• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rolkarzom wiatr zawsze w oczy

Michał Jelionek
12 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Miejsc dla rolkarzy w dalszym ciągu brakuje Miejsc dla rolkarzy w dalszym ciągu brakuje

Jeździsz na rowerze? Świetnie. W Trójmieście znajdziesz kilkuset kilometrową sieć ścieżek rowerowych, którymi dojedziesz niemal wszędzie. A co z fanami rolkarstwa? Ile kilometrów tras przypada miłośnikom "ośmiu kółek"? - Kilka, może kilkanaście. W dość absurdalnym świetle prawa - dyskryminowani rolkarze traktowani są jako piesi. Gdzie zatem mogą się poruszać?



Miłośników rolek każdego roku przybywa. Miłośników rolek każdego roku przybywa.
Tor dla rolkarzy przy PGE Arenie. Tor dla rolkarzy przy PGE Arenie.
Tor wokół PGE Areny mierzy 1715 metrów długości. Tor wokół PGE Areny mierzy 1715 metrów długości.

Czy rowerzyści powinni dzielić ścieżki z rolkarzami?

Właśnie zakupiliśmy idealnie dopasowane do naszych stóp rolki. Dodatkowo zaopatrzyliśmy się w niezbędne ochraniacze i kask. Nic skomplikowanego. Pora oddać się rolkowemu szaleństwu. Wybieramy trasę, której tak naprawdę nie ma. Rolkarze chcący oddać się ukochanej aktywności muszą wpraszać się na ścieżki przeznaczone dla rowerzystów. I tutaj pojawia się konflikt.

- Problem jest następujący: w polskim prawie rolkarz nie jest zdefiniowany. Interpretacje są różne. Chcielibyśmy żeby zarówno rowerzyści jak i rolkarze korzystali z tych samych tras, a przy okazji nie utrudniali sobie życia i byli dla siebie życzliwi - wyjaśnia Remigiusz Kitliński, oficer rowerowy.

Niestety, rolkarze na terytorium cyklistów nie są mile widziani. Na ścieżkach rowerowych nierzadko dochodzi do nieprzyjemnych incydentów.

- Kilkukrotnie na własne oczy doświadczyłam - delikatnie mówiąc - mało kulturalne zachowania rowerzystów. Rolkarze są spychani z torów, zajeżdżana jest nam droga, dochodzi nawet rękoczynów, a ubliżanie jest na porządku dziennym. Przyjęło się, że wszystko co złe - to my, rolkarze - komentuje Karolina, rolkarka.

Oczywiście, bez winy nie pozostają miłośnicy rolek, którzy często w nieudolny i dość egoistyczny sposób poruszają się po ścieżkach. Bywa, że rolkarze jeżdżą po wyznaczonym torze parami, zajmując przy tym większość pasa. Korzystając z ogólnodostępnych ścieżek, należy pamiętać o obopólnej tolerancji i kulturze jazdy.

- Moim zdaniem frustracja rowerzystów wynika ze sposobu użytkowania ścieżek rowerowych przez rolkarzy. Na najbardziej ruchliwych trasach, np. Brzeźno - Jelitkowo często widujemy nowicjuszy, którzy dopiero rozpoczynają naukę bądź jeżdżą bardzo kiepsko. Takie osoby często poruszają się mało płynnie, nie potrafią zahamować czy też zmieniają tor jazdy. Wydaje mi się, że właśnie to najbardziej irytuje rowerzystów - tłumaczy Jacek Parulski, instruktor rolkarstwa.

Polskie prawo nie definiuje osób poruszających się na rolkach. Dopóki przepisy się nie zmienią i w dalszym ciągu rolkarz traktowany będzie jako pieszy - legalne poruszanie na rolkach będzie ograniczone do specjalnie przygotowanych w tym celu miejsc bądź chodników. Problem w tym, że po betonowych płytach chodnikowych jeździć się nie da.

- W Trójmieście rolkarzy z roku na rok przybywa. Jednak w dalszym ciągu niewiele dzieje się w kwestiach miejsc przeznaczonych do jeżdżenia wyłącznie na rolkach. Poruszając się po ścieżkach rowerowych - możemy spotkać się z niezbyt miłymi rowerzystami a nawet otrzymać mandat - dodaje Parulski.

Policja czy Staż Miejska stosunkowo często kontroluje najbardziej oblegane ścieżki rowerowe. Rolkarzom za poruszanie się po torze przeznaczonym dla cyklistów grozi mandat w wysokości 50 zł.

Gdzie zatem w Trójmieście mogą jeździć rolkarze? Osoba, która nie miała nigdy rolek na nogach stwierdzi, że miejsc, po których mogą poruszać się fani rolek jest mnóstwo. Faktycznie, tras jest sporo, ale większość z nich nie jest przystosowana dla rolkarzy. Klasycznie wyłożone kostką brukową ścieżki posiadają drobne szczeliny, które powodują potężne drgania. O czerpaniu przyjemności i komforcie jazdy możemy zapomnieć.

Teoretycznie, jedynym obiektem w Trójmieście dedykowanym wyłącznie rolkarzom jest blisko 2-kilometrowy tor w sopockim Parku Północnym zobacz na mapie Sopotu. Z kolei najbardziej obleganym miejscem do jazdy jest ścieżka rowerowa prowadząca z Brzeźna zobacz na mapie Gdańska do Sopotu. Sporą popularnością cieszy się gdyński Bulwar Nadmorski zobacz na mapie Gdyni. Pojeździmy również w okolicach trójmiejskich portów lotniczych - w Gdańsku, od Matarni zobacz na mapie Gdańska w kierunku lotniska oraz w Gdyni-Kosakowie zobacz na mapie Gdyni. Ostatnim punktem na rolkarskiej mapie jest gdańska PGE Arena zobacz na mapie Gdańska. Tor biegnący dookoła stadionu mierzy 1715 metrów i wyposażony jest w elektroniczny pomiar czasu. Sporym plusem jest dostępny parking. Minusem zaś fakt, że za postój należy uiścić opłatę.

- W Gdańsku istniały również dwa kryte wrotkowiska. Obiekty jednak podupadły i już w zasadzie nie istnieją. Moim zdaniem brakuje kompleksów dla rolkarzy, na których nowicjusze będą mogli nauczyć się jeździć. Wiele osób do nauki wybiera zatłoczone ścieżki, powodując poirytowanie rowerzystów - kończy Parulski.

Blisko 300 rolkarzy przejechało ulicami Gdańska

Miejsca

Opinie (196) 2 zablokowane

  • Rolki zamiast Sportów Motorowych!!! (11)

    Może zamiast budować tory wyścigów samochodowych pomiędzy osiedlami mieszkaniowymi w Św Wojciechu, zbudować tam centrum rolkarskie - do tego basen, ścieżki dla rowerzystów, trasy dla narciarzy biegowych, pole golfowe, teren do szkolenia psów i inne. Mniej uciążliwe dla mieszkańców a pożyteczne dla całej trójmiejskiej społeczności.

    • 54 14

    • (1)

      Tak, tak, bo jak napiszesz w internetach to (na razie wirtualny) prywatny inwestor zrezygnuje z tego co chce zrobić i zrobi toaletę dla twojego psa. Może w samej koncepcji to słuszne i zbawienne, ale świadczy o braku ogarniania świata dookoła.

      • 6 3

      • NCMS

        Piszę nie tylko w internecie, aktywnie działam w tej sprawie także w inny sposób. Co do ogarniania świata - mam dość oszukiwania ludzi przez władze publiczne. Wycierają sobie gębę hasłami o działaniach na rzecz sportu i REKREACJI dla całej społeczności Trójmiasta a w rzeczywistości szykują sobie pole do robienia prywatnych biznesów na publicznych gruntach, kosztem lokalnej społeczności. Mam prawo się na to nie zgadzać i nagłaśniać sprawę na forum.

        • 11 3

    • ZASTANÓWCIE SIĘ (2)

      rolki to dyscyplina sportowa (jak jazda na deskorolce, piłka nożna, siatkówka itp. itd.)
      Rower natomiast większej grypie społeczeństwa służy za środek darmowej komunikacji!
      dlatego ścieżki rowerowe powinny być drogami tylko dla rowerów a np. pod PGE Areną co dzień powinien być udostępniony cały pas wokół stadionu, a nie jak to ma miejsce często przecięty jest zamkniętą bramą!

      • 2 6

      • Popieram.

        Drogi rowerowe powinny być drogami tylko i wyłącznie dla rowerów, ale pod jednym warunkiem, że będą to jedyne drogi po których się może poruszać rower.

        • 2 8

      • Dla mnie rolki i samochod to srodek lokomocji.

        Skoro tak na to patrzymy to ok ja z rolkami ograniczę się do wyznaczonego placu ale z rowerem zabieraj się na ścieżkę rowerową i ani kroku dalej a do ścieżki rowerek masz prowadzić a nie na nim jechać.

        • 0 0

    • (5)

      Za korzystanie z basenu, ludzie jeszcze zapłacą. Na golfa, też może się paru chętnych znajdzie. Natomiast wątpię, aby ktoś chciał płacić za pozostałe atrakcje. Natomiast tor wyścigowy by się przydał, ponieważ jeśli kogoś stać na samochód, ubezpieczenie, paliwo - to i zapłaci za jazdę po takim torze, gdzie będzie mógł sobie legalnie pojeździć 200 - 260 km/h, nie stwarzając nikomu zagrożenia.

      • 3 4

      • Moment. (1)

        Skoro drogi rowerowe są budowane za pieniądze z budżetu, czyli za pieniądze wszystkich podatników - nie tylko rowerzystów. To dlaczego obiekt który miałby służyć rolkarzom i pasjonatom szybkiej jazdy autem, miałby być obiektem prywatnym - odpłatnym ? Dlaczego tylko rowerzyści mają być uprzywilejowani, to jakiś lepszy sort człowieka ?

        • 3 2

        • drogi rowerowe są budowane z budżetu
          ulice są budowane z budżetu
          chodniki są budowane z budżetu
          tory kolejowe są budowane z budżetu
          Tyle w temacie komunikacji. Trasy sportowe powinny pozostać inicjatywą prywatną, ewentualnie niech coś małego posiada w swej ofercie MOSiR ale niech będzie to odpłatne.

          • 0 3

      • drogie trojmiasto.pl (2)

        Sprawdzcie sobie ile ma tor na okolo pge areny bo napewno nie 1700m on nie ma nawet kilometra - jeżdżę tam.

        • 2 2

        • chyba masz rację.

          Nie ma 1700. Z tego co pamiętam to 1715 czy jakoś tak.

          • 0 0

        • po przejechaniu całego okrążenia endomondo nie pokazuje nawet kilometra.

          • 1 0

  • Jak ktoś jest.... (14)

    .....grzecznie ujmując "niekulturalny" to nie zmieni faktu to czy jest pieszym, zmotoryzowanym, zrowerowanym czy zrolkowanym....po prostu jest chamem i zawsze będzie się "pienił" nie bójmy się takiego kogoś nazwać po imieniu.

    Jestem cyklistą i mi osobiście rolkarze w niczym nie przeszkadzają na ścieżkach, zawsze jakoś zdążę zahamować i ostrożnie ominąć i jeszcze powiem dzień dobry :)

    • 87 8

    • (3)

      Powiesz dzień dobry,dobre ...Polacy raczej tacy grzeczni nie są w przeciwieństwie do innych Narodów gdzie każdy mówi sobie dzień dobry nawet obcy

      • 7 6

      • Wyjedź za miasto. Pierwsze parę razy jak ci obce dzieci dzieńdobrują zaskakuje.

        • 17 0

      • (1)

        ? Za którą granicą obcy ludzie mówią sobie dzień dobry?

        • 1 1

        • mówią

          • 2 0

    • Nie przepisów ale kultury Polakom brakuje!!Kobietom mozna wybaczyc bo to idiotki. (6)

      i niema znaczenia czy rower,rolki czy co kolwiek.burak na rowerze widzi tylko czubek nosa jedzie pod prad wyprzedza na 3 albo obok siebie mimo ze droga rowerowa jest wąska 2 kierunkowa.Kobiety robia identycznie ale i tez nie reagują na dzwonek ale to idiotki robią to z głupoty wiec im sie wybacza.Ale męska cześć zachowuje sie tak z chamstwa.Rolki identycznie .Polacy powinni mieć obowiązkowe szkolenia organizowane na kazdym rowerowym zjeździe czy maratonach rolkowych.

      • 2 12

      • aleś cymbał.... (5)

        "Nie przepisów ale kultury Polakom brakuje!!Kobietom mozna wybaczyc bo to idiotki. " - toś ocenił swoją mamę.... Współczuję kobiecie...

        • 10 2

        • (2)

          przykre ale prawdziwe z tymi babami do mnie jakaś stara krowa miała jakieś ale bo zjeżdżała pod prąd pasem rowerowym na haffnera w dół kiedy ten pas do wysokości dawnych hotelowców jest tylko i wyłącznie do jazdy pod górę i ja wg niej zostawiłem tej krowie za mało miejsca na pasie szerokości metra gdzie mieścić ma się tylko jeden rower bez wymijania z rowerami z przeciwka dzień wcześniej podobna kretynka omal się ze mną nie zderzyła bo postanowiła na ścieżce nadmorskiej w gdańsku odbić w lewo w las nie patrząc że jadę z przeciwka i jestem metr od niej na dogach jest dokładnie to samo nieuwaga brak szybkiego myślenia mułowatość dziwne manewry to wszystko szanowne panie

          • 3 7

          • Znaki przestankowe (1)

            Słyszałeś kiedyś takie pojęcie? Czytać się tego nie da.

            • 8 2

            • A ja bym sugerował pójść dalej w tę stronę i po wielkich literach i znakach przestankowych zrezygnować także ze spacji.

              • 4 1

        • (1)

          Takimi samymi idiotami są mężczyźni. Jeżdżę rowerem i często to faceci nie pokazują ręką, że skręcają. Trzeba mieć oczy dookoła głowy, żeby bezpiecznie przejechać.

          • 4 2

          • kobietom sie wybacza głupote,ale facet nierobi tego z głupoty ale z hamstwa bo tak został wychowany

            • 2 2

    • Też jestem cyklistą i nie mam nic przeciwko rolkarzom na ścieżkach rowerowych, ponieważ dobrze rozumiem, że nie mają za bardzo gdzie jeździć (nasze chodniki się słabo do tego nadają). Muszą tylko pamiętać, że są na ścieżce rowerowej "gośćmi" - pierwszeństwo posiadają tu rowerzyści. Dopóki nie utrudniają ruchu poprzez jeżdżenie "wyczynowe" z wymachem nogi prawie na pół metra w bok, poruszanie się środkiem ścieżki, jeżdżenie w parach jeden obok drugiego itp. to wszystko jest w porządku.

      • 5 3

    • ...grzecznie ujmując...

      jeśli ktoś jest kulturalny to nie łamie przepisów... nie jeździ rowerem po chodniku i nie jeździ na rolkach po drodze rowerowej...

      • 3 1

    • rolkarze i jazda po drogach rowerowych

      Kolego któremu rolkarze na drogach rowerowych nie przeszkadzają to jesteś w błędzie jeżeli nie miałeś wypadku z rolkarzem to masz naprawde szczeście ja byłem wobec nich też pobłażliwy ale niestety jak został mi palec już nie wyprostowany to niestety gonie rolkarzy z drogi rowerowej.Rozumiem jeżeli zwróci im się uwagę ,że tu nie jest ich miejsce i zjadą ok ale sami pyskują i się rzucają to jak ich traktować poprostu wtedy wykonuję telefon do straży miejskiej i proszę o interwencję.

      • 2 1

  • rolkarze kiwacze (7)

    rolkarze chamowaci jadą całą szer. ścieżki rowerowej, bluzgają na rowerzystów, często z dzieciakami na rolkach, bez umiejętności -koszmar np. ul. Unruga

    • 52 21

    • Rolkarze, nie rolkarze. Człowieki. Ogólnie za bardzo nie myślą, zwłaszcza o innych. Wczoraj na trasie nastu km 3 razy ktoś blokował przejazd mojego roweru. Raz piesi (mogli, wspólny kawałek), dwa razy rowerzyści, co to muszą na postoju postawić rower w poprzek, albo we trzech stać obok siebie.

      • 20 2

    • nadmorska trasa rowerowa najszersza w miescie ale idiotkom na rolkach za wąska!! (1)

      Sroda 3 idiotki z małymi dziecmi wyskoczyły jada cała szerokoscią od prawej do lewej az wkoncu starszy facet nanie nakrzyczał to wtedy skarbie choc do lewej strony!

      • 7 4

      • jezyk polska trudna jezyk

        • 3 3

    • (3)

      Ok, tacy też się zdarzają. Ale większość rolkarzy jakich spotkałam na ścieżkach jedzie grzecznie bokiem, a jak trzeba to ustąpi rowerzyście, bo wie, że to się nazywa "ścieżka rowerowa" i niekoniecznie powinien po niej jeździć. Ale gdzie ma jeździć? Dwa tory rolkowe na całe Trójmiasto to zdecydowanie za mało!

      • 1 2

      • zapamietaj (2)

        to jest DROGA rowerowa. ścieżki są w lesie dla pieszych wycieczek, lub na blacie czasem też można natrafić ;)

        • 6 4

        • Pytanie. (1)

          Skoro to jest DROGA rowerowa, to dlaczego rowerzyści z niej nie korzystają, tylko wolą pomykać ULICAMI ? Przecież ta DROGA jest dla was, tylko dla was.

          • 2 6

          • rowerzyści ??? nie to sa czarne owce udajace rowerzystów czyli pseudo co psują nam opinie

            • 0 2

  • Taki profi (2)

    tor powinien mieć pochyłą bieżnię, ale taką to ja widziałem tylko w Ameryce. Trudno tam dojechać, więc może by tak u nas... Na wrotkowisku (Dąbrowszczaków) byłem, do nauki tak, ale do jazdy dla przyjemności nie. Za małe i kwadratowe, płaskie.

    • 5 0

    • my tak już mamy, (1)

      że samochodziarze nie lubią rowerzystów, rowerzyści rolkarzy i pieszych, piesi rowerzystów, rowerzyści kierowców ...

      • 16 2

      • i kierowcy innych kierowców ! ;-)

        • 7 0

  • Rolkarze wypie****** ze ścieżek rowerowych (5)

    nic tylko przeszkadzają, jeżdżą parami obok siebie wymachują rękoma jak małpy.. ani ominąć, ani przejechać masakra

    • 44 62

    • Czepiasz się. Masz kierownicę? To powinieneś dać radę wyprzedzić.

      Ja jeszcze nigdy nie miałem zgrzytu z rolkarzem. Są oczywiście osoby, które zbyt mocno machają rękoma. Ale to nie jest aż taki wielki problem. Poradzisz sobie z nim ;) Jesteśmy z tobą kk.

      • 9 5

    • ciapa, co na rowerze wyprzedać nie umie. (2)

      kk, ty chyba nie umiesz jeździć na rowerze, skoro masz problem z wyprzedzeniem rolkarzy. Zmiataj ze ścieżki, bo jeszcze się przewrócisz, nóżkę zwichniesz. Synuś mamusi...Ciapa i niedorajda życiowa...

      • 13 6

      • ja też nie mam problemów z wyprzedzeniem szympansa na rolkach, tylko wtedy zarzuca mi się że wyścigi sobie robię. (1)

        JAK ŻYĆ?!

        • 3 1

        • Wszystkim nie dogodzisz. Ważne żeby nikomu krzywdy nie zrobić.

          • 4 1

    • a ty wype**** z chodników i nie przejeżdżaj po przejściach!!!

      • 3 3

  • wyjazd pod stadion tam jest wasze miejsce

    • 15 33

  • ROLKARZE NA TORY (4)

    uwielbiam zajezdzac im droge i mijac ich na grubosc kartki kiedy wymachuja lapami i nogami na calej szerokosci sciezki. za kazdego wyglebionego przyklejam sobie znaczek na ramie niczym pilot 2WS!

    • 18 40

    • już jesteś mój

      Spotkamy się w piekle?

      • 1 7

    • ja robię tak samo. raz strąciłem za jednym zamachem mamuskę z dzieciakiem

      trzeba mieć dobrą technikę;

      • 7 7

    • A czy lubisz jak kierowca mija się na grubość kartki jak jedziesz ulicą? (1)

      • 9 6

      • lubie jak mnie wyprzedzają za zarkęcie

        te emocje ! ;)

        • 5 3

  • mandaty? straż/policja na ścieżkach? dobre żarty ... (4)

    "Policja czy Staż Miejska stosunkowo często kontroluje najbardziej oblegane ścieżki rowerowe" - jeżdzę codziennie centrum-nowy port-brzeżno-jelitkowo i ani razu nie widziałem straży miejskiej czy też policji...stosunkowo często to pewnie raz w miesiącu...nie kontrolują, bo im się nie chce. Złamane nogi, dotychczasowe interwencje karetek pogotowia to jeszcze za mało...

    • 18 6

    • Po prostu zachowują zdrowy rozsądek

      i nie zajmują się wydumanymi pierdołami. Rolkarz na ścieżce dla pieszych stwarza dużo większe zagrożenie niż na ścieżce rowerowej. Chociażby z powodu podobnych prędkości. Po drugie, po chodniku spaceruję dużo osób z dziećmi które poruszają się dość chaotycznie i mają do tego prawo. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której spacerując godzinę po chodniku nie wypuszczę ręki dziecka.

      • 8 6

    • a ja się spotkałem z panią policjant wręczającą mandacik :)

      • 1 1

    • Ja widziałem tylko raz Policję kontrolującą rowerzystę. (1)

      Ale przydało by się więcej takich kontroli/patroli. I piszę to jako rowerzysta ... niestety. Są wśród nas rowerzystów osobniki, którzy nie mają wyobraźni. Im przydała by się dobra szkoła.

      • 7 0

      • rzeczywiście przydałaby się czarnym owcom porządna szkoła

        sam trzymam się przepisów na ile tylko pozwala fizyka (niestety, czasem rąk brakuje do sygnalizacji ciasnych manewrów przy zjazdach na ścieżki). Chodnikami nie jeżdżę, chociaż paru burakom za kółkiem auta tatusia się to nie podobało. Wypracowałem sobie trasy, którymi mogę legalnie przejechać w każde miejsce w mieście bez najeżdżania na jakikolwiek chodnik, bez jazdy odcinkami ulic wyłączonymi z ruchu rowerzystów. Da się. Przejazd trzech kilometrów zajmuje mi (w godzinach szczytu) 10 minut, z tego 500 metrów ścieżką. Da się?

        • 2 0

  • Dlaczego rolkarze są nie lubiani... (4)

    Codziennie jestem użytkownikiem ścieżek rowerowych. Spotykam się z różnym zachowaniem rolkarzy czy też rowerzystów... nikt nie jest bez winy... dla mnie ze ścieżek mogą korzystać i jedni i drudzy, tylko że rolkarz jadący po ścieżce zajmuje znaczną część szerokości ( z uwagi na technikę jazdy), a rowerzysta 40 cm... za każdym razem dojeżdżając do rolkarza trzeba zwalniać i patrzeć czy czasami nie zrobi szerszego kroku. Korzystać z dzwonka? wiekszość rolkarzy ma słuchawki na uszach i nic to nie da... więc reasumując: ścieżki rowerowe mogą być dla rolkarzy, ale nie jest to tor wyścigowy dla nich i proszę o jeżdżenie bez słuchawek, wtedy dzwonek u rowerzysty poinformuje rolkarza, iż będzie wyprzedzany...

    • 52 5

    • Bardzo dobry apel :)

      Jeżdżę zarówno na rowerze, jak i na rolkach. Na rolkach po ścieżkach rowerowych nigdy ze słuchawkami żeby właśnie słyszeć czy nadjeżdża rower.
      Jeśli obie grupy będą się zachowywały rozsądnie, to bez problemów można się ścieżkami dzielić:)

      • 4 3

    • ja zawsze kręcę korbą w tył na kilkanaście metrów przed minięciem pieszego lub rolkarza

      osoba odpowiedzialna i bez słuchawek bez problemu zauważy, że coś za nią jedzie (bębenek w piaście mam bardzo głośny). Osoby ze słuchawkami niestety mają ograniczoną percepcję.

      • 2 1

    • Raczej 60cm

      No dobra, na co dzień jeździsz po ścieżkach z kierownicą aero, ale co z twoją szerokością w barkach? Masz 40 cm?

      • 1 0

    • No właśnie. Te słuchawki, komórki.

      Ludzie chodzą/jeżdżą w słuchawkach i słyszą tylko swoją muzykę. Piszą sms'y i na nic innego nie zwracają uwagi. A już prawdziwym hitem są rowerzyści piszący wiadomości. Kilku już widziałem :) Niedługo, za przykładem kobiet-kierowców, dziewczyny zaczną sobie robić makijaż w lusterku przy kierownicy :D

      • 1 0

  • Kilka spraw (8)

    Podstawowa sprawa to przed zakupem rolek trzeba się zastanowić gdzie można będzie na nich jeździć.

    W "nowej części" parku Reagana pewnie można było zrobić tor dla rolkarzy ale nikt o tym nie pomyślał.

    " Sporym plusem jest dostępny parking. Minusem zaś fakt, że za postój należy uiścić opłatę. "
    Czyli parking nie jest dostępny a opłaty z pewnością zniechęcają spora liczbę osób do korzystania z toru.
    Jakieś 2 lata nie byłem na torze przy stadionie ale przypuszczam że w dalszym ciągu nie ma tam oznaczenia że tor jest dla rolkarzy. Do tego często były tam atrakcje typu płot w poprzek toru.

    " W Gdańsku istniały również dwa kryte wrotkowiska. Obiekty jednak podupadły i już w zasadzie nie istnieją. "
    Z tego co widziałem nawet w zimie na wrotkowiskach tłumu nie było. Gdzie więc byli Ci wszyscy fani rolek.

    • 10 2

    • A kto chciałby jeździć na rolkach w zamkniętym obiekcie? (3)

      Nie kupuje rolek by czuć się jak rybka w akwarium !
      Tego typu miejsca są niezłe w zimie, ale w zimie lepiej wyskoczyć na lodowisko,
      to miejskie, to naturalne, jeśli temperatura na to pozwala.

      • 7 2

      • (2)

        OK w zimie można iść na lodowisko ale jest jeszcze wiosna i jesień. Ogólnie jeśli pogoda nie pozwala na jazdę pod gołym niebem miejsca typu wrotkarnia nie powinny narzekać na brak klientów. Niestety jak widać w tak dużym mieście jak Gdańsk nie ma wystarczającej liczby chętnych żeby biznes się opłacał.

        Na dziale rolkarzy forum sportowego tego portalu też niewiele się dzieje.

        Czyli podsumowując mamy
        Martwe forum rolkarzy, wrotkowiska w likwidacji, pusty tor rolkarzy wokół stadionu (był pusty nawet jak parkingi były darmowe).
        Jedynie ścieżki rowerowe w parku nadmorskim sezonowo są oblegane przez rolkarzy.

        To nie jest korzystny obraz środowiska rolkarzy.

        • 2 2

        • A chciałoby Ci się przeciskać przez korki całego trójmiasta... (1)

          ...jadąc np: po pracy z Gdyni do Gdańska, tylko po to by pojeździć sobie na rolkach? A co mają powiedzieć rolkarze niezmotoryzowani, dla nich taka wyprawa to strata pół dnia. A do ścieżki nadmorskiej zewsząd w miarę blisko. Czas skończyć z tym, że trasa nad morzem dedykowana jest tylko rowerzystom ! Skoro promuje się u nas także rolkarstwo, to powinno się wyjść temu naprzeciw, w nie wszystkiego tylko zakazywać i wlepiać mandaty !

          • 1 3

          • Teoretycznie można by tak zrobić, ale jego konsekwencją będzie narastający konflikt rolkarzy z rowerzystami.

            • 0 1

    • Albo wykorzystać zapuszczony .... (1)

      ... park przy Al. Zwycięstwa - idealne miejsce by stworzyć coś na wzór tego co jest w Parku Północnym.

      Tylko trzeba by postawić stały patrol SM, bo przecież rowerzystom wolno jeździć wszędzie, po wszystkim i bez znajomości przepisów.

      • 3 6

      • Tor do rolek przy Zwycięstwa nie jest złym pomysłem ale musiałby tam też powstać duży parking. Do tego na ścieżki w tym parku spada dużo liści i kasztanów oraz ich kolczastych łupin więc w pewnych porach roku musiałby być praktycznie codziennie zamiatany.
        Obecnie najwięcej rolkarzy jeździ w okolicach parku Reagana więc ta lokalizacja powinna być priorytetowa.

        Jeśli będzie oznaczenie że tor jest dla rolkarzy to większość rowerzystów to uszanuje i SM potrzebna nie będzie.

        • 0 0

    • W "nowej części" parku Reagana .... nikt o tym nie pomyślał." Pomyslał juz dawno ale urzeadasy sie nie zgadzają!! (1)

      wolą nasze podatki marnować na swoje partyjne zachcianki niż robić cokolwiek dla mieszkańców!! Jest Tor dla tych co na deskach i rolkach chcą poskakać .Szkoda ze nie biora przykładu z Sopotu.Prawda jest taka ze im więcej szerokich dróg rowerowych tym na nich luźniej i wtedy nie będzie problemu

      • 0 0

      • w nowej części ruch rowerów jest tylko i wyłącznie rekreacyjny

        można się pomieścić. Gorzej z trasą nadmorską, która jest najlepszą opcją dojazdu z Wrzeszcza do Sopotu (o wiele mniej świateł po drodze)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Święta Wielkanocne nad morzem - atrakcje dla całej rodziny

450 zł
zajęcia rekreacyjne

Konopna Noc Saunowa!

125 zł
spotkanie, morsowanie, trening

Aktywne Świętowanie - Wielkanoc 2024

w plenerze, zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne

Forum

Najczęściej czytane