Opinie (31) 1 zablokowana

  • Zobaczcie jak ograniczone w gruncie rzeczy jest prawo własności (2)

    przez prawo podatkowe i administracyjne.
    Nie możemy swobodnie dysponować SWOIM majątkiem bo zawsze trzeba mieć jakąś kasę żeby zabulić haracz za czynność. Albo państwu albo notariuszowi. A jak nie ma na haracz to g...no zrobisz ze swoim majątkiem. Możesz co najwyżej umrzeć, wtedy wybulą inni

    • 72 9

    • Głupi jesteś, jak but. Kasa jest za to, żeby WKW prowdził ewidencję własności (1)

      I w ten sposób mieszkanie jest Twoje legalnie, chronione prawem.. a nie tego, kto przypnie tam tabliczkę z nazwiskiem. Poza tym, jak masz nieruchomość, a nie masz kasy, to umawiasz się z kupcem, że on opłaca taksę i pozamiatane. Tylko troglodyta, chowający dutki do onucy może wyciągnąć takie wnioski, jak Ty powyżej.

      • 4 5

      • Sam jesteś głupi

        bo idąc tym tropem rozumowania własność powinna być chroniona prawem z podatków które JUŻ odprowadzam. Chroni się moje życie i zdrowie - policja, straż, pogotowie - z podatków. Dlaczego własność nie może być tak

        bo idąc tym tropem rozumowania własność powinna być chroniona prawem z podatków które JUŻ odprowadzam. Chroni się moje życie i zdrowie - policja, straż, pogotowie - z podatków. Dlaczego własność nie może być tak chroniona. Bo haracz grupom interesów trzeba zabulić nie. A jak darujący i obdarowywany to biedaki ale własność chcę przenieść?. I g..no. Bo haracz się należy!!

        • 1 1

  • (4)

    Sprzedać fikcyjnie po lekko zawyżonej cenie. Strona kupująca płaci PCC i ma problem z głowy. Przy dalszej odsprzedaży, cena sprzedaży będzie niższa od ceny zakupu więc odpada problem podatku.
    No chyba, że ktoś

    Sprzedać fikcyjnie po lekko zawyżonej cenie. Strona kupująca płaci PCC i ma problem z głowy. Przy dalszej odsprzedaży, cena sprzedaży będzie niższa od ceny zakupu więc odpada problem podatku.
    No chyba, że ktoś jest masochistą i chce zostać oskubany przez fiskusa.
    Gwoli ścisłości, rodzice dorabiali się całe życie, kupili nieruchomość za opodatkowane już środki więc wszelkie inne podatki ( choćby PCC) są dowodem na to, że państwo jest zwykłym złodziejem. Właściciel powinien rozporządzać swoim mieniem wedle swojego uznania i państwo nie powinno w ogóle w to ingerować nakładając jakiekolwiek podatki czy inne opłaty.
    To samo przy zakupie samochodu, każdy kolejny właściciel musi płacić PCC. Proszę o odpowiedź ile razy to samo dobro może być opodatkowane, w końcu to moja własność którą sprzedaję bądź nabywam za opodatkowane już wcześniej środki. Jawny przejaw złodziejstwa ze strony aparatu skarbowego.

    • 89 4

    • pcc

      przy nieruchomosci pcc placi kupujacy a wiec nie widze powodu dlaczego sprzedajacy nie ma zaplacic podatku dochodowego, jesli osiagnal dochod? Moze wlasciwe byloby, zeby kwote pcc oraz taksy notarialnej mozna bylo wliczyc w koszty nabycia nieruchomosci przy odsprzedazy?

      • 0 8

    • Jakie PCC Ty chcesz płacić, przy darowiznach w obrębie najbliższej rodziny? (1)

      Doradca z Ciebie, jak z koziej racicy trąba.

      • 0 1

      • ciemniaku mowa jest o umowie kupnie sprzedaży a nie darowiźnie.

        • 0 0

    • genialne myśli doradcy podatkowego ;)

      Panie "doradco"! Czy pomyślał Pan jak Pana nazwą kiedy się okaże, że doradza Pan zrobienie fikcyjnej umowy kupna sprzedaży, bo taka umowa jest nieważna? Zapomniał Pan też, że kupujący musi wykazać dochód przed urzędem

      Panie "doradco"! Czy pomyślał Pan jak Pana nazwą kiedy się okaże, że doradza Pan zrobienie fikcyjnej umowy kupna sprzedaży, bo taka umowa jest nieważna? Zapomniał Pan też, że kupujący musi wykazać dochód przed urzędem skarbowym bo jak nie wykaże to płaci 75 % podatku od nieujawnionych źródeł dochodu. Mam nadzieję, że nigdy nie będzie Pan doradzać mnie i moim bliskim. Dzięki takim jak Pan ten kraj schodzi na psy; jeśli Pan jest profesjonalnym doradcą to wstyd mi za Pana.

      • 0 2

  • Notariusz oskubie klienta... (2)

    Taksa notarialna to horror

    • 29 6

    • taksa nie jest wysoka jak na taką "czynność", najgorszy jest PCC bo aż 2% od ceny transakcyjnej i to nie jest zależne od notariusza, tylko rządzący nam tak wymyślili.

      • 1 0

    • też tak myślałem....

      dopóki na studiach nie zacząłem pracować u notariusza i zobaczyłem jakie ma koszty i w jakim tempie pracuje. faktycznie nie zarabiał źle ale chyba tak powinno być. chyba nie chcemy czasów w których, z całym szacunkiem, robotnik zarabiał najwięcej.

      • 3 0

  • Lobby developerskie nie dopuści do tego procederu.

    Odpowiedni telefon do odpowiedniej osoby już został wykonany.

    • 15 0

  • Umowa Dozywocia (5)

    Co to porada która nie mówi najprostszego rozwiązania?... A umowa dożywocia ...i nie płacisz wcale podatku! Widzę że bronisz lobby skarbowe i porady twoje nie są do końca rzetelne.

    • 7 8

    • podatek od umowy dożywocia (4)

      skąd te informacje? podatek od umowy dożywocia jest i to w wysokości 2% wartości mieszkania

      • 3 0

      • Tylko przed upływem pięciu lat od zakupu mieszkania. (3)

        Doradco od siedmiu boleści.

        • 0 3

        • poza podatkiem od spadków i darowizn

          • 0 0

        • co za bzdura (1)

          podatek od umowy dozywocia jest zawsze taki sam- wynosi 2%, mozna tez przejac nieruchomosc na mocy darowizny z dozywociem- a to juz zupelnie cos innego...

          • 2 0

          • podatek od umowy dożywocia

            Zanim się o to pobijecie polecam trochę poszperać i poszerzyć wiedzę. Rzecz właśnie w tym, że przepis jest niejednoznaczny i przez to orzecznictwo niejednolite. Tutaj znajdziecie trochę wyjasnień: Pozdrawiam

            • 0 0

  • (4)

    Ja bym brała testament. Chłopak jest pełnoletni, ale wynika ze to gowniarz. Ciocia i wujek przepisza chatę, a za miesiąc rodzina się pokloci i dawmi właściciele zostaną na lodzie
    ja bym się jakoś zabezpieczyła.

    Ja bym brała testament. Chłopak jest pełnoletni, ale wynika ze to gowniarz. Ciocia i wujek przepisza chatę, a za miesiąc rodzina się pokloci i dawmi właściciele zostaną na lodzie
    ja bym się jakoś zabezpieczyła. Skoro wiadomo, ze to mieszkanie będzie dla syna siostry to niech poczeka...za przeproszeniem...az ciocia i wujek spokojnie zejdą z tego swiata

    • 36 0

    • dokładnie tak. Trzeba by być idiotą, żeby robić cokolwiek innego niż testament. (1)

      Oczywiście, żeby to wiedzieć trzeba trochę pożyć i zobaczyć jacy potrafią być ludzie. Dziś milusi bo kaskę może dostanie (albo mieszkanko jak w tym przypadku) a jutro będzie ostatnim s...synem i wywali siostrę tej pani z

      Oczywiście, żeby to wiedzieć trzeba trochę pożyć i zobaczyć jacy potrafią być ludzie. Dziś milusi bo kaskę może dostanie (albo mieszkanko jak w tym przypadku) a jutro będzie ostatnim s...synem i wywali siostrę tej pani z własnego mieszkania. Przykro mi, ale znam to z wielu rzeczywistych przypadków. TYLKO TESTAMENT. I nie ma się w ogóle nad czym zastanawiać.

      • 17 0

      • też uważam że tylko testament

        młodzian może być w porządku, ale życie pisze różne scenariusze. Niech się ożeni i ma dziecko a za chwilę umrze (choroba, wypadek). Po nim dziedziczy żona i dziecko a nie ciocia i wujek ani nawet jego rodzice.

        • 2 0

    • (1)

      ale testament może ci ktokolwiek inny z rodziny podważyć, który stwierdzi, że mu się coś należy. A taki gowniarz jak piszecie może stracić mieszkanie nawet po darowiźnie, ponieważ ciocia i wujek mogą ją cofnąć - a

      ale testament może ci ktokolwiek inny z rodziny podważyć, który stwierdzi, że mu się coś należy. A taki gowniarz jak piszecie może stracić mieszkanie nawet po darowiźnie, ponieważ ciocia i wujek mogą ją cofnąć - a możliwości jest wiele - przykład który podajecie (że np wywali ich z chaty,bo sie rodzinka pokłóci) jest tego najlepszą drogą do cofnięcia darowizny

      • 1 3

      • ale zachowek to nieporownywalnie mala kasa w stosunku do tego co dostajesz. Wiec nawet jak rodzina podwazy to i tak male miki. Poza tym to, ze podwazy to nie znaczy, ze sad tak a nie inaczej zasadzi podzial spadku. Jesli oni nie mieli dzieci to jaka rodzina ma to podwazyc.

        • 1 1

  • Najlepsza jest odwrócona hipoteka. Niech wnusio bierze kredyt na mieszkanie.

    • 4 8

  • Darujcie za życia tym z "I grypy" podatkowej - ani grosza podatku z dorobku życia krewnych ! (2)

    a co uczynić w konkubinacie? (walka o związki partnerskie ;)

    • 4 3

    • (1)

      najlepiej dostać po kimś takie mieszkanie nie będąc jeszcze w związku małżeńskim, bo później trzeba się dzielić z małżonkiem/małżonką co przyprawił ci rogi.

      • 3 1

      • odziedziczone

        stanowi majątek odrębny małżonka, chyba że sam postanowi uczynić z niego współwłasność

        • 2 0

  • Co zrobić?

    Odziedziczyłam mieszkanie po rodzicach.Mama zmarła 9 lat temu więc wedle ówczesnych przepisów zapłaciłam skarbówce podatek w/g aktualnej wartość [czas kiedy rynek mieszkaniowy szalał) Teraz zmarł ojciec chcę sprzedać mieszkanie przed upływem 5 lat znów każą mi płacić!

    • 8 2

  • Typowi Polacy ;(

    Każdy Polak jest prawnikiem, lekarzem i specem od wszystkiego. Wiemy wszystko bo przecież "sąsiadka tak robiła itd". Taksa to horror? No pewnie...niech wszyscy piszą umowy jak chcą, będzie swoboda i potracimy majątki bo

    Każdy Polak jest prawnikiem, lekarzem i specem od wszystkiego. Wiemy wszystko bo przecież "sąsiadka tak robiła itd". Taksa to horror? No pewnie...niech wszyscy piszą umowy jak chcą, będzie swoboda i potracimy majątki bo zawsze znajdzie się sprytniejszy od nas. Gdybym nie posłuchał notariusza i zrobił jak planowałem i jak proponował mi sprzedający nie miałbym dzisiaj mieszkania i dorobku całego życia. Polacy kochają narzekać. Wszyscy biorą kasę za nic - tylko nie MY sami... MY pracujemy najciężej....

    • 13 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.