomość tego kraju i jego polityki rowerowej ogranicza się do obejrzenia paru zdjęć w internecie

              • 2 0

          • Zimą lub w zimie

            a poza tym masz 100% racji.

            • 4 0

        • chyba do stoczni jak jest się robolem, gdzie smród spod pachy nie przeszkadza

          • 0 2

      • transport szynowy miał pierwszeństwo w wydatkach przez niewiele lat

        produktywność nakładów na rozwój komunikacji rowerowej jest wyższa niż produktywność nakładów na rozwój komunikacji publicznej

        • 1 5

    • dopóki ten posowiecki, złodziejski plebs będzie kradł rowery tak jak do tej pory (3)

      dopóty wariant zostawiania go w tzw węzłach nie jest brany przeze mnie pod uwagę

      • 31 7

      • to już twój problem (2)

        • 0 3

        • twoj niebawem tez... (1)

          Obym sie mylil...zostawiaj dalej...

          • 1 1

          • korzystam z roweru w mieście od kilkudziesięciu lat.

            Jak kupiłem u-lock nie mam problemu ze złodziejami rowerów. Jak chcesz podnieść mniemanie o sobie obrażając innych - twoja wola, może jednak to wpływ odstawionych tabletek.

            • 0 0

    • higiena górą (17)

      Nie wszyscy mają w pracy warunki, by umyć się po przejechaniu rowerem kilkunastu kilometrów górkami i dolinami Gdańska. Wolę tramwaj.

      • 41 3

      • A kto ci kaze zapier** tak zeby sie spocic? (15)

        Przy spokojnym tempie nie ma szans zebys się spocił na rowerze, a jesli jest gorąco to rownie dobrze spocisz się w tramwaju w godzinach szczytu. Wystarczy się odpowiednio ubrać.

        • 6 40

        • wystarczy się rano przemyć lub wziać prysznic i użyc antyperspirantu (2)

          • 3 24

          • minusują ci co się nie myją czy ci co nie uzywają psikadeł/smarowideł? :)

            • 3 6

          • teraz już wiem dlaczego w niektórych firmach takie zapachy spod pachy

            skoro wystarczy przemyć stopę szklanką wody...

            • 0 1

        • przy spokojnym tempie, podróż do pracy zajmie 2 godziny zamiast pół (7)

          Jeżeli wierzysz, że po przejechani kilkunastu kilometrów po nierównym terenie nic od ciebie nie czuć (i mówię tu o ogólnym zapachu ciała, nawet po zastosowaniu antyperspirantów), to współczuję współpracownikom.

          • 28 3

          • (3)

            Nie wiem czy to wiedza tajemnicza, ale przypomne ze przy odpowiednio zbudowanym/dobranym rowerze z wszystkimi wymiarami dopasowanym pod jezdza + z dobra kondycja, jest bardzo ciezko jest sie spocic/zmeczyc

            • 1 24

            • to Tobie się tak wydaje

              bo potu mało, a Ty go nie czujesz. co nie znaczy, że nie śmierdzisz...

              • 19 1

            • Hmmm, mam rower, odpowiednio dopasowany, jeżdżę często. Nawet kilka kilometrów jadąc powoli, jeszcze nie raz pod górkę, spocisz się dobrze, a przy upale to sporo.

              • 15 2

            • co za brudas

              • 8 1

          • 90% mieszkańców Trójmiasta mieszka w zasięgu 10 minut jazdy rowerem do stacji SKM (2)

            duża część ma z górki - więc o poceniu się nie ma mowy

            • 1 18

            • (1)

              ..."duża część ma z górki - więc o poceniu się nie ma mowy". A jednak w drugą stronę będzie pod górkę,więc mówienie o poceniu jest jak najbardziej uzasadnione.

              • 9 1

              • jak wracasz z roboty, to znaczy stać cię na mieszkanie z prysznicem

                lepiej odstresowywać się na rowerze niż stresować się w korkach lub w tłoku w autobusie lub tramwaju

                • 2 7

        • (3)

          następny zaawansowany lewak - rowerzysta, specjalista od wszystkiego. Nawet masz policzone jak się ludzie pocą, no no. Rozumiem, że jak ktoś poci się nieco bardziej, niż twoje pseudonaukowe teorie to ma się ogarnąć i przestać? Bo przygotujemy odpowiednie przepisy...

          • 12 3

          • nie masz argumentów, piszesz o pseudonaukowych teoriach (2)

            Zastanów się nad praktyką: rower to nie tylko sport, ale transport - 10 minut rowerem to zasięg 3 km.
            Do pokonania tego dystansu zużyjesz mniej energii niż na spacer z domu do samochodu zaparkowanego w promieniu 100 metrów od domu lub miejsca pracy.
            Na trolla, który kradnie nicki nie zwracaj uwagi, chyba że sam nim jesteś.

            • 0 3

            • widzę, że specjalizacja z fizyki i biologii godna zaproszenia do zespołu Macierewicza (1)

              te pomiary energii to robiłeś na klockach Lego?

              • 4 1

              • wsiądź na rower i przestań pisać farmazony

                z górki jadąc nie wydatkujesz energii, jadąc po równym zużywasz 6 razy mniej energii niż idąc pieszo. Pod niewielką górkę też można jeździć bez problemu - to zwykle już po pracy.

                • 0 0

      • Jakich kilkunastu km?

        Kilkanaście km to przez całe miasto trzeba przejechać z jednego końca na drugi. Większość jeździ 5-10 km, w dodatku albo po płaskim na dolnym tarasie, albo z górki z górnego na dolny. Jeśli tylko nie będą cisnąć ile wlezie, to się nie spocą.

        • 3 6

    • myślenie mówi: (4)

      tramwaje są ważniejsze od rowerów dla polityki miasta. a przynajmniej powinny być. rowery, owszem, powinny być wazniejsze niz samochody, ale mniej ważne niż komunikacja miejska i piesi.

      • 13 3

      • dobra kolejność to taka: (3)

        po pierwsze piesi
        po drugie inni niezmotoryzowani (w tym rowerzystki i rowerzyści)
        po trzecie transport publiczny (kosztuje dużo więcej niż ww.)
        po czwarte samochody dostawcze
        po piąte systemy car sharing
        na końcu paniska we własnych brykach cisnący się w korkach, które sami tworzą

        • 3 11

        • Stop rowrowym populistom! (2)

          Transport miejski jest tańszy niż rowerowy. Policz ile rodzina 4 osobowa musi wydać jednorazowo na zakup rowerów, serwisowanie. Nie wszyscy mają wysokie zarobki, nie każdy może jeździć (stan zdrowia, wiek) i wreszcie warunki atmosferyczne. W mieście najważniejszy powinien być transport publiczny. Jeśli ktoś mieszkał w miejscowości gdzie transport publiczny jest świetnie zorganizowany nie pomyśli nawet przez chwilę o rowerze lub samochodzie. "Wielcy specjaliści" gdzieś będąc na wczasach w Holandii lub Danii naoglądali się przez chwilę ścieżek rowerowych i bredzą.

          • 7 1

          • po co się pultasz i obrażasz inaczej myślących? (1)

            Transport publiczny ma wiele zalet: ma jednak podstawową słabość: nie zapewnia nigdy serwisu drzwi- drzwi. Zawsze trzeba do niego dojść i po dojechaniu do odpowiedniego przystanku/ stacji zwykle trzeba kawałek przejść. Stąd przedstawiona wyżej hierarchia - wymyślona nie przez rowerzystów, tylko przez urbanistów i praktyków zarządzania transportem. W twoim poście znajduję wiele emocji, ale rzeczowych argumentów niewiele. Znam wiele miast, w którym kładziono nacisk na transport publiczny, ale po pewnym czasie uzupełniono ten nacisk działaniami na rzecz poprawy warunków ruchu pieszych i rowerzystów.

            • 0 3

            • praktyków zarządzania?

              chyba tych z Kauflandu od zarządzania kubłami na śmieci.

              a jakie ty masz argumenty? żadne tylko opinia jaka powinna być hierarchia.

              ja daje jeden niezbity: "sorry taki mamy klimat"
              i szach mat

              a legendy o ludziach z lodu pędzących w śniegu z deszczem od klienta do klienta miedzy gdynią i gdańskiem zostaw dla dzieci na dobranoc

              • 2 1

    • miasto Gdańsk już wprowadza elementy systemu rower plus kolej (bike and rail)

      czyli zadaszone wiaty do parkowania rowerów na stacjach SKM i jak rozumiem podobne powstaną przy stacjach PKM. Jak będą odpowiednio strzeżone ale darmowe dla rowerzystów, będzie z nich więcej ludzi korzystać niż teraz: teraz coraz więcej korzysta z możliwości darmowego wożenia rowerów pociągami SKM, mimo że w wagonach SKM montowane udogodnienia dla rowerów nie są jeszcze tak wygodne jak mogłyby być. W Danii i Holandii procent dojeżdżających rowerem do stacji kolejek podmiejskich jest wyższy niż ogólny procent udziału przejazdów rowerowych w mieście - niekiedy sięga powyżej 30%

      • 1 5

    • Nie każdy może sobie pozwolić na jazdę rowerem (6)

      z różnych powodów. Czy to wymaganego w pracy stroju czy też bardzo dużej odległości do pracy lub też z innych powodów jak np. odwiezienie dwójki małych dzieci do przedszkola lub szkoły. A są i inne powody jak chociażby padający deszcz.

      • 17 1

      • kto pisze że wszyscy mają dojeżdżać rowerem? (2)

        wystarczy, żebyś zrozumiał, że im lepsze warunki do jazdy rowerem w mieście i lepiej rozwinięty system rower plus kolej, tym reszta dojeżdżających będzie miała lepiej: w tramwajach mniej tłoku, na jezdniach mniej korków, dzieci same dojeżdżające do szkoły - nie bojące się deszczu etc. etc.

        • 0 12

        • Ty najwyraźniej nie zrozumiałeś. (1)

          Przemądrzały rowerzysta chce budowy ścieżek zamiast linii tramwajowej, czyli sugeruje jazdę rowerem a nie tramwajem.

          • 9 1

          • to nie rowerzysta tylko troll kradnący nicki

            nie udawaj lepiej rozumiejącego, po prostu szukasz wymówek

            • 3 4

      • dowożenie dzieci samochodami do szkół i przedszkoli samochodami rodziców (1)

        to odbieranie im dzieciństwa

        • 2 8

        • Dokładnie!

          Pradziadek pieszo w śnieżycy 5 km do szkoły chodził. Boso. I jakie piękne dzieciństwo miał.

          • 4 1

      • błotniki + pelerynka i problem z głowy.

        • 1 4

    • ten kraj ma coraz starsze spoleczenstwo

      zaniedbane medycznie
      zaniedbane słabą praca i płacą
      nie jeden nie ma na rower
      a co drugi już nie może na nim jeździć

      • 10 1

    • Szaleństwo (2)

      Powinien być zakaz jazdy rowerami w mieście

      • 12 2

      • ??? tabletki odstawione? (1)

        • 0 5

        • Podobno sam je podbierasz w psychiatryku.

          • 3 1

    • Lepsze jest Walk & Walk (1)

      Po co rowery? Należy chodzić piechotą, chodzenie piechotą to samo zdrowie. Na dodatek nie trzeba budować dróg, nie ma wypadków no i nie zużywamy opon itp...
      Należy zlikwidować przemysł samochodowy i rowerowy (tak produkcja rowerów też szkodzi środowisku) wtedy będziemy mieli emisję CO2 bliską zeru... idealnie prawda?
      Dodatkowo chodzenie przeciwdziała miażdżycy i wielu innym chorobom oraz otyłości.
      A za 7mln można wybudować dziesiątki km chodzników

      • 15 2

      • Zgadzam się

        Jak do pracy miałem 3 km to chodziłem piechotą. Wychodziło tyle samo czasu co autobusem i niewiele więcej niż rowerem.

        • 6 1

    • (1)

      Należy zlikwidować wszystkie bez wyjątku ścieżki które powstały kosztem chodników bo 90% rowerzystów nie przestrzega przepisów a Policja jest bezczynna w tej kwestii!

      • 11 2

      • Co więcej, należy zlikwidować wszystkie bez wyjątku ulice które powstały kosztem trawników bo 90% kierowców nie przestrzega przepisów a Policja jest bezczynna w tej kwestii! I nie będzie niczego!

        • 6 4

    • Serdecznie (3)

      Zapraszam na pętlę ŚWIĘTOKRZYSKA prosze zostawić rower w wiacie /będzie chyba pierwszy/.Zupełnie nierozumiem jak w naszym klimacie cały rok można rowerem jeździć MODA ?

      • 11 1

      • wejdź na stronę winter cycling in Finland

        może coś zrozumiesz. Praktyka czyni mistrzem.

        • 0 8

      • (1)

        Normalnie mozna, jeżdziłem parę sezonów.

        Pytanie za 100 pkt. - jezdziłeś kiedyś rowerem zimą lub chociaż późną jesienią lub wczesną wiosną? Bo ja jak zacząłem jeżdzić zimą to sie szczerze zdziwłem ze jezdzi się całkiem fajnie

        • 1 3

        • Powiedz to staruszkom i matkom z małymi dziećmi.

          • 5 1

    • po co na scieszke i tak jezdzicie autobusami i tramwajami

      • 3 1

    • zima przy -30 i sniezycy tez robisz bike and ride ? nie wszyscy przemieszczaja sie rowerami czy samochodami...

      • 3 1

    • Pieniądze na ścieżki to pieniądze psu w d*pę

      Pedalarze i tak potem po ulicy jeżdżą...

      • 9 1

    • Niektórym to już nawet psychiatra nie pomoże. (3)

      Jasne, a zimą ludzie z rowerów przesiądą się na psie zaprzęgi. Cały rok, matki z dziećmi i staruszki będą noszone na plecach przez nepalskich tragarzy.

      • 7 1

      • zieew (2)

        przeginanie nie jest sposobem na szukanie rozwiązań. Rozmowa w lecie o warunkach jazdy rowerem czy samochodem w zimie niewielu przekona - stąd namawiam do zajrzenia do internetu o jeździe rowerem zimą w Finlandii. Warto także przypomnieć sobie czas tracony na odgarnianie śniegu z samochodu lub jazdę z dziećmi do przedszkola w warunkach opadów marznącej mżawki.

        • 0 3

        • napewno zawiezienie ich rowerem w tej samej pogodzie będzie łatwiejsze... (1)

          • 0 1

          • dojście do tramwaju będzie sprawiało mały kłopot

            uważaj, byś nie myślał wyłącznie o jeździe samochodem przez cały rok. Taka opcja nie jest dobra dla rozwoju twojego dziecka.

            • 0 0

  • Nie zastanawiać się, tylko budować, póki są pieniądze.

    • 89 6

  • Jak to? (6)

    149 mln zł. Na całąiwestycję. Pierwszy estap za 116 mln zł. Czyli zostaje 33 mln. Więc jakim cudem na drugi estap zostało przeznaczone 15 min. zł. ????

    • 52 9

    • zostaje 33 mln

      • 7 0

    • ...

      Przecież to jest robione częściowo z funduszy unijnych, więc wkład miasta stanowi tylko pewien procent, a zatem i zaoszczędzone w przetargu środki, to również tylko pewien procent z tych 33mln.

      • 12 0

    • Owszem, ale wraz ze srodkami UE. To nie jest tak latwo, ze dodasz i odejmiesz.

      • 5 0

    • Szczęśliwie dla budżetu miasta, trasa tramwaju do PKM-ki kosztować będzie 116 mln zł
      A to sie nam szczescie trafiło!

      • 4 0

    • 15 mln....

      Dlatego, że taki mieli kosztorys inwestorski. Przecież w Urzędzie nie strzela tego z palca

      • 3 0

    • jest 18-tu kolesi

      którzy POdobnie jak JKB uważaja że pierwszy milion trzeba ukraśc..:)

      • 3 4

  • I tak w tramwajnictwie dużo dobrego się dzieje. (9)

    • 63 0

    • w pociagowictwie rowniez to zauwazylem (6)

      • 15 2

      • a w autobusnictwie nic :( (1)

        • 15 1

        • bo klima nie działa

          • 8 0

      • w rowerownictwie tez jest niezle (3)

        • 5 3

        • a co z pieszownictwem? Pytam sie?! (1)

          • 10 0

          • w pieszownictwie są pierwsze przebłyski

            dojście piesze do przystanku na Wita Stwosza bez potrzeby wchodzenia w tunel

            • 5 1

        • co np?

          ostatnio nie widac nic !!!
          Co w tym roku oddali albo oddadzą?

          • 0 0

    • A w lotnictwie...

      Hmmm tu akurat pasuje. O zesz..

      • 8 0

    • konkretnie co?

      konkretnie co?

      • 0 0

  • nazwa firmy jest piekna :) '' RAJ BUD '' !- cudo :) (3)

    wiec bedzie napewno dobrze :). W Raju przeciez ma byc pieknie !

    • 27 4

    • Na pewno!!!!!!!!!

      • 0 0

    • Poznałem syna własciciela.Burak okrutny. (1)

      • 3 0

      • Zwykle synkowie nowobogackich to buraki, szczególnie jak tatuś wyrósł z czerwonej mafii

        • 11 1

  • AJJJJ (4)

    Prezydent potrzebuje zakupi mieszkanie nr 15,16,17,....kilka lat byc prezydentem a masz kilkanascie mieszkan i miliony na koncie.Jak zaczynal mial jedno i kilkadziesiat tysiecy zl.Ahh te kredyty i glowa do interesow bendac prezydentem jakos sie czlowiek uczy zarabiac.

    • 58 19

    • (1)

      Ty byś pewnie na jego miejscu zrzekł się pensji i dodatkowych dochodów, i zamiesskałbyś w urzędzie do końca kadencji

      • 8 7

      • Moze chociaz nie zaduzylby miasta i nie budowal pomnikow n swoja czesc (ECS)

        Mnie by wystarczylo. Tak nisko opadly moje oczekiwania po latach obecnych rzadow

        • 1 0

    • szydera (1)

      może jakbyś nie robił błędów ortograficznych też byś coś osiągnął

      • 4 2

      • Błędy błędami, a prawda przed wyborami staje sie niewygodna :)

        Pozdrowienia dla pr-owych kłapaczy

        • 0 0

  • (5)

    Ja bym szukal pieniedzy w ECS.

    • 76 8

    • teraz juz za pozno (4)

      poza tym, akurat uwazam, ze ECS jest dobra inwestycja.

      niektorzy ludzie zrozumieja to za 10-20 lat. Inni pewnie nigdy.

      Polska musi wziac na siebie ciezar rozgrywajacego w Europie srodkowo-wschodniej. Szczegolnie w momencie, gdy wlasnie do IV ligi zostala zdegradowana Ukraina, a Bialorus wlasciwie nie istnieje.

      Silna gospodarka i promieniujaca kultura jest tym, co sprawia, ze kraj moze byc lokalnym liderem. Dlatego nie protestowalbym przeciwko Muzeum II WS, ECS czy Teatrowi Szekspirowskiemu, a dzialaniom centralnym utrudniajacym rozwoj gospodarczy.

      Akurat na Pomorzu nie ma tragedii w tej kwestii, ale na pewno (jak zawsze) mogloby byc lepiej.

      • 1 16

      • rozumiem, ze pasuje Wam role kraju emigrantow, bez zdania w Europie i na swiecie

        kraj straconych szans i wiecznego narzekania.

        A no - zapomnialem. Wtedy mozna wiecznie powtarzac, ze to nie moja wina, ze to taki kraj, tu sie nic nie da. No tak, zawsze przyjemniej nie miec nic wsrod tych, co nic nie maja. I bron Boze, aby komus sie udalo. Na pewno zlodziej. A wiadomo, ze kazdy zlodziej to pijak.

        • 1 0

      • Promieniujaca kultura w ESC hahahaha (2)

        Uśmialam sie do łez, "promienujace" to zadowolenie decydujących o budowie tej inwestycji w takiej skali i formie. Zgadzam sie z tym, ze Polska musi być lokalnym liderem. Ale nie KOSZTEM mieszkańcow i niezapytawszy ich uprzednio o zdanie. Arogancja i buta to nie droga do osiagniecia pozycj lidera.
        A z ta kulturą w wykonaniu rządzących miastem to się uśmiałam. Chyba, że interlokutor ma na myśli kulturalnie wypasające się daniele na działce przeznaczonej na cele sakralne za bezcen KK. One z pewnością kulturalnie promieniują tym, co w celach sakralnych na trawę oddają. Przedni tekst

        • 2 0

        • Gdyby rozpisac referendum, na co wydac te pieniadze okazaloby sie, ze najpotrzebniejsze sa zasilki (1)

          bo "Polska musi byc solidarna"...

          Gdansk potrzebuje silnego symbolu Solidarnosci, jak i drugiej wojny swiatowej. Bo w obu przypadkach wiele zaczelo sie wlasnie tu. Inaczej za 20 lat wszyscy beda uwazac, ze wojne rozpoczelismy my, a biedni Niemcy sie bronili na koniec bedac wypedzeni z wlasnych ziem. Natomiast komunizm obalono w dniu burzenia muru berlinskiego.

          Niezbyt rozumiem wpisu o koszcie mieszkancow. Wielu inwestycjom w miescie moge wiele zarzucic, szczegolnie wielka glupote co do rozwiazan urbanistycznych. Jednak tego sformulowania nie rozumiem. Wszystko mozna uznac za "koszt mieszkancow". Prosilbym o uscislenie.

          • 0 1

          • Gdyby rozpisać referendum to ESC w takiej megalomańskiej formie nie miałby szans powstać

            Owszem, Gdańsk potrzebuje tych symboli, aczkolwiek ESC w takiej formie nie powinien był powstać. To mieszkańcy powinni decydować czy chcą finansować tego molocha, na który rządzący i tak nie mają pomysłu (pomysł na funkcjonowanie tego obiektu poza wystawą kosztującą kilkadziesiąt milionów (!) jest żenujący). Symbol S mógłby być mniejszy, tańszy, a tym samym tańszy także w utrzymaniu. Tymczasem jest i będzie to realny koszt dla mieszkańców mimo ze sondaże wskazują, że go nie chcą ponosić. To z naszych podatków będzie utrzymywany i w części teraz finansowany. Z naszych podatków będą finansowane pensje jego pracowników od dyrektora po stróży, koszty ogrzewania utrzymania tak dużego obiektu. Te podatki można skonsumować na racjonalne społecznie inwestycje. Tyle że obecnie głos mieszkańca nie jest ważny. Tym samym ESC w takiej formie jak jest nie jest symbolem "S" a wręcz jej antysymbolem, będąc wyrazem wyłącznie próżniactwa i megalomanii rządzących, w nosie mających zdanie mieszkańców. Tak solidarność wyglądać nie powinna. Wstyd.
            O muzeum się nie wypowiem, czekam na pierwsze wystawy, mam nadzieję, że sprostają standardom międzynarodowym współczesnego muzealnictwa, co biorąc pod uwagę skostniałe przeżytki muzealne w pozostałych placówkach budzi moje obawy.

            • 1 0

  • zrezygnujcie z niepotrzebnych ekranów akustycznych oraz tablic o dofinansowaniu z unii i wykonawca zmieści się w budżecie (8)

    tylko że szwagry nie zarobią

    • 76 10

    • tablice o dofinansowaniu unijnym to jeden z wymogów (3)

      ich pozyskania i wydatkowania. Doucz się zanim coś napiszesz.

      • 14 7

      • okradanie podatników przez zawyżanie kosztów na takie pierdoły to też jak widac jeden z wymogów (1)

        plus utrzymywanie sfery niepotrzebnych urzędasów "zajmujących" się inwestycją

        • 10 3

        • no tak, lepiej było przed UE, wtedy cała kasa szła do kieszeni i rocznie budowano 50 km autostrad

          a miasta czeźniały bo nikt nie kontrolował przepływu kasy...

          • 0 1

      • sporo ludzi żyje z tych dodatków do budowy dróg, jak widać po minusach

        ale już niedługo, tej siły nic nie zatrzyma, idziemy po was. będziecie musieli znaleźć sobie jakieś pożyteczne zajęcie

        • 1 6

    • oho, juz dwa szwagry minusują (1)

      - napisałem NIEPOTRZEBNYCH ekranów (a nie całkiem ze wszystkich)
      - tablice o dofinansowaniu są pożyteczne tylko dla tych co dostają zlecenie na ich wykonanie

      kto o zdrowym rozumie i szczerych intencjach może się z tym nie zgadzać ?

      • 13 10

      • te tablice w faktycznie taki koszt i wydatek...

        przestań oddychać - uratujesz środowisko

        • 0 0

    • na tej trasie nie bedzie żadnych ekranów akustycznych.

      • 4 0

    • Ekrany muszą być

      Wprowadził je minister PISu , a przecierz on i jego koledzy musza z i z czegoś żyć

      • 0 0

  • Ciekawe czy wyremonutją też rozpadającą się drogę (7)

    niedawno jadąc tam z auta przedemną wypadł kawałek asfaltu prosto na moją szybę robiąc mi pajączka :( już nie mówie o dziurach, bo chyba gorszej drogi nie ma w Gdańsku.

    • 35 17

    • pisze w artykule (1)

      że wyremontują te jezdnie (obie). Oznacza to tyle, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, ale nie martw się ktoś ci dał plusiki więc nie jesteś sam .

      • 4 0

      • Dali mu

        wszyscy akwizytorzy z Myśliwskiej, czyli prawie cała ulica

        • 0 0

    • a dokąd jechał ten kawałek asfaltu?

      • 3 0

    • (1)

      Jest. Piecewska.

      • 3 1

      • oj, chyba nie jezdziliscie po Lakowej albo po Mieroslawskiego czy Kubacza.

        • 1 1

    • "bo chyba gorszej drogi nie ma w Gdańsku." - niestety są

      przejedź sie ulicą Ku Ujsciu

      • 2 0

    • Nie płacz. Chciałeś stadion to nie płacz na drogi.

      Dzidziusie , sami nie wiedzą czego chcą.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane