• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najwięcej transplantacji nerek. W UCK przeszczepią też wątrobę i wyspy trzustkowe

Dominika Majewska
16 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

101 przeszczepionych nerek, 72 operacje wszczepienia rogówki i trzy transplantacje serca - Uniwersyteckie Centrum Kliniczne podsumowało miniony rok w transplantologii. Wiadomo też, że na ostatniej prostej są przygotowania do przeprowadzenia pierwszego przeszczepu wątroby i wysp trzustkowych na Pomorzu - te skomplikowane operacje odbędą się najprawdopodobniej już w najbliższych miesiącach.



Czy twoim zdaniem pacjenci za długo czekają na przeszczepy organów?

Obecnie w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku wykonuje się operacje przeszczepienia serca, rogówki, szpiku kostnego oraz nerki. Tych ostatnich transplantacji wykonuje się tu najwięcej, a gdański ośrodek jest od wielu lat jednym z wiodących w Polsce i może poszczycić się wykonywaniem blisko 100 przeszczepów nerek rocznie. W 2016 roku było ich 101 - to nieco gorszy wynik w porównaniu z rokiem 2015, ale i tak plasuje UCK w gronie najprężniejszych ośrodków transplantacyjnych w kraju.

W Gdańsku wykonano też tzw. wyprzedzające zabiegi przeszczepu nerek. To jeden z powodów do dumy gdańskich transplantologów, bo oznacza to, że pacjent dostaje nowy narząd jeszcze zanim zajdzie konieczność dializowania go.

- To nasze oczko w głowie. Zaobserwowaliśmy, że operacje wyprzedzające przynoszą znakomite efekty, dlatego będziemy kontynuować program - podkreślała prof. Alicja Dębska z Kliniki Nefrologii, Transplantologii i Chorób Wewnętrznych.
Nieco gorzej prezentowały się statystyki przeszczepów serca - w 2016 roku transplantację serca przeprowadzono tu trzy razy. Gdański ośrodek jest jednym z sześciu w Polsce, gdzie przeprowadza się tak wymagające zabiegi, ale Uniwersyteckiemu Centrum Klinicznemu jeszcze daleko do lidera z Zabrza.

Rok 2016 przyniósł za to zwiększoną liczbę przeszczepów rogówki - taką operację przeprowadzono w Gdańsku u 72 osób. Tym samym udało się skrócić do trzech liczbę pacjentów z pilną potrzebą transplantacji. Aktualnie na liście aktywnie oczekujących na ten zabieg w UCK pozostaje 270 osób.

Czytaj więcej: Przeszczep szpiku: nie ma się czego bać

Przeszczep wątroby i wysp trzustkowych coraz bliżej

Gdańscy transplantolodzy od dłuższego czasu przymierzają się też do przeprowadzenia pierwszego przeszczepu wątroby na Pomorzu. Obecnie taką możliwość dają ośrodki z Warszawy, Bydgoszczy, Katowic, Szczecina i Wrocławia. Dotychczas wątroby w Gdańsku jedynie się pobierało od dawców - w minionym roku w UCK przeprowadzono 29 takich pobrań.

Przeprowadzanie przeszczepów tego organu będzie kolejnym ważnym krokiem dla trójmiejskiej transplantologii. Pierwszy przeszczep będzie polegał na przeszczepieniu wątroby od zmarłego dawcy. Przeprowadzi go zespół przeszkolonych lekarzy, którzy wiedzę na temat zdobywali pod okiem polskich i zagranicznych ekspertów. Pierwsze 15 transplantacji wątroby w UCK odbędzie się pod nadzorem wybranego ośrodka przeszczepów z Polski.

- Mogę potwierdzić, że jesteśmy na etapie finalizacji przygotowań dokumentacji dla Ministerstwa Zdrowia, niezbędnej do uzyskania akredytacji na przeszczepianie wątroby. Procedura akredytacyjna jest rozłożona w czasie, dlatego trudno przewidzieć, kiedy dokładnie UCK otrzyma oficjalną zgodę na jej wykonywanie i tym samym, kiedy będzie możliwa pierwsza transplantacja tego narządu w Gdańsku - tłumaczy Anna Milecka, kierownik Regionalnego Centrum Koordynacji Transplantacji UCK.
W najbliższym czasie powstanie też pilotażowa lista oczekujących do transplantacji wątroby, a szpital opracuje szczegółowe informacje dla personelu.

Na ostatniej prostej są też przygotowania gdańskich transplantologów do pionierskiego na Pomorzu przeszczepu wysp trzustkowych, który pomoże chorym na cukrzycę typu I. W ubiegłym roku w laboratorium izolacji w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym trzykrotnie powiodła się próba wydzielenia wysp trzustkowych.

- Liczymy na to, że będziemy w stanie przeszczepić wszystkich pacjentów UCK, którzy takiego zabiegu potrzebują. Najprawdopodobniej na początku będzie to kilka zabiegów rocznie, natomiast po pełnym uruchomieniu około 20-30 procedur rocznie, czyli tyle, ile ośrodki wykonujące już te zabiegi w Europie i USA. Jeśli pacjentów będzie więcej, a niestety dane epidemiologiczne dotyczące cukrzycy w Polsce wskazują, że będzie, to mamy rezerwy, aby tę liczbę jeszcze zwiększyć - mówi prof. Piotr Trzonkowski, kierownik zakładu Immunologii i Transplantologii Klinicznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Tak wyglądają pod mikroskopem wyizolowane wyspy trzustkowe z laboratorium zlokalizowanym w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym. Tak wyglądają pod mikroskopem wyizolowane wyspy trzustkowe z laboratorium zlokalizowanym w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym.
Kolejnym etapem będzie już, podobnie jak w przypadku przeszczepów wątroby, ubieganie się o akredytację. Jak podkreśla Barbara Partyka z laboratorium CeIIT w GPNT, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w tym roku w Gdańsku zostanie przeprowadzony przeszczep wysp trzustkowych.

- Jesteśmy przygotowani do transplantacji. Kadra lekarska UCK została przeszkolona, ćwiczenia w laboratorium przebiegły pomyślnie i udało się uzyskać preparat wysp. Teraz pozostaje czekać na zielone światło od komisji akredytacyjnej, na co liczymy - mówi.
Czytaj więcej: Opracowali nowy sposób leczenia cukrzycy typu 1

Zbyt mało żywych dawców

Jednak mimo zadowalającej liczby przeprowadzonych przeszczepów i planów transplantologów, zarówno krajowe Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne ds. Transplantacji "Poltransplant", jak i poszczególne ośrodki przeszczepowe zgodnie wskazują, że piętą achillesową całej dziedziny pozostaje niski odsetek żywych dawców komórek, tkanek i organów. Niemal wszystkie przeszczepy narządów pochodzą od zmarłych dawców. W 2016 roku w UCK w Gdańsku doszło do pobrania narządów od żywych dawców jedynie dwa razy.
Dominika Majewska

Opinie (30)

  • czyli mogę katować nadal wątrobę alkoholem? w razie czego przeszczep? (5)

    • 3 24

    • jak masz ochotę to dalej katuj i umieraj na własne życzenie , dla takich nie powinno być miejsca w kolejce

      • 12 2

    • (1)

      jak chcesz dalej katować wątrobie to katuj i umieraj na własne życzenie,dla takich jak ty nie powinno być miejsca w kolejce.

      • 9 0

      • Czynny alkoholizm jest jednym z głównych przeciwskazań, więc nawet w kolejce by się nie znalazł

        • 7 3

    • Dawca?

      Jak będzie chętny dawca... Narządy w pierwszej kolejności przeznaczone są dla chorych, a nie uzależnionych :) ;)

      • 10 0

    • Mylisz się

      Pacjenta czynnie pijącego nie zgłasza się do przeszczepu, to czynnik dyskwalifikujący. Pacjenci próbują ściemniać, w wynikach od razu widać, że nie wylewa za kołnierz

      • 7 0

  • Uffff,

    można iść spokojnie na Sopot w weekend.

    • 1 10

  • "Niemal wszystkie przeszczepy narządów pochodzą od zmarłych dawców" (3)

    No sory. Kto normalny za życia pozbędzie się serca, nerki albo wątroby żeby ratować obcego? Własnemu dziecku ok, ale obcemu oddać życie albo dla niego pogorszyć znacząco swoje? Narządy nie odrastają do ciula pana.

    • 17 8

    • Też tak uważam, choć lekarze nadal promują przeszczepy rodzinne.
      Szkoda tych odrzucanych czasami po 3 latach nerek od osób żyjących.

      • 6 2

    • (1)

      Widać, że nie masz pojęcia, a piszesz. Wiadomo, że nerki od żywego dawcy. Serce jakby mieli pobrać od żywego dawcy to to by było zabójstwo. O krzyżowych przeszczepach nerek sobie poczytaj, zanim napiszesz, że obcemu nie.

      • 7 2

      • Jak czytam ze tylko 2 ŻDN bylo w 2016 roku to sobie mysle bieda ale z drugiej strony co robi koordynator w UCK zapewne nic bo zadnych spotkan w stacjach dializ, a nawet zadzwonic w sprawie badan do przeszczepu mowie o badaniach wstepnych to jest odmowa to o czym my mowimy jak nawet koordynator nie chce pomoc ktory powienien promowac dawstwo ale po co sie wychylac lepsza ciepla posadka i kasa wplywa. Jak ktos chce sie dowiedziec czegos o przeszczepach nerki to zapraszam na http://www.zywydawcanerki.pl/ bo od koordynatora w gdansku nie bylo zadnej woli wiem o czym mowie sam jestem ŻDN od 2012

        • 1 1

  • (5)

    Możecie podziękować za ten stan rzeczy pisiorowi Zbyniowi Z.

    • 15 8

    • jemu to i przeszczep mózgu by nie pomógł...gdyby oczywiście tylko był takowy możliwy

      • 8 1

    • I antkowi i kaczorowi i Szydłowiec i całej tej bandzie

      • 2 3

    • I antkowi i kaczorowi i Szydłowiec i całej tej bandzie

      • 2 3

    • I antkowi i kaczorowi i Szydłowiec i całej tej bandzie (1)

      • 2 3

      • zaciął ci się alfabet...

        • 4 0

  • zastanowcie sie!!!! (1)

    zanim cokolwiek tutaj napiszecie.. ktos kto nie mial stycznosci z tym problemem komletnie nie rozumie co znaczy dostac zycie ,podarowac zycie i jak ogromny wysiłek lekarzy jest potrzebny...jajestem po przeszczepie nerki juz 16 rok i tylko dzieki wiedzy lekarzy zyje w otoczeniu szczesliwej rodziny...SPECJALNE PODZIEKOWANIA DLA WSZYSTKICH LEKARZY Z KLINIKI NEFROLOGII UCK W GDANSKU ZA WIELKI WYSILEK I POMOC..Jest jedna osoba ktorej szczegolnie dziekuje za poswiecony czas p.doc.dr.hab.Ewa Krol mineło własnie 16 lat od przeszczepu i wierze ze pod opieka p.doktor i lekarzy z kliniki nefrologii przezyje nastene xx lat...wielkie dzieki wraz z zyczeniami sukcesow!!!!! wdzieczny pacjent

    • 26 1

    • W nawiązaniu do wypowiedzi powyżej....

      Moja córka 1.07 będzie obchodzić 3 rocznicę przeszczepu, dodam że to jednocześnie jej 6-te urodziny, od urodzenia jesteśmy pod opieką UCK NEFROLOGIA DZIECIĘCA, - piszę w podziękowaniu dla całego sztabu lekarsko-pielęgniarskiego, bo to dzięki nim moje dziecko żyje.
      Niech ktoś kto nie ma pojęcia co znaczy ŻYĆ, nie piszę pod tym artykułem głupot.

      TOM53 - CHCIAŁBYM NAWIĄZAĆ KONTAKT. - MÓJ MAIL - przybylskimichal@wp.pl

      • 8 1

  • Dobrej nadziei News , ufffffff
    Czyli można iść w tango

    • 5 6

  • (1)

    Jestem w szoku, że do tej pory w Gdańsku nie robili takich przeszczepów, myślałam, że co najmniej od 20 lat to chleb powszedni. Smutne to.

    • 1 3

    • ales ty glupia...

      jak w tytule..

      • 1 0

  • Uwielbiam takich lekarzy którym się chce. Potrafią sie poświęcić sprawie nie zawsze za kasę. A należy tępić szkodników którzy tylko coś robią dla kasy. To nieudacznicy. uważajcie jest ich mnóstwo na portalach znanylekarz, tourmedica,
    Wybierać należy tych którzy maja dyżury w szpitalach bo tym lekarzom jeszcze się chce szkolić się. Reszta to zwykli felczerzy.

    • 11 2

  • Przeszczepy (2)

    Przeszczep od "żywej"osoby, to tragedia dla Rodziny, pobiera się je od pacjentów ze śmiercią mózgówą, które według prawa uznawane są za" oddychające zwłoki"... Może warto, pisząc taki artykuł, poruszyć również ten wątek...Rodzina w dniu śmierci bliskiej osoby, nie może rozpaczać, tylko jest pytania o zgodę na przeszczep organów... Taka osoba ratuje życie innym, ale bólu jaki towarzyszy Rodzinie nikt nie jest w stanie zrozumieć.

    • 3 4

    • To właśnie jest przeszczep od osoby zmarłej.

      • 3 1

    • Nie ratują tylko chodzą jak hieny organy dacie organy?mojemu bratu nawet nie chcieli zrobić badań stwierdzających śmierć mózgową ,a on mnie słyszał,sprawdziłam mówiąc jemu ,że chcą Twoich organów to ciśnienie leciało wysoko.Ale lekarze nie chcieli słuchać mieli jeden cel

      • 0 0

  • Przeszczepy (3)

    Chyba nie wiesz co mówisz... Totalny abnegat... Pozbawiony empatii, gratuluję...

    • 0 0

    • Do Córki (2)

      Niestety Marian ma rację. Dawca, u którego stwierdzono śmierć mózgową, jest traktowany jako dawca zmarły. Dawca żywy, to na przykład ojciec oddający dziecku swoją nerkę. O, na przykład taki Przemyslaw Saleta. Rozumiem Twój ból spowodowany, być może, osobistym doświadczeniem utraty bliskiej osoby, ale Marian miał na myśli tylko i wyłącznie nomenklaturę. Pozdrwiam.

      • 0 1

      • Przeszczepy (1)

        Jeżeli komuś bije serce, ma krążenie, działają mu wszystkie organy, to dalej żyje...

        • 0 1

        • Do Córki

          Nie przedstawiam tu swojej osobistej opinii i nie włączam emocji. Abstrahując od nich- medycyna mówi o dawcach żywych i zmarłych właśnie w przybliżeniu tak, jak napisałam. Szanuję Twoje przekonania i być może osobiste doświadczenia, mówię tylko o kwestii nazewnictwa.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

IV Gdańskie Dni Zdrowia

spotkanie, konferencja

Z psychodietetyczką przy herbacie

spotkanie

Światowy Dzień Zdrowia

wykład

Najczęściej czytane