• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trasa rowerowa Północnych Kaszub

Krzysztof Kochanowicz
12 maja 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Trasa rowerowa Północnych Kaszub to wspaniały pomysł na weekendowy wypad nie tylko nad morze. Po drodze warto zapoznać się z tutejszą kulturą i architekturą odwiedzając liczne dwory i pałace, bądź robiąc przerwę w jakimś zacisznym miejscu.

Trasa rowerowa Północnych Kaszub to nie jednolita, specjalnie utworzona droga rowerowa, a pętla wykorzystująca różne lokalne szlaki rowerowe bądź ich odcinki. Łączny dystans zaproponowanej wycieczki wynosi 110 km. Rozłożyć ją można na kilka dni, bądź przejechać w ciągu jednego. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i podejścia do turystyki.



Dzięki realizacji projektów dofinansowanych przez fundusze Unii Europejskiej, siedem gmin z tego terenu w znacznym stopniu poprawiło infrastrukturę turystyki rowerowej. Wybudowano od podstaw lub zmodernizowano kilkadziesiąt kilometrów dróg rowerowych a także oznakowano ponad 130 km zupełnie nowych, dzięki którym rowerzyści uzyskali możliwość wygodnego i bezpiecznego przemieszczania się po Kaszubach Północnych. Powstałe trasy dają spore możliwości jazdy nie tylko wzdłuż brzegu Morza Bałtyckiego i Zatoki Gdańskiej, ale i zagłębienia się w terenie tzw. Nordy.

Odcinki szlaków tworzące trasę rowerową Północnych Kaszub:

-Wejherowo - Białogóra: Szlak rowerowy "W stronę morza"
-Białogóra - Krokowa: odcinek międzynarodowego szlaku rowerowego R10
-Krokowa - Swarzewo: Szlak rowerowy "Zwiniętych torów"
-Swarzewo - Gdynia: odcinek Szlaku rowerowego "Pierścień Zatoki Puckiej"

Opis trasy i atrakcji turystycznych:

Etap 1: Wejherowo - Białogóra:

Jeśli wycieczkę rozpoczniemy w Wejherowie, to na pierwszych kilometrach wspomnianej trasy towarzyszyć nam będzie oznakowany kolorem niebieskim szlak rowerowy wiodący aż po nadbałtyckie plaże. "W stronę morza", to niemalże pozbawiona ruchu drogowego trasa rowerowa, która po 34 km kończy się w Białogórze. Większość jej odcinków wiedzie drogami gruntowymi o dość zróżnicowanej nawierzchni, szczególnie przemierzając lasy Puszczy Darżlubskiej oraz wschodnią część Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. Na odcinku wzdłuż linii brzegowej Jeziora Żarnowieckiego, trasa wiedzie główną szosą. Poruszając się więc w towarzystwie samochodów należy zachować ostrożność. W sezonie letnim przy wzmożonym ruchu drogowym, na odcinku między Czymanowem a Nadolem lepiej skorzystać z ciągu pieszo rowerowego. Wybierając się na wycieczkę z dziećmi, chcąc bezpiecznie kontynuować trasę między Nadolem a Brzynem, niestety nie ma zbyt dużego wyboru tras. Dlatego też jazdę kontynuujemy główną szosą, albo udajemy się drogą gruntową wiodącą skrajem lasu. Odcinek ten widoczny jest podczas innej zrealizowanej przez naszą grupę wycieczki po tym rejonie - pt. "Pętla dookoła Jeziora Żarnowieckiego". (odcinek ten widoczny jest na załączonej mapie i śladzie GPS)

Więcej informacji znajdziecie w opisie szlaku rowerowego "W stronę morza".

Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub


Etap 2: Białogóra - Krokowa:

W Białogórze przez krzyżówkę, przy której kończy się omawiany wcześniej szlak wiodący z Wejherowa, przebiega oznakowana kolorem zielonym międzynarodowa trasa rowerowa R10. Na terenie Nadmorskiego Parku Krajobrazowego wiedzie ona wzdłuż wybrzeża, to bliżej, to dalej od linii brzegowej Morza Bałtyckiego.

Na naszej trasie szlak R10 towarzyszył nam przez niespełna trzynaście kilometrów. Począwszy od Białogóry aż po drewniany most nad rzeką Piaśnicą pokonywana przez nas trasa rowerowa pokrywa się także z oznakowanym na czerwono pieszym szlakiem Bałtyckim. Dalej kontynuujemy jazdę w scenerii leśnej, a jak tylko prawa część drogi odsłoni się na rozległą łąkę należy odbić na południe i kierować się do Krokowej.

Miejscowość tę odwiedzaliśmy już niejednokrotnie, dlatego też specjalnie nie planowaliśmy po raz enty się tu zatrzymać. Jeśli jednak nigdy tu nie byliście, zdecydowanie polecamy wizytę w jednym z najładniejszych pałaców w regionie. Pałac w  Krokowej swobodnie można określić perełką architektoniczną o bogatej historii i niezwykłej atmosferze. Najprawdopodobniej w XIII wieku w tym miejscu znajdował się średniowieczny gród rycerski o charakterze obronnym. Wówczas była to drewniana wieża z zabudową gospodarczą, otoczona wałem ziemnym i fosą. Pod koniec XIV w. powstało pierwsze założenie zamkowe, które w XVII w. zostało rozbudowane.

Obecnie we wnętrzach pałacu znajduje się hotel oraz restauracja, słynąca ze znakomitej, wykwintnej kuchni, zaś w przestronnych salach zwiedzić można wystawę na temat historii rodziny von Krockow, jednych z właścicieli majątku. Pałac otoczony jest parkiem, który w XVIII wieku był znany w całej Europie. Urokliwe alejki spacerowe oraz tajemnicze zakątki udostępnione są zwiedzającym.

Więcej informacji w relacji ze "Szlaku rowerowego dworów i pałaców Północnych"

Etap 3: Krokowa - Swarzewo:

W Krokowej wskoczyliśmy na wyasfaltowaną drogę pieszo-rowerową, która przemierza malownicze okolice szlakiem dawnego torowiska. Na horyzoncie prócz malowniczych pól towarzyszą nam ogromne wiatraki. Co jakiś czas na trasie ustawione są tablice informacyjne, a także ławki i stoliki, by móc sobie odsapnąć. Prócz zrealizowanego odcinka trasy, tablice obrazują także najciekawsze obiekty turystyczne i tak oto odwiedzamy XVII-wieczny pałac szlachecki w Kłaninie oraz ruiny folwarku w Swarzyńskim Dworze. Trasa kończy się przy nieczynnej już stacji kolejowej w Gnieżdżewie, gdzie zaraz obok przebiega dość uczęszczana linia w kierunku Półwyspu Helskiego.

Więcej informacji o trasie rowerowej wiodącej po torowisku nieczynnej linii kolejowej.

Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub


Etap 4: Swarzewo - Gdynia:

W miejscu gdzie kończy się trasa z Krokowej do Gnieżdżewa, odbiliśmy w stronę Swarzewa, gdzie przebiega oznakowany kolorem niebieskim, rowerowy szlak z Helu do Gdyni. Szlak ten wielokrotnie mieliśmy okazję pokonać o różnych porach roku, jak i dnia, jednak nigdy pod nadaną mu niedawno nazwą: "Pierścień Zatoki Puckiej".

Na odcinku ze Swarzewa do okolic Pucka, a dokładniej do tzw. Kaczego Winkla szlak rowerowy pokrywa się z oznakowaną na żółto marszrutą pieszą i wiedzie utwardzoną drogą gruntową w bliskiej odległości od morskiego klifu, Zza drzew dostrzec można już błękit Zatoki Puckiej.

Między Puckiem a Rzucewem, trasa rowerowa częściowo pokrywa się z oznakowanym kolorem niebieskim, pieszym szlakiem o nazwie "Krawędź Kępy Puckiej". I faktycznie to wręcz idealne ujęcie tematu w słowa, gdyż trasa wiedzie wąską ścieżką na krawędzi nadmorskiego klifu. Pomimo przecudnych wiosennych widoków zarówno na malownicze pola jak i błękit Zatoki Puckiej, należy zachować tu szczególną ostrożność, jazda po koronie kilkunastometrowych klifów wymaga koncentracji i równowagi ;)

Zanim dojedziemy po Rzucewa, po przekroczeniu drewnianego mostu nad Błądzikowskim Potokiem warto odbić w lewo, tak jak wskazują drogowskazy szlaku pieszego. Na Cyplu Rzucewskim odtworzono prehistoryczną osadę Łowców Fok.

Nieopodal klifowego brzegu zatoki znajdziemy pięknie odrestaurowany zameczek, w którym obecnie znajduje się restauracja i hotel. Neogotycki pałac Jana III Sobieskiego, usytuowany jest na terenach o bogatym tle historycznym i stanowi ważne świadectwo wydarzeń rozgrywających się w byłych Prusach Wschodnich. Ten zabytkowy obiekt wraz z okolicą, był własnością wielu znamienitych polskich rodów: Wejherów, Radziwiłłów, Przebendowskich i Sobieskich. Szerzej opisujemy ten obiekt w relacji z wycieczki rowerowej po dworach i pałacach Północnych Kaszub

Od Rzucewa po Osłonino szlak wiedzie przecudną Aleją Lipową, które wg licznych opowieści sadził sam król, Jan III Sobieski. Szkoda jednak że o tak zabytkową aleję nikt nie dba, a droga wygląda jak "ser szwajcarski".

Za Osłoninem Szlak Pierścienia Zatoki Puckiej schodzi ze stromych klifów do doliny rzeki Redy i przemierza malownicze tereny wzdłuż Rezerwatu Przyrody "Beka". Ciekawostką jest niegdyś istniejąca tu osada zwana "Kaszubską Atlantydą". Warto odwiedzić ją jednak w miesiącach bardziej suchych, czyli latem bądź zimą. Nieco dalej, na horyzoncie, oczom ukazuje się wysunięty w morskie fale, wąski piaszczysty wał, czyli tzw. Mierzeja Rewska. To cudne miejsce zarówno pod kątem wypoczynku jak skosztowania smacznej ryby. Jednak warto tam wpaść, najlepiej poza sezonem i weekendem.

  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub
  • Migawki z wycieczki trasą rowerową Północnych Kaszub


GALERIA ZDJĘĆ fot. Piotr Książek [GR3miasto]


Nasza trasa zmierza jednak ku nieco mniejszej miejscowości, czyli do Mechelinek, gdzie z płaskiego terenu ponownie zaczynamy nie lada wspinaczkę. Od tego miejsca po Pierwoszyno, szlak rowerowy wiedzie koroną tzw. Gór Grunwaldowych. Z klifów dochodzących do 30 m wysokości rozpościerają się przepiękne widoki zarówno na mijaną przed chwilą Mierzeję Rewską jak i nieco dalej leżący Półwysep Helski. Widać także torpedownię w Babich Dołach oraz trójmiejską cywilizację, do której powoli zmierzamy.

Za Pierwoszynem, szlak zmierza już ku Gdyni. Ostatnim jego etapem jest zmodernizowany, wyasfaltowany odcinek pieszo-rowerowy, który kończy się na Pogórzu, na tyłach Centrum Handlowego Szperk. Stąd do centrum zjechać można m.in. rowerową estakadą.


Statystyki naszej wycieczki:

Dystans szlaku: 110 km
Czas jazdy z postojami: 9 godzin
Przewyższenie: 110 m

Rodzaj podłoża / zalecany rower:

Leśne dukty i drogi gruntowe, sporo także dróg asfaltowych.
Do realizacji trasy najbardziej polecamy rower trekkingowy, turystyczny

Ogólna ocena szlaku: 4+/5

Do realizacji trasy wykorzystaliśmy mapę "Dziedzictwo Kulturowe Kaszub" o skali 1: 80 000 wyd. Eko-Kapio.pl

Kliknij na mapę by zapoznać się ze szczegółami trasy Kliknij na mapę by zapoznać się ze szczegółami trasy


Podsumowanie:

Cieszy nas fakt, że coraz więcej rowerzystów podejmuje się wycieczek na dłuższych trasach, które umożliwiają zobaczenia wielu wspaniałych miejsc. Nasze wycieczki nigdy nie były i nie będą szablonowe, nigdy nie były i nie będą nudne. Jeździmy na rowerach dla zabawy i czerpiemy z tego dobrą energię i chcemy nią zarażać innych "zakręconych" na punkcie aktywności. Chcecie się dobrze bawić? Zapraszamy! Dajcie wolne pilotowi telewizora i klawiaturze komputerowej. Wsiadajcie na rower i wpadnijcie popedałować z nami ...

Wycieczkę prowadzili:
Krzysztof Kochanowicz i Piotr Książek[GR3miasto]

Wycieczkę wspierali:
Izabela Walczak, Agata Wysocka, Bartłomiej Winikajtys i Marek Puchalski[GR3miasto]

Mamy co chwilę nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie, czy to po pracy, czy w wolny weekend, dlatego nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas, to nic nie kosztuje! Zabierz więc rodzinę, znajomych, albo po prostu przyjedź by poznać nowe osoby.

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych!
O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Organizujemy nie tylko wycieczki rowerowe. Przez cały rok kalendarzowy wybijamy się także na wędrówki piesze, marsze Nodric Walking, kajak. A w zależności od sezonu: różnego rodzaju sporty wodne, rolki, łyżwy, narty, snowboard. Jeśli zaś chcesz regularnie otrzymywać od nas wszelkie newsy, możesz napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi wydarzeniami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com


Relacja pochodzi ze strony Grupy Rowerowej 3miasto.

Parametry trasy

  • Region woj. pomorskie
  • Długość trasy 110 km
  • Poziom trudności średni

Znajdź trasę rowerową

Wydarzenia

Opinie (30) ponad 10 zablokowanych

  • Więcej praktycznych informacji... (1)

    Polecam bardzo dobrą aplikację Norda. Wiele ciekawych info o Północnych Kaszbach

    • 6 2

    • Aplikacja? Czy strona internetowa?

      W wyszukiwarce pod tym hasłem znalazłem jedynie Radio ;-/
      A może chodziło o ciekawą stronę KaszubyPolnocne?

      • 6 1

  • Jestem pod wrażeniem 100 km nie wiele osób da radę przejechać a (9)

    wy robicie to bez problemu, zmęczenia i jeszcze w tak dużej ekipie. Relacje są bardzo przydatne dla innych rowerzystów. Trzeba wiele lat jazdy aby wybrać się na dystans ponad 100 km.

    • 14 9

    • (3)

      wiele lat jazdy? ja w ogóle nie jeździłam na rowerze i w wieku 15 lat pojechałam na pielgrzymkę rowerową do Częstochowy, gdzie robiliśmy po 130 km dziennie i nie czułam jakiejś mega tragedii więc 100 km to rekreacja, trasa bardzo piękna! chyba skorzystam z rady i w sobotę sobie śmignę ze znajomymi :)

      • 11 7

      • to na pewno nie jest typowe, pewnie jesteś mega dobra kondycyjnie (2)

        my jeździmy wiele lat po ok.30-50 podczas soboty, ale ja na 100 km nie porwałabym się

        ja z kolei jestem dobrym piechurem,
        idę 35-40 km dziennie bez duzego zmęczenia ( oczywiście z przerwami)-
        szłam ok.500 km w ciagu 12 dni bez jednego pecherza

        • 12 0

        • Nie trzeba być wyjątkowym, by przejechać 100 km bez większego przgotowania (1)

          Należy jednak pod uwagę wziąć rodzaj trasy - podłoże i przewyższenia. 60km w górach, czy 100km na Kaszubach nijak się ma do 100km asfaltem np. po Kociewiu. Czasami ludzie o tym zapominają.

          Ja swoją pierwszą setkę strzeliłam bez większego przygotowania - pojechałam w czasie wakacji z Tczewa na uczelnię, załatwiłam sprawy w bibliotece, pokręciłam się po Gdańsku i wróciłam do domu. Drugiego dnia pojechałam na rowerze do Sopotu. Chciałam wracać też na kołach, ale złapałam kapcia, a te 8 lat temu cienko u mnie było z umiejętnościami serwisowymi:P. Nadmienię, że mój rumak z tamtych czasów ważył jakieś 16kg i miał koszmarne opory na piastach. Trasa jednak nie była wybitnie trudna:D.

          W tamtym czasie koleżanka mojej mamy też wpadła na pomysł pośmigania na rowerze. Pamiętam, ze wybrała się wtedy na jakąś wycieczkę GRT po Żulawach, 110km na trekkingu przejechała. Na drugi dzień ledwo żyła, ale jedyne, co robiła wcześniej, to trochę pływała na basenie.

          Więc da się, tylko trzeba trochę samozaparcia. I postojów po drodze:).

          A co do umiejętności długiego maszerowania - zazdroszczę zdrowego kręgosłupa i kolan. Nie chodzę bynajmniej w halówkach, a po 30km pieszo jestem cała zesztywniała i muszę się rozciągać. Najgorsze są etapy asfaltowe, las to jeszcze pikuś.

          • 7 4

          • Kasiu, weź pod uwagę fakt, że u nie wszystkich osób mogą zadziałać endorfiny i wtedy zrobić znienacka 100 km może być niemożliwe.

            • 9 1

    • Wiele lat jazdy nie koniecznie

      Ale przede wszystkim systematyczności !
      Moje pierwsze 100 km pokonałem mniej więcej po 3 miesiącach, a na początku robiłem tylko trasy nad morzem między Gdańskiem a Sopotem, do 25 km dziennie. Aż w końcu po namowie znajomych wybrałem się z grupą na spokojną wycieczkę na 60 km. Dwa postoje i o dziwo dałem sobie radę, dlatego też, gdy zapowiadana prędkość jazdy nie przekracza 22 km/h wybieram się z GR3miasto nawet na trasy lekko powyżej 100 km, gdyż wiem, że to prędkość w sam raz dla mnie, a rozłożenie dystansu na cały dzień i wiele miejsc do zwiedzenia, sprawia że nie czuje sie tak bardzo zmęczenia.

      Polecam !

      • 11 1

    • Trasy wokół trójmiasta są bardzo łatwe, niemęczące i spokojnie (1)

      można robić dziennie po 100-200 km . Brakuje gór, rasowych podjazdów dlatego raz do roku należy pojechać pojeździć na południe Polski lub w Alpy polecam.

      • 6 11

      • 200 km dziennie i mało po Norda

        to w Himalaje!!!!

        • 9 2

    • Bez przesady...

      ... większość zdrowych osób z co najmniej przeciętną kondycją da radę, zresztą tek jak już chyba ktoś wcześniej napisał, dystans to jedno a przewyższenia i rodzaj nawierzchni to drugie. I to właśnie to "drugie" potrafi czasem skutecznie wyssać energie z człowieka. A żeby wszyscy dojechali do końca to trzeba się dostosować do prowadzącego i tępa które jest określone w planie wycieczki. Bo jadąc równym tempem mniej się męczysz, dlatego ważne jest by jadąc w takiej dużej grupie nie wyprzedzać prowadzących wycieczkę by podkręcić tępo bo wtedy zaczynamy ciągnąc za sobą ogon na który i tak kiedyś trzeba będzie poczekać, i w sumie nic szybciej nie jedziemy, tylko niepotrzebnie te osoby jadące z tyłu się stresują bo przestają nadążać.

      • 7 3

    • nie prawda

      nie trzeba wielu lat wystarczy dobrze sie przygotowac i w ciagu 2 miesiecy jest to do zrobienia- osobiście sprawdzone

      • 0 0

  • Bardzo malownicze trasy

    100km jak wiele sie rozpisuje to przy dobrej ekipie i fajnej pogodzie bardzo szybko mija i malo meczy szcegolnie ze na tych trasach prawdziwych podjazdow i gor brak

    • 13 3

  • ciekawe te wycieczki akurat jest sezon wiec warto korzystac z tego co mamy

    • 14 1

  • Pytanie? (8)

    Ciekawe jaką ścieżką rowerową pojechali z Pucka do Osłonina?
    W Pucku ścieżka się kończy. Zostaje droga asfaltowa lub pola;-)

    • 5 1

    • Z Pucka do Rzucewa można dotrzeć przez Brudzewo i osade łowców fok, (7)

      lub na klifie wzdłuż zatoki,jest scieżka rowerowa.

      • 8 1

      • Nie myl ścieżki rowerowej od drogi ! (6)

        Drogą rowerową nazywa się miejskie bądź pozamiejskie zwykle asfaltowe trasy rowerowe. Ścieżka zaś może być gruntowa: polna, leśna itp. Tuż za Puckiem kończy się wyłożona kostką brukową droga rowerowa i jak wspomina autor artykułu zaczyna się wąska gruntowa ścieżka wiodąca tuż przy samej krawędzi nadmorskiego klifu.

        • 9 1

        • wąska gruntowa ścieżka wiodąca tuż przy samej krawędzi nadmorskiego klifu (5)

          jest mało bezpieczna i używana wbrew woli właścicieli gruntów rolnych, bowiem systematycznie zaorują i zasiewają, a nawet były stawiane znaki zakazu wstępu. Natomiast droga rowerowa do Pucka przebiega inną trasą i jest oznakowana, ale już nie tak atrakcyjna krajobrazowo i emocjonalnie jak brzegiem osuwającego się klifu

          • 9 1

          • Dzięki za info...

            ...jak tylko wznowią kursowanie "tramwaju wodnego"
            Mam zamiar wybrać się tą trasą jeszcze raz i opisać ją od A do Z ;)

            • 3 2

          • (2)

            a gdzie ona przebiega

            • 1 3

            • Potrafisz czytać ze zrozumieniem? (1)

              • 2 1

              • Uczę się cały czas na tym forum i zamierzam pokonać tą trasę w tym roku na pewno. Ale wpierw muszę zrozumieć, gdzie przebiega.

                • 0 1

          • sprostowanie

            żadnej drogi rowerowej między Puckiem a Rzucewem nie ma. Szlak rowerowy prowadzi normalną drogą publiczną (asfaltową) z Pucka do Błądzikowa, a dalej rozwidla się: albo cały czas asfaltem (i krótkim odcinkiem "jombów") przez Małe Błądzikowo, albo szutrem wzdłuż Potoku Błądzikowskiego i Osady Łowców Fok.

            • 5 0

  • (2)

    Niebawem i ja ruszam na szlak Północnych Kaszub , więc informacje zawarte w relacji z pewnością mi się przydadzą. Apropos trasy Krokowa - Swarzewo , kończy się ona przy stacji w Swarzewie , a nie w Gnieżdżewie , stacja ta jest czynna , gdyż jeżdżą przez nią pociągi Gdynia - Hel i jest to trakt pieszo - rowerowy tylko rowerowy , jednak pieszy może z niego korzystać pod warunkiem ustępowania pierwszeństwa rowerzystom , czyli odwrotność do chodnika
    Pozdrawiam

    • 4 4

    • (1)

      Zwróć uwagę na oznakowanie szlaku w Wierzchucinie. Ja wybrałem się śladami GR3miasto w zeszłą sobotę i niestety w Wierzchucinie właśnie "pobłądziłem". Zamiast udać się na skrzyżowaniu w lewo na Białogórę, wybrałem szlak oznakowany na zielono jako R10 (prosto). I tu troche musiałem pokluczyć przez łąki i pola, zanim dotarłem do Białogóry. Druga sprawa, to faktycznie wspomniana wyżej ścieżka rowerowa z Pucka do Osłonina. W pewnym momencie trasa rowerowa kończy się i prowadzi przez czyjeś pole brzegiem klifu. Gdyby nie fakt, że wcześniej padało i było masakryczne błoto, to może bym się tą dróźką wybrał, ale wolałem zawrócić do centrum Pucka i udałem się normalnymi drogami do Rzucewa, a dalej do Osłonina. Ogólnie Szlak Północnych Kaszub wart polecenia. Pozdrawiam.

      • 3 0

      • Trzeba było jechać wg załączonaj przez nas mapy lub GPS

        ...uniknąłbyś błędu, który sami zrobiliśmy

        • 0 0

  • (1)

    Stacja ta znajduje się na samej granicy Swarzewa z Gnieżdżewem.

    • 4 1

    • i cholera wie, do której miejscowości należy ;-/

      Jakby sugerować się samą mapą, to powiedziałbym, że trasa rowerowa z Krokowej kończy się w Gnieżdżewie, natomiast, żeby powiedzieć, że kończy się w Swarzewie, należałoby podjechać pod samą stację i zwrócić uwagę na odwrócony od d* strony napis.
      Jak dla mnie trasa kończy się w Gnieżdżewie, gdyż granica Swarzewa jest po drugiej stronie torów kolejowych, zaś trasa wiedzie, albo kończy się jeszcze przed ;)

      • 3 0

  • jaka jest różnica pomiędzy Mierzeją Helską a Półwyspem Helskim? (1)

    bo wg mnie to to samo.
    Chyba chodziło o mierzeję rewską?

    • 2 0

    • cytat

      " Z klifów dochodzących do 30 m wysokości rozpościerają się przepiękne widoki zarówno na mijaną przed chwilą Mierzeję Helską jak i nieco dalej leżący Półwysep Helski '
      i tak formalnie - mierzeja chyba oddziela 2 zbiorniki (Zalew Wiślany, Jezioro Łebsko,...)
      Mamy więc Cypel Rewski a nie Mierzeją Rewską

      Odpowiedź redakcji:

      Dziękujemy za sugestię, treść została poprawiona.
      Oczywiście, że chodziło o Mierzeję Rewską i Półwysep Helski.
      Mierzeja, a półwysep, to jednak nie to samo.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Święta Wielkanocne nad morzem - atrakcje dla całej rodziny

450 zł
zajęcia rekreacyjne

Konopna Noc Saunowa!

125 zł
spotkanie, morsowanie, trening

Aktywne Świętowanie - Wielkanoc 2024

w plenerze, zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne

Forum

Najczęściej czytane