• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy klub biegowy przygotuje do półmaratonu

mad
9 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Półmaraton Gdańsk to trasa o długości 21,0975 km prowadząca ulicami miasta. Dzięki treningom z klubem "Galion biega" można ją pokonać już pod koniec października. Półmaraton Gdańsk to trasa o długości 21,0975 km prowadząca ulicami miasta. Dzięki treningom z klubem "Galion biega" można ją pokonać już pod koniec października.

W Gdańsku powstaje klub biegowy, który ma na celu m.in. przygotowane do październikowego AmberExpo Półmaratonu Gdańsk. Będzie on funkcjonował przy Hotelu Galion. Udział w treningach biegowych, które będą odbywać się co czwartek, począwszy od 16 kwietnia, jest bezpłatny. - Formę zajęć określimy po kilku treningach. Będzie ona zależna od stopnia zaawansowania grupy - mówi Kamil Skierski, który je poprowadzi.



Czy w ciągu 6 miesięcy można przygotować się do półmaratonu?

Hotel Galion, a dokładniej AZS Centralny Ośrodek Sportu Akademickiego w Gdańsku w Górkach Zachodnich, który się przy nim znajduje, jest współorganizatorem AmberExpo Półmaratonu Gdańsk (25 październik 2015 r.). Obecnie miejsce to stara się mieć jeszcze większy związek z bieganiem oraz chęć promowania zdrowego stylu życia. Rusza tam więc klub biegacza "Galion biega".

PRAWIE 2 TYS. BIEGACZY WYSTARTOWAŁO W PÓŁMARATONIE GDAŃSK W 2014 ROKU

Zajęcia będą dobywać się w każdy czwartek, od godz. 17. Miejsce zbiórki zlokalizowane będzie przy Rossmanie, na ulicy Stryjewskiego 29, w dzielnicy Stogi. Udział w zajęciach będzie bezpłatny. Na początku trasa treningu będzie wiodła dookoła Pustego Stawu (1,65 km), a liczba okrążeń będzie dostosowana do grupy. Później będzie ona modyfikowana.

- Nie jesteśmy jeszcze w stanie podać formuły treningów. Wszystko będzie zależało od zaawansowania uczestników. Treningi skierowane są głównie do mieszkańców Stogów czy Przeróbki, ale oczywiście zapraszamy chętnych z całego Trójmiasta. Głównym założeniem klubu jest przygotowanie uczestników do Półmaratonu Gdańsk. Choć także po tej imprezie mamy zamiar kontynuować zajęcia - mówi Kamil Skierski, który je poprowadzi.

- Oczywiście to, czy uda się wystartować w półmaratonie będzie zależało od danego uczestnika zajęć. Jeśli znajdzie się ktoś, kto nigdy wcześniej nie biegał, to będzie trudno. Choć i w tym wypadku, przy systematycznym udziale w zajęciach i pracy także poza nimi może dać radę. Dystans nie jest na tyle trudny, aby go nie pokonać po tylu treningach. Oczywiście mówimy tu o ukończeniu zmagań a nie o walce o zwycięstwo - dodaje.

Inauguracja klubu odbędzie się na Amber Expo w trakcie Festiwalu Turystyki i Czasu Wolnego (11-12 kwietnia). Dla osób, które w trakcie targów zapiszą się i pojawią na pierwszym biegu zostanie rozlosowanych 10 koszulek z logo klubu.

Do tego, w ramach funkcjonowania "Galion biega" każdy z członków dostanie możliwość raz w miesiącu przeprowadzenia bezpłatnego badania masy ciała za pomocą maszyny Tanita MC780, a także 50-proc. rabat na karnet fitness w Hotelu Galion.

- Nie chcę, aby klub ograniczał się tylko do biegów. Mam zamiar organizować spotkania dietetyczne czy z ekspertami w dziedzinie biegania. Postaram się również, aby nasi klubowicze mogli skorzystać z kompleksu spa Hotelu Galion, tak by mieli możliwość szybszej regeneracji do kolejnych treningów - kończy Skierski.
mad

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (29) 1 zablokowana

  • Bożeeee gorzej niż za komuny. W sumie lepiej tą całą swoją energie przeznaczyli by na (1)

    jakiś czyn społeczny i był by z tego pożytek zamiast biegać po asfalcie bez sensu i tamować ruch..

    • 14 29

    • bez sensu to jest twoje życie, brak mózgu...

      • 3 6

  • JENY I PO CO BIEGAĆ ? (6)

    rzadko, który sportowiec żyje długo, ta ogólna nagonka na zdrowy tryb życia ma na celu abyśmy żyli krócej. Pomyślmy logicznie czy auto które ma duży przebieg zepsuje sie później od tego co jeździ od czasu do czasu ? Raczej nie i tak samo jest z człowiekiem wyeksploatowany organizm szybciej się starzeje, w czasie takich biegów traci się sporo płynów organizm jest odwodniony, nawet jeśli pijemy to komórkom brakuje wody, wtedy jesteśmy bardziej podatni na choroby. Przykładów sportowców co nie dożyli 70ki można wymieniać bez końca, ale na tym zależy tym na górze abyśmy żyli max 70 aby emerytury zadługo nie brać a najlepiej wcale. Nie dajcie sie nabrać na "zdrowy" tryb życia. Mój dziadek nigdy nie uprawiał sportów i dożył 94 lat znacie jakiegoś sportowca co tyle żył w zdrowiu ?

    • 9 27

    • Zgadza się. Ja dzisiaj wyszedłem po bułki, patrze a tam asfalt kładą. Zastanawiam się po co, przeciez market na pazdziernik planowany. No ale skoro ludzie glosuja na PSLD to ja tez nie lubie jesc marchewek. Rolnik je wyhoduje a pozniej problem, bo ziemia zuzyta. To pomyslalem ze karmik zbije z desek. Ale w całym miescie nie znalazłem. A szukałem. Ja.

      • 7 1

    • role zawsze podpisują sie tym kim niesą a dziadków 100letnich biegajacych maratony jest coraz wiecej

      i mówią ze właśnie bieganiu to zawdzięczają .Wiecej nie pisze bo po co trola karmić.!! i ODPISYWAĆ NA TE BREDNIE WYSSANE Z PALCA

      • 1 0

    • To nie tak (2)

      Trzeba rozróżnić rekreację od sportu zawodowego. O ile ta pierwsza faktycznie poprawia zdrowie i wydłuża życie, to o zawodowstwie tego powiedzieć nie można. W drugim przypadku z sercem jest jak z silnikiem w sportowym samochodzie. Po prostu w pewnym momencie "mechanizm" przestaje działać... i pupa zimna. Oczywiście w w/w przypadku należy sobie zadać podstawowe pytanie czy półmaraton na czas to jeszcze rekreacja czy już "zawodowstwo"?

      • 4 0

      • To chyba zależy jak szybko biegniesz. (1)

        Jak biegnę 21k ponad 2 godziny to nie czuję w ogóle zmęczenia, no może trochę w nogach. Przesadzić można nawet biegnąc na autobus jak się nie ma kondycji.

        • 3 1

        • Cóż

          Ktoś jak widać nie zgadza się z Twoim zdaniem, choć jest to prawda. Tempo biegu to podstawowy czynnik wpływający na zmęczenie organizmu. Jeśli ktoś ma co do tego wątpliwości, zawsze może spróbować przebiec ten dystans sprintem.

          • 1 0

    • Jeny ?

      A co ma do biegania japońska waluta ?

      • 3 0

  • skierowane są głównie do mieszkańców Stogów czy Przeróbki racja troche daleko dla innych:)

    kiepski dojazd będzie tunel będzie blizej ,ale tylko dla aut niestety.

    • 2 2

  • w sumie (2)

    gdzie się nie obrócę i jakiego newsa nie przeczytam, tam tylko wszędzie BIEGAJO. Tylko bieg, maraton, półmaraton, bieganie, run, kurde co miesiąc jakiś bieg..

    • 11 4

    • w sumie fajnie :)

      • 2 3

    • W sumie po co czytasz takie artykuły?

      chyba widzisz po tytule, ze to nic dla ciebie. Tylko po to żeby pomarudzic?

      • 0 0

  • atencja! (14)

    mało kto biega czy uprawia inny sport tylko dla siebie... teraz większość robi to dla atencji - wszyscy muszą wiedzieć że biegasz, jeździsz na rowerze, rolkach czy uprawiasz crossfit. Zdjęcie na fejsa z treningów jest teraz obowiązkowe! Tak jakby bez tego nie było sensu uprawiać sportu... No i jeszcze w dodatku ci sportowcy amatorzy z uporem maniaka muszą organizować swoje biegi / przejazdy / imprezy, zawsze tak by uprzykrzyć życie jak największej ilości mieszkańców... Zawsze środkiem miasta. Co ich inni ludzie obchodzą? Grunt żeby ich wszyscy widzieli jak biegną przez miasto.

    • 12 11

    • Nie o to chodzi. (2)

      Może niektórzy przesadzają z fb, ale to dotyczy wszystkich dziedzin życia. Natura człowieka jest taka, że chce się być docenianym przez innych czy to bieganie czy coś innego, W Polakach jest jeszcze inna natura, która każe krytykować innych, tzw. zawiść. Ja nie biegam czy jeżdżę na rowerze to nikt nie może. Kłuje w oczy to że ktoś może być lepszy. Ciężko to zmienić. tendencja biegowa w Polsce idzie w dobrym kierunku. Lepiej u nas niż na wschodzie, ale do wysoko rozwiniętych krajów nam jeszcze daleko.

      • 4 2

      • oczywiście... (1)

        gdzie tu zawiść... uważam, że niepotrzebnie takie akcje blokują miasta i utrudniają życie innym mieszkańcom, zwłaszcza że miejsca na takie rzeczy jest w trójmieście mnóstwo, z pasem nadmorskim włącznie. Miasto jest dla wszystkich - nie tylko dla biegaczy czy rolkarzy. Ja również uprawiam amatorsko różne sporty (w tym bieganie i rower), ale robię to dla siebie i nie muszę się z tym wpychać ludziom pod okna, tym samym utrudniając im życie. Biegów moglibyśmy mieć nawet i więcej, niech sobie będą, same w sobie mi nie przeszkadzają, ale można by wytyczyć dla nich mniej inwazyjną dla pozostałych trasę.
        Aha i rozumiem, że jeżeli z automobil klubem, będziemy organizowali wam pod domami kilka razy do roku "spędy" aut rajdowych, to będzie wszystko ok i będę mógł napisać, że wasza krytyka tego wydarzenie to zwykła zawiść?

        • 1 2

        • Tak

          Bo jak był półmaraton w Gdańsku to była niedziela i jeden pas wykluczony z ruchu. Specjalnie zwracałem uwagę na korki i ich nie widziałem. Duże biegi odbywają się w weekendy lub święta i nie powodują aż takich utrudnień w ruchu. Poza tym trwają max. 2 godziny. Sam jestem kierowcą jak większość biegających i nie widzę problemu. Problem w tym, że ludzie są leniwi i nie chce im się ruszać. Mam na myśli tych, którzy kilkaset metrów muszą podjechać samochodem.

          • 1 0

    • To tam samo jak z mędrkowaniem na forach (atencja)

      • 3 1

    • Gimbus w całej europie zachodniej i Ameryce Maratony i inne biegi przez miasta są orgnizowane od kilkudziesieciu lat!! (4)

      Jak twoi rodzice byli jeszcze smarkaczami jak ty to tam już mnóstwo było maratonów i innych biegów.Gdybyś chciał porównać miasta zachodnie do Polski to w Polsce jest nadam mniej imprez biegowych niz na zachodzie.I w przeciwieństwie do takich gimbusów i piratów drogowych jak ty tak każdy bieg to dla miasta świeto!!A kibiców jest tam 5 razy więcej niz unas !! I jeszcze jedno gimbusie nie wypowiadaj się za mieszkańców miasta bo takich krzykaczy niezadowolonych jest tylko garstka na palcach można policzyć!!

      • 1 1

      • kto nie jest z nami jest przeciw nam! nasza racja jest najważniejsza ;) (3)

        "I w przeciwieństwie do takich gimbusów i piratów drogowych..." genialne wnioski ;) rozumiem, że każdy kto krytykuje takie spędy automatycznie jest piratem drogowym i gimbusem? Nie dociera do ciebie, że takie atrakcje mogą się nie podobać również "normalnym" ludziom?

        • 1 3

        • ty gimbusie nie jestes normalnym człowiekiem tylko wiecznie niezadowolonym gimbusem

          jedyne co robisz to twoje wypociny niezadowolenia w necie

          • 0 1

        • normalni ludzie

          Kim jesteś, aby określać co jest normą? Widzę wiele komentarzy odbiegających od twojej normy, więc może nie jesteś normalny?

          • 0 0

        • Normalnym ludziom imprezy wszelkiego rodzaju nie przeszkadzają!!

          skoro tobie wszystko przeszkadza to wyprowadź sie na Białoruś ale tam tez idą zmiany wiec moze na księżyc?:) Albo zapisz się do tych co chca marsa kolonizować ale pewnie sie nie dostaniesz bo oni marudy skreślają :)

          • 0 0

    • atencja atencja (1)

      najlepsze jest w tych waszych odpowiedziach to, że nie padł ani jeden argument, który by faktycznie uzasadniał takie bieganie przez środek miasta. Jedyne co potraficie napisać to że "na zachodzie tak robią" albo zwyzywać mnie od gimbusów lub piratów drogowych (sic!, gdzie ja napisałem że posiadam jakiś samochód). Natomiast argumentów za tym, żeby te biegi przenieść poza główne ulice miast można wymienić kilka. I powiedzcie mi teraz, że nie chodzi tylko o to żeby zwrócić na siebie uwagę kosztem komfortu wszystkich pozostałych

      • 1 0

      • Kilka argumentów za organizacją w centrum miasta

        Wśród uczestników (w tym kibiców) jest wiele osób przyjezdnych. Chcąc promować miasto trasy prowadzane są głównymi ulicami, aby pokazać najładniejsze obiekty i miejsca (poza centrum miasta lasy i pola wszędzie wyglądają jednakowo). Centrum miasta ułatwia dojazd/wyjazd dla uczestników (komunikacja miejska, lokalizacja dworców autobusowych i kolejowych). Żadna ścieżka leśna, czy spacerowa trasa nadmorska nie jest w stanie przyjąć kilku tysięcy biegaczy (do tego dochodzą kibice). Zwiększony obrót branży turystycznej (uczestnicy muszą gdzieś jeść i spać). Jeśli te argumenty Cie nie przekonują to trudno. Na Twoje nieszczęście takich imprez będzie coraz więcej. Albo się przyzwyczaisz (a może przyłączysz), albo będziesz wiecznie niezadowolony. Pozdrawiam.

        • 2 1

    • a z jakich powodów trole wystawiają takie komentarze? (2)

      też dla atencji? nie interesuje cię ten temat to go nie czytaj i nie komentuj ... proste? proste!

      • 4 1

      • (1)

        Wydaje mi się, że wielu ludzi czytając jakikolwiek artykuł od razu nastawia się anty. Jakikolwiek to byłby temat. Skąd ta złośliwość?

        • 2 0

        • Czasami to wygląda jak by im za to płacili :) Bo robić coś takiego dla przyjemności? Nie widzę sensu. Po co marnować czas czytając artykuły, które mnie nie interesują, a później jeszcze hejtować na lewo i prawo? Można go przecież zmarnować w przyjemniejszy sposób.

          • 2 0

  • bieganie

    ulubiony sport klasy średniej i cebulaków. Wystarczą buty z przeceny i konto na fejsie, żeby pochwalić się znajomym. Dajcie sobie już siana z tym bieganiem, bo zaraz lodówkę otworzę, a tam biegacz wyskoczy.

    • 3 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Tematyczny spacer miejski: Wzdłuż Kanału Raduni

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Dzienny Azymut - V sezon [2024] - Etap 1 - Gdynia Dąbrowa

20-30 zł
zajęcia rekreacyjne, impreza na orientację, trening

Mecz z kibicami Trefl Gdańsk

mecz

Forum

Najczęściej czytane