• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Patryk Dobek mierzy w olimpijski finał

Marcin Dajos
1 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Natalia Partyka zdobyła drugie złoto w Rio
Jeżeli Patryk Dobek przygotuję formę na Rio, to powinien spokojnie dostać się do finału 400 metrów przez płotki. A w nim wszystko będzie możliwe. Jeżeli Patryk Dobek przygotuję formę na Rio, to powinien spokojnie dostać się do finału 400 metrów przez płotki. A w nim wszystko będzie możliwe.

Dzisiaj zaczynamy serię tekstów, w których główną rolę odgrywają trójmiejscy olimpijczycy. Do piątku przedstawimy "14", która będzie reprezentowała Polskę podczas zmagań w Rio de Janeiro - startują 5 sierpnia. Zaczynamy od Patryka Dobka, który choć ma dopiero 22 lata, to leci już na drugie igrzyska olimpijskie. W Brazylii będzie jednym z najszybszych Europejczyków. Celem minimum biegającego na 400 metrów przez płotki zawodnika Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego jest udział w finale. Mało tego, może się postarać o medal, jeśli uda się mu pobiec w granicach rekordu życiowego, który wynosi 48.40 sekundy.



Czy Patyk Dobek może myśleć w Rio de Janeiro o medalu?

Ostatnie problemy z kolanem Patryka Dobka sprawiają, że podstawowym pytaniem przed igrzyskami olimpijskimi jest, czy lekkoatleta zdąży z formą? Ten zapewniał przed memoriałem Sidły, że pobiegnie w Brazylii. W Sopocie jednak nie wystartował, ale to w ramach spokojnego leczenia kontuzji. Wystartował za to w weekend w młodzieżowych mistrzostwach Polski. Czas 49.95 dał mu srebrny medal.

DOBEK ZAPEWNIA, ŻE URAZ JEST DO WYLECZENIA I POBIEGNIE W RIO

W Rio de Janeiro będzie musiał jednak pobiec w okolicach rekordu życiowego, a nawet go pobić. W zeszłym roku, podczas mistrzostw świata w Pekinie ustanowił go na poziomie 48.40 sekundy.

- Nie ukrywam, że byłoby to coś wspaniałego. Taki wynik zapewne pozwoli awansować do finałowego biegu igrzysk olimpijskich. Dążę do tego, aby powtórzyć to, co było rok temu, gdyż zaowocowałoby to czymś wspaniałym - mówi Dobek.
DOBEK WYBIEGAŁ RIO W DIAMENTOWEJ LIDZE

Kiedy porównuje się najlepsze czasy obecnego sezonu, to rekord życiowy sopockiego lekkoatlety dawałby 2. miejsce, za Amerykaninem Johnny Dutchem - 48.10 i ex aequo z jego rodakiem Kerronem Clementem.

Medaliści mistrzostwa świata 2013 - Moskwa
1. Jehue Gordon (Trynidad i Tobago)
2. Michael Tinsley (USA)
3. Emir Bekrić (Serbia)

Medaliści mistrzostw świata 2015 - Pekin
1. Nicholas Bett (Kenia)
2. Dienis Kudriawcew (Rosja)
3. Jeffery Gibson (Bahamy)

Problem w tym, że najlepszy, tegoroczny wynik Dobka, to 49.01, co daje mu 24. miejsce na światowej liście rekordów 2016 roku. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że szczyt formy, podobnie jak przed rokiem, szykował na sierpień. Właśnie wtedy odbyły się mistrzostwa świata w Pekinie, a najlepszy czas osiągnął w półfinale.

- Tam trzeba było jednak dać z siebie wszystko. Tym razem staram się, aby półfinał i finał pobiec na podobnym poziomie. Patrząc na wspomniane, zeszłoroczne mistrzostwa świata, w biegu eliminacyjnym miałem niekorzystny, pierwszy tor, który zabrał trochę sił przed półfinałem. Tam pobiegłem jednak poniżej 49 sekund, co było dla mnie pewnego rodzaju zaskoczeniem. Teraz powinno być podobnie - uważa Dobek.
Dla 22-latka będą to już drugie igrzyska olimpijskie w karierze. Cztery lata temu był członkiem sztafety 4x400 metrów. Na bieżni się jednak nie pojawił. Przed startem doszło do sporu i przepychanki pomiędzy nim, a Kamilem Budziejewskim, który nie chciał pozwolić Patrykowi skorzystać ze swojej umywalki. Obaj zostali odsunięci od startów. Budziejewski już zrezygnował z uprawiania sportu, a Dobek wreszcie będzie mógł zaliczyć występ na igrzyskach olimpijskich.

MISTRZOSTWA POLSKI 2016: PATRYK DOBEK ZE ZŁOTEM

Niewykluczone, że także w Rio wspomoże sztafetę. Wszystko zależy od tego, w jakiej dyspozycji będzie na dystansie płotkarskim.

- Wiem, że sztafeta ma perspektywy i nadzieje na dobry wynik. Jeżeli uda się wydobyć z siebie maksimum, jak podczas mistrzostw Europy, to będzie dobrze. W Amsterdamie Rafał Omelko, walcząc do końcowych metrów, wbiegł na metę jako drugi. To świadczy o klasie zawodnika - nigdy się nie poddaje i walczy aż do finiszu. Tylko on wystartuje indywidualnie, a reszta czeka na sztafetę. Zobaczymy, jaka będzie ich dyspozycja. Jeśli zajdzie potrzeba, postaram się być gotowym, aby wskoczyć do składu - mówi Dobek.
Ostatnio w sztafecie startował jednak rok temu w Czeboksarach. Dodatkowo nie biegał także w tym sezonie w oficjalnych zawodach płaskich 400 metrów. Przed wylotem do Rio chce się jeszcze w tym sprawdzić.

Ostatnie przygotowania Dobek przechodzi w Szczecinie. Do Brazylii leci 9 sierpnia. Tam czekają go do startów codzienne rozruchy.

- Wystarczy, aby odbyć jeden trening dziennie. Chodzi także o to, aby nie zamulać w pokoju, odświeżyć mięśnie, żeby były gotowe do pracy. Do tego dochodzi kilka minut stretchingu pozwalającego przygotować się na dynamiczne ruchy. A dzień przed starem poćwiczę już typowo pod niego, czyli na przykład dobieg do pierwszego i drugiego płotka. Wtedy dostaję lekki zastrzyk tego, co będzie na zawodach - kończy Dobek.
PATRYK DOBEK
Urodzony: 13.02.1994 w Kościerzynie
Wzrost: 186 cm; waga: 72 kg
Dyscyplina: 400 m p.pł, sztafeta 4x400 m
Wychowanek: SKLA Sopot
Obecny klub: SKLA Sopot
Trener: Krzysztof Szałach

Największe osiągnięcia:
Mistrzostwa świata
7. miejsce - 2015

Mistrzostwa Europy
półfinał - 2014

Harmonogram startów w tegorocznych igrzyskach:
15 sierpnia - bieg eliminacyjny
16 sierpnia - ewentualny półfinał
18 sierpnia - ewentualny finał

Poza bieganiem
W szkole uprawiał unihokej oraz piłkę nożną. W drużynie Gwiazda Koszalin występował na pozycji środkowego obrońcy. Kiedy na poziomie młodzieżowym strzelił dwie bramki Lechii Gdańsk, próbowano ściągnąć go do tamtejszej szkoły sportowej. Oprócz sportu Dobek nie ukrywa, że kocha muzykę. Swego czasu grał na trąbce i tubie w strażackiej orkiestrze dętej w Osowie.

Opinie (3)

  • "tylko" srebro

    Niestety, na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski, odbywających się w weekend w Jeleniej Górze, zdobył srebrny medal z czasem 49,95. Życzę powodzenia w Rio.

    • 4 0

  • Porażka na MMP - Pierwsze efekty głupiej decyzji zakończenia współpracy z trenerem który od dziecka go prowadził, zwłaszcza kilkanaście dni przed Igrzyskami.... niezrozumiałe i szkoda.

    • 5 0

  • Bez rewelacji jak w całym sezonie prócz tego jego pierwszego startu za granicą...

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane