• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Jelitkowie ratują najlepiej

mat.
24 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Mikołajkowy Turniej Piłki Nożnej

Co prawda w drugim terminie, ale udało się. Na plaży w Brzeźnie poznaliśmy najlepszych ratowników na trójmiejskich kąpieliskach. W XII Zawodach Drużyn Ratowniczych o Puchar Dyrektora MOSiR w Gdańsku triumfowała ekipa z Jelitkowa oraz panie z Sopotu.



Pięć dni temu warunki atmosferyczne były fatalne i rywalizacja została opóźniona. Tym razem pięć drużyn męskich (z kąpielisk w Gdańsku-Brzeźnie, Stogach, Jelitkowie, Sobieszewie, Gdyni) oraz po raz pierwszy w historii zawodów panie (kąpieliska z Gdańska oraz Sopotu) bez żadnych przeszkód wyłonili między sobą najlepszych. Każdy z zespołów liczył trzech członków oraz pozoranta, czyli osobę, którą w wybranych konkurencjach ratownicy musieli bezpiecznie wyciągnąć z wody.

Na inaugurację był bieg połączony z pływaniem. Zawodnicy po starcie z plaży i przebiegnięciu 50. metrów musieli przepłynąć dystans 250 m, a ostatnim etapem konkurencji po wyjściu na brzeg był bieg na dystansie 50 m do mety. Najlepiej zaprezentowała się ekipa z Jelitkowa i gdańszczanki.

Następnie ratownicy musieli wykazać się celnością w rzutach rzutką ratowniczą. Zadaniem zawodników było precyzyjne trafienie rzutką w wyznaczone pole. Konkurencja ta symulowała sytuację, kiedy osobie tonącej należy rzucić rzutkę w celu doholowania jej do brzegu. Największą precyzją wykazali się zawodnicy ze Stogów i sopocianki.

W akcji ratowniczej z bojką ratownicy w łodzi mieli za zadanie popłynąć w kierunku osoby tonącej znajdującej się 100 m od brzegu. Przed dopłynięciem do niej jeden z ratowników wyskakiwał i z bojką asekuracyjną płynął do poszkodowanego, po czym musiał odholować go do łodzi, gdzie pozostali ratownicy wciągali go na pokład. Następnie łódź z poszkodowanym musiała jak najszybciej dopłynąć do brzegu. Znów najlepsze było Jelitkowo i gdańszczanki.

W wyścigu łodzi wiosłowych startowały sztafety, w których każdy z zawodników miał do pokonania dystans 200 m. Najlepszymi wioślarzami okazali się reprezentanci Jelitkowa oraz sopocianki.

Piątą konkurencją była akcja ratownicza z kołowrotkiem. Wymagała ona zdecydowanego współdziałania zespołowego. Jeden z ratowników miał za zadanie dopłynąć z bojką asekuracyjną do tonącego. Po dopłynięciu do poszkodowanego, dwaj ratownicy pozostający na brzegu musieli jak najszybciej wyciągnąć ratownika z poszkodowanym na brzeg. Znów równych sobie nie miało Jelitkowo oraz sopocianki.

Na zakończenie rywalizacji mierzono się w wyścigu pod hasłem "zdobywcy molo". W rywalizacji brali udział wszyscy zawodnicy, z wyjątkiem pozorantów. Ich zadaniem było jak najszybsze opłynięcie gdańskiego molo i pokonanie dystansu 300 m. Do klasyfikacji liczył się łączny czas zawodników poszczególnych zespołów. Najszybciej pływali gdynianie i gdańszczanki.

W klasyfikacja generalnej mężczyzn zdecydowanie zwyciężyła reprezentacja kąpieliska z Jelitkowa. Marcin Karczewski, Paweł Troka, Krzysztof Makowski oraz Damian Kolwicz (pozorant) zdobyli 25 pkt. Nad drugą w kolejności ekipą ze Stogów mieli przewagę aż 6 punktów. Trzecie miejsce z dorobkiem 17 pkt. zajęli ratownicy z Gdyni. Tuż za nimi, ze stratą jednego punktu, zawody ukończyła reprezentacja z Brzeźna (16 pkt.) Sobieszewo z dorobkiem 13 oczek zajęło 5 miejsce. Rywalizację kobiet stosunkiem 10:8 wygrał Sopot.

- Najlepsi ratownicy i ratowniczki oprócz okazałego pucharu Dyrektora MOSiR w Gdańsku otrzymali pamiątkowe medale. MOSiR ufundował dla nich także odtwarzacze mp4, torby sportowe Adidas oraz wejściówki do klubu U7. Drugie miejsce również uhonorowano medalami i dołożono do nich torby Adidas oraz wejściówki do U7. Nagrodami za zajęcie trzeciego miejsca były torby Adidas - informuje Grzegorz Pawelec z MOSiR Gdańsk.
mat.

Opinie (3)

  • teraz zamiast nas ratować bedą oglądać filmiki na nowych mp4 ;)

    • 0 0

  • w następnych zawodach zgłaszam się na ochotnika jako pozorantka :-)

    • 0 0

  • szukamy triatlonisty

    szukamy triatlonisty do drużyny może przyjść do nas na tydzień na społeczne później weźmiemy go na przyszłoroczne zawody :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane