• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest szansa na ugodę w sprawie Hali Plażowej

Maciej Korolczuk
10 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Namiot z grami przy plaży i Domu Zdrojowym
Wyczyszczenie sytuacji prawnej i finansowej to dla nowego inwestora priorytet przed rozpoczęciem inwestycji. Ta miałaby powstać w ciągu dwóch lat od momentu podpisania ugody. Wyczyszczenie sytuacji prawnej i finansowej to dla nowego inwestora priorytet przed rozpoczęciem inwestycji. Ta miałaby powstać w ciągu dwóch lat od momentu podpisania ugody.

Nowy zarząd i nowa rada nadzorcza spółki Strandhalle mają być przełomem w konflikcie z miastem i doprowadzić do ugody, by po wielu latach składania deklaracji bez pokrycia została odbudowana Hala Plażowa w Brzeźnie zobacz na mapie Gdańska. Nowe władze już zdążyły przeprowadzić audyt, a ten wykazał, że spółka nie musi spłacać zadłużenia w banku, bo kredyt został zaciągnięty niezgodnie z prawem. Na kolejnej rozprawie ma zeznawać m.in. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.



Czy nowym władzom spółki uda się osiągnąć porozumienie z miastem?

Do zmian właścicielskich w spółce Strandhalle doszło na początku maja. Po wielu latach odszedł z niej Marek Sypek, którego działalność ograniczała się tylko do zadłużania atrakcyjnie położego terenu w pasie nadmorskim i zakładania kolejnych spółek, by przeprowadzać kolejne zmiany właścicielskie. Zmiany tylko na papierze, bo spółka ani nie zaczęła inwestycji, ani nie spłacała długów wynikających z dzierżawy.

W lutym informowaliśmy, że w sprawie możliwy jest przełom. Miasto postanowiło rozwiązać umowę z nierzetelną spółką i wniosło sprawę do sądu. Wówczas na horyzoncie pojawiła się Grupa Kapitałowa Immobile z Bydgoszczy, która chciałaby wykupić udziały w Strandhalle i postawić w Brzeźnie 4-gwiazdkowy hotel.

Tym razem to bank może stracić na kredycie

- Grupa Kapitałowa Immobile uznała, że dla skutecznego procesu restrukturyzacji inwestycji Hali Plażowej konieczna jest zmiana osób zaangażowanych do tej pory w prowadzenie tego projektu, a szczególnie odsunięcie od zarządu spółki pana Marka Sypka, który okazał się niewiarygodnym partnerem do rozmów. Ponadto, po przeprowadzeniu audytu okazało się, że część zabezpieczeń na tej nieruchomości jest nieważna, co z punktu widzenia nowego inwestora istotnie zmienia parametry finansowe tej inwestycji. Mówiąc w skrócie: nie musimy spłacać tego zadłużenia [ok. 20 mln zł - red.], bo z punktu widzenia prawa jest ono nieważne - wyjaśnia adwokat Michał Królikowski, reprezentujący interesy GK Immobile.
Audyt wykazał, że w dokumentacji kredytowej, jaką przed laty złożył do banku ówczesny prezes spółki Marek Sypek, brakuje uchwały walnego zgromadzenia wszystkich udziałowców, czego wymagało postępowanie kredytowe. Zdaniem prawników bank popełnił błąd, udzielając kredytu, przez co teraz może mieć duże problemy, by odzyskać dług. Jak usłyszeliśmy, są dwa rozwiązania sprawy: albo bank zgodzi się na ugodę z inwestorem i za niewielką część zadłużenia zrzeknie się reszty zobowiązań, albo pozostanie ono na lata w księgach wieczystych, a procesy w sądach będą ciągnąć się latami.

W przypadku tego pierwszego rozwiązania spółce pozostałoby już tylko spłacić zadłużenie wobec miasta, uregulować opłaty skarbowe i wystąpić o nowe pozwolenie na budowę (poprzednie jest już nieważne).

Nowi ludzie, nowe nadzieje

Nowym prezesem spółki został Michał Glasenapp, przedstawiany przez adwokatów jako "człowiek z doświadczeniem prowadzenia spółek związanych z działalnością inwestycyjną". To m.in. absolwent wydziału zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, w latach 2003-2005 związany był z Bankiem Pekao SA, pracując w Departamencie Planowania i Controllingu, a następnie Departamencie Marketingu i Rozwoju Produktów. Z kolei w skład nowej rady nadzorczej weszli m.in. Michał Królikowski i Katarzyna Wawrzaszek-Kosmalska.

Następna rozprawa między miastem a spółką Strandhalle, już z nowym zarządem i radą nadzorczą, odbędzie się na początku września. Zostaną na nią wezwani świadkowie: m.in. były prezes Marek Sypek, kierownik budowy, nowy prezes Michał Glasenapp, a także - w charakterze strony -
prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Do tego czasu obie strony dały sobie czas, by inwestor przekonał miasto do swojego planu biznesowo-inwestycyjnego. W miejscu po Hali Plażowej miałby powstać obiekt w jej historycznym kształcie z 70-100 pokojami o wysokim standardzie.

Opinie (90) 9 zablokowanych

  • audyt, a ten wykazał, że spółka nie musi spłacać zadłużenia w banku, bo kredyt został zaciągnięty niezgodnie z prawem.

    • 9 1

  • Co za sukces po 20-latach.

    • 11 0

  • my w Gdyni byśmy to załatwili w 5 minut a wy:))??? (1)

    • 1 7

    • Prowo....

      Przed chwila pisalam, jak to gdanszczanie prostaki prowokuja gdynian, ale ty z Gdyni widze taki sam cymbal. Lubisz klotnie pewnie z domu, co?

      • 2 3

  • Oby się udało. W tym miejscu brakuje takiego obiektu

    • 11 1

  • Nic z tego nie będzie

    Przed wakacjami miała ruszać budowa

    • 16 0

  • trojmiasto.pl jest nieocenione

    po raz setny informuje, że zaraz, za chwileczkę sprawa tych terenów przy plaży w brzeźnie zostanie załatwiona, a potem kolejny artykuł, że zaraz, za chwileczkę

    • 24 0

  • adamowicz (1)

    ile Adamowicz zarobi na kolejnej sprzedaży? A może apartament w hotelu? Tylko niech nie zapomni wpisać do PIT. Nasz prezydent nie zna arytmetyki

    • 17 9

    • Piszącego należy pozwać do sądu za szkalowanie prezydenta i sugestie wskazujące o wiedzy piszącego odnośnie nadużyć, tym bardziej, że wymienia nazwisko.

      • 5 3

  • Wkroczyli prawnicy

    Bedzie się ciągło....:)

    • 12 0

  • Adamowicz sie ruszyl (2)

    Znaczy teren inwest komfortu. Zaraz go za 3miliony wezma bez przetargu. Klika ku... Musisie skknczyc. Przekazywanie nieruchomości bez przetargow wg wycen na zlecenie

    • 11 5

    • (1)

      Z autorem tego wpisu do sądu, ponieważ posiada szczegółową wiedzę o nadużyciach dotyczących łamania prawa zamówień publicznych. Jestem prawnikiem, mogę się tym zająć!

      • 3 5

      • Kazdy urzednik umg to wie

        A nie robi nic od kiljunastu lat.. Rada miasta to uchwala choc to nie zgodne z przepisami prawa i konstytucja....

        • 0 0

  • I bank naturalnie podaruje im te 20 milionów :) hahah a w jakim to banku mozna takie kredyty pobrac? (3)

    Proszę o informacje zachłanny nie jestem wystarczy mi kredyt na 1 milion którego nie będę musiał spłacać :)
    A Budyń rozumiem ze naturalnie będzie jako oskarżony przesłuchany ,bo oddał w prywatne ręce byłego radnego z SLD teren ten za darmo który ten radny sprzedał za kilkanaście milionów.
    Naiwnych jak widać nie sieją , a sprawa może sie jeszcze ciągnąc lat kilkanaście.
    Urzedasy w Gdańsku od najmniejszego stołka do samej góry uwarzaja ze nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za nic kompletnie.

    • 20 6

    • (1)

      Tak jak ludzie dokonujących szkalujących i bez pokrycia wpisów na tym portalu. To jest przypadłość Polaka - katolika!!!!!

      • 4 3

      • Buraku be zpokrycia? pisały o tym buraku wszystkie gazety

        ale ty jak kazdy burak zawsze bedziesz bronił POwców nawet gdyby ci nas@*ali na głowę

        • 2 0

    • będzie zeznawał jako świadek trollu od szacher machera

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane