- 1 Dwóch 29-latków z narkotykami (60 opinii)
- 2 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (164 opinie)
- 3 Martwe dziki z Karwin miały ASF (240 opinii)
- 4 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (414 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (110 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (173 opinie)
Wyjątkowa akcja ratownicza na Motławie
Uwiezioną w Motławie sarnę wyciągali gdańscy strażacy. Akcja ratownicza miała miejsce w samym sercu Gdańska. Dzikie zwierzę wpadło do Motławy na wysokości Mostu Stągiewnego .
Pomoc została wezwana przez dwóch strażników miejskich, którzy właśnie patrolowali okolicę. Zbłąkana sarna nie miała szans, aby samodzielnie wrócić na brzeg. Betonowe nabrzeże, z którego najprawdopodobniej zeskoczyła do wody, było po prostu zbyt wysokie.
- Strażacy nie mieli łatwego zadania. Płochliwa sarna, nie rozumiejąc ich intencji, nie chciała dać się złapać. Trzeba było użyć fortelu. Strażacy postanowili skłonić zwierzę, by skierowało się do miejsca, w którym będzie mogło wyjść na ląd. Ich starania trwały ponad pół godziny, ale zakończyły się sukcesem. Cała i zdrowa sarna wskoczyła na brzeg. Potem od razu pomknęła trawiastym nabrzeżem w kierunku terenów zielonych - mówi Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Wielu czytelników nie jest obojętnych na cierpienie zwierząt i zgłasza się do nas z prośbą o interwencję. Niniejszy artykuł to dobry pretekst do tego, aby przypomnieć, że jeśli zobaczymy zranione lub uwięzione zwierzę, w pierwszej kolejności należy powiadomić o tym straż miejską pod numerem telefonu 986 albo - w przypadku Gdańska - Dyżurnego Inżyniera Miasta pod numerem 58 52 44 500. Dyspozytorzy obu numerów przyjmują zgłoszenia przez całą dobę.
Zobacz, jak ranne ptaki wracają do zdrowia. Materiał z 2014 r.
Miejsca
Opinie (128)
-
2017-03-24 10:32
Chciała (5)
Się odświeżyć
- 19 33
-
2017-03-24 11:45
Zerwała sie (1)
ze smyczy w czasie spaceru.
- 6 3
-
2017-03-25 22:36
To głupie bydle
- 0 1
-
2017-03-24 12:09
(1)
Zryty beret..
- 5 0
-
2017-03-25 22:37
Może ona jest jakiegoś Syryjczyka?
- 0 1
-
2017-03-24 12:41
w motławie? to chyba wściekła była...
- 0 7
-
2017-03-24 10:32
To rzeczywiście nietypowa, skąd sarna tam ? (6)
na zwiedzanie czy na zakupy przyszła ? Warto sprawdzić czy nie uchodźca i czy ma paszport.
- 25 31
-
2017-03-24 10:49
pewnie ma robaki
- 4 4
-
2017-03-24 11:08
Lepsza sarna niż dzik!
- 4 1
-
2017-03-24 15:47
warto sprawdzić (1)
czy masz mózg
- 6 6
-
2017-03-24 19:08
po twoim wpisie widać ze ty mózgu nie masz
ale tak mają popaprańcy i inne platfusy
- 7 4
-
2017-03-24 20:45
to chyba
dziadostwo płaszczak szukał kurdupla!
- 2 6
-
2017-03-24 22:56
Na przeciwko Bastionu Gertruda, po drugiej stronie fosy widziałem kiedyś sarny w krzakach tam rosnących.
- 1 0
-
2017-03-24 10:33
Żeby o ludzi tak się martwili! (4)
- 21 226
-
2017-03-24 10:39
informatyk- nie wyświetlasz się:)
- 1 4
-
2017-03-24 10:47
człowieka by nie wyłowili?
- 24 1
-
2017-03-24 12:06
A co,nie przyjada myślisz jak byś wpadł?
- 14 0
-
2017-03-24 23:30
sam się martw o siebie
zamiast podziekować biadolisz
- 7 0
-
2017-03-24 10:35
Straż to pozarna (7)
To dobra instytucja . Miejska wlepila by sarnie ... mandat
- 125 12
-
2017-03-24 10:44
(4)
Według opini 63%ludzi zadzwoniłaby własnie po straż miejskà.Jesteś tępy jeżeli nie rozumiesz,ze oni również pomagają!
- 5 7
-
2017-03-24 11:22
pomagają (2)
dopiąć budżet ;)
- 16 4
-
2017-03-24 12:47
Żeby (1)
"dopiąć budżet" chyba każdy strażnik musiałby po 50 mandatów po 500 zł codziennie przez 365 dni łupać.
- 2 7
-
2017-03-25 18:30
Miasto kazde pieniadze prze...li
Niema takich pieniedzy, ktorych by miasto nie przeputalo.
- 2 1
-
2017-03-25 00:03
tak, bo pozostałe opcje to: 1. sam pomogę, 2. oleję to
dobrze grasz cwaniaczku. nie ma tam słowa o straż pożarnej, policji, leśnikach czy innych służbach.
- 0 0
-
2017-03-24 10:55
najwazniejsze
żeby napisać koment, nie czytając artykułu..
- 4 0
-
2017-03-24 22:20
a co z leśną graniczną czy ochrony kolei
- 0 0
-
2017-03-24 10:37
Nawet (1)
Sarny nie wytrzymują ciśnienia i targną się na życie.
- 21 20
-
2017-03-24 10:50
#dojna zmiana nadszyszkownika od środowiska
- 10 5
-
2017-03-24 10:38
Możecie nie wierzyć, ale... (16)
kiedyś w Raduni pływał wieloryb...
- 31 11
-
2017-03-24 10:40
Wierzę ...
sam widziałem ..
- 10 3
-
2017-03-24 10:40
Twoj
stary?
- 9 5
-
2017-03-24 10:41
Zwano go Budyniem
- 14 7
-
2017-03-24 10:45
Ależ ty jesteś durny
- 4 5
-
2017-03-24 11:00
pływałaś w raduni?
- 3 3
-
2017-03-24 11:00
Serio mówię. (4)
przed wojną.
- 5 4
-
2017-03-24 11:08
agus oj agus (2)
..wez leki Agulek martwie sie o ciebie..
- 7 4
-
2017-03-24 11:15
Poszukaj o tym fakcie artykułu w miesięczniku o nazwie (1)
30 Dni.
- a potem przeproś. Reszta tak samo.- 7 2
-
2017-03-24 12:13
Aga.O.Szust...nie kopiuj marna twoja literatura.
- 1 3
-
2017-03-24 15:14
Niemiecka propaganda.
- 2 3
-
2017-03-24 11:37
Wieloryb to nic, przed wojną pływała Godzilla....
- 13 3
-
2017-03-24 14:21
E tam wieloryb ... (3)
słoń to było coś ... pamiętam jak dziś ... szedłem sobie spokojnie wzdłuż Motławy, a tam nagle z wody wyłania sie głowa słonia ... taka ogromna na 4 metry wysoka ... podszedłem bliżej, żeby zapytać czy czegoś nie potrzebuje, a on trzmych i tyle go widziałem ... tylko w pamięci został, a pamieć ulotna jest ...
- 6 2
-
2017-03-24 18:07
czyli nad ranem wracałes do domu, (1)
przyznaj sie
- 9 0
-
2017-03-25 08:14
no w deche
dawno się tak nie ubawiłem komentami. Grunt to dystans i humor
- 2 2
-
2017-03-27 15:58
kto to widzial zeby naciagac ptaka?
jedyny co plywalo w oplywie motlawy to smok grodziski. czasem schodzij z fortow by sie przekapac.
- 0 0
-
2017-05-08 19:09
... co ty ! - w Raduni nie było wtedy wody.
- 0 0
-
2017-03-24 10:41
(2)
No i fajnie szkoda by było gdyby utonęła.
- 72 5
-
2017-03-24 11:18
a lekcje?
A lekcje odrobione? Chyba wam dużo w gimnazjum nie zdają teraz, co?
- 2 13
-
2017-03-24 16:35
Uratowali teraz się odchowa a później odstrzelą ją myśliwi :(
- 2 0
-
2017-03-24 10:42
sarna (5)
Brawo dla tych Panów...wycinka lasów i krzewów powoduje że zwierzaczki nie maja się gdzie podziać...brawo i zeby sarence było dobrze..
- 113 17
-
2017-03-24 10:47
(2)
Zgadza się.
Gdyby nie te wycinki krzaków, to centrum Gdańska roiło by się od saren, dzików czy zająców...- 13 5
-
2017-03-24 12:53
oczywiście że tak!
na wzgórzach Orunii (np. wzdłuż ulicy Nowiny) zimą pojawia się wiele saren i zajęcy.
- 2 0
-
2017-03-24 14:19
Wystarczy że gdy zrobi się cieplej to w centrum Gdańska wypełza wiele tłustych zapoconych świń
przy czym roznosi się taki odór jakby rzeczywiście dopiero co z chlewu pouciekały.
- 4 1
-
2017-03-24 12:35
Bzdura
Zwierzaki czasem zachodzą do miasta w poszukiwaniu żarcia lub nowych terenów. Jak się zapląta to nie wie jak wyjść.
- 5 0
-
2017-03-25 13:19
jak zwykle Mario
Bredzisz !
- 0 0
-
2017-03-24 10:42
Ta jaskólka wiosny nie czyni (1)
- 3 5
-
2017-03-24 19:53
Jak zwykle super ankieta ...
brakuje jedynie odpowiedzi nr.4: rozpalam grilla, ostrzę sztućce ...
- 3 1
-
2017-03-24 10:46
Ratujmy bałtyckie sarenki! (9)
A tak, bez kitu - albo saren jest więcej, albo podchodzą coraz bliżej siedzib ludzkich (lub też odwrotnie: siedziby ludzkie ekspandują coraz bardziej na ich terytoria). Albo wszystko po trochu, bo coraz częściej je widuję. W Gdańsku jeszcze mi się nie przytrafiło, ale w Rotmance (taka wiocha sąsiadująca z Gdańskiem) jest ich pełno.
- 46 4
-
2017-03-24 10:50
Widziałem sarnę (kilkukrotnie) pomiędzy Tesco na Chełmie a Ptasią i na samej Ptasiej.
Dzik w tym miejscu by mnie zdziwił.. a co dopiero sarna!- 6 1
-
2017-03-24 12:12
(2)
a ja swego czasu widywałam lisa przechadzającego sie po torach tramwajowych na 3 Maja :)
- 6 0
-
2017-03-24 12:56
ja też! (1)
byłem w szoku ok. miesiąc temu jak widziałem lisa na Hallera na terenie opuszczonej szkoły!
- 5 0
-
2017-03-27 16:14
a co w tym dziwnego?
niektore sa mieszancami z hodowlanymi. teraz jest wiecej osiedli i lisy musza wykorzystywac tereny gdzie jeszcze nie zamieniono dzialek na blokowiska.
wiewiorki pod blokiem juz tez widuje wiec malo mnie zdziwi.- 0 0
-
2017-03-24 13:23
(2)
Sarny szczególnie w zimie podchodzą od strony pól od strony Olszynki. Widywałem je przy bramie nizinnej.
W samym centrum - okolice hotelu Mercure na Heweliusza nocami biega lis. Ma swoją stałą trasę patrolu :-)- 8 0
-
2017-03-24 22:24
(1)
Lisy w miastach to norma, ale sarny powinny trafiać tu przypadkiem. Na Ujeścisku widać je regularnie - bo tereny zielone wokół kurczą się niemiłosiernie.
- 7 0
-
2017-03-27 16:16
to samo przy lotnisku na Rebiechowie
zajace podbijaja
- 0 0
-
2017-03-24 22:42
Jak najwiecej ich prosze
Dobrze - mięso...i to smaczne!
- 0 5
-
2017-03-25 07:49
Gościu chyba cię zmartwię - sarny równie są obecne w gdańskiej wiosce co się zowie Orunia. To chyba twoja wiocha, co nie?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.