• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk nie 'zdekomunizuje' ulic. Zgoda na nowe muzeum

Katarzyna Moritz
31 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Prezydent Gdańska ustawę dekomunizacyjną określił jako absurdalną i nie wprowadzi zmian nazw ulic w Gdańsku. W tej sytuacji będzie to musiał zrobić wojewoda. Prezydent Gdańska ustawę dekomunizacyjną określił jako absurdalną i nie wprowadzi zmian nazw ulic w Gdańsku. W tej sytuacji będzie to musiał zrobić wojewoda.

Prezydent Gdańska na sesji Rady Miasta ogłosił, że nie zmieni nazw sześciu ulic w związku z ustawą o dekomunizacji. Wbrew apelom opozycyjnych radnych przeforsował natomiast uchwałę w sprawie intencji budowy nowego Muzeum Gdańska.



O tym, że szykuje się kolejna po latach 90. fala zmian nazw ulic, w związku z tzw. ustawą dekomunizacyjną, informowaliśmy już w zeszłym roku. Choć problem w większości dotyczy małych miejscowości, okazało się że także w Trójmieście jest jeszcze kilka nazw, co do których można mieć zastrzeżenia. Samorządy miały czas, aby dostosować się do ustawy do końca sierpnia tego roku.

Prezydent Gdańska tego jednak nie zrobi, bo twierdzi, że ustawa jest absurdalna. Wymienił, że w Gdańsku miały być zmienione nazwy ulic: Wincentego Pstrowskiego, Mariana Buczka, Dąbrowszczaków, Stanisława Sołdka, Ludwika Waryńskiego, Franciszka Zubrzyckiego.

Czytaj także: Czy Dąbrowszczacy znikną z mapy Gdańska? oraz Kontrowersje wokół nazw ulic Sołdka i Pstrowskiego

- Mam bardzo krytyczne zdanie na temat tej ustawy. Wydaje mi się, że łamie ona zasady niezależności samorządu, bowiem pierwszą naturalną kompetencją samorządu lokalnego jest kształtowanie nazw ulic i placów. Głosy mieszkańców są bardzo wyraziste, przeciwne tym zmianom - podkreślał Paweł Adamowicz.
- To ostry zwrot w lewo Pawła Adamowicza - komentował Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS w Radzie Miasta. - W tej sytuacji to wojewoda będzie musiał w trybie nadzorczym dokonać zmiany nazw ulic. Sama zmiana nazw, wbrew temu, co się mówi, nie będzie nic kosztować mieszkańców.
Gdynia i Sopot częściowo zmieniły nazwy ulic

Gdynia i Sopot dostosowały się do ustawy tak, by w zasadzie nic nie zmienić. W Sopocie ulica 23 Marca, zamiast upamiętniać tzw. wyzwolenie przez wojska Armii Czerwonej, obecnie upamiętnia ustanowiony przez Lecha Kaczyńskiego Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej.

23 marca: zdobycie Sopotu przez Rosjan nie zasługuje na upamiętnienie, dzień przyjaźni polsko-węgierskiej - już tak (nz. żołnierze polski i węgierski na wspólnej granicy). 23 marca: zdobycie Sopotu przez Rosjan nie zasługuje na upamiętnienie, dzień przyjaźni polsko-węgierskiej - już tak (nz. żołnierze polski i węgierski na wspólnej granicy).

W Gdyni natomiast ostatnia zmiana miała dotyczyć ul. Pionierów.

- Pionierzy to osoby, które wytyczają kierunki, odkrywają coś nowego, tworzą. Podobnie było w Gdyni, gdy powstawało miasto i port. To właśnie gdyńscy Pionierzy je budowali i ich chcemy uhonorować, pozwalając, by patronowali jednej z gdyńskich ulic - podkreślał na sesji Paweł Brutel z Samorządności Wojciecha Szczurka.
Wcześniej zgodnie z nową ustawą zmieniono ulice generała broni Zygmunta Berlinga na kontradmirała Stanisława Mieszkowskiego, Wincentego Rzymowskiego na komandora Jerzego Staniewicza, I Armii Wojska Polskiego na Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego.

Pionierzy sowieccy - źli, pionierzy gdyńscy - dobrzy. Pionierzy sowieccy - źli, pionierzy gdyńscy - dobrzy.

Spór o nowe Muzeum Gdańska

Zgodnie z przewidywaniami dużo emocji budziła uchwała w sprawie intencji budowy Muzeum Gdańska przy ul. Rycerskiej. Dyskusja na jej temat rozpoczęła się od apelu Piotra Czauderny, wiceprzewodniczącego RM, by nie podejmować tej uchwały, bo "koncepcja tego muzeum i lokalizacja budzą kontrowersje".

Podkreślał, że w pierwszej kolejności oddziały Muzeum Historycznego Miasta Gdańska potrzebują dofinansowania na remonty, czy przeniesienia Muzeum Bursztynu do Wielkiego Młyna.

- Gdańsk od dawna nie prowadzi polityki muzealnej, nie kupuje nowych eksponatów. Czym więc będzie wypełnione nowe muzeum? Lokalizacja też budzi wątpliwości: wystarczy przypomnieć sobie, jakie problemy były przy budowie MIIWŚ. Najpierw trzeba to wszystko dobrze zaplanować, gdzie jest biznesplan? Czy 200 mln zł, które zapewne trzeba będzie wydać na budowę, jest najbardziej potrzebnym wydatkiem w Gdańsku? - dopytywał Piotr Czauderna.
Zakłada się, że Muzeum Gdańska będzie czterokondygnacyjnym budynkiem o powierzchni 10 tys. m kw., z czego użytkowej 7 tys. m kw. Wystawa ma mieć 4 tys. m kw.

Zakłada się, że Muzeum Gdańska będzie czterokondygnacyjnym budynkiem o powierzchni 10 tys. m kw., z czego użytkowej 7 tys. m kw. Wystawa ma mieć 4 tys. m kw.
- My na tej sali nie przesądzamy o budowie tego muzeum. Ogłosimy konkurs architektoniczny, który ma pokazać, jak ten obiekt ma wyglądać. Nie przekazujemy też funduszy na ten cel. Decyzje będzie pojmować kolejna Rada Miasta, my przyjmujemy tylko intencję - argumentował Piotr Borawski, przewodniczący klubu PO.
W trakcie dyskusji radny PO, Mariusz Andrzejczak, przyznał, że niektórzy radni jego ugrupowania mają wątpliwości odnośnie budowy, chociażby w kwestii zdobycia środków na finansowanie.

- Doświadczenie mówi mi, że ta uchwała, choć nazywana jest intencją, jest przesądzająca o budowie muzeum - skwitował Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS.
Przerwę w burzliwej dyskusji spowodował widok zakrwawionego chłopaka, leżącego na chodniku pod budynkiem Rady Miasta, któremu z pomocą ruszył Piotr Czauderna (jest także lekarzem). Po powrocie na sesję otrzymał oklaski od radnych, ale jego apel nie został wysłuchany i uchwała w sprawie nowego muzeum i tak została przegłosowana głosami radnych PO.

Miejsca

Opinie (455) ponad 50 zablokowanych

  • żenada- układ ubecki u władzy broni swoich- platforma WON! (1)

    • 36 25

    • Won pisowski śmieciu z Gdańska

      won do Torunia niemoto

      • 6 9

  • BEZMUZGI (3)

    Komu przeszkadza Ludwik WARYNSKI. Niech jełopy przeczytają życiorys tego człowieka i się zastanowią.

    • 34 15

    • Redakcji Trójmiasto chyba przeszkadza (2)

      bo Waryńskiego nie ma na liście ulic do zmiany.

      • 8 0

      • :-)

        Jeszcze nie wrócił z wakacji, dlatego go nie ma na liście. ;-)

        • 3 0

      • Jest na liście Budynia

        • 1 0

  • No i super, dziękuję panu prezydentowi Gdańska za wzór do naśladowania

    Od dzisiaj nie bede stosować się do uchwał samorządu, które godzą w moją niezależność i wolność wyboru.

    • 27 14

  • Drogie inwestycje za zgodą (2)

    Moim zdaniem należy dążyć do rozstrzygania takich inwestycji w drodze referendum.
    Każdy wydatek inwestycyjny tego typu ponad np. 100 000 000 zł. powinien być za zgodą mieszkańców.

    • 23 1

    • sto milionów?

      ChybA 10?

      • 1 0

    • Nie tylko...

      Nie tylko drogie inwestycje, ale również inwestycje, na które trzeba zaciągać kredyty!!! A Gdańsk tych kredytów ma ! Ktoś się mieszkańców pyta, czy chcemy zaciągać kredyty na kontrowersyjne inwestycje ?

      • 1 0

  • Wiedeń, Berlin... (10)

    Jeśli ktos był w Berlinie, to z pewnościa widział ogromniasty pomnik Armii Czerwonej utrzymywany na koszt miasta, podobnie jak pomniki we Wiedniu.
    Będąc w Berlinie nie sposób ominąć długiej Karl Marx- Alee. Czy Rosa Luxemburg Platz, a takze Rosa Luxemburg str. Takich przykładów w Niemczech jest wiecej choc w Wuppertal-miejscu urodzin F. Engelsa jest muzeum jemu poswięcone i oczywiśćie Friedrich Engels Allee. byłem widziałem. To tam nikomu nie przeszkadza.

    • 33 20

    • Ale Adolf Hitler strasse jednak nie ma. Zrobili swoją denazyfikację.

      • 14 0

    • Co się dziwisz? (2)

      Berlin zawsze sztamę z Moskwą trzymał mimo paru wojen zawsze się dogadywali. Z Niemiec też pochodzili dwaj piewcy komunizmu Marks i Engels. Tam też Hitler uskuteczniał socjalizm (co prawda narodowy ale zawsze socjalizm)

      • 12 6

      • Dogadywali się? (1)

        Jaka historie ty czytasz? Chyba masz na myśli Berlin wschodni-stolice DDR. No tak oni sie dogadywali. Pamietamy te namietne pocałunki Honeckera i Breżniewa.
        "Zawsze, mimo paru wojen" Chłopie, zawsze to zawsze. nie ma "mimo', A te wojny to były najwieksze na swiecie. Co ty chłopaku gadasz zmien ksiązki lub lekarstwa :-)

        • 5 6

        • 17 IX 1939 a poza tym

          Nord Stream I i II
          Sprzeciw Niemiec wobec sankcji za Krym
          Obniżanie sprawności bojowej Bundeswehry
          Tak pierwsze z brzegu

          • 4 1

    • Ale w Duesseldorf jest jednak Erwin-Rommel-Strasse... (1)

      • 7 0

      • Eee, bo Lis Pustyni

        To jednak legenda

        • 1 0

    • Jak dostali wp......l

      to do dzisiaj czują respekt. A Gdańsk też by mógł zrobić przegląd "honorowych " obywateli . Oni boją sie puścić bąka inaczej niż trąbi propaganda ZDF!!. Bardziej zastraszonego narodu nie widziałem. Sąsiad boi się powiedzieć o tym co myśli sąsiadowi . Tam zaraz wyzywają od faszystów,. Lewackie nierządy zrobiły z nich kastratów. Co jednak nie przeszkadza im prowadzić polityki imperialnej , tylko w innym wydaniu. Teraz robią to nie czołgami , a pieniędzmi.

      • 10 1

    • trzy razy sie pomyliłem

      Miałem 3x mega dac!

      • 0 0

    • Adam chcial przywrócenia imienia: Stocznia Gdanska im. Lenina -

      to tak bez kosztowo???

      • 8 1

    • Antykomuch

      Ale Nam patriotom przeszkadza i tyle w temacie. Jesteśmy w Polsce, a nie w germańskich landach.

      • 4 1

  • Kruczkowskiego też podlega zmianie

    • 4 8

  • No to du...a (2)

    Teraz wojewoda nazwie Dąbrowszczaków - L. Kaczyńskiego....

    • 14 15

    • Tfu, Tfu! (1)

      Veto!

      • 7 5

      • P.S. Tfu, tfu!

        Nie mam nic do ś.p. Lecha. Ale jego brat...

        • 1 5

  • prostactwo (2)

    Dla prostackiego pisiego rozumku Waryński był "komunistą"! Toż to bzdura! On był SOCJALISTĄ (tak, tak, pisie móżdżki, jest subtelna różnica między komunistą a socjalistą; tym ostatnim był także Piłsudski) i bohaterem walczącym o poprawę losu robotników, których los w 19 w. był straszny. Za swoje ideały oddał życie w carskim więzieniu w 1889 r.
    Poza tym co jest złego w uhonorowaniu ludzi, którzy zasłużyli się ciężką pracą dla tego kraju (Sołdek, Pstrowski), w przeciwieństwie do "wyklętych" bandytów, którzy zamiast odbudowywać powojenne zniszczenia woleli obijać się po lasach i okradać (nieraz mordować) okoliczną ludność.

    • 29 26

    • (1)

      Czerwony kmieciu zamilcz.Pewnie potomek zabuzanskich komunistow?

      • 9 12

      • Ma rację

        Stawiać Ludwika Waryńskiego, który w XIX wieku walczył o podobne ideały co Solidarność w 1980 roku do UB-ckich czy SB-ckich funkcjonariuszy to skandal. Jeżeli IPN tak dobiera "wrogów Polski" to faktycznie ten kraj na głowie stanął. Za niedługo przyjdzie pora na Piłsudskiego, który był w swoim czasie dużo bardziej radykalnym socjalistą niż Waryński.

        • 8 1

  • ,,Za wolność i lud''(pismo ZBOWID) jak ulał pasuje do propagandy pis ale historia nie jest czarno biała (1)

    ,, Dąbrowszczacy-walczącyli z faszystami gen.Franko będąc Polskimi częściowo agentami Moskwy po powrocie odznaczeni i mordowani przez Stalina-cel na pewno szczytniejszy niż nasiNapoleońscy żołnierze tłumiący opór krajowców na SanDomingo albo pod Somossierą

    • 11 9

    • ZBOWiD

      Teraz szczytną tradycję Bojowników o Wolność i Demokrację kontynuuje KOD...

      • 2 0

  • AdolfBudynStrasse (3)

    Tramwaje w niemieckie, sorki, niebieskie paski,
    a do tego jeszcze może Aleja Makrelowej.
    Głębiej się już chyba nie da (wchodzić Niemcom etc.)

    W Danzig "najlepiej" przywrócić nazwy z 1944 r.
    Po nich trzeba będzie przeprowadzić nie tylko dekomunizację ale jeszcze denazyfikację.

    • 29 12

    • Głupi, głupszy, pisowiec

      • 2 6

    • Brawo!

      Mirek w końcu nazwał rzeczy po imieniu!

      • 3 3

    • właśnie zawsze

      Sie zastanawiałem czemu budyń używa non stop tych obzyganych kolorków?!?
      Tak jak SKM??? W GD takie barwy?

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane