Prace przy dostosowaniu stacji SKM Redłowo w Gdyni 
do potrzeb osób o ograniczonej mobilności rozpoczną się najszybciej za rok. Już teraz wiadomo, że nie wystarczy montaż samej windy. Do tego, by stacja mogła funkcjonować po modernizacji, konieczna będzie budowa kładki dla pieszych.
i biurowców przy ul. Łużyckiej ) była w pełni nowoczesna. Konkretnych inwestycji w infrastrukturę wciąż brak, ale według zapewnień SKM najbliższe dwa lata powinny przynieść widoczne efekty. Wtedy pojawi się wyczekiwane - nie tyko przez spółkę - dofinansowanie unijne. w Gdyni, o czym informowaliśmy kilka miesięcy temu. We wnioskach widnieje też budowa centrum monitoringu oraz systemu informacji pasażerskiej, które znajdą się w zaaranżowanej na ten cel sali pod kopułą. 
2016-02-09 09:01
Winda dla rowerzystów. Brawo, pełnosprawni kalecy
2016-02-09 09:02
2016-02-09 09:30
a nawet przykrycia części torów przy PPNT i odpowiedniego zagospodarowania.
To niezbędna konieczność. Dobrze, ze prezydent i M.Głuszek zauważają, że tam jest za ciasno, sam dziwię się, że jeszcze nie doszło do poważniejszego wypadku śmiertelnego.
Z jednej strony chcemy, żeby ludzie korzystali z transportu publicznego, a z drugie strony je ograniczamy. PKM-ka pobudowała przystanki w polu gdzie pies z kulawą nogą nie wsiada, a tu ciągle powstają nowe biurowce (akże PPNT organizuje dodatkowo wiele ciekawych eventów) i przybywa miejsc pracy, a tu mamy takie SKM-owe ograniczenia, czy to nie paradoks ???
No i co czytam "czekanie dwa lata" - w najlepszym razie, czy to nie dyskryminacja, a nawet bezczelność ??
2016-02-09 10:11
Lepiej wybudować tunel dla kiboli Arki co przyjeżdżają z północnych wsi za Gdynią kładka nie pewna.
2016-02-09 11:22
Ja wejdę i zejdę z rowerem po tych schodach, na co winda.
2016-02-09 11:33
ciekawe czy rower zmieści się w windzie bo w większości przypadków raczej się nie mieści
2016-02-09 15:13
w Oliwie nawet jak postawię pionowo, nie wlezie, drzwi się nie zamkną.
a betonowy podjazd działał by zawsze - tej idei kolejowe Dauny nie ogarniają.
2016-02-10 08:36
2016-02-09 17:34
Cały świat kręci się wokół ciebie i twojego roweru. Droga gimnazjalistko, oprócz ciebie są jeszcze ludzie kontuzjowani, niepełnosprawni oraz z małymi dziećmi. Dodać jeszcze można ludzi z bagażami i w podeszłym wieku. Pamiętaj o tym.
2016-02-09 11:26
Jak ma być dobrze skoro prawie na każdym peronie SKM króluje szpecąca kultura grafitti - jak ma być lepiej. PKM jeszcze nie otwarto a mosty były już zamalowane - czy to nie konflikt osobowościowy i choroby psychiczne powodują chęć niszczenia ?
2016-02-09 21:23
2016-02-09 13:26
Proszę wskazać działające obecnie windy na przystankach SKM - większość z nich jest nieczynna - niezależnie od przyczyny, nie spełniają swego założenia. Winda powinna być odporna na wandalizm - są takie rozwiązania oraz pomieścić rower lub duży wózek. tego obecnie instalowane windy ni zapewniają.
Jako standard powinny być równolegle wykonywane podjazdy dla rowerów i wózków. Tak jak to było w przypadku drewnianych kładek i jest stosowane w kilku przypadkach obecnie projektowanych rozwiązań.
2016-02-09 15:07
W Orłowie miało działać. I ponoć działa. Na windzie działa napis: winda tylko dla inwalidów - rowerzysty won! Nawet marnej rynienki nie ma. Trza taskać.
Podobny sens ma napis na dworcu w Gdańsku Głównym. Pisałem do R. Kitlińskiego, ponoć interweniował, ale nadal winda "nur fur inwaliden".
Nepoci i nieudacznicy u władzy w kolejach powinni nam nosić rowery, wózki dziecięce i bagaż, jak bezrobotni w Słupsku, czy Tychach, nie wiem już, gdzie to dla nich zatrudnienie interwencyjne.
2016-02-09 17:49
niestety prawo zamówień publicznych mamy jakie mamy - najniższa cena niemal zawsze decyduje o wszystkim.
2016-02-09 21:30
Uzasadnione są tam gdzie ich obecność decyduje o tym czy dana instytucja zarobi lub nie pójdzie z torbami. Użytkownicy SKM będą jeździć bezwzględnie bo skm to ich być albo nie być. Windy są tylko dlatego że to bezwzględny warunek dotacji unijnej. Inwalidzi którzy z definicji nie mają kasy nie są warci kokosów na wandaloodporne windy.
2016-02-10 10:57
a tak - dostaniemy dotację, czyli kasę wypracowaną i przez nas, i przez innych obywateli Unii, którzy sami nic nie mogą decydować, ale za nich robią to tysiące urzędników. Dostaniemy więc, dodamy swoje a po roku będą dewastacje, zaś po paru latach trzeba będzie windę wymienić na nową i to na nasz koszt. Takie wymuszone prezenty, które nam czkawką się odbiją. Ile razy dziennie taka winda będzie niezbędna? Nie liczę przejazdów dla wygłupów.
2016-02-09 15:01
Na dachu szpitala miejskiego miało być lądowisko na helikoptery czy już działa chciałbym lądować Urząd obiecał
2016-02-09 15:04
Siedziałem 2 godziny w windzie na chwarznienskiej zanim udzielono pomocy tak nie może być
2016-02-09 20:10
"bez łomu nie wychodź z domu"
2016-02-09 21:33
kłamco lustracyjny
2016-02-09 17:47
To chyba jakiś żart.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
