- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (111 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (70 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (20 opinii)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (63 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (328 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (191 opinii)
Okradł samochód i zostawił swój numer telefonu
34-letni mężczyzna włamał się do samochodu zaparkowanego we Wrzeszczu. Zabrał laptopa i zostawił kartkę ze swoim numerem telefonu. Podczas rozmowy zażądał kilkaset zł okupu, a po jego odbiór zgłosił się osobiście z atrapą broni. Był kompletnie zaskoczony, że okradziona kobieta przyszła na umówione miejsce wraz z policjantami, którzy go zatrzymali. Odpowie nie tylko za kradzież, ale też próbę wymuszenia.
Cała historia rozegrała się we Wrzeszczu. Do samochodu zaparkowanego przy ul. Grunwaldzkiej włamał się 34-letni mężczyzna. Z wnętrza auta zabrał laptopa oraz torbę z rzeczami osobistymi. Gdyby włamywacz spieniężył zawłaszczone przedmioty w lombardzie czy na bazarze, najprawdopodobniej trudno byłoby go dzisiaj odnaleźć. Na szczęście, uknuł nadzwyczaj "genialny" plan.
Zadzwoń, a odzyskasz laptopa
Właścicielka feralnego samochodu znalazła na tapicerce niewielką kartkę. Na kawałku papieru był zapisany numer telefonu oraz informacja, żeby pokrzywdzona zadzwoniła pod podany numer, jeśli chce odzyskać swoje rzeczy. W słuchawce kobieta usłyszała, że ma przygotować kilkaset złotych okupu i przekazać go w jednym z centrów handlowych w Gdańsku.
Włamywacz pojawił się punktualnie w umówionym wcześniej z właścicielką "fantów" miejscu. Aby dodać sobie animuszu i udowodnić, że to nie są żarty, pomachał kobiecie przed twarzą atrapą broni. I nagle misterny plan wziął w łeb.
Geniusz zbrodni nie przewidział, że pokrzywdzona natychmiast po znalezieniu kartki poinformowała o wszystkim funkcjonariuszy policji, którzy cierpliwe czekali na moment przekazania pieniędzy. W momencie, kiedy mężczyzna wyciągnął z kieszeni atrapę broni, policjanci obezwładnili całkowicie zaskoczonego złodzieja. Zamiast pieniędzy, dostał na nadgarstki dwie bransolety.
Odpowie w ramach recydywy
Co ciekawe, mężczyzna był w przeszłości wielokrotnie karany za włamania i kradzieże. Aż dziw bierze, że pomimo tak bogatego doświadczenia kryminalnego zachował się jak - delikatnie mówiąc - średnio rozgarnięty nowicjusz w złodziejskim fachu.
Pomysłowy włamywacz już trafił do celi Aresztu Śledczego w Gdańsku. Policja złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie, do którego sąd się przychylił. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, zaś za wymuszenie korzyści majątkowej w zamian za bezprawnie zabrane mienie grozi do 8 lat więzienia. Skazany w ramach recydywy ponownie trafi do więzienia i będzie miał sporo czasu, by przemyśleć, co zawiodło w jego misternym planie.
Opinie (175) 2 zablokowane
-
2015-07-31 14:27
To debil... :-)
Naprawdę, trzeba mieć umysł rozwielitki, żeby wpaść na coś tak kretyńskiego... :-) Szkoda, że babka nie przyszła ze swoimi kolegami - osiłkami, bo zamiast uczciwego procesu miałby kosmiczny wpie..ol i długie leczenie... Z drugiej strony i leczenie i pobyt w pierdlu na nasz koszt...
- 4 0
-
2015-07-31 14:27
typowy inteligentny dresik ;-)
- 3 0
-
2015-07-31 14:33
buhahha
Idiota do potęgi
- 1 0
-
2015-07-31 14:34
Hahaha to rownie dobrze mogli już poczekać w tym aucie co się do niego wlamal na ta kobiete ;))) a tak musial potem na bilet wydać żeby się do centrum handlowego machnac, nadzwigal się te fanty (laptop itd) a kobieta mu jeszcze szyki popsula! Toż to chamstwo i buractwo! Spoleczenstwo nie docenia pomyslowosci obywateli;)))))
A teraz moze gościu spieprzy z aresztu i zostawi straznikom kartkę gdzie jest;)))- 5 0
-
2015-07-31 14:35
Pokolenie... (1)
...1980+
- 4 3
-
2015-07-31 15:12
1990++
- 4 0
-
2015-07-31 14:37
Uczmy się polskiego! (1)
"jeden, jedyny raz". Masło maślane i w każdym BĄDŹ razie.
- 2 7
-
2015-07-31 14:47
w każdym razie
Albo 'bądź co bądź'
Nie ma czegoś takiego jak 'w każdym bądź razie'- 0 1
-
2015-07-31 14:47
Pewnie nie miał na czynsz...
... i teraz ma dach nad głowa i michę na koszt Państwa.
- 5 0
-
2015-07-31 14:57
Pozdrawiam (4)
"Z wnętrza auta zabrał laptopa oraz torbę z rzeczami osobistymi."
Zabrał - kto, co? - LAPTOP .....- 4 7
-
2015-07-31 15:03
nie mianownik a biernik -kogo?co?
chyba że laptop dokonał włamania
- 4 0
-
2015-07-31 16:29
(1)
Zabrał 'kogo?, co?' - laptopA
- 6 0
-
2015-08-01 00:28
Jak już to zabrał kogo? co ? LAPTOP
Tak jak zabrał but, a nie buta.
- 2 0
-
2015-08-02 13:55
gamoń
zabrał - kogo co? baranie - LAPTOPA
- 0 0
-
2015-07-31 14:59
6
Genetyczny zje* hahaha
Jak byl maly to ktos mu puscil pewnie baka do inkubatora!- 4 1
-
2015-07-31 15:06
prawdziwy janusz rabunku :) (2)
pewnie spod wejherowa
- 9 0
-
2015-08-01 00:28
W najeczkach z Szadułek
- 1 0
-
2015-08-01 00:31
Damian z Cedrów lub Żukowa
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.