• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rady dzielnic w Gdyni wybrane. Frekwencja ok. 9 proc.

Patryk Szczerba
30 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Do urn w Gdyni poszło w niedzielę nieznacznie mniej osób niż cztery lata temu. Do urn w Gdyni poszło w niedzielę nieznacznie mniej osób niż cztery lata temu.

17366 mieszkańców Gdyni zagłosowało w niedzielnych wyborach do rad dzielnic. Frekwencja wyniosła 8,96 proc. To nieznacznie mniej niż cztery lata temu, kiedy do urn poszło 9,16 proc. uprawnionych.



Dlaczego frekwencja nie przekroczyła 9 proc.?

Najwyższą frekwencję zanotowano w Babich Dołach - 17,68 proc., gdzie na liście było 14 kandydatów. Wszyscy otrzymali co najmniej jeden głos i zasiądą w nowej radzie dzielnicy.

Blisko 14 proc. mieszkańców pofatygowało się do urn, by wybrać skład rady dzielnicy Witomino-Leśniczówka i Chwarzno-Wiczlino.

Zobacz pełne wyniki wyborów do rad dzielnic w Gdyni

Najmniejszą ochotą do głosowania wykazali się mieszkańcy Wielkiego Kacka, gdzie frekwencja wyniosła 5,37 proc.

Ogólnie, próg 10-procentowy próg frekwencji, o którym mówiło się jako o wyniku dobrym dla całego miasta, przekroczyło tylko 8 z 22 dzielnic.

Do ciekawej sytuacji doszło w dwóch dzielnicach. Kandydaci na Działkach Leśnych i Wzgórzu Świętego Maksymiliana, którzy walczyli o 15. miejsce, premiowane zasiadaniem w radzie dzielnicy mieli takie same wyniki. O wynikach wyborów i składzie rady dzielnicy musiało zdecydować losowanie.

Najwięcej głosów w skali miasta zebrał Kordian Kulaszewicz - startujący do rady dzielnicy Chylonia - 295. Próg 100 głosów przekroczyło w sumie kilkanaście osób. Są dzielnice, gdzie wystarczyło już jednak nawet kilka skreśleń przy nazwisku, by zostać radnym.

- Spodziewaliśmy się wyższej frekwencji, bo przez ostatni czas staraliśmy się przekonywać mieszkańców, że rady dzielnic decydują o sprawach istotnych, jak infrastruktura drogowa. Nie udało się, ale jest to dla nas wyzwanie na kolejne cztery lata. Na pewno frekwencja nie będzie miała wpływu na nasze podejście do rad dzielnic - wyjaśnia Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

Po zaprzysiężeniu i uformowaniu zarządów rad dzielnic odbędzie się spotkanie, na których zostanie ustalony ostateczny podział środków na kolejną kadencję. Kwota 20 mln zł na cztery lata na inwestycje głównie drogowe dla wszystkich rad dzielnic nie zostanie zmniejszona.

- Będziemy chcieli poznać opinię nowych radnych w tym zakresie i wtedy podejmiemy decyzję o konkretnych sumach i podziale środków. Na pewno nie będzie uzależniony od frekwencji - dodaje Guć.

Opinie (144) 8 zablokowanych

  • Smutne. (6)

    • 32 20

    • a po co chodzić (3)

      jak to sami złodzieje obiecują mydlą oczy i g*wna robią bardzo dobrze Gdynia mniej złodziei

      • 20 24

      • doprawdy? (2)

        Złodzieje pracujący za darmo, bo złamanego grosza za pracę społeczną nie dostają.
        Szok?

        • 28 7

        • ? (1)

          Przecież żadnym radnym nie zostaje się dla diet.
          Czy nie wiesz co to jest "układ"?

          • 7 12

          • Współczuję ci takiego sposobu postrzegania świata. Musi być ci ciężko.

            • 14 2

    • co się dziwić

      "Nepotyzm w radzie" (wpisz w wyszukiwarkę) - Św.Maksymiliana ?

      • 11 3

    • Sondaże wskazywały porażkę

      Samorządności Grupy Trzymającej Władzę.
      Jak to sie ma do exit polls oraz rzeczywistych wyników z 7.00 ?

      • 8 5

  • Gdynia (13)

    "dlaczego frekwencja nie przekroczyła 9 proc.?"

    Bowiem: "Gdynia=Białoruś".
    Prezydent nie rozkazał, to mieszkańcy nie poszli...

    • 41 103

    • (2)

      Idź być gdańszczaninem gdzie indziej.

      • 36 16

      • uwaga (1)

        To jest pozamerytoryczna zgryźliwość.
        Jestem mieszkańcem Gdyni i martwi mnie monopolizacja władzy, oraz totalne zniewolenie mieszkańców. Stajemy się mentalną Białorusią!
        Domyślam się, że zgryźliwa inwektywa pochodzi od jakiegoś urzędnika?

        • 17 23

        • Port upada!!! MPK upada (likwiduje się kursy)!!!! Społeczeństwo upada (mentalna Białoruś)!!

          Same czarne scenariusze.

          • 3 5

    • Emigruj na Białoruś! (1)

      • 14 12

      • ?

        Po co, skoro Gdynia nią się staje?

        • 10 19

    • Gdynia (4)

      Sześć głosów i mandat radnego?
      Taka farsa jest możliwa jedynie w Gdyni.

      • 18 14

      • (2)

        Ta farsa nazywa sie "demokracja" i sluzy jedynie do tego, aby lemingi uwazaly, ze maja na realny wplyw na wladze.

        • 8 7

        • Gdynia (1)

          Piosenka sprzed ponad 25 lat:

          "Postawią nowy pomnik bohatera
          Wybiorą sobie nowego premiera
          Stworzą nowy system polityczny
          Będą dumni, że jest demokratyczny"...

          • 5 7

          • Ty komuchu...

            • 7 4

      • ale jest progres w demokracji

        zwróćcie uwagę, ze przynajmniej frekwencji bie sfałszowali :-D .Prawdopodobnie w wyborach prezydenckich i parlamentarnych frekwencja jest podobna... .

        • 3 1

    • (1)

      koleś, który pisze przy każdym temacie o Białorusi musi mieć niezłe problemy ze sobą....

      • 9 5

      • .

        A ty masz problemy z wazeliniarstwem?

        • 1 1

    • Haha nie lepiej głosować na budynia. Złodzieja i oszusta.

      • 3 1

  • Po co? (5)

    Po co są radni dzielnic? Do wyznaczania miejsc gdzie ławki ustawić?
    Może też stwórzmy rady ulic by radziły się w sprawa ważnych dla poszczególnych ulic? Rady klatek schodowych też by się przydały, w końcu ktoś musi ustalić jak sprzątać klatkę i wydawać wizy dla gości domowników...

    Radę mieszkania już założyłem w skład jej wchodzą ja i Żona. W dwu osobowej radzie Żona jest przewodniczącym więc ma siłę 2 głosów...

    • 81 23

    • Bardzo trafny komentarz (2)

      Jest Rada Miasta - i wystarczy.

      • 17 7

      • subiektywna opinia

        I tak rada miasta jest zbyt liczebna.
        Moim zdaniem wystarczyłoby 9 osób (aby nie było parzystej liczby i pata w głosowaniu).
        Co więcej, praca radnych miejskich powinna być bezpłatna.
        Przecież i tak mają olbrzymie korzyści nieformalne.

        • 15 2

      • Radny dzielnicy to pierwszy krok do zostania radnym miasta.

        Jak sie sprawdzi i bedzie posłuszny to awansuje .

        • 7 2

    • Rada Dzielnicy to głos mieszkańców danej dzielnicy i ułatwia komunikację z radą miasta. Jeśli masz zgłaszasz go do dzielnicy zamiast miasta.
      Nie wyobrażam sobie, że np. kilka tysięcy ludzi składa problem do radnego miasta skoro może to zrobić jedna osoba z rady dzielnicy. To ma sens.

      • 7 6

    • wyjąłeś mi to prostu z ust. dokładnie mam takie samo spojrzenie na ten temat. wszędzie tylko upolitycznianie czego się tylko da.

      • 1 0

  • (2)

    Nie biorę udziału w tym cyrku.

    • 43 24

    • Nie biorę udziału w tym cyrku.????

      A to akurat źle, potem siedzisz u cioci na urodzinach i narzekasz że " ONI " to , ONI tamto !

      Sami sobie jesteśmy winni .

      • 0 2

    • cyrk to dobre określenie

      Rada dzielnicy zgłasza projekty do rady miasta. Rada miasta wywala je do smietnika z komentarzem, ze nie ma pieniędzy. Szkoda czasu.

      • 0 0

  • (6)

    Nie idziemy na wybory, a potem "dziki kraj", "sorry, taki mamy elektorat".

    • 49 22

    • Gdynia (4)

      Zwłaszcza w Gdyni mamy totalne zniewolenie społeczeństwa.
      Syndrom niewolnika: niechęć do wolności i odpowiedzialności.
      Gdynia staje się mentalną Białorusią: niewolnicy są szczęśliwi i nie chcą zmiany sytuacji, w której przyszło im wegetować.

      • 12 17

      • (1)

        ty masz coś z głową....

        • 11 5

        • dzisiaj

          Dlaczego tak uważasz?
          Sądzisz po sobie?

          • 0 4

      • Powtarzasz się w swoich komentarzach. Już wiemy, że twoje hasło na dziś. Gdynia mentalnie staje się Białorusią. (1)

        • 8 1

        • pytanie

          "Już wiemy"...
          Cały urząd to pisze, czy tylko jeden referent?

          Ach, wy urzędnicy...

          • 2 4

    • Dziki Kraj

      Radni Dzielnicowi ( z czym ta nazwa może się kojarzyć ? ) nie spowodują, że kraj przestanie być dziki. Będzie dziki inaczej, czego przejawem będą spory jaki model ławki wybrać i gdzie ją ustawić albo o wybór wzoru kostki brukowej ( tańsza o złotówkę, ale brzydka, czy droższa, ale ładniejsza ). Pracowałem kiedyś w podobnych gremiach i wiem , co mówię.

      • 15 3

  • Brawo Orłowo za dobrą frekwencję i młode osoby w radzie! (3)

    • 26 8

    • HMMMMMMM (2)

      I coś mi się wydaje, że po raz pierwszy "samorządność" nie ma większości;)

      • 2 2

      • wprowadzili 6 osob, do tego 3 z najwyzszym poparciem są z Samorządności (1)

        wiec całkiem dobry wynik

        • 0 0

        • policz ilu jest niezależnych daje link
          http://gdyniaorlowo.pl/aktualnosci/nowa-rada-dzielnicy-orlowo-2015-2019

          • 1 1

  • No cóż... (2)

    Mieszkańcy Gdyni są tak "obywatelscy", że Gdynia w tych wyborach ma niższą frekwencję niż Gdańsk.

    • 26 17

    • Dokładnie tak samo, jak "obywatelska" jest Platforma.

      6-latki w szkołach, praca do 67 r. życia, VAT podniesiony do 23% z niespełnioną obietnicą, że zejdzie do 22%. O hasłach likwidacji Senatu czy wprowadzenia Jednomandatowych Okręgów Wyborczych nie wspominam.

      • 5 2

    • Bo mieszkańcy Gdyni są bardziej zadowoleni z władz co niestety nie motywuje

      • 1 2

  • Brak (3)

    jakiekolwiek kampanii. Jako mieszkaniec Witomina z leśniczówki, powinno być zorganizowane w szkole spotkanie i prezentacja kandydatów, a nie że głosy zbiera się w jednym bloku czy dwóch. Dalej rządy bloków i chodników. Jakby ktoś nie wiedział, na leśniczówce, lubią robić tylko chodniki :)

    • 34 5

    • uprzejma odpowiedź

      Napisałem Ci uprzejmą opinię ale ją usunięto.
      Pozostają za to różne agresywne wpisy.
      O co tu w ogóle chodzi?

      • 5 2

    • Racja (1)

      Ale gdyby mieszkańcy poszli na te wybory to kandydaci musieliby bardziej się postarać.

      • 4 0

      • Druga frekwencja

        w Gdyni to nie tak źle, co nie zmienia faktu, że wywalone 2-3 tablice na dzielnicy z czarno-białym małym druczkiem, to nie żadna informacja o startujących. Ktoś po cichu wejdzie do rady, zrobi to co mu się podoba, kadencja minie...i nikt nie wie kto to był, co zrobił, dlaczego odszedł.
        Mam nadzieje, że łatanie dziur na ulicach nie idzie z budżetu obywatelskiego, bo to by była już kpina.

        • 2 0

  • Poszedłbym. (6)

    Tylko nie dotarła do mnie informacja gdzie, na kogo i kiedy są wybory.

    • 43 18

    • pytanie (3)

      Pan Prezydent nie nakazał, więc nie poszedłeś?

      • 5 12

      • (1)

        Panie i Panowie, przedstawiam pana niedoszłego-radnego, który nie doczłapał się do korytka i teraz krzyczy w internecie. O, jesteś taki strasznie uprzejmy i ironiczny, ojojoj. Tylko, żeby Ci pikawa nie pękła. Dałeś tyłka, weź odpowiedzialność a nie czepiasz się biednego elektoratu.

        • 3 3

        • ironia

          W nagrodę ZKM redukuje od 2 kwietnia częstotliwość porannych kursów przepełnionej linii 152.
          A to Gdynia właśnie...

          • 6 3

      • Oj kompleksy, kompleksy i te ironiczne komentarze w stylu "wina Szczurka". Na prawdę nie masz chyba co robić w życiu.

        • 4 1

    • To dlatego nic do Ciebie nie dotarło że się niczym nie interesujesz a jak się nie interesujesz to nic nie wiesz i To jest Twój problem. Wybory do Rady Twojej dzielnicy odbyły się bez Ciebie a nieobecni nie mają głosu . A mówisz sąsiadom DZIEŃ DOBRY ?

      • 3 0

    • Interesuj się sam co się dzieje w mieście. Chciałbyś imienne zaproszenie na wybory?

      • 1 0

  • Gdynia - Chylonia: Czesław Mikołajew - 0 (zero) głosów. (4)

    Niezły gigant... Najwyraźniej nawet sam na siebie nie zagłosował. A poparcie takie, że powinien przygotować się do wyborów parlamentarnych.

    • 42 0

    • moja refleksja

      Po prostu: gdyńska odmiana demokracji.

      • 7 5

    • Jedyny uczciwy kandydat :-D

      • 10 0

    • Może nie poszedł zagłosować z jakiegoś powodu... :)

      • 1 0

    • Pewno olał wybary, jak 91,04% gdynian

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane