- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (56 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (35 opinii)
- 3 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 4 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (1 opinia)
- 5 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (122 opinie)
- 6 Żemojtel o Arce: Nie wyobrażam sobie... (28 opinii)
Odpowiada druga piątka. Lotos VBW Clima -Ślęza 93:63
11 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat)
VBW Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie VBW Arka Gdynia
Ile pieniędzy na sport? Które kluby wspierać? Debata kandydatów na prezydenta Gdyni
Koszykarki Lotosu VBW Clima Gdynia bez najmniejszych problemów pokonały Toyę Ślęza Wrocław 93:63 (23:20, 29:12, 11:18, 30:13) w 19. kolejce ekstraklasy. Gdynianki, grające przez większą część spotkania w rezerwowym składzie, odniosły 52. z kolei ligowe zwycięstwo.
LOTOS: Ferdinand 4, Grubin 7, Smith 2, M. Dydek 20, Szakirowa 4 - Thorius 6, Pantelejewa 19, K. Dydek 9, Cupryś 8, Bibrzycka 14.
TOYA: Rose 4, Szott 8, Predehl 13, Krupowicz 10, Mowe 6 - Łapka 8, Kępa 9, Stempniewicz, Żytomirska 5.
Pierwsze punkty w meczu zdobyła Katie Smith i - jak się później miało okazać - była to jedyna zdobycz Amerykanki. I to nie dlatego, że później już tylko pudłowała. O nikłej zdobyczy punktowej mistrzyni olimpijskiej zadecydował trener Krzysztof Koziorowicz, który tym razem odpowiedzialnością za wynik obarczył drugą piątkę. Mimo wyrównanej pierwszej kwarty zawodniczki z wyjściowej piątki bardzo szybko zaczęły opuszczać parkiet. W piątej minucie, po rzucie bojowo nastawionej Beaty Predehl wrocławianki prowadziły nawet 11:7, ale gospodynie dopiero się rozgrzewały. Bez wysiłku odrobiły straty, a na plus Lotos wyprowadziła Małgorzata Dydek rzutem za trzy punkty. To była jej trzecia "trójka" w sezonie. Jeszcze na początku drugiej kwarty (12 min), po odważnej penetracji Agnieszki Szott nasza drużyna wygrywała ledwie jednym "oczkiem" (23:22).
Potem rozpoczął się odjazd mistrzyń Polski. Głównie za sprawą Olgi Pantelejewej (9 pkt w tej odsłonie) kolejne trzy minuty nasza drużyna wygrała aż 18:2 (okrasą były trzypunktowe rzuty Joanny Cupryś)! Mimo szybkiej i kombinacyjnej gry z obu stron, postawa drużyn była aż nadto fair. Warto zauważyć, że do przerwy sędziowie, pewnie ku swemu zdumieniu, odgwizdali łącznie zaledwie siedem przewinień (cztery Lotosu - trzy gości). Mało tego, przez dwie kwarty Toya nie wykonywała choćby jednego rzutu wolnego!
A już dziś gdynianki zagrają awansem w Olsztynie z Łącznością w meczu z 20. kolejki.
Krzysztof Koziorowicz: - Cieszę się, że po raz kolejny na wysokości zadania stanęły zawodniczki wchodzące z ławki. Mecz cały czas był pod naszą kontrolą, a przegraną trzecią kwartę można tłumaczyć chwilową dekoncentracją.
Marek Olesiewicz, trener Toyi: - Dla nas priorytetem są spotkania z przeciwnikami, z którymi możemy powalczyć. Przeciwko Lotosowi zagraliśmy szerokim składem i tym bardziej cieszę się, że młodsze zawodniczki nie przestraszyły się klasy renomowanego rywala.
19. KOLEJKA. CCC Aquapark Polkowice - Łączność Olsztyn
68:77 (18:28, 18:19, 17:14, 15:16), Cukierki Odra Brzeg - Start Gdańsk 89:79 (26:28, 19:15, 21:14, 23:22), Lotos VBW Clima Gdynia - Toya Wrocław 93:63 (23:20, 29:12, 11:18, 30:13), Polfa Pabianice - Progres POSiR Poznań 82:44 (16:8, 25:10, 16:10, 25:16), SMS PZKosz. Warszawa - Meblotap AZS Lublin 60:81 (22:15, 15:21, 14:23, 9:22), Wisła Kraków - ŁKS Łódź 79:77 (15:17, 15:19, 21:15, 19:19, 9:7).
1. Lotos 19 38 1803-1226
2. Polfa 19 33 1478-1185
3. Łączność 19 31 1432-1300
4. Aquapark 19 31 1390-1349
5. Toya 19 30 1439-1402
6. Meblotap 19 28 1323-1322
7. Cukierki 19 28 1392-1399
8. Progres 19 28 1347-1452
9. ŁKS 19 26 1388-1470
10. Wisła 19 26 1299-1415
11. Start 19 22 1192-1546
12. SMS 19 21 1224-1641