• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zobacz podziemia dawnego biurowca Stoczni Północnej

Krzysztof Koprowski
28 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

W podziemiach biurowcach znajdują się dwa schrony. My byliśmy w jednym z nich.

Labirynt korytarzy, nigdy nieukończone przejście podziemne oraz potężne schrony zachowane w idealnym stanie - to wszystko kryje w swoich podziemiach modernizowany biurowiec przy ul. Marynarki Polskiej. Właściciel budynku rozważa uruchomienie Muzeum Obrony, aby każdy mógł obejrzeć tę niezwykłą przestrzeń.



Czy schrony mogą być atrakcją turystyczną?

Kilka dni temu prezentowaliśmy postęp prac na placu budowy biurowca C200 przy ul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska. Choć deweloper Euro Styl planuje całkowicie zmodernizować dawny obiekt Stoczni Północnej, zachowane zostaną podziemia, która przez lata stały się źródłem wielu plotek.

Biurowiec nieprzypadkowo jest nazywany potocznie Pentagonem. W jego podziemiach kryje się labirynt korytarzy, których głównym celem była ochrona ludzi na wypadek wojny z wykorzystaniem bomby atomowej.

- W budynku są dwa schrony zlokalizowane w podziemiach. Ich łączna powierzchnia to ok. 1,1 tys. m kw. Zachowała się w nich część wyposażenia sprzed 31 lat, kiedy budynek ten był oddawany do użytkowania - mówi Mirosław Jaroszewicz, który oprowadzał nas po jednym ze schronów.

Wejście do schronu przypomina na pierwszy rzut oka zejście do piwnicy w bloku mieszkalnym. To jednak pozory. Za drzwiami zabezpieczonymi kratą kryje się kilka usytuowanych naprzemiennie ciężkich i grubych wrót typowych dla schronów.

Główny korytarz schronu. Główny korytarz schronu.
Po ich pokonaniu wchodzimy do szerokiego i długiego korytarza z drzwiami rozmieszczonymi po obu stronach. Rozmiary wszystkich pomieszczeń oraz sposób ich urządzenia bardziej przypominają starą przychodnię lekarską niż obiekt, który ma służyć ochronie ludzi.

W przeciwieństwie do wielu schronów, jest tutaj sporo miejsca, a o tym, że znajdujemy się pod ziemią, przypomina właściwie tylko brak okien. Na czas prac budowlanych wyłączone jest także oświetlenie.

W schronie znajdziemy m.in. pokój z łóżkami piętrowymi, pomieszczenia medyczne, magazyny i zaplecze techniczne oraz natryski. Istnieje też łazienka z osobnymi kabinami dla mężczyzn i kobiet. Choć przyznać trzeba, że ich wnętrza pozbawione są luksusów - zastosowano tu tzw. ubikację kucaną.

Pokój z centrum dowodzenia. Pokój z centrum dowodzenia.
Największe wrażenie robi jednak pokój z centrum dowodzenia, w którym dominuje wielki okrągły stół z telefonami oraz mapa gospodarcza świata, na której odnajdziemy jeszcze miasto Leningrad.

Schron został zachowany w stanie idealnym. Wyposażenie wygląda jak fabrycznie nowe. Nie ma tutaj jakichkolwiek śladów nieudolnie prowadzonych remontów lub zmian użytkowania na magazyny, co stało się normą np. w szkolnych schronach.

- Schrony przy przebudowie budynku zostaną zachowane. Inwestor planuje wykorzystać je jako pomieszczenia muzealne - zapowiada Jaroszewicz.

Fragment nigdy nieukończonego przejścia podziemnego do SKM. Fragment nigdy nieukończonego przejścia podziemnego do SKM.
Ale oprócz pomieszczenie zdolnych wytrzymać wojnę atomową i zawalenie całej nadziemnej części biurowca, istnieje też nigdy nieukończone przejście podziemne. Miało ono prowadzić z terenów stoczniowych do przystanku SKM (przypuszczalnie Nowe Szkoty zobacz na mapie Gdańska) pod torami tramwajowymi i ul. Marynarki Polskiej.

Gdy rozpoczęto budowę biurowca w latach 70., pomysł ten wydawał się osiągalny finansowo, ale przeciągające się prace aż do 1984 r. wymusiły cięcia budżetowe. Dzisiaj przejście podziemne to dość szerokie pomieszczenie bez połączenia z przestrzenią wokół budynku i nieznacznie wystające poza jego obrys.

Podziemia budynku mają być otwarte dla zwiedzających w terminie zbieżnym do zakończenia prac nad przebudową całego biurowca C200 w przyszłym roku. Dzisiaj jeszcze nieznane są takie szczegóły, jak ceny biletów czy zakres wystawy, choć deweloper chce zaprezentować możliwie jak najwięcej oryginalnych eksponatów i pomieszczeń.

Zobacz nasze materiały o schronach w Trójmieście

Miejsca

Opinie (92) 1 zablokowana

  • Zróbcie zapisy. (7)

    Ja z moją mamą zgłaszamy się jako pierwsi w dniu kiedy rosjanie (nie turyści) przyjadą z Kaliningradu ubrania na zielono.

    • 95 21

    • Ty się módl aby pierwsi nie przyjechali ukrole (4)

      Odbierać "swoje" ziemie.

      • 24 55

      • dokładnie
        aż strach czytać te głupie telewizyjne wpisy o "ruskich terrorystach"
        zero wiedzy o świecie ale dużo do powiedzenia

        • 22 37

      • (1)

        Tak, baranku, do Gdańska przyjadą odbierać. To jest szalenie prawdopodobne, że zamiast z najbardziej zmilitaryzowanego regionu w Europie, czyli z Królewca o rzut beretem od Gdańska, napadnie na nas ukraińskie pospolite ruszenie spod Lwowa. Nie trzeba pałać do Ukraińców miłością, ani nawet darzyć ich sympatią, ale myślcie trochę zanim zaczniecie zabierać publicznie głos.

        • 20 12

        • Słuchaj dvperelku.

          Czy ja napisałem o Gdańsku? Przemyśl, Lublin, mówią tobie coś te nazwy?
          Twoja chata z kraja, tylko ruskich się boisz?

          • 12 20

      • Swoje? Jakie swoje?

        To u nich leży MOJE 200ha.

        • 13 2

    • (1)

      jeszcze raz po polsku albo przyjdz z matka i niech ona pisze.

      • 12 4

      • Dopiero się uczę pisać

        Jestem w zerówce.
        A mama jest analfabetką.

        • 16 2

  • ciekawe ile budynkuch jeszcze ma takie zaplecze ;-) (8)

    świetny materiał, czy ktoś się orientuje jakie jeszcze budynki mają takie schrony i przejścia tajne ;-)

    • 99 3

    • (3)

      Długo byś nie musiał szukać, bo prawie cały Gdańsk połączony jest taką podziemną siecią.

      • 33 0

      • Obok zieleniaka na przykład

        To co jest otwarte to tylko część przestrzeni. Mieszkałem niedaleko i w latach 70 schodziliśmy z latarkami do tych podziemi. Przez niektóre przejścia trzeba się było przeczołgać do kolejnych. W latach 80 zasypano i zalano część wejść i przejść betonem.

        • 27 0

      • A Olivia na Przymorzu i okolice to pikus (1)

        • 14 0

        • a ulica Kolobrzeska?

          Swego czasu pas startowy na wypadek...
          Tak samo ul. Krzywoustego

          • 18 0

    • Bronek, to Ty?

      • 5 1

    • (1)

      Szpital Psychiatryczny na Srebrnikach w Gdańsku ma przejścia podziemne między blokami, jak również sporo pomieszczeń anty-atomowych :)

      • 11 0

      • Szpital na Zaspie też

        • 7 0

    • Trzy Lipy

      Pomorski Park Techniczny ul. Trzy Lipy - zaspawane wejścia do 4'ro kondygnacyjnego bunkra. (dawne zakłady drukarskie)

      • 3 0

  • Fajna sprawa :-)

    • 38 1

  • Świetne!

    Jeśli dodadzą atrakcyjną oprawę edukacyjno-rekreacyjną, sukces murowany.

    • 44 1

  • JAk to mówią

    :Cudze chwalicie, swego nie znacie" A tu takie ciekawostki niemal pod nosem :)

    • 51 2

  • Muzeum? Przecież jak wujek Władek ze wschodu nas napadnie to te pomieszczenia mogą się przydać! (9)

    • 72 11

    • (7)

      No tak może być jak wygra kurdupel z Żoliborza. Wtedy będziemy w stanie wojny ze wszystkimi sąsiadami.

      • 20 30

      • Tusk nie jest z Zoliborza! (6)

        • 32 10

        • Właśnie i nie jest premierem już dzięki Bogu. (5)

          • 17 3

          • (3)

            i nie jest kurduplem co jednak mimo wszystko wskazuje na jarozbawa katynskiego

            • 10 15

            • Tusk ma 167 cm wzrostu (2)

              faktycznie wielkolud

              • 22 3

              • (1)

                Kurdupel też nie. Kaczyński też nie jest kurduplem, po prostu przeciwnicy polityczni uznali w swej mądrości, że naśmiewanie się z czyjegoś wzrostu ma jakikolwiek sens - a tak naprawdę świadczy o nich samych, czy to śmieją się z Tuska, czy częściej z Kaczora.

                • 14 0

              • Z kaczora Donalda?

                • 0 0

          • to sarkazm ćwoku z PO

            • 7 5

    • Przydadzą się, przydadzą

      ale tylko tym, którzy wykupią wcześniej bilety

      • 3 0

  • Ciekawe czy telefony dzialaja i z kim lacza ? Moze do putina mozna sie dodzwonic :) (4)

    • 67 5

    • Do putina to pewno nie

      ale słyszałem że król czekolady odbiera ale tylko wtedy gdy siedzi w izraelu ,tylko z tą centralą łączy.

      • 11 15

    • podobno pizze można zamówić (1)

      • 6 2

      • i jest darmowe ŁajFaj

        • 6 1

    • Pani Magdalena Ogorek juz dzwoni...

      • 3 0

  • Rewelacja że to tyle lat przetrwało nietknięte. (2)

    • 79 1

    • Nie było co wynieść to przetrwało

      • 10 1

    • Nikt nie wiedział nikt nie ukradł

      • 0 0

  • (2)

    Wow rewelacja fajnie jest poznać starą historię gdańska za czasów PRL -:) Wiecie może czy będą udostępniane publicznie do zwiedzania przez dłuższy czas ?

    • 17 2

    • a swego czasu to i Rosjanie byli tam widywani... (1)

      Teraz sa ,be, ale wtedy to ,cacy,

      • 6 3

      • prawicowy cudzysłów

        • 0 0

  • Już niedługo...

    przyda się.

    • 33 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane