• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdyni pospacerujesz szlakiem Legendy Morskiej

Michał Sielski
2 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Spacery gdyńskim Szlakiem Modernizmu okazały się hitem, więc Gdynia idzie za ciosem. Kończą się przygotowania do kolejnego szlaku, tym razem "Legendy Morskiej" Gdyni. Pierwsza wyprawa już 8 lipca.



Ela i Kuba siedzą na swojej ławeczce na Placu Kaszubskim. Ela i Kuba siedzą na swojej ławeczce na Placu Kaszubskim.
Początkowo wydawało się, że oferta spaceru szlakiem modernizmu będzie skierowana do wąskiej grupy pasjonatów. Okazało się jednak, że zainteresowanie jest ogromne. Na kolejne spacery trzeba się było zapisywać.

Władze miasta postanowiły więc iść za ciosem. Właśnie dogrywane są ostatnie szczegóły Szlaku Legendy Morskiej. To projekt przygotowywany przez Agencję Rozwoju Gdyni.

- To nie tylko flagowy projekt dla miasta, ale ważny też dla regionu, a nawet całej Polski. W Gdyni jest bowiem najwięcej elementów tożsamości morskiej Polski - przekonuje Jacek Debis z ARG. - W Gdyni narodziła się Marynarka Wojenna, to tu powstawał pierwszy wielki polski port, historia Transatlantyków także nierozerwalnie łączy się z Gdynią - wylicza.

Czy morska historia Gdyni jest godna zaakcentowana?

Inauguracyjny spacer odbędzie się 8 lipca, początek o godz. 15 pod siedzibą Miejskiej Informacji zobacz na mapie Gdyniw Gdyni.

- Morskie dziedzictwo Gdyni warto wyeksponować. Błyskawica, Dar Pomorza czy Gdynia Sailing Days nie potrzebują reklamy, ale są też takie miejsca, które podczas gonitwy na trasie wycieczkowej czasem uciekają. Chcemy wyeksponować obiekty, miejsca i ludzi, o których niektórzy nie słyszeli, a pozostali tylko pozornie "wszystko" wiedzą - zauważa Aleksander Gosk, pracujący nad ideą szlaku.

Spacery to nie wszystko. W Gdyni organizowane będą spotkania z ludźmi morza, konkursy i wystawy. Sporą rolę mają odegrać też przewodnicy, którzy będą specjalnie przeszkoleni do oprowadzania po nowym szlaku. Co znajdzie się na trasie spaceru? Będą oczywiście znane wszystkim okręty jak Błyskawica, budynki z dawną siedzibą Polskich Linii Oceanicznych na czele, ale także mniej znane obiekty - jak choćby para Kaszubów na ławeczce na Placu Kaszubskim zobacz na mapie Gdyni. To rzeźba postawiona w hołdzie małżeństwu, które mieszkało w kamienicy naprzeciwko. Wybudował ją rybak Jakub, a na szczycie budynku zaprojektowano charakterystyczny "belwederek", z którego - jak głosi rodzinny przekaz - żona Elżbieta wypatrywała wracającej z połowów łodzi męża.

W ramach szlaku prezentowane będą też mniej znane, ale ważne dla gdyńskiej historii postaci. Tadeusza Wendę czy Eugeniusza Kwiatkowskiego kojarzą wszyscy, ale już Mamerta Stankiewicza tylko nieliczni. A warto pamiętać, że to właśnie ten kapitan żeglugi wielkiej, komendant "Lwowa", to tytułowy bohater głośnej książki Karola Borchardta "Znaczy Kapitan".

Miejsca

Opinie (30) 6 zablokowanych

  • Cudowna innowacyjna Gdynia, mekka turystki i europejskiego Biznesu (1)

    aż chce się żyć

    • 18 14

    • refleksja

      BEZROBOCIE wzrośnie: "Efekt wypychania lub wypierania (ang. crowding out) - zjawisko ekonomiczne polegające na zmniejszeniu wielkości inwestycji sektora prywatnego spowodowanym zwiększonym finansowaniem wydatków publicznych."

      • 2 0

  • Gdynia staje się OK, tylko zróbcie coś z tą falującą Niepodległości... (2)

    • 6 10

    • Al. Zycięstwa oczywiście :-)

      • 7 2

    • to są reklamówki Gdyni-falujące sledzie i falująca ulica wjazdowa i dodałbym jeszcze zapadnięte studzienki na świętojańskiej

      • 5 2

  • Ilu inwestorów do Gdyni (2)

    sprowadziła Agencja Rozwoju Gdyni sp. z o. o. ? Ile ci inwestorzy kapitału zainwestowali ? Ile miejsc pracy stworzyli.

    • 13 4

    • czepiasz się (1)

      przecież oni w tej agencji pracę mają, nie? no i Szczurek stworzył kilka miejsc pracy w szkole filmowej - a że nie dla gdynian? Drobiazgi, nie wyłamuj się z chóru pochwalnego!

      • 9 3

      • ?

        Kasa budżetowa jest wyprowadzona poza budżet i o to chodziło...

        • 4 1

  • ale checa (1)

    blyskawica stoi zamiast suchego doku , a ferry zagraniczne stoją w śmieciach a nie przy skwerze kościuszki.....

    bezcenne chwile....

    • 7 6

    • ani ferrys ani cruisery nie stoja w smieciach!

      Głupstwa i tyle. Chyba siedzisz w jakieś piwnicy i klikasz widząc śmieci wokół siebie. Żłomowiec może ci przeszkadza? Owszem - wyprowadza sie niebawem. A inne ładunki towary? Toz to jest port człowieku, a nie salon hrabiny Tułbaczewskiej.

      • 6 4

  • I bardzo dobrze!!!Im więcej ciekawych pomysłów i atrakcji (1)

    każdego z trzech miast osobna i wszystkich trzech razem, tym bardziej będzie nasze Trójmiasto atrakcyjne dla przyjezdnych.. i dla Nas samych także.

    • 9 5

    • ?

      W gimnazjum nie uczyłeś się jeszcze, że za to wszystko płacą podatnicy i dzięki temu poprzez efekt wypychania rośnie bezrobocie.

      • 0 1

  • A jak już pospacerujesz, to szybko uciekaj ;)

    albo jeszcze zobacz autohandel przy dworcu głównym ;)

    • 11 7

  • Moje miasto ,jestem z niego dumny ,w Gdyni jest co robić zawsze i dla każdego (2)

    • 13 9

    • szczególnie odkąd stocznia padła

      tylko czemu za pracą do Gdańska jeździcie, skoro w Gdyni wszystko jest?

      • 7 8

    • ?

      Wolałbym, aby każdy urzędnik robił coś za swoje własne pieniądze, a nie za moje (podatnik).

      • 1 0

  • Myślałem w pierwszej chwili, że chodzi o spacer ul. Morską w Gdyni..

    • 4 2

  • =================================== (2)

    w gdyni fajny jest bulwar i kamienna góra,reszta to nuda i szarzyzna-po za tym jest to miasto ludzi bardzo hermetycznych,mało otwartych i nietolerancyjnych,do tego zatrudnia tu sie tylko kluczem w postaci pochodzenia i znajomości-totalnie nie rozwojowe i nie przyjazne przyjezdnym miasto

    • 10 15

    • " jest to miasto ludzi bardzo hermetycznych,mało otwartych i nietolerancyjnych" (1)

      to ciekawe bo każdy mówi cos zupełnie innego...każdy poza zakompleksionymi gdańszczanami

      • 0 7

      • i juz kompleksy ze sledzia wychodza, wracaj do morza gamoniu

        • 2 2

  • To że Agencja robi wspaniałe destynacje to wiemy, ale brakuje mi "ukrzyżowania na Filipinach", to dopiero atrakcja turystyczna (1)

    Bo wypromowanie czegoś takiego co krzyżują tak aby dało się to zrobić i przyciągnąć jeszcze więcej gapiów również za rok to mistrzostwo świata! Gdyby krzyżowali tak jak Rzymianie Chrystusa, czy innych byłoby to ostatecznie, bo myślę że ból i jęki z nim związane byłby nie do zniesienia! Choć może byłoby to ciekawe dla niszowej grupy sadystów i masochistów.

    ARG to nie tylko spacery gdyńskim Szlakiem Modernizmu czy"Legendy Morskiej", choć osobiście poszerzyłbym go o Ligę Morską i Kolonialną i na tę okoliczność warsztaty szkutnicze i tzw. mini stocznie.
    Dzięki wspaniałej działalności ARG udało mi się poznać wielu twórców i świadków tamtych wydarzeń, ale i uczestnictwo w ciekawych kursach, konferencjach, warsztatach dyskusjach,.... no i ogromnej pracy jaką ta instytucja wnosi w całokształt faktycznego rozwoju Gdyni.

    • 2 6

    • Tylko sześć negatywów? Mało jak na użycie przeze mnie pewnego symbolu

      Ciekawy jestem czy Ci minusujący mogliby się obronić w dyskusji?

      Stworzenie przy pomocy ARG silnej marki miejsca może zapewnić Gdyni turystyczną oraz inwestycyjną atrakcyjność, i cieszę się, że już przynosi wymierne korzyści dla mieszkańców i turystów.

      Gdyni chodzi głownie o wypromowanie szlaków głównie dla reprezentantów klasy średniej i świata biznesu oraz marketing ciekawych aktywności najbardziej efektywnych w promocji morskich destynacji, należących i zaprezentowanych swoje naturalne działania na rzecz miejsca - projektu typowo realizowanego we współpracy z Urzędem Miasta i mającego na celu edukacje i promocję Gdyni.

      Widać sukcesywne wdrażania Strategii i Promocji przez Agencje, to duży sukces, ale ciągle mi brak SPEKTAKULARNEGO HITU jak wskazałem wyżej (choć tu i tam wymaga specyficznego klienta? - dlatego prowokacyjne użyłem symbolu ukrzyżowania).
      Niemniej uważam, że kierunek jest właściwy tylko wspólnie musimy mu pomagać a efekt przyniesie jeszcze większy sukces po takiej współpracy administracji publicznej i biznesu na rzecz promocji miasta w branży.

      Agencja robi wszystko świetnie tylko daleko jej do hitu. Aby taki powstał potrzebne duże wsparcie ze środków Unii Europejskiej, a dziś w takim a nie innym układzie politycznym nie wiem czy jest to możliwe, aby nie wylać dziecka z kąpielą?. Bo należałoby wykonać analizę strategiczną w działalności gospodarczej zakresu turystyki (rekreacji) i określić przyszłościowe jej znaczenie. Bo tu sama współpraca samorządu terytorialnego ze społecznościami lokalnymi i regionalnymi to za mało. Chodzi o inne państwa na rzecz kształtowania postaw świadomości Pomorzan i związanych także ekologicznych działań. Do jego odtworzenia można by było wykorzystać - zdaje się już zamknięty Eurobałtyk. Tak, aby do otoczki Kultury Oksywskiej dodać rozwój w tamtych czasach zrównoważony (kultura rolna i proste rybołówstwo) oczywiście należy przeprowadzać badania przewagi konkurencyjnej na rynku usług turystycznych w regionie. I tu spotkamy się z naciskami niemieckimi odnośnie oddziaływania Gdańska. Lecz taka bezstronna informacja w zintegrowanej Europie powinna mieć miejsce, a Gdynia byłaby idealnym miejscem. Takie bogactwo regionu jakim jest Kultura Oksywska, jako element jego rozwoju w zakresie turystyki byłby nie do pokonania. Oczywiście należałoby stworzyć nowe kreowanie wizerunku samorządu terytorialnego poprzez rozwój turystyki i rekreacji wyniesione z przed chrześcijaństwa a to się może nie podobać wielu, a zwłaszcza kościołowi.
      Z tego powodu Agencja mogłaby mieć od początku związane ręce i swoje istnienie, mimo ogromnego wysiłku i zaangażowana się w działania na rzecz wspaniałej destynacji, spełzłaby na niczym. Ja wierze, że byłyby one o wiele bardziej efektywne, jeżeli egzystować mogłyby na zdrowej współpracy z administracją publiczną i innymi podmiotami nie tylko w Gdyni. Taki całkiem nowy produkt we współpracy ponad podziałami, jak również w branży na pewno byłby hitem.

      Dlatego budujemy nowe produkty może małymi kroczkami jeśli nie możemy realizować ogromnych projektów i kampanii promocyjnych jako ciekawego produktu turystyki i angażujemy się w działania, takie szlak Legendy Morskiej jest świetny. Jestem przekonani, że wspólnymi siłami szybciej zmienimy wizerunek miasta i przyciągniemy inwestorów (choć z gospodarki morskiej mamy coraz mniej) i turystów.

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane