• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spotkanie po pół roku zakończyło spór o chodnik w Redłowie

Patryk Szczerba
29 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Prawdopodobnie zamiast chodnika konieczna będzie budowa schodów terenowych, co może zwiększyć koszty inwestycji. Prawdopodobnie zamiast chodnika konieczna będzie budowa schodów terenowych, co może zwiększyć koszty inwestycji.

Chodnik między ulicami Korczaka i Legionów zobacz na mapie Gdyni w Redłowie jednak powstanie. Inwestycja była zagrożona przez brak porozumienia gdyńskich urzędników z zarządem Morskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Zdecydowało spotkanie, do którego doszło dopiero w piątek, choć problem był znany od pół roku.



Czy podobne problemy mogą pojawiać się w przyszłych edycjach budżetu obywatelskiego?

Przypomnijmy: w Redłowie w ramach budżetu obywatelskiego zwyciężył w maju projekt budowy dwóch odcinków chodnika łączącego ul. Korczaka i Legionów zobacz na mapie Gdyni. O kłopotach z jego realizacją po raz pierwszy napisaliśmy na początku grudnia, po zgłoszeniu problemu przez autora popartego przez 453 osoby pomysłu Jakuba Furkala, który zapytał urzędników, co dzieje się z projektem.

Teren należy do Morskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która przed głosowaniem wyraziła warunkową zgodę na budowę chodnika. Gwarantem miała być umowa użyczenia. Inwestycja szybko zawisła jednak na włosku. Przedstawiciele spółdzielni nie chcieli bowiem zgodzić się na proponowaną wersję umowy.

Pojawiły się też postulaty zwolnienia z opłaty podatkowej od nieruchomości za użyczony teren, aż w końcu ultimatum, w którym zarząd zapowiadał cofnięcie zgody na budowę, a nawet wygrodzenie terenu płotem, jeśli do 31 stycznia nie dojdzie do porozumienia z miastem.

W ostatnim tygodniu obydwie strony osiągnęły wreszcie kompromis. Miasto podpisze ze spółdzielnią umowę użyczenia całego ciągu pieszego, łącznie ze znajdującymi się przy ul. Legionów schodami. Prawdopodobnie zwiększą się koszty przedsięwzięcia, które szacowano na 13,5 tys. zł, bowiem na skarpie trzeba będzie zbudować kilka stopni schodów terenowych.

- Do obowiązków miasta będzie należało utrzymanie oraz konserwacja całego ciągu, w tym także m.in. odśnieżanie terenu. Umowa będzie obowiązywała przez okres 10 lat. Później najprawdopodobniejszą opcją jest przejęcie tego terenu przez gminę. Spółdzielnia zadeklarowała też, że będzie opłacała podatek od nieruchomości - wyjaśnia Piotr Makuch z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Miasta w Gdyni.

Przedstawiciele spółdzielni podkreślają z kolei, że problem można było rozwiązać szybciej, ale zabrakło dobrej woli ze strony urzędników.

- Dostaliśmy na początku do podpisania umowę użyczenia, która była dla nas nie do przyjęcia - nie zabezpieczała interesów spółdzielni. Dopiero podczas piątkowej, pierwszej rozmowy ustaliliśmy dokładne satysfakcjonujące nas warunki. Podobne pojawiają się zresztą, gdy sytuacja jest odwrotna i to miasto użycza teren. Mam nadzieję, że te deklaracje kończą sprawę - mówi Tomasz Krasodomski, prezes Morskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Miejsca

Opinie (43) 1 zablokowana

  • Zarządcy tej spółdzielni robią z igły widły. (7)

    Niepotrzebny konflikt - można się było spokojnie normalnie dogadać z okolicznymi mieszkańcami i władzami miasta.

    • 38 15

    • pewnie, że tak....i jeszcze wypisują że woli zabrakło.... (1)

      jak i kiedyś zabraknie woli to zobaczycie...

      • 2 4

      • Ja też nie libia półrocznego spÓru o chodniki.

        • 0 0

    • jasne jasne (1)

      Mieszkańcy nie chcą żadnych budów i bałaganu. Wolą jak jest beznadziejnie, ale stabilnie. Ojcowie martwią się o swoje curki jak robole chodzą pod oknem. Trzeba zrozumieć i zaakceptowac. A władze milczą.

      • 1 5

      • O co się martwią ojcowie ?

        O źle wykształcone swoje dzieci ?

        • 2 1

    • Miasto szuka frajerów (1)

      buduje nie na swoim terenie inwestycje i na bezczela pobiera za tą nieruchomość podatek od gruntu

      • 5 5

      • to ni9e miasto chciało schody tylko mieszkańcy ... eh

        • 0 0

    • okoliczni mieszkańcy

      to przecież też mieszkańcy Morskiej SM

      • 0 0

  • Czy w tym kraju nawet taka pierdoła jak budowa chodnika musi sprawiać tyle problemu? (3)

    • 53 4

    • właśnie przez takich ograniczonych kolesi jak ty ludzie głosują na korwina (2)

      myślą, że urzędy to pierdoły a prawo tylko przeszkadza

      • 4 7

      • (1)

        "Przedstawiciele spółdzielni podkreślają z kolei, że problem można było rozwiązać szybciej, ale zabrakło dobrej woli ze strony urzędników."

        jak sie nazywal ten pan z pisu, ktory jest prokurentem w tej spoldzielni i podniosl larum o 28pln rocznie, przez co inwestycja zostala wstrzymana?

        • 10 3

        • Paweł Stolarczyk. Radny powinien dbać o interesy mieszkańców a nie robić im na złość.

          • 2 1

  • Jak się mordy nie wydrze, w grupę nie zrzeszy, to se można we wiadrze emulsję pomieszać.

    • 25 3

  • ) (2)

    Pół roku walki o chodnik... Takie rzeczy tylko w Polsce...

    • 33 5

    • (1)

      takie rzeczy tylko w polskich spółdzielniach mieszkaniowych (warto dodać)

      • 7 5

      • takie rzeczy tylko tam gdzie prawo glosu maja ludzie z pisu (warto dodac) vide pan prokurent spoldzielni.

        • 9 5

  • Nie jesteśmy społeczeństwem dialogu i porozumienia. (2)

    2 polaków 3 zdania. Każdy dba tylko o swój interes.

    • 33 1

    • (1)

      Teraz będę mógł chodzić na skróty i tagować budynki Bałtyk Gdynia

      • 1 1

      • na legionow kolo trojki, mieszkal kiedys fan baltyku. wyzywal wszystkich w internecie, a potem na ustawke przyjechal chyba z ojcem. smiechu troche z tego bylo.

        • 1 0

  • Nie ma ważniejszych problemów?

    Czy nawet o głupi chodnik musi być afera?

    • 14 4

  • Przy każdej najmniejszej sprawie każdy myśli jak tu łatwo wyrwać jakiś grosz.

    • 6 3

  • W prywatnej firmie to by było załatwione w 1 godzinę.

    A tego patałacha-pracownika by się wyj... na mordę z pracy.

    • 28 1

  • Schody terenowe? (4)

    Co to są "schody terenowe"? Jaka jest różnica między schodami, a "schodami terenowymi"? Czy taka sama jak między chodnikiem, a "chodnikiem terenowym"?

    • 15 1

    • za młody jesteś żeby wiedzieć coś o schodach terenowych

      Będziesz w moim wieku to zrozumiesz

      • 3 1

    • To jest jak krzywo położą płytki chodnikowe

      i żeby przejść trzeba by mieć samochód terenowy.

      • 4 2

    • podjazd dla wózków zróbcie

      • 2 0

    • Tak, schody terenowe.

      Schody terenowe tym się różnią od normalnych, że są położone na naturalnym wzniesieniu, aby można było łatwiej je pokonać. Schody normalne natomiast wznoszą się nad ziemią (np. przejście nad ulicą lub schody w budynkach).
      Ot co ;)

      • 2 0

  • To miło ze w Gdyni coś będzie się budowało oprócz muzeów i innych pomników głupoty obecnego niby prezydenta.

    • 19 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane