• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kapitan Arki o kibicach i słabych kontraktach

Jacek Główczyński
18 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Arka Gdynia

Krzysztof Sobieraj ocenia, że kluczowy dla utrzymania Arki w ekstraklasie będzie ostatni mecz w Gdyni i oczekuje, że żółto-niebiescy zagrają w nim przy pełnych trybunach. Krzysztof Sobieraj ocenia, że kluczowy dla utrzymania Arki w ekstraklasie będzie ostatni mecz w Gdyni i oczekuje, że żółto-niebiescy zagrają w nim przy pełnych trybunach.

- Nie płaczemy. Zapewniam, że tanio skóry nie sprzedamy, będziemy walczyć do końca. Nie mamy gwiazd w zespole. Gramy na najsłabszych kontraktach w lidze, a mimo wszystko zdobyliśmy Puchar Polski i daję głowę, że obronimy ekstraklasę. Mam nadzieję, że ludzie się zreflektują i przyjdą nas wspierać. Niech zapłacą za bilety, kupią karnety i wtedy mogą się domagać wyników, a nie teraz oczekiwać cudów z niczego. Liczę, że z Ruchem zagramy przy pełnych trybunach - mówi Krzysztof Sobieraj, kapitan Arki Gdynia.



NA FINISZU EKSTRAKLASY ARKA NIE MA ŻADNEGO ZDROWEGO NAPASTNIKA. PRZECZYTAJ, JAK RADZI SOBIE Z TYM PROBLEMEM TRENER

Jacek Główczyński: Dlaczego Arka w drugiej fazie rozgrywek nie wykorzystała atutu własnego boiska, bo po czterech kolejkach, w tych po trzech rozegranych u siebie, spadła na 15. miejsce?

Krzysztof Sobieraj: Mam nadzieję, że ludzie się zreflektują i przyjdą wspierać Arkę. Liczę, że z Ruchem zagramy przy pełnych trybunach, a nie tylko dla 6 tysięcy, jak to było we wtorek. Uważam, że najpierw trzeba przyjść na stadion, a dopiero potem, jak obiekt będzie wypełniony, można wymagać. Niech zapłacą za bilety, kupią karnety i wtedy mogą się domagać wyników, a nie teraz oczekiwać cudów z niczego. Gdzie te 9 czy 10 tysięcy ludzi z finału Pucharu Polski z Warszawy? Oni przychodzą tylko wtedy, gdy jest sukces? Dlatego tym bardziej dziękuję tym, którzy byli z nami na meczu z Wisłą. Owszem zdarzały się pojedyncze gwizdy, ale mam nadzieję, że kibice, którzy są z Arką na dobre i złe, będą eliminować takie postaci z trybun, bo nam to nie pomaga. To nie ostre, ale prawdziwe słowa.

Czy wygranie jednego meczu z trzech zapewni Arce utrzymanie?

Pewnie coś trzeba będzie ugrać też na wyjeździe, ale powtarzam: według mojej oceny bezwzględnie najważniejsze będzie zwycięstwo w Gdyni nad Ruchem. Uważam, że to właśnie będzie mecz o być czy nie być Arki w ekstraklasie. Nawet najbliższe spotkanie ze Śląskiem nie będzie takie istotne. Oczywiście też będzie się liczyć, a zatem i we Wrocławiu trzeba walczyć o punkty.

PRZECZYTAJ PRZEDMECZOWY WYWIAD Z RAFAŁEM SIEMASZKO. SPRAWDŹ, Z JAKĄ CZĘSTOTLIWOŚCIĄ STRZELA ON GOLE W TYM SEZONIE

Kibice nie mają prawa się denerwować i obawiać, gdy przegrywacie z Wisłą Płock, która w poprzednim sezonie była za wami w I lidze i wówczas ją regularnie ogrywaliście?

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie mamy gwiazd w zespole, nie ma tutaj zawodników na Bóg wie jakich umowach finansowych. Pamiętajmy, w jakiej rzeczywistości funkcjonujemy. Gramy na najsłabszych kontraktach w lidze, a mimo wszystko zdobyliśmy Puchar Polski i daję głowę, że obronimy ekstraklasę. A Wisła Płock to przecież nie jacyś frajerzy. Mają też budżet większy od naszego, mogą sobie pozwolić na zakontraktowanie lepszych zawodników i zbierają tego żniwa. Przegraliśmy mecz, ale czy przynieśliśmy jakiś wstyd?

W trakcie meczu z Wisłą kibice cały czas wspierali Arkę



ARKA - WISŁA 0:1: RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM

To już 16. mecz, w którym w tym sezonie pierwsi straciliście bramkę i już się nie podnieśliście. W takich spotkaniach doznaliście 14 porażek, a tylko 2 zremisowaliście. Dacie sobie radę z tym problemem?

Byłem przekonany, że właśnie z Wisłą będzie ten mecz. Wierzyłem, że odrobimy straty i to że zremisujemy będzie minimum. Bo w mojej ocenie nacieraliśmy, prowadziliśmy grę. Zabrakło tylko konkretów z przodu, w "16" przeciwnika nam nie wychodziły strzały. Jednak mimo porażki biję brawo zespołowi. Nie mogę na niego powiedzieć złego słowa. Przecież cały czas cisnęliśmy, pchaliśmy akcje do przodu, chcieliśmy odbić ten wynik.

Ma pan na liczniku ponad 250 meczów w Arce. Pamięta pan, aby kiedykolwiek w tym czasie sytuacja kadrowa w drużynie była tak zła, żeby w ataku trzeba było wystawić obrońcę, a inny napastnik musiał grać cały mecz, mimo że ma pękniętą kość śródręcza?

Także z tego względu trzeba zrozumieć, że Rafał Siemaszko nie strzelił gola Wiśle. Życzę mu z całego serca, aby trafił we Wrocławiu. Chyba nikt nie mógł przewidzieć, że będzie aż tyle kontuzji napastników. Dlatego trener ma ograniczone pole manewru. Dał Damiana Zbozienia do przodu, bo liczył, że wygra on jakąś główkę. Niestety, nie udało się. Mimo to zapewniam, że tanio skóry nie sprzedamy, będziemy walczyć do końca.

Tak kibice pożegnali piłkarzy Arki po meczu z Wisłą



ARKA NIE POTRAFI ODBIĆ WYNIKU. KIEPSKIE STATYSTYKI MECZÓW, W KTÓRYCH PIERWSZA TRACI BRAMKĘ

Jednak we wtorek to jakby Wisła była tą Arką z finału Pucharu Polski. To rywale teraz jeździli na tyłkach, blokowali wiele strzałów, a wam tego brakowało. Dlaczego?

Czasami tak rzeczywiście było. Ale to wynikało z tego, że oni rozpaczliwie się bronili, brali piłki na ciało i to im dobrze wychodziło. A my nie zablokowaliśmy strzału Recy. Trafił idealnie.

Chyba nie odrobiliście pracy domowej, bo w poprzednim meczu skrzydłowy Wisły strzelił niemal identycznego gola?

Widzieliśmy jak Reca huknął gola w meczu z Górnikiem Łęczna. Trener też nas na to uczulał. W ten sektor oddelegowany został nawet zawodnik... Jednak Wisła nas trafiła po stałym fragmencie. Piłka przeszła komuś między nogami, a Pavels Steinbors był już bez szans. Ale potem zepchnęliśmy Wisłę do rozpaczliwej defensywy. Brakło troszkę tych konkretów z przodu, także więcej akcji skrzydłami. Ale nie płaczemy, gramy dalej.

KOMISJA DS. LICENCJI KLUBOWYCH: BEZ ZASTRZEŻEŃ DO ARKI, 100 TYS. ZŁ KARY DLA LECHII, MINUS 3 PUNKTY DLA RUCHU. PRZECZYTAJ WSZYSTKIE POSTANOWIENIA

Nie było to efektem tego, że od początku pracy Leszka Ojrzyńskiego, grając u siebie powielacie taktykę, że skrzydłowi schodzą do środka, robiąc na bokach boiska miejsce do atakowania bocznym obrońcom. Rywale w tym się już nie połapali?

W defensywie rzeczywiście mieliśmy nakreślone, że gdy się bronimy, jeden ze skrzydłowych ma schodzić do środka. Natomiast w ataku grę miało kreować trzech rozgrywających. Natomiast Darek Formella miał schodzić do boku.

We Wrocławiu za kartki musi wisieć Michał Marcjanik. To duży problem?

Na pewno, bo Michał jest ważny dla Arki. Trener będzie musiał coś łatać.

Pan postawiłby obok siebie na środku Dawida Sołdeckiego czy Przemysława Stolca, a może wybrałby pan jeszcze inne rozwiązania i przymierzył na tę pozycję Antoniego Łukasiewicza bądź Adama Marciniaka?

Nie chciałbym się wypowiadać. To trener decyduje, nie wchodzę w jego kompetencje.

Każdy wybór trenera będzie dla pana dobry?

Myślę, że tak, bo zespół jest w dobrej dyspozycji. Uważam, że fajnie gramy, nie robimy "baboli". Już dawno Arka tak dobrze nie grała w piłkę. Widać że zespół psychicznie i sportowo czuje się mocno, bo tylko wtedy można wychodzić nawet spod pressingu trzech piłkarzy, a tak robiliśmy właśnie w meczu z Wisłą. Tylko pewny swych umiejętności zawodnik to potrafi.

TUTAJ SPRAWDZISZ, NA KTÓRYCH MIEJSCACH PLASOWAŁA SIĘ ARKA PO POSZCZEGÓLNYCH KOLEJKACH. DRUGI RAZ JEST W STREFIE SPADKOWEJ

Zawodnik

Krzysztof Sobieraj

Krzysztof Sobieraj

ur.
1981
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


PRZECZYTAJ WYWIAD Z KRZYSZTOFEM SOBIERAJEM PO ZDOBYCIU PRZEZ ARKĘ PUCHARU POLSKI

Co zmieniło w pana postawie powierzenie panu przez trenera Ojrzyńskiego roli kapitana?

W mojej postawie nic. Mam nadzieje, że pomagam drużynie tak na boisku, jak i poza nim. Skoro pełnię taką rolę to oznacza, że mam zaufanie i to mnie cieszy.

Sędzia jednak nie miał respektu dla opaski i wlepił panu kartkę już po końcowym gwizdku. Czym go pan tak zdenerwował?

Myślę, że tutaj nie ma co się obrażać. Także arbiter powinien zrozumieć, że tu jest adrenalina, a gdy on sobie nie radzi z sytuacją, to powoduje nerwowość z obu stron. Zresztą i my, i Wisła mieliśmy pretensje. Mogło być po jednym karnym, ale też chodziło o mniejsze rzeczy, na które sędzia nie reagował, jak na przykład opóźnianie przez rywali gry. Arbitrzy muszą mieć na uwadze to, że walczymy o ekstraklasę dla siebie, naszych rodzin, dla Gdyni - i przez każdy ich błąd możemy dużo stracić.

ARKA GDYNIA ROZPOCZNIE ELIMINACJE LIGI EUROPY OD III RUNDY. MOŻE TRAFIĆ NA RENOMOWANY KLUB. SPRAWDŹ, KTO WCHODZI W GRĘ?

Typowanie wyników

19 maja 2017, godz. 18:00
3 pkt.
Śląsk Wrocław
ARKA Gdynia

Jak typowano

65% 293 typowania Śląsk Wrocław
17% 74 typowania REMIS
18% 83 typowania ARKA Gdynia

Twoje dane



Tabela po 34 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 34 20 8 6 69:31 39
2 Jagiellonia Białystok 34 20 6 8 60:36 37
3 Lech Poznań 34 19 7 8 58:26 37
4 Lechia Gdańsk 34 19 6 9 53:37 37
5 Korona Kielce 34 13 5 16 45:61 25
6 Wisła Kraków 34 13 6 15 48:53 23
7 Pogoń Szczecin 34 10 13 11 48:46 22
8 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 12 7 15 32:50 22
9 Wisła Płock 34 12 11 11 48:48 28
10 Zagłębie Lubin 34 12 11 11 45:40 28
11 Piast Gliwice 34 9 10 15 38:53 22
12 Cracovia 34 7 15 12 43:49 21
13 Górnik Łęczna 34 9 9 16 43:56 21
14 Śląsk Wrocław 34 9 10 15 40:51 20
15 Arka Gdynia 34 9 8 17 39:54 20
16 Ruch Chorzów 34 10 6 18 39:57 17
* Przed rozgrywkami wiosennymi Komisja ds Licencji Klubowych PZPN ukarała Ruch Chorzów odjęciem 4 punktów za zaległości finansowe wobec byłych piłkarzy i pracowników.
* Po 30. kolejce nastąpił podział na dwie grupy - mistrzowską i spadkową. Dorobek punktowy zespołów podzielono na pół z zaokrągleniem do góry.
Tabela wprowadzona: 2017-05-17

Wyniki 34 kolejki

  • Grupa o miejsca 1-8
  • LECHIA GDAŃSK - Jagiellonia Białystok 4:0 (2:0)
  • Korona Kielce - Wisła Kraków 3:2 (1:2)
  • Legia Warszawa - Lech Poznań 2:0 (1:0)
  • Pogoń Szczecin - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 (0:0)
  • Grupa o miejsca 9-16
  • ARKA GDYNIA - Wisła Płock 0:1 (0:1)
  • Górnik Łęczna - Cracovia 3:0 (0:0)
  • Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
  • Ruch Chorzów - Piast Gliwice 0:3 (0:0)

Kluby sportowe

Opinie (195) ponad 20 zablokowanych

  • TAG (10)

    Brawo Sobi

    • 42 110

    • tylko przed tym meczem

      do kościoła jeszcze proszę się udać.

      • 21 1

    • Czegoś nie rozumiem. Jak przegrają ze Śląskiem i wyniki innych drużyn będą niekorzystne dla Arki, to 3 punkty z Ruchem nic nie (2)

      dadzą. Cracovia wygrywa z Ruchem i ma 24 pkt, zwycięstwo w meczu Piast - Łęczna, daje którejś z tych drużyn (25 lub 24 pkt) utrzymanie. Następna kolejka, jeśli Łęczna ogra Zagłębie, to pozamiatane. Tylko trzeba będzie liczyć na potknięcie Śląska z Cracovią i Wisłą Płock. W 37 kolejce na wygraną Arki w Lubinie chyba marne szanse.

      • 22 3

      • LG (1)

        Koledzy z KGHM oddadza wam punkty w ostatniej kolejce
        Walczyc śledzie o ekstraklase:-)
        Kibic Lechii co dobrze zyczy sasiadom zza miedzy

        • 22 10

        • Niestety.

          W Lubinie wolą na wyjazd pojechać do Wrocławia a nie do Gdyni.

          • 7 1

    • Nie sądzicie, że Sobi sam sobie odpowiedział, dlaczego było 6 tysięcy? (1)

      "Liczę, że z Ruchem zagramy przy pełnych trybunach, a nie tylko dla 6 tysięcy, jak to było we wtorek."
      Część pewnie pracowała w tym czasie i nie mogła przyjść. Weekend to zupełnie inna bajka, tak samo Puchar Polski. Na spokojnie można przyjść, przygotować się do meczu, a we wtorek lecisz z jęzorem, żeby zdążyć na mecz, potem od razu do domu.
      Więc Panie Krzysztofie, trochę więcej krytycyzmu i dogłębnego spojrzenia na sprawy. Najłatwiej jest coś prostego powiedzieć i mieć spokój.

      • 22 2

      • jak to Sobi

        ciągle na emocjach. Jak spadną, to powie, że byli w drużynie tacy co nie dali z siebie wszystkiego i dlatego... Tylko cuda i szczęście może zaradzić tej katastrofie, albo Sobi weźmie relanium, uspokoi się i zagra jak "profesor" :-)

        • 6 3

    • Troszkę przegiął - ludzie płacą to wymagają

      jak za mało WAM płacą to po co podpisywaliście - widocznie za większą kasę gdzie indziej WAS nie chcieli......
      A mi się artykuł na weszło spodobał
      Nie byłeś na stadionie? Nie waż się powiedzieć złego słowa na Pana Piłkarza Sobieraja!

      • 18 5

    • RAcja Krzysiu

      Nie mamy gwiazd, mamy beznadziejnych w większości kopaczy na czele z Toba !

      • 26 1

    • Co do kary w temacie Pucharu ?

      Myślę iz wladze klubu powinny domagać się odszkodowania od organizatora Finału Pucharu Polski ?

      Czy się z tym zgadzacie ?

      A organizator niech sobie ściagna kaskę od firmy ochroniarskiej która zatrudnili .

      Takie jest moje zdanie , zrobi sie porządek na stadionach i tyle .

      Czy klubom na tym zależy ?

      PZPN na pewno nie , kaska wpływa dla Prezesików .

      • 1 6

    • arkoooo

      najwięcej baboli robi w Arce nr 3 i nie ma co płakać tylko do roboty

      • 5 0

  • czyli sprawa jasna - dajcie więcej kasy to zagramy (3)

    czy to jakieś jaja ?? przyjdźcie, zapłaćcie to będziemy grali
    a jak nie to co ?? Kto by chciał oglądać taką padakę jak przegrywają mecz za meczem ?

    • 143 17

    • gdzie mam sie zgłosić po tą głowę ?? (1)

      po zakończeniu sezonu gdzie, będzie nastąpi odbiór głowy ??
      będzie już oddzielona od korpusu czy sam będę musiał uciąć ?

      • 35 8

      • Jak dawni Prusowie odcięli głowę sw. Wojciecha jako męczennika i misjonarza na tych terenach.

        Tak teraz będziesz mógł odciąć głowę temu, który ją ofiarował.

        • 6 1

    • Juz na wstępie widać że nie jesteś prawdziwym kibicem

      • 2 9

  • I po głowie...

    • 72 4

  • zolto-niebieski S. (8)

    barwy klubu
    barwy miasta

    • 31 79

    • (1)

      Te drewno ciągle to samo.Już mu nic i nikt nie pomoże.

      • 23 9

      • koles ma alzhimera

        zapomina co napisał i znowu wklepuje to samo

        • 9 5

    • a ten znowu :D

      • 1 4

    • SOPOT LECHIA (2)

      hahaha !!!!!! cały Sopot Lechii jest ,każdy dobrze o tym wie , ufo arka marzyć może nie ma was w sopocie i nigdy nie bedzie !! :

      • 8 5

      • (1)

        Kamionka ...Lechia ?...widzę ze "Gruby" i pare innych ze starej gwardii musza wrócić i pozamiatać na kamionce

        • 5 4

        • Kamionka biało-zielona

          Lechia Gdańsk kazdy blok kazda ulica Kamionki jest biało-zielona nigdy nwas tam nie będzie

          • 2 1

    • Chłopie odpuść

      to staje się nudne
      barwy kluby ,barwy miasta ,do uja Lechii nie dorasta

      • 4 3

    • No rozwiń ten skrót. Chodziło ci pewnie o "żółto - niebieski sedes"

      • 4 0

  • Eee kotwica...

    Rozśmieszasz od rana :D

    Choć o kibicach masz racje

    • 33 12

  • Czyli ją stracisz

    • 58 6

  • No to jesteś bez łba i to chyba już od dawna

    • 66 5

  • (4)

    twoje słowa są stolec warte.byłeś jesteś niewiarygodny.

    • 67 14

    • Jaki ty jesteś, pokazałeś po zakończonym meczu, kiedy mówiąc plules na sędziego.

      • 41 5

    • lepiej niech wyprawią obchody 33 rocznicy skoków przez płoty

      • 13 1

    • Tfuuu .....Jak tu blado-zielono. Spadajcie betony !!!!!!!!!!!!!!!! (1)

      Arka ponad wszystko ! ! !

      • 3 9

      • Ale Noego.Pokaż się tak na dole Or. Jak i gorze.

        • 2 1

  • Nie byłeś na stadionie? Nie waż się powiedzieć złego słowa na Pana Piłkarza!!! (10)

    Uroczy jest też ten apel kapitana: "Mam nadzieję, że część z kibiców wkrótce się zreflektuje i utrzymamy ekstraklasę przy pełnych trybunach w Gdyni. Mecz z Ruchem będzie o nasze być albo nie być". Może jesteśmy trochę przewrażliwieni, ale dostrzegamy tu delikatne rozmywanie odpowiedzialności. Bo można to czytać też tak, że to nie tylko piłkarze są winni fatalnym wynikom, ale też kibice, którzy jeszcze się nie zreflektowali, że trzeba wspólnie utrzymać ekstraklasę. Skoro więc Sobieraj nie rozumie pewnych oczywistości, postaramy mu się wyjaśnić w najprostszych słowach: kibice płacą pieniądze, by wejść na mecz. Płacą za to, by miło spędzić czas, rozerwać się czy odpocząć od problemów. Natomiast wasze mecze prędzej niż poprawą nastroju poskutkują ciężką depresją.

    Owszem, rozumiemy element przywiązania, ale wszystko ma swoje granice. Można lubić lokal serwujący burgery, można lubić też jego właściciela czy personel, ale kiedy zamiast najwyższej klasy wołowiny zaczynają ci serwować tekturę, rodzi się pewien problem. Raz czy dwa pewnie można to jeszcze wybaczyć, ale jeśli dzieje się to nagminnie, trzeba zmienić ulubioną knajpę albo przerzucić się na kebab. I w takiej sytuacji to rolą właściciela i personelu jest naprawa jakości oferowanych produktów oraz żmudna walka o odzyskanie zaufania. A jeżeli zamiast tego uznają, że wymagać od nich mogą wyłącznie jedzący tekturę, to tylko zrobią z siebie głupków.

    Swoją drogą ciekawe, Krzysztofie, czy po meczu, który ustawiłeś, kibice mogli cię krytykować, czy jednak odebrałeś im do tego prawo.

    • 92 13

    • udany komentarz!

      Dobry wpis :) w samo sedno!

      • 13 6

    • Kolega nie zorientowany. (3)

      Kolega widać nie jest kibicem piłkarskim i nie identyfikuje się z żadną drużyną (to nie jest zarzut tylko stwierdzenie faktu) Z wypowiedzi Kolegi widać że nigdy też na poważnie nie zajmował się Sportem więc pozwolę sobie wyjaśnić.
      . NIE, nie Kolega nie jest przewrażliwiony tylko nie rozumie że panu Sobierajowi wcale nie chodzi o rozmywanie czegokolwiek tylko o jeszcze lepszy doping w najważniejszym meczu sezonu decydującym o miejscu w lidze oraz przyszłości klubu najbliższej przynajmniej.
      Pan Sobieraj wie że zawodowy sport jest dla kibiców i że zupełnie inaczej gra się gdy 1245 osób w ciszy obserwuje mecz a inaczej gdy 12 tyś gorąco dopinguje swój zespół. Ktoś kto nigdy sportem się nie zajmował może tego nie rozumieć.
      Drugi akapit wpisu Kolegi bez resztek złudzeń jednoznacznie wskazuje że Kolego nie jest zagorzałym kibicem ( ale to żadne przestępstwo). Porównywanie relacji kibic JEGO DRUŻYNA do relacji klient fast fud jest jednak mocno groteskowe żeby nie powiedzieć kompletnie nie trafione to zupełnie co innego. Oferta fast fudowa w każdym mieście to dziesiątki punktów z różnym asortymentem. A Kibic ma swoją ulubioną drużynę której kibicuje zawsze.
      Kibic nie zmienia swojej ulubionej drużyny kibic zdradza swoją ulubioną drużynę. Kibicem swojej drużyny jest się na zawsze i nie zależnie od miejsca zamieszkania. (Znajomy kibic mimo iż mieszka w Norwegi o swoją ulubioną drużynę zawsze zapyta mimo iż ona nie gra w ekstraklasie, a kontaktujemy się raz na kilka tygodni. Mimo to że nie był na jej meczu wiele lat).
      " Płacą za to, by miło spędzić czas, rozerwać się czy odpocząć od problemów."
      Niektórzy pewnie tak ale większość nie. Większość Kibiców przychodzi by oglądać zwycięstwa swoich a gdy zwycięstw nie ma kibiców jest mniej. Jeżeli boisz się depresji nie przychodź na mecze Arki idź do kina czy teatru na nie depresyjne rzeczy.
      A merytorycznie o piłce zgadzam się że poziom gry Arki jest marny jednak mimo to w tym sezonie udało się wygrać Puchar Polski w tych rozgrywkach brały udział wszystkie drużyny na końcu wygrała Arka. W Ekstraklasie idzie znacznie gorzej ale niestety mamy najmniejszy budżet w lidze i nie do końca spłacone długi po przednim pobycie w Ekstraklasie kiedy to działacze przysłani do klubu przez pana Krauzego szastali kasą aż wydali wszystko co można było wydać i długi nie spłacone są do dziś. W tych warunkach utrzymanie będzie dużym sukcesem a po letnim zastrzyku finansowym będzie można kupić lepszych piłkarzy na przyszły rok.
      Z panem Sobierajem nie zgadzam się tylko w jednym to nie mecz z Ruchem ale piątkowy we Wrocławiu będzie tym decydującym. Po przegranej we Wrocławiu nawet 10:0 z Ruchem może nie dać utrzymania. A wygranie w piątek może dać taką przewagę że Wrocławianie już nas nie dogonią. Wszystko jeszcze w nogach piłkarzy wszystko jeszcze jest możliwe.

      • 7 16

      • Kibic ma szanować swoja drużynę i dla niej przychodzić na mecz ale skoro piłkarze tej ukochanej drużyny nie szanują tego w jakiej drużynie graja i odstawiają taka padake, że szkoda gadać to proszę wybaczyć nie żądajmy od kibiców dopingu i pomocy skoro kilka tysięcy kibiców stara się jak możne ,a piłkarzyki odwalają jakąś porażkę. a Pan Sobieraj potrafi krzyczeć i machać raczkami albo prowokować piłkarza Lechii Gdańsk żeby zrobić szum wokół swojej osoby i przypodobać się, żenada roku. udawać jaki to jest waleczny na boisku,a proszę wybaczyć już chyba jest ciut za stary na granie w piłkę. Teraz to kibice a winni tego ,ze piłkarze nie potrafią grac.nie przesadzajmy nikt nie mówi być liderem ale ekstraklasa nie jest równa i są drużyny słabsze z równie kiepskimi zawodnikami jak w Arce z którymi na pewno da się wygrać.TakI dobry piłkarz z niego na takim słabym kontrakcie w arce to po co tam gra? A no po to bo jest cienki jak skórka od pasztetowej . To Wy piłkarze tworzycie drużynę a nie kibice.

        • 9 3

      • OK. no to wszyscy : (1)

        ŚLĄSK ŚLĄSK, ŚLĄSK WWWUUUKKKKAAAAEEESSSSS

        • 4 2

        • 19.05.2017

          To dzień gdy Arka na jakiś czas wykopała Śląsk z Ekstraklasy.
          1 liga będzie ciekawsza Zabrze, Katowice, Sosnowiec, Tychy, Chorzów, Wrocław, Suwałki, Opole będzie kilka ciekawych meczy.

          • 2 3

    • Czy ponad 6 tys. kibiców w środku tygodnia o 18 to mało? (1)

      Panie piłkarzu, niech się Pan cieszy, że ludzie w takiej ilości przychodzą oglądać tą kopaninę. Powinien Pan podziękować, że pomimo braku wyników i fatalnie wyglądającej gry jest taka frekwencja. Świat jest taki, że najpierw trzeba czymś ludzi przyciągnąć, a nie kazać im przychodzić bo może od tego piłkarzom przybędzie techniki, szybkości i taktyki. Jak będziecie wychodzić na boisko się opalać to też mają być pełne trybuny? A co do krytyki to każdy mieszkaniec Gdyni jest Pana sponsorem więc nawet jak nie przyjdzie na mecz to może coś powiedzieć.

      • 22 0

      • Super komentarz!

        • 4 2

    • Arka Gdynia

      Spocony Czesku 711 nie wklejaj tych artykułów od swoich wiernych misiów z weszło . Nie chcą tam nic napisać jak jeździłeś do Wrocławia do panów prokuratorów kapusiu jeden . Szukaj fuchy ...

      • 3 0

    • Super

      Po prostu super opinia i riposta. Nic dodać nic ująć.Panu piłkarzowi chyba na prawdę pomyliła się rola jaką pełni.

      • 8 0

    • Szacun Kolego!!! Inteligentnie, grzecznie, w punkt

      • 3 0

  • A my swoje .....! (2)

    Ja też kiedyś zaufałem pewnej kobiecie.Wtedy dał bym sobie za nią rękę uciąć... I wiesz co?

    I bym teraz, ku..a, nie miał ręki...

    • 52 0

    • A na imię jej Renia Rączkowska co? Nie dziwne, że teraz trzeba amputować. (1)

      • 2 12

      • A my swoje .....!

        Widzisz, synku, w noc świętojańską kwitnie kwiat paproci, który normalnie nie kwitnie, gdyż ma zarodniki. Gadają ludzkim głosem krowy, konie i świnie....

        • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Wisła Płock
82% ARKA Gdynia
16% REMIS
2% Wisła Płock

Ostatnie wyniki

12 kwietnia 2024, godz. 20:30
HIT
28% Motor Lublin
30% REMIS
42% ARKA Gdynia
Chrobry Głogów
86% ARKA Gdynia
7% REMIS
7% Chrobry Głogów

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 29 55 62.1%
2 Sławek Surkont 30 50 56.7%
3 Mariusz Kamiński 30 49 53.3%
4 Marek Dąbrowski 30 49 53.3%
5 Przemek Żuk 30 48 53.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane