• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Druga porażka futbolistów Seahawks

ras.
9 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Paweł Henicz zdobył honorowe przyłożenie dla Seahawks w Białymstoku. Paweł Henicz zdobył honorowe przyłożenie dla Seahawks w Białymstoku.

Futboliści amerykańscy Seahawks Gdynia przegrali na wyjeździe z Primacol Lowlanders Białystok 13:23 (0:7, 0:2, 7:7, 6:7). To druga porażka wicemistrzów Polski w trzecim meczu tego sezonu. Natomiast dla gospodarzy to wyjątkowe zwycięstwo. Udało im się wygrać z Jastrzębiami po raz pierwszy w historii trwającej od 2009 roku i liczącej teraz już osiem pojedynków rywalizacji.



SEAHAWKS: Pilachowski, Wesołowski, Peciak, Miotke, P.Fabich, Falkowski, Mazan, Portalski, Henicz, McKean, Siemaszko, Suchanowski, Garbowski, Cieślok, Soberski, Roszkowski, Mazajło, Magrean, Nowicki, Chudy, Rydzewski, Siemaszko, J.Fabich, Krystecki

Seahawks jeszcze nigdy nie przegrali z Lowlanders, ale białostoczanie dali się gdynianom we znaki już w zeszłym roku, gdy dwie z trzech porażek (w tym w półfinale) zanotowali różnicą zaledwie punktu. Jak się okazało, był to zwiastun przełamania tej niemocy.

W niedzielę wynik spotkania otworzył Tomasz Zubrzycki po 14-jardowej akcji po podaniu Aarona Knighta. Podwyższenie jeden punkt zaliczył Bartłomiej Trubaj. Druga część gry to popis formacji defensywnych i specjalnych. Po świetnych biegach Turbaja, Knighta i Mikołaja Pawlaczyka, Lowlanders byli 21 jardów od pola punktowego.

Wtedy widowiskowym powaleniem rozgrywającego przed linią wznowienia akcji popisał się Arkadiusz Cieślok, cofając przeciwników o 14 jardów. Chwilę później bieg Tomasza Zubryckiego zastopował Hubert Chudy, zmuszając gospodarzy do odkopnięcia. Ich formacja specjalna wykonała świetnie tę zagrywkę zatrzymując piłkę na czwartym jardzie. Gracze Seahawks znaleźli się pod presją, którą wykorzystał Maciej Maksimowicz. Z pomocą Damiana Wesołowskiego powalił zawodnika z piłką w polu punktowym i zdobył 2 punkty dla gospodarzy.

Na 2 minuty przed końcem pierwszej połowy, po przechwycie i 20-jardowym powrocie Dawida Magreana, swoją szansę na zmniejszenie strat otrzymali gdynianie. Dwa złapane podania przez Damiana Bijana przeniosły grę na 20. jard Lowlanders. Tomasz Żukowski przechwycił jednak podanie Alexandra McKeana w samej końcówce połowy.

Trzecia kwarta mogła rozpocząć się fatalnie dla gości. Przy próbie odkopnięcia piłki liniowy źle wykonał wprowadzenie piłki do gry i ta trafiła do Macieja Suchanowskiego, który został od razu powalony przez zawodników gospodarzy. Jako że była to czwarta próba, futbolówka przeszła w posiadanie miejscowych. Ofensywa prowadzona przez Knighta rozpoczęła grę 28 jardów od pola punktowego rywali. Białostoczanie jednak tego nie wykorzystali i po chwili to się zemściło. Seahawks pokazali jak mogą być skuteczni w grze podaniowej. Przemysław Portalski, Bijan i Jakub Mazan złapali w sumie pięć podań, a całą serię wbiegnięciem w pole punktowe zwieńczył McKean.

Odpowiedź Lowlanders była natychmiastowa. Przyłożenie zdobył Pawlaczyk. W ostatnich sekundach trzeciej kwarty rozgrywający Lowlanders po wznowieniu zdecydował się na bieg. Rozpoczął go jakby wykonywał slalom gigant, przeskakując między obrońcami jak między tyczkami, aż dobiegł do linii bocznej i wzdłuż niej zmierzał po przyłożenie. Sześć jardów przed tym celem powstrzymał go obrońca gości. Miejscowym udało się dwie akcje później, po złapaniu piłki przez Eryka Mąkowskiego.

Seahawks nie byli w stanie skonstruować dłuższej serii ofensywnej. Presja uciekającego czasu zmuszała ich do coraz większego ryzyka i szukania szybkich akcji zatrzymujących zegar. Efektem tego było bardzo dużo niecelnych podań. Jedno z nich zakończyło się przechwytem Krzysztofa Czaplejewicza. W samej końcówce meczu gościom udało się jednak zdobyć punkty. Dokonał tego Paweł Henicz po podaniu McKeana. Nieudane podwyższenie za dwa punkty ustaliło wynik spotkania na 23:13 dla Lowlanders.

- Zagraliśmy zdecydowanie poniżej naszych oczekiwań. Musimy dużo zmienić i mogą to być zmiany dość bolesne. To nasza pierwsza w historii porażka z Lowlanders. Pokazuje ona, że Białystok odwalił kawał dobrej roboty przed sezonem. Myślę, że można w nich śmiało upatrywać jednego z kandydatów do mistrzostwa - powiedział Daniel Piechnik, koordynator defensywy Seahawks.
Tabela Topligi
kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. Panthers Wrocław 3 3 0 133: 28 6
2. Warsaw Eagles 2 2 0 85: 20 4
3. Tychy Falcons 2 1 1 54: 42 0
4. Lowlanders Białystok 2 1 1 44: 54 2
5. Seahawks Gdynia 3 1 2 51: 71 2
6. Husaria Szczecin 2 0 2 13: 65 0
7. Outlaws Wrocław 2 0 2 0:100 0
ras.

Kluby sportowe

Opinie (2)

  • ok!

    :D

    • 3 4

  • bedzie dobrze

    SG wrócą do gry w wielkim stylu. Zawsze B&Y!

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane