- 1 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (33 opinie)
- 2 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (18 opinii)
- 3 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (66 opinii)
- 4 Fani kryminałów na to czekali! (41 opinii)
- 5 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (571 opinii)
- 6 Ogolona głowa u kobiety wywołuje emocje (294 opinie)
Podwórko przy Alei Niepodległości w Sopocie ożyje dzięki wizualizacjom
Kilka tygodni temu wielkoformatowe prace Roberta Sochackiego można było oglądać w Gdańsku, teraz przygotowane przez artystę nowe projekcje rozświetlą Sopot . - To będzie odpowiedź na powszechną o tej porze roku tęsknotę za wiosną - zapowiada Sochacki. Projekcje rozpoczną się w piątek, 24 marca o godz. 18 i potrwają do godz. 22. Wstęp wolny.
N° 785, bo właśnie tak nazywa się nowy projekt Roberta Sochackiego, pomyślany został jako kontynuacja wcześniejszych dokonań artysty, które można było oglądać niedawno w Gdańsku. Z okazji imprezy Syria Art Alert jego wizualizacje rozświetliły budynek Europejskiego Centrum Solidarności, a na Sołdku i Żurawiu wyświetlane były obrazy nawiązujące do portowych i rzemieślniczych tradycji miasta.
W Sopocie będzie okazja, by obejrzeć zupełnie nowe artystyczne kolaże stworzone z myślą o... tęsknocie za słońcem i wakacyjnymi, leniwymi weekendami.
- Tym razem nie będę opowiadał o przeszłości i historii, tylko skupię się na klimacie, który jest związany z tym miejscem - wyjaśnia Robert Sochacki. - W piątek wieczorem, zmęczeni tygodniem pracy ludzie wracają do domów, stoją w gigantycznych korkach i myślą tylko o tym, żeby móc w końcu się odprężyć. I ja chcę im choć na chwilę pokolorować tę przestrzeń, wypełnić ją wiosną i ożywić.
Na swoje działania artysta wybrał nietypowe miejsce: podwórko przy Alei Niepodległości , między numerami 783 a 787 - stąd też tytuł projektu.
- Kiedy szukałem w Sopocie miejsca, gdzie mógłbym pokazać swoje prace, od razu pomyślałem właśnie o tym - mówi Sochacki. - To puste podwórko intrygowało mnie od dawna i myślę, że jest idealną przestrzenią do takich akcji. Mam pewność, że poza ludźmi, którzy przyjdą tu specjalnie na ten pokaz, trafię do wielu przypadkowych przechodniów, niekoniecznie interesujących się sztuką na co dzień, a na tym bardzo mi zależy.
Istotną część wszystkich projekcji Roberta Sochackiego stanowi muzyka. W Gdańsku były to nastrojowe kompozycje Stefana Wesołowskiego, w Sopocie usłyszymy dźwięki z najnowszej płyty Sławka Jaskułke, znanego pianisty i kompozytora. Będzie też można skorzystać z oferty gastronomicznej - a to za sprawą obecnego na miejscu foodtrucka Belmondo.
Projekcje w Sopocie będą odbywać się w piątek, 24 marca od godz. 18 do 22. Wstęp wolny.
Projekcje Roberta Sochackiego w Gdańsku:
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (14)
-
2017-03-22 16:05
Autobus nr 3
Takie "wizualizacje" to robiliśmy na naszej ulicy 50 lat temu. Wyświetlaliśmy nieme filmy z Chaplinem. Ludziska czekający na przystanku autobusowym mieli zajęcia dla oczu.
- 18 1
-
2017-03-22 16:30
W 3ciej minucie słychać strzały
- 5 4
-
2017-03-22 16:58
szkoda, że zima odpuscza, bo możnaby przy okazji poodychać smogiem i palonym plastikiem. (1)
- 1 9
-
2017-03-22 19:19
astma dla każdego
Spokojnie. Inhalacje będą trwały nadal. Jeszcze nikt nie odwołał stref 30 km/h
- 3 0
-
2017-03-22 18:02
Może zaprosić też Jakóbiaka?
On dobre wizualizacje robi.
- 3 0
-
2017-03-22 19:13
Ja pamiętam jak za pomocą projektora puszczałem filmy (1)
dla dorosłych na kamienicę obok!!!!
- 6 0
-
2017-03-22 19:24
das boot
My puszczaliśmy sąsiadom na firanki w oknie. Ale wtedy mieliśmy tylko Bolka i Lolka oraz znalezione w piwnicy niemieckie filmy propagandowe Krigsmarine, niezłe.
- 3 0
-
2017-03-22 19:29
Co za bzdury..
- 2 3
-
2017-03-22 20:43
wszedzie te wizualizacje (1)
jak nie telewizory to sr*jfony i sr*jpedy, reklamy, reflektory, znaki, ruchome napisy, wyswietlacze, czy mozna zostawic moich oczy w spokoju?
Moze dzien bez gnebienia wizualnego?- 13 1
-
2017-03-22 21:07
tak Cię męczą
a pomimo tego kompa odpaliłeś
- 2 3
-
2017-03-22 21:24
Sopockie podwórka ożyłyby raz-dwa -> (2)
Potraktowane miotłą i łopatą. Wiem, pieniędzy brak. Miasto woli zajmować się "dziećmi z Aleppo" bo to nośne - a jaki syf w Sopocie to widać. I czuć, zwłaszcza wieczorem jak śmieci się palą w piecach. Ale co tam, ważniejsze fasady i piękny nowy dworzec - sen wariata.
- 18 6
-
2017-03-22 21:57
(1)
Chyba łazisz po Nowym Porcie,czy Starej Oruni wieczorami że czujesz palące się śmieci w piecach pierdoło
- 1 6
-
2017-03-23 07:13
:) Nosek zatkany? Może biały w środku?
Uważaj, mogą być kłopoty :-P
- 0 4
-
2017-03-25 11:31
Fajna sprawa,
Pozdrawiam autora
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.