• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodzaj umowy w agencji pracy tymczasowej

11 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Agencja pracy tymczasowej dokonuje wyboru formy zatrudnienia pracownika po uzgodnieniu z pracodawcą-użytkownikiem szczegółowych warunków pracy, jaka będzie wykonywana. Agencja pracy tymczasowej dokonuje wyboru formy zatrudnienia pracownika po uzgodnieniu z pracodawcą-użytkownikiem szczegółowych warunków pracy, jaka będzie wykonywana.

Aby ustalić rodzaj umowy jaką podpisuje pracownik z agencją pracy tymczasowej niezbędne jest szczegółowe zapoznanie się ze specyfiką wykonywanej pracy. Pracownik tymczasowy powinien być jednak traktowany w zakresie warunków pracy i innych warunków zatrudnienia jak pracownicy zatrudnieni przez tego pracodawcę na takim samym lub podobnym stanowisku.



Agencja pracy zatrudnia osoby do przeliczania w magazynie ilości sprzedanych w ciągu dnia przez przedstawicieli handlowych papierosów. Praca odbywa się w stałych godzinach od 13:00 do 17:00 oraz określonej placówce, team leader (pracodawca-użytkownik) sprawuje kontrolę a ostatecznie weryfikuje i wprowadza dane do komputera. Przelewy są wysyłane pracownikom do 20 następnego miesiąca. Pracę wykonują uczniowie/studenci do 26 roku życia. Agencje pracy tymczasowej mają możliwość zawierania umów na czas wykonania określonej pracy, umowy na czas określony i umów cywilno-prawnych. Czy wybór umowy zlecenia jest w tym przypadku zasadny? Czy pracodawca użytkownik może "różnicować" pracowników wykonujących tę samą pracę - pyta nasz czytelnik.
Andrzej Fortuna, radca prawny. Andrzej Fortuna, radca prawny.

Na pytanie odpowiada Andrzej Fortuna - radca prawny z kancelarii Radcy Prawnego Fortuna.

Praca tymczasowa jest specyficzną konstrukcją, uregulowaną przepisami ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o zatrudnianiu pracowników tymczasowych (Dz.U.2003.166.1608 z późn. zm., zwanej dalej ustawą). Jest to stosunek, w którym pracownik zawiera umowę z agencją pracy, a agencja z pracodawcą-użytkownikiem. Pracodawca-użytkownik jest podmiotem, który wyznacza pracownikowi skierowanemu przez agencję pracy tymczasowej zadania i kontroluje ich wykonanie, choć bezpośrednio nie on zatrudnia pracownika.

Wybór formy zatrudnienia standardowo sprowadza się do analizy różnic pomiędzy umową o pracę a cywilnoprawną formą zatrudnienia, tj. tzw. umową zlecenia oraz kolejno - odniesienia tej analizy do danej sytuacji.

Czy byłeś kiedyś zatrudniony za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej?


Cechami powszechnie w doktrynie prawa pracy uznawanymi za charakteryzujące stosunek pracy są:
dobrowolność zobowiązania;
ciągłość wykonywania pracy;
osobisty charakter świadczonej pracy;
odpłatność pracy;
ryzyko (gospodarcze, produkcyjne, osobowe i socjalne) obciążające pracodawcę;
podporządkowanie pracownika pracodawcy w toku pracy.

Większość z tych cech występuje także w umowach cywilnoprawnych, jednak z różnym natężeniem. Umowy cywilnoprawne również, bowiem są co do zasady nawiązywane w sposób dobrowolny, są co do zasady odpłatne (prawo dopuszcza nieodpłatność za zgodą obu stron), praca może być wykonywana w sposób ciągły (aczkolwiek dopuszczalna jest większa elastyczność), można zastrzec obowiązek osobistego wykonywania zadań (ale nie jest to obligatoryjne), ryzykiem można w części lub w całości obciążyć zleceniobiorcę. Tym samym stosunek zlecenia jest z zasady bardziej elastyczny niż stosunek pracy.

Cechą, która w sposób najbardziej wyraźny odróżnia pracownika od osoby zatrudnionej na podstawie umowy cywilnoprawnej jest podporządkowanie pracownika pracodawcy. Ta cecha - jej występowanie lub brak - przeważnie decyduje o tym, czy mamy do czynienia ze stosunkiem pracy, czy ze stosunkiem cywilnoprawnym.

Pod pojęciem podporządkowania rozumieć należy wykonywanie przez pracownika pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę. Praca określona jest zatem bardziej rodzajowo, a pracodawca ma możliwość wydawania - w granicach treści umowy o pracę i przepisów Kodeksu pracy - wiążących poleceń w zakresie sposobu, czasu i miejsca wykonywania pracy, dookreślania na bieżąco konkretnych czynności do realizacji. Pracodawca może także powierzyć pracownikowi czasowe wykonywanie innej pracy niż wynikająca z umowy o pracę (na warunkach określonych w Kodeksie pracy) czy nakazać podróż służbową.

Przy umowie zlecenia, zasadniczo zleceniobiorca zobowiązany jest do wykonywania określonych w umowie czynności, standardowo jednak sam powinien organizować sobie miejsce i czas pracy oraz sposób jej wykonywania (chyba że odmienne ustalenia są uzasadnione rodzajem czynności). Zleceniodawca nie powinien też na bieżąco kierować wykonywaniem zadań przez zleceniobiorcę, jednostronnie zmieniać zakresu tych zadań, wskazywać nowego czasu i miejsca realizacji umowy. Takie elementy przesądzać bowiem mogą o podporządkowaniu drugiej strony umowy charakterystycznym dla umowy o pracę.

Co do zasady Agencja dokonuje wyboru formy zatrudnienia pracownika po uzgodnieniu z pracodawcą użytkownikiem szczegółowych warunków pracy, jaka będzie wykonywana.
Należy jednak zwrócić uwagę na przepis art. 22 §11 Kodeksu pracy (który ma zastosowanie również do pracy tymczasowej), zgodnie z którym zatrudnienie w warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy należy uznać za zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, niezależnie od nazwy, jaką strony nadały umowie.

Ocena, czy wybór umowy zlecenia - w przypadku będącym przedmiotem pytania - jest prawidłowy, powinna odbyć się z uwzględnieniem powyższych kryteriów. Wydaje się, że w niniejszej sprawie umowa zlecenia jest dopuszczalna - skoro chodzi o realizację określonych czynności, a nie ogólnie sformułowanego rodzaju pracy. Niemniej, w zakresie wiążącej kwalifikacji prawnej niezbędne byłoby szczegółowe zapoznanie się ze specyfiką pracy. Decydująca może tu być w szczególności analiza, w jaki sposób pracodawca użytkownik sprawuje nadzór nad realizacją obowiązków przez zatrudnionych, czy dookreśla na bieżąco sposób realizacji zadań, przydziela nowe rodzajowo zadania - czy też tylko weryfikuje wprowadzone dane pod względem zgodności i podejmuje dalsze na nich czynności.

Zaznaczam przy tym, że przepisy prawa pracy, w tym Kodeksu pracy, stosuje się odpowiednio do stosunku pracy tymczasowej, w zakresie nieuregulowanym w ustawie (art. 5). Pracodawca użytkownik ma zatem obowiązek przestrzegania zasady równego traktowania w zatrudnieniu (art. 15). Pracownik tymczasowy nie może być traktowany mniej korzystnie w zakresie warunków pracy i innych warunków zatrudnienia niż pracownicy zatrudnieni przez tego pracodawcę użytkownika na takim samym lub podobnym stanowisku pracy. Jedynie do szkoleń w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych organizowanych przez pracodawcę użytkownika pracownik tymczasowy uzyskuje prawo dopiero, gdy zatrudniony jest dłużej niż 6 tygodni. Należy również stosować przepisy Kodeksu pracy regulujące zasady równego traktowania pracowników.

Pomimo że przepisy Kodeksu pracy nie dotyczą osób świadczących pracę na podstawie umów cywilnoprawnych, ich prawo do równego traktowania i niedyskryminacji chronione jest na podstawie ustawy z dnia 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania (Dz.U.2010.254.1700 z późn. zm.).

Niemniej, w kontekście przedstawionego zapytania, należy zwrócić uwagę, że nie musi naruszać zasady równego traktowania w zatrudnieniu, zatrudnienie pewnej grupy osób na umowę o pracę, a innej - na podstawie umowy zlecenia, pomimo przypisania im co do zasady realizacji analogicznych czynności - pod warunkiem jednak, że sposób realizacji obowiązków przez poszczególnych pracowników, jak i kontroli ich realizacji przez pracodawcę - będzie każdorazowo zgodny z regulacjami dotyczącymi poszczególnych form zatrudnienia, a równolegle - nie będą istniały drastyczne różnice w zakresie wysokości wynagrodzenia czy innych warunków pracy (z uwzględnieniem oczywiście specyfiki każdej z form zatrudnienia).
Porady prawnika Porady prawnika

Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl

Kancelaria Radcy Prawnego Fortuna

Miejsca

Opinie (46) 4 zablokowane

  • (3)

    Czy zgodny z prawem jest zapis, że pracownik nie może pracować u pracodawcy wskazanego przez agencje pracy do 3 miesięcy po zakończeniu zlecenia, pod groźbą kary finansowej???

    • 22 0

    • transcom ? (1)

      też mnie to zastanawia skąd sobie te warunki wzieli i czy to jest zgodne z prawem...

      • 7 0

      • nie

        jobhouse, i karne za ujawnienie warunków umowy.beka

        • 5 0

    • Wg mnie nie jest to zapis zgodny z prawem. Niestety wielokrotnie stosuje się tego typu zapisy, które jednak są nie do wyegzekwowania ze strony agencji.

      • 0 0

  • Chwilówki, agencje pracy chwilowej, umowy śmieciowe. (5)

    • 44 3

    • tak działa wolny ryneg lewaku!!!oneone (3)

      jak ci nie pasi to se biznes z parówkami załóż, a za rok będziesz Merca z salonu odbierał

      • 2 14

      • Ej, januszu biznesu

        Jak cię nie stać na robola to sam zapier...

        • 10 0

      • do niewidzialny rynek wolnej reki

        jełop-ie,wszyscy nie mogą byc przedsiębiorcami-przyszło to ci kiedyś do tej pustej mózgownicy?poza tym ,tam gdzie rządzi prawdziwa lewicowa idea jest najwyższy poziom życia i poczucia szczęścia społecznego,ale dla takiego pseudo-erudyty jak ty, to nie warto zbliżać sie do polemiki

        • 14 0

      • Wolny rynek to bajka dla matołów

        Nie ma czegoś takiego jak wolny rynek, bo zawsze ktoś steruje i rządzi. Albo państwo, albo mafia albo najwięksi gracze. Albo każdy po trochu, na swoim wyznaczonym poletku.

        • 5 0

    • bogaty coraz bogatszy,biedny coraz biedniejszy -to system kapitalizmu made in poland-czyli głodowe pensje ,prekariat = pańszczyzna

      • 9 2

  • Oby ten kraj szybciej szlak trafił. (12)

    Jak można mówić o statystykach bezrobocia kiedy za granicą jest dwa i pół miliona ludzi - Polska to kraj o jednym z największych statusów bezrobocia na świecie - wniosek - statystycznie to rezultat 10-letnich rządów PiS, PO...

    • 29 5

    • W Szczecine w ciągu ostatnich trzech lat ubyło 29 tysięcy osób. (7)

      • 7 2

      • (6)

        No i dobrze, po co w Polsce margines społeczny? Z własnych obserwacji powiem tylko tyle, że na wyspy czy gdziekolwiek indziej za pracą wyjeżdżają największe miernoty - ludzie, którzy w podstawówce nie potrafili się nauczyć nawet tabliczki mnożenia. Potem takie sieroty pokończyły na dwójach zawodówki czy może nawet licea i co? Wielce zdziwieni, że pracy nie ma? No sorry, dla debili nie ma pracy i nie będzie. Chyba, że przy zmywaniu garów co właśnie czynią za granicą. Dostają tam jakieś ochłapy i wegetują żrąc konserwy przywiezione z polskiego Tesco czy Biedronki. Gnieżdżą się na kupie po sześciu w jednym wynajętym pokoju w najgorszej dzielnicy. To ma być życie? Wolne żarty. A wystarczyło się uczyć, godne życie mieliby pracując gdziekolwiek, w tym w Polsce.

        • 3 10

        • piepszysz (2)

          w 3city mieliśmy firmę (mała, 3 osobowa)
          stać nas było na lepsze życie
          ale wku.... nas zus, skarbówa i stale rosnący czynsz
          od 4 lat jesteśmy za Odrą
          bo znaleźliśmy lukę i działamy
          w trójmieście stać nas było na wynajem nor
          tutaj postawiliśmy 2 domy (budowała niemiecka firma z niemiecką ekipą)
          mamy nowe samochody (jeśli nowa Dacia Duster to auto) kupione za gotówkę
          wspólnika żona urodziła a z racji, że jest adwokatem (boziu Polka w Bawarii jest prawnikiem) zatrudniła Niemkę do opieki.

          osobiście znam polaków którzy są co najmniej kierownikami, bądz asystentki prezesów. Znam bo z nimi robię interesy.

          Na początku wynajmowaliśmy (ja i moja dziewczyna) mieszanie 67m2 za 550euro
          z racji, że przeliczam łeb w łeb, to żadne obciążenie domowego budżetu
          w Gdyni za 40m norę z zapchanym kiblem płaciłem 1100

          teraz jesteśmy na wakacjach
          ale denerwuje nas polskie buractwo
          zmienia się
          chyba na lepsze
          ale jeszcze dłuuuuuuuuuuuuuuga droga

          a jak się pakowaliśmy do drogi to podszedł do mnie facet i pytał o pracę
          tubylec
          kumasz ?
          pracuje u mnie Niemiec, elektromechanik

          • 3 1

          • 40m2 norę oraz Dacie Duster nazywasz życiem? Wypisz wymaluj wpisujesz się w to co znawca stwierdził, że wyjeżdżają sami nieudacznicy, którzy w Polsce jedynie wegetowali. Normalni ludzie tacy jak np. ja dalej pracują w Polsce, mają swoje mieszkania (nie wynajmują 40-metrowych klitek), mają fajne samochody (a nie jakieś namiastki w postaci Dacii) i też jeżdżą na wakacje, często 2 razy w roku. Można? Pewnie, że można.

            • 0 2

          • Fakt

            Dacia Duster marzenie każdego kierowcy. Jest się czym chwalić. Powodzi się Tobie, że hoho. Warto było wyjechać z Polski aby mieć taki sam status społeczny jak Turek.

            • 0 0

        • (1)

          ten jak go nazywasz margines wyjechał bo "polska" go nie chce, a takich jak ty powinno się deportować, najlepiej do Guantanamo...

          • 1 1

          • do GUANO-tanamo

            • 0 0

        • Bardzo dobrze, dobrze gadasz znawca

          Nie ważne, że wyjechał i tak jak mówisz żre konserwy z biedry. Ale jak przyjeżdża do rodziny i znajomych to same ohy i ahy, że teraz to on pół Polski kupi. Tak prawda. Wypisują tutaj, że wyjechali i mają dwa auta i pięć mieszkań. Jak przyjdzie co do czego to zaraz wychodzi, że fakt ma dwa auta ale kupił rozbite i naprawił. Ma super mieszkanie 70 metrów a u nas to za 40 metrów płacił kokosy. Jednak zaraz wychodzi, że te 70 metrów to w jakieś tureckiej dzielnicy gdzie nikt normalny nie chodzi i nie chciał tego wynająć. Nikt jednak się nie przyzna do porażki. Sam miałem taki przypadek jak to koleżanka wyjechała i niby od razu sekretarką prezesa została. Po kilku latach niestety na imprezie po kilku głębszych się okazało, że pracuje u prezesa jakieś dużej firmy ale jako sprzątacza w rezydencji i to na czarnucha. A tak to przyjeżdżała i czego to ona nie ma i za te pieniądze cały świat zwiedza bo tak dobrze.

          • 0 0

    • "szlak trafił" ?

      Rozumiem, że szlak wędrowny?

      • 3 0

    • Na jakie statystyki się powołujesz?

      Wg ujednoliconej metodologii Eurostatu w UE jesteśmy na 9 miejscu pod względem bezrobocia, gorzej jest w 19 krajach.

      • 0 0

    • kuba

      narzekanie bez końca,,, a może czas najwyższy zdać sobie sprwę z własnych kwalifikacji i umiejętności; szkoły "produkują" niedouczonych promując na poziom nastepny żeby trzymać subwencje oświatowe; zawodowstwo padło, przysposobienie do zawodu to praca z miotłą i jak tu robić karierę. Chwała, że są takie agencje pośrednictwa pracy zagranicznej jak OTTO, jest to zawsze szansa na własne pieniądze, ale nie dla leni.

      • 0 0

    • Szlak czy szlag?

      Szlak wyznacza trasę natomiast szlag oznacza uderzenie, a więc przyjacielu chciałbyś oby nasz kraj trafił szlak powiedzmy złoty czy szlag jako ostateczne uderzenie?

      • 0 0

  • W Polsce jest najwięcej umów śmieciówek w europie jak i na świecie!! (2)

    Mimo, że to nie Polacy wymyślili. Dlaczego w Polsce zawsze przodujemy w tym co jest najgorsze i to co najgorsze z zachodu przyjmujemy ze zdwojoną siłą najszybciej!! Porady prawnika tak naprawdę są guzik warte, bo nikt w tym kraju prawa nie przestrzega!! Każdy taki pokrzywdzony może tylko sprawę w sądzie założyć i marnować grube pieniądze na prawników i przynajmniej kilka lat by odzyskać swoje zarobione pieniądze!!

    • 23 2

    • dokładnie

      Zlikwidować agencje pracy,urzędy pracy oraz umowy o dzieło i zlecenie.

      • 13 0

    • zapytaj rządzących od 8 lat z większością parlamentarną, nie ma roku kiedy nie ma narzekań na śmieciówki i co? i nic!

      • 5 0

  • W agencjach pracy tymczasowej pracują sami nieudacznicy. Każdy normalny i reprezentujący coś sobą człowiek prowadzi własną działalność gospodarczą lub pracuje na etacie/kontrakcie bezpośrednio w firmie.

    • 6 36

  • Pośredników zawsze trzeba omijać...

    • 15 0

  • Agencja pracy tymczasowej to banda wyzyskiwaczy. (4)

    Agencja pracy tymczasowej owszem, daje prace, ale 90 procent zapłaty zabiera sobie tego co dostaje od firmy (pracodawcy), a pracownik dostaje 10 procent. Przecież to zakrawa o pomstę do nieba. Idąc na zmywak w hotelu dostaje za godz. 5 PLN, resztę biorą agencje. Ten twór powinien nie istnieć w prawie polskim. Furtka dla nierobów i wyzyskiwaczy, którzy jak pijawki żyją z ludzkiej ciężkiej pracy. Taki los nam zgotowały różnej maści politycy.

    • 16 7

    • (1)

      Agencje pracy tymczasowej powinny zniknąć. Od tego są Urzędy Pracy.

      • 0 1

      • Urzędy pracy są dla urzędników w nich pracujących

        • 0 0

    • Brednie, bzdury i kłamstwa

      Pracuj za 5 zł na zmywaku i głoś takie brednie...
      Agencja pracy NIGDY nie daje gorszych warunków i nic nie zabiera. Pracodawca użytkownik, czyli firma w której pracują pracownicy tymczasowi płaci dodatkowo za usługi agencji, czyli zatrudnienie zewnętrzne. Reguluje to ustawa o pracy tymczasowej i głosi ona, iż żaden pracownik tymczasowy nie może być zatrudniony na gorszych warunkach niż pracownik pracujący w oparciu o umowę kodeksową!
      Tyle w temacie

      • 0 0

    • Ale piszesz głupoty

      Bzdury piszesz. Te czasy gdzie agencje dostawały dobrą kasę minęły. Teraz często nawet nie opłaca się brać robót.

      • 0 0

  • Kiedy powrót pańszczyzny?

    W XVII wieku pańszczyzna w Polsce osiągała wymiar 6 dni pracy darmowej tygodniowo. Kiedy powrót darmochy?

    • 8 0

  • (1)

    Uwielbiam te pozowane fotki nijak mające się do realiów "polskich", gdzie np. każdy musi sam przynosić swoje ubrania robocze, a jak chce być bezpieczny, to też na swój koszt, bo pracodawca traktuje człowieka jak tanią cześć zamienną - czego oczywiście nie dostrzega sławetny PIP.

    • 8 2

    • Racja. Dorabiam na magazynie, a nigdy nie miałem kasku. Ubrania robocze tylko dla stałych pracowników.

      • 0 0

  • Pracownik

    Urzędy pracy celowo wypisują osoby z długoletnim stażem bezrobotnego. Mają lepsze statystyki. Urząd pracy największy pośrednik w Polsce z ofertami porównywalnymi z kołchozem, łagrami. Ktoś kto chce być przetrzymywany jako tania siła robocza niech przychodzi... A te ich formularze, papierki, świadectwa, czysta biurokracja, poważne miny jakby otwierały bramy nieba.

    • 10 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane