Opinie (75) 4 zablokowane

  • Chętnie pomogę:) ale... (4)

    Czy jeśli jest się juz potencjalnym dawcą szpiku (od jakichś 5-7 lat w Fundacji Urszuli Jaworskiej - Bank Dawców Szpiku) ale brak jest jakiegokolwiek odzewu, zapotrzebowania itp., to można zgłosić się również do ww.

    Czy jeśli jest się juz potencjalnym dawcą szpiku (od jakichś 5-7 lat w Fundacji Urszuli Jaworskiej - Bank Dawców Szpiku) ale brak jest jakiegokolwiek odzewu, zapotrzebowania itp., to można zgłosić się również do ww. Rejestru Niespokrewnionych Dawców Szpiku?
    Jeśli tak - to proszę o adres tego SPZOZ w Gdańsku, w którym odbyć się ma Wasza akcja.
    Pozdrawiam,

    • 5 0

    • nie ma sensu (1)

      jesli raz sie zgłosiłeś to napewno jestes w ogólnoświatowej (tak ogólnoświatowej!!) bazie dawców szpiku!! My też bierzemy szpik z różnych zakątków świata (w miarę rozsądku żeby było łatwo przetransportować). Ale procedua

      jesli raz sie zgłosiłeś to napewno jestes w ogólnoświatowej (tak ogólnoświatowej!!) bazie dawców szpiku!! My też bierzemy szpik z różnych zakątków świata (w miarę rozsądku żeby było łatwo przetransportować). Ale procedua jest tajna i nie mowi sie kto od kogo dostał ani kto komu dał żeby nie było jakichś roszczeń typu: Uratowałem życie Pani dziecku wiec proszę o rekompensatę...

      • 3 0

      • a szkoda

        za pieniadze wiecej osob by chcialo oddac szpik, a niejeden chory chetnie by zaplacil. tak, to umierac.

        • 10 6

    • szpik (1)

      Witaj
      Ja też jestem zarejestrowanym dawcą szpiku w POLTRANSPLANCIE od kilku lat, jednak całkiem niedawno słyszałem, że Polskie bazy szpiku ze sobą niezbyt ściśle współpracują i to, że jestem zarejestrowany w jednej

      Witaj
      Ja też jestem zarejestrowanym dawcą szpiku w POLTRANSPLANCIE od kilku lat, jednak całkiem niedawno słyszałem, że Polskie bazy szpiku ze sobą niezbyt ściśle współpracują i to, że jestem zarejestrowany w jednej bazie nie znaczy, że druga czy trzecia ma do niej bezpośredni dostęp. Jednak dla pewności lepiej to zweryfikować bezpośrednio u źródła.

      • 2 2

      • może się nie lubią...

        ale każda ma obowiązek dodawać dane dawców do rejestru światowego, więc gdzie byś się nie zgłosił - mozesz pomóc każdemu choremu na świecie

        • 0 0

  • 1 PYTANIE (11)

    czy pobranie szpiku boli ?

    • 12 1

    • Podobno tak

      Nie napisali też, że jest to bezbolesne, więc wniosek jest prosty.

      • 7 5

    • ? (2)

      najważniejsze jest to czy boli?! nieistotne, że możesz uratować komuś życie?

      • 10 30

      • Wyluzuj...

        To normalne, że ktoś się boi bólu. Dobrze, że się interesuje taką możliwością. Lepiej go zachęcić, niż jechać po nim, że się boi.
        Nawet, jeśli uratowałaś 100 żyć, droga Meg, to daruj sobie takie teksty. Są niemiłe i nic nie wnoszą.

        • 41 2

      • co za kretynizm, człowiek zapytał jedynie czy boli, proste pytanie prosta odpowiedź

        Wchodzenie na czyjąś ambicje sobie daruj

        • 24 2

    • ze tak powiem glupoty gadacie (2)

      odanie szpiku polega na odaniu niewielkiej ilosci krwi lub za zgoda np z bodra samego szpiku (jestem dawca od 5lat)

      • 6 0

      • z bobra? (1)

        To ja podziękuję.

        • 16 0

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Nie boli

      Tylko kuje jest to pobranie krwi najczesciej

      • 1 3

    • nie

      • 1 0

    • boli (1)

      widzialam w pracy jak pobierali szpik z talerza biodrowego i gosc wil sie z bolu, wiec wniosek prosty- boli. Ale mozna pobrac szpik rowniez z krwi, to od dawcy zalezy jaka metode wybierze. oczywiscie wieksza szansa na przyjecie sie szpiku jest z talerza biodrowego.

      • 1 2

      • metoda zależy

        od lekarza biorcy!
        z talerza kości biodrowej pobiera się pod narkozą

        • 0 0

  • UWAGA!!! (5)

    Pobranie szpiku w dzisiejszych czasach nie boli!!! Robi sie to z krwi obwodowej przez zwykłą żyłę!! Kilka godzin wcześniej dostaje sie specjany lek (też dożylnie) który powoduje że komórki macieżyste szpiku przechodzą do

    Pobranie szpiku w dzisiejszych czasach nie boli!!! Robi sie to z krwi obwodowej przez zwykłą żyłę!! Kilka godzin wcześniej dostaje sie specjany lek (też dożylnie) który powoduje że komórki macieżyste szpiku przechodzą do krwii i stamtąd są normlanie pobierane jak zwykła krew. Procedura jest męcząca tylko w tym względzie że jest długa. Około godziny może więcej. Leży się a specjalna wirówka oddziela komórki macieżyste od innych komórek krwii i gotowe. Mała ranka jak po zwykłej kroplówce.

    Osoba która napisała że boli prez 2 dni pewnie miała pobierany szpik dawno temu gdy w Polsce nie było specjalistycznych wirówek.

    • 25 1

    • niedawno miałem pobierany szpik - bolało ale nie za mocno (1)

      na pewno nie było to pobranie zwykłej krwi. twoje informacje są mylące.

      • 2 2

      • Szpik pobiera się inaczej do badania w razie podejrzenia Twojej choroby

        ... a inaczej do przeszczepienia dla kogoś innego.
        Dlatego lekarz ma rację.

        • 1 0

    • prawda, ale....

      Niedawno rejestrowałem się jako potencjalny dawca i uzyskałem wszystkie informacje. Więc lekarze mówili mi, że obecnie w 80 % dawców pobiera się "z krwi". Polega to na podaniu leków poprzedniego dnia, które sprawiają, że

      Niedawno rejestrowałem się jako potencjalny dawca i uzyskałem wszystkie informacje. Więc lekarze mówili mi, że obecnie w 80 % dawców pobiera się "z krwi". Polega to na podaniu leków poprzedniego dnia, które sprawiają, że można pobierać z krwi. Po takim oddaniu jeszcze tego samego dnia wraca się do domu. U ok 20 % dawców nie ma takiej możliwości i wtedy pobiera się tradycyjną metodą - odrobinę bolesną i trzeba zostać dobę w szpitalu.

      :) pozdrawiam i zachęcam do rejestracji

      • 0 0

    • znawca

      Lekarz a ortografii nie zna,komórki macierzyste pisze się przez rz a nie ż.

      • 0 1

    • sprostowanie

      lek dostaje się kilka dni wcześniej a pobieranie z krwi trwa ok. 4h.

      • 0 0

  • (7)

    waże 46 kg i podobno tylko z tego powodu nie mogę być dawcą ani szpiku ani nawet krwi, bo trzeba ważyć 50... nie mam niedowagi, nie jestem chora i nic mi nie dolega, jestem niska i drobnej kości i tyle

    • 6 9

    • who cares? (1)

      • 2 7

      • no, idiota

        • 3 3

    • Mam ten sam problem ...

      • 3 0

    • (2)

      nie mozna, tak samo jak nie moga osoby z tatuazami. JEsli chodzi o wage to nie sadze, zeby te 4 kg robily roznice, po prostu jestes za drobna. Ja tez kiedys sie interesowalam i lekarze mowili, ze zero tatuazy i osoby

      nie mozna, tak samo jak nie moga osoby z tatuazami. JEsli chodzi o wage to nie sadze, zeby te 4 kg robily roznice, po prostu jestes za drobna. Ja tez kiedys sie interesowalam i lekarze mowili, ze zero tatuazy i osoby raczej normalnej budowy, wygladajace na dozywione;) ale pewnie wszystko zalezy od lekarza, ktory cie zbada, sprobuj, albo przytuj jak chcesz ratowac zycie, to tylko 4 kg;)

      • 2 1

      • z tatuazami mozna. mam co prawda jeden i jest zewidencjonowany w bazie na karcie osobowej i jest ok, oddaje krew bezproblemu juz ladnych pare lat. moze to zalezy od stacji krwiodastwa?

        • 0 2

      • od zrobienia tatuażu/kolczyka musi minąć określony czas, ale nie jest on sam w sobie przeszkodą.

        • 0 0

    • no niestety.. takie mają procedury..
      ja przy wypełnianiu formularzy wpisałam 52, a pani spojrzała na mnie z niedowierzaniem i postawiła na wadze na wszelki wypadek.. :P
      (na szczęście się udało i mogłam oddać krew)

      • 0 0

  • Chce oddać szpik (4)

    Ale dowiedziałam się że nie mogę. Jestem zdrowa, wysportowana i chętna na pomoc. Co jest problemem - to że posiadam tatuaż :/ Nie rozumiem tego. Gdybym się czymkolwiek zaraziła podczas robienia tatuażu to wszystkie te choroby wychodzą w testach więc czemu jest to przeszkodą?

    • 7 3

    • jestes grupa ryzyka (1)

      od zdrowej prostytutki tez nie wezma ;]

      • 11 3

      • a ty jestes grupą idioty

        od prostytutki też wezmą,niedługo beda kur wa brac od wszystkich,bo coraz wiecej choruje przez te zarcie

        • 0 1

    • Można oddawać krew mając tatuaż,nie wiem jak jest w przypadku szpiku,mam dwa duże tatuaże i oddaję krew od paru lat.Jedyny problem z tatuażem to jak jest świeżo zrobiony,wtedy trzeba poczekać pół roku i można dalej oddawać.

      • 1 0

    • trochę kłamią

      po 6 miesiącach od wykonania tatuażu można zostać dawcą (znalazłem takie info na stronie akcji SZPIK CITY)

      • 1 0

  • ile płacą za oddanie szpiku? (6)

    • 10 43

    • Nic. (1)

      To wystarczy.

      • 6 0

      • niezły żart

        ja się pytam poważnie, ile kasiorki na tym można wyciągnąć

        • 3 5

    • ile płacą? - jedno ludzkie życie- wiec bardzo dużo.

      • 5 0

    • W POlsce sie jak zawsze szuka najwiecej frajerów i wkreca sie im rózne bajeczki! (2)

      Na zachodzie oddawna jest rekompensata za oddanie krwi niema znaczena jak sie to bedzie nazywac wazne ze człowiek jest nagradzany dlatego tam nie mają problemu z pozyskiwanie m krwiodawców. I nie chodzi tu o jakies

      Na zachodzie oddawna jest rekompensata za oddanie krwi niema znaczena jak sie to bedzie nazywac wazne ze człowiek jest nagradzany dlatego tam nie mają problemu z pozyskiwanie m krwiodawców. I nie chodzi tu o jakies wielie pieniadze ale o symboliczne albo o przywileje jakie powinno zapewniać państwo i nie z chęci zysku tylko dlatego by właśnie przyciągnąć więcej chętnych.

      • 1 1

      • Niestety trzeba sie z tym po czesci zgodzic. (1)

        Ja oddaje krew honorowo i nie mam zamiaru tego zmieniac. Jednak uwazam, ze dla osob chetnych powinno byc wynagrodzenie za oddanie, nie oszukujmy sie, zdrowia i czasu.

        • 3 0

        • Kiedyś było

          Kiedy byłam jeszcze niepełnoletnia, czytałam artykuł o oddawaniu krwi i można było wtedy jeszcze oddawać honorowo, jak i za opłatą. Nie pamiętam kwoty, ale taka możliwość była. Ale to było 15 lat temu.

          • 0 0

  • z bodra, kuje, macieżyste... (2)

    Ogarnijcie się trochę, bo aż ręce opadają...

    i idźcie się zarejestrować! W uznaniu czynu, dostaniecie czerwoną "przypinkę" o kształcie puzzla, a i pomóc można.

    • 15 1

    • Co to jest bodro i macieżyste? (1)

      Chyba ze macierzyste. Ale bodro? Moze biodro.

      • 2 1

      • Właśnie też chciałbym wiedzieć.

        "Kuje" jest najlepsze, w kontekście pobrania szpiku :)

        • 1 0

  • Jeśli okaże się, że mój szpik komuś pomoże to jakie znaczenie ma... (1)

    ....to czy pobiorą go z krwi czy z biodra? Ten z biodra "przyjmie się" częściej? jak to jest?

    • 1 0

    • dokladnie z talerza biodrowego wieksza szansa na przyjecie, a zkrwi musza podac specjalne preparaty do uwolnienia tych komorek i moze nie u kazdego jest go wystarczajaca ilosc

      • 0 0

  • Pod płaszczykiem dobra, wyzysk i otumanienie.

    Fałszywi prorocy( otaczający nas "eksperci" lekarze,prawnicy, i inne autorytety) - czyli wilki - przychodzą w owczej skórze po to, żeby nie można ich było rozpoznać. Kiedy staną w owym dniu przed sądem Najwyższego, nie będą zdziwieni. Zawsze wiedzieli, że są wilkami i dlatego próbowali to ukryć.

    • 8 10

  • Zostań honorowym dawcą szpiku kostnego (6)

    ja tam szpik oddaje w niemczech -placa 150 do 300 euro w zaleznosci od czynnosci..mi pasuje osocze tez mozna sprzedac za ok-250 euro krew za 100.. w polsce czrkoladka kawa i honorowy dawca!! mam w...bane na zlodziejski

    ja tam szpik oddaje w niemczech -placa 150 do 300 euro w zaleznosci od czynnosci..mi pasuje osocze tez mozna sprzedac za ok-250 euro krew za 100.. w polsce czrkoladka kawa i honorowy dawca!! mam w...bane na zlodziejski kraj awolabym oddac to wszystko za free ,,,,ale rachunki za gaz i prad iczynsz tez bym chcial za paczke kawy i ,,uscisk'' budynia!!

    • 39 22

    • ...

      Itak Jesteś Łapczywą Ła...

      • 2 6

    • (2)

      Wiesz czemu w Polsce nie płaci się za krew i szpik?
      Bo jesteśmy empatycznym, wspaniałomyślnym narodem, który chętnie pomaga innym. Rząd nie ma problemu z brakiem krwi (oczywiście czasem się zdarza, że brakuje

      Wiesz czemu w Polsce nie płaci się za krew i szpik?
      Bo jesteśmy empatycznym, wspaniałomyślnym narodem, który chętnie pomaga innym. Rząd nie ma problemu z brakiem krwi (oczywiście czasem się zdarza, że brakuje którejś grupy krwi - zwłaszcza w wakacje, ale to normalne). A w Niemczech grupa osób oddających krew, a tym bardziej szpik, jest coraz mniejsza.. Doszło do tego, że musieli sprowadzać z zagranicy..
      Jaki z tego wniosek?:P
      Pozdrawiam

      • 4 4

      • W Szwecji tez nie placa :)

        • 3 0

      • zawsze sie mozna posmiac jak sie czyta banały wymyslone przez typowa blondynke!!

        Państwo które pozwala na mordowanie dzieci i nikt na to nie zwraca uwagi , jak by wliczyc te sam ostatnie przypadki oraz afery to by juz niebyło tak miło wrecz przeciwnie jak to Polak Polakowi Wilkiem stoi przeciwieństwie do innych narodów.

        • 1 0

    • bzdura

      jak mozesz pisac "szpik oddaje w niemczech" tak jakbys robilk to co miesiac ;/
      chyba sie pomyliles i chciales napisac ze oddajesz krew i osocze

      • 4 1

    • 300 EUR to nawet przyzwoicie.

      .

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.