- 1 5 prostych ćwiczeń na bolącą szyję i kark
- 2 Nieoczywista impreza wraca na stadion żużla (4 opinie)
- 3 Bieszczady Północy na rowerze (50 opinii)
- 4 Największa tego typu impreza w kraju (27 opinii)
- 5 Uprawnienia na paralotnie nie są tanie (55 opinii)
- 6 Boisko, pumptrack i plac zabaw. Dwie nowe atrakcje (16 opinii)
Biegacze opanowali Stocznię. Zobacz, czy warto było pobiec w deszczu
Zobacz jak wyglądał bieg po Stoczni Gdańskiej.
Blisko 200 osób stanęło na starcie wyjątkowej edycji imprezy #RUNGDN Stocznia. Lokalizacja zawodów na dystansie 5 kilometrów z pewnością była magnesem przyciągającym amatorów biegania W industrialnym klimacie zwyciężył gdynianin Kacper Kąkol. Wśród pań najszybsza była Natalia Jabłońska z Gdańska.
RUNGDN Stocznia z trasą o długości 5 km pozwoliło uczestnikom przemierzyć niedostępne na co dzień historyczne tereny Stoczni Gdańskiej. Szczególne wrażenie robiło przebieganie pod olbrzymimi żurawiami, tak charakterystycznymi dla gdańskiego krajobrazu.
Przed samym startem wszyscy uczestnicy, ale i organizatorzy z niepokojem spoglądali w niebo. Ciężkie chmury i ulewny deszcz nie zwiastowały najbardziej udanej imprezy. Na szczęście tu przed samym startem opady ustały, a potężne kałuże tylko dodały charakteru trasie biegnącej przez industrialne tereny.
Na unikatowej trasie najszybszy okazał się Kacper Kąkol z Gdyni z wynikiem 16:52. Drugi był Paweł Dziwosz z Malborka z czasem 16:59, zaś trzeci na mecie zameldował się Andrzej Potoczek (Lichnowy) z rezultatem 17:02.
- Bardzo fajny bieg. Podoba mi się, że miasto postawiło na teren, który normalnie nie jest dostępny dla zwykłego człowieka. Lubię industrialny klimat, super się biegło. Nie był to taki typowo płaski bieg, był szuter i były tory. Dla mnie kałuże akurat nie były problemem - cieszył się na mecie zwycięzca, Kacper Kąkol.
Wśród pań, najszybciej pobiegła Natalia Jabłońska z Gdańska, osiągając czas 17:59. Drugie miejsce przypadło Dorocie Żmudzie-Trzebiatowskiej - 19:51. Podium uzupełniła Ewa Pasierbska (20:28).
Piątka na Stoczni - tak zapowiadaliśmy imprezę
- Moją receptą na dzisiejszy sukces było przede wszystkim dobre samopoczucie. To w końcu ostatni tydzień wakacji i dobra okazja na to, by porywalizować w dobrej atmosferze i z fajnym krajobrazem w tle. Organizacja mimo tej trudnej pogody była bardzo dobra, a otoczenie wynagrodziło nam te kałuże, które trochę utrudniały i wymagały większego skupienia na trasie - podsumowała najszybsza z kobiet, Natalia Jabłońska.
Na mecie, oprócz niesamowitych wrażeń, co podkreślało wielu startujących, czekał na każdego z uczestników poświęcony cyklowi #RUNGDN medal.
Kolejna impreza cyklu została zaplanowana na 26 września, a rywalizacja odbędzie się na dystansie 5 km z trasą wytyczoną alejkami malowniczego Parku im. R. Reagana. Zapisy już teraz prowadzone są pod tym adresem.
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2021-08-30 00:10
Czyli da się bez zamknięcia całego miasta? (1)
Jak to możliwe?
Podpowiem że jak się da przebiec 5km w kółko, to można to kółko biec np. 10x albo 20x, tylko liczyć okrążenia żeby nikt nie oszukiwał.
I można by tak biegi na dowolny dystans organizować, bez zamykania całego miasta.- 15 14
-
2021-08-30 10:29
Czy da sie inteligencie przemieszczac po miescie be z blachosmroda zatruwajac ludzi spalinami i tworząc korki?
Da sie robia to tysiace ludzi co dziennie !!Wiec szkodniku miejski złomuj tego szrota swojego i przestan płakac bo miasto jest dla ludzi co mu nie szkodza
- 2 3
-
2021-08-30 05:41
Przykro
Naprawdę przykro na to patrzeć.Stocznię powinny opanować budowniczowie statków.Gdzie oni są.
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.