• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto ma własną parę "Niezniszczalnych"

Rafał Sumowski
20 maja 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Pierwszy Runmageddon w parku Reagana
Adrian i Klaudia podczas Runmageddonu w Warszawie wspólnie z czterema innymi uczestnikami reprezentowali Trójmiasto w ramach projektu "Niezniszczalni". Udowodnili, że do pokonania 12 kilometrowego biegu z przeszkodami nie trzeba przygotowywać się latami. Adrian i Klaudia podczas Runmageddonu w Warszawie wspólnie z czterema innymi uczestnikami reprezentowali Trójmiasto w ramach projektu "Niezniszczalni". Udowodnili, że do pokonania 12 kilometrowego biegu z przeszkodami nie trzeba przygotowywać się latami.

Adrian Podlawski i Klaudia Licznerska wzięli udział w warszawskiej edycji biegu z przeszkodami Runmageddon. Dla studenckiej pary mieszkającej w Sopocie był to pierwszy wspólny start w tego typu imprezie. Klaudia w przeciwieństwie do swojego chłopaka, stroniła od regularnej aktywności fizycznej. Ten namówił ją jednak by wzięła z nim udział w projekcie "Niezniszczalni" i jako reprezentantka Trójmiasta pomogła mu udowodnić, że "piekło" złożone z 12 kilometrów i 40 przeszkód nie jest takie straszne.



Czy trenujesz sport ze swoją "drugą połówką"?

"Niezniszczalni" to inicjatywa marki Remington, która wzięła pod swoje skrzydła 60 wybranych osób z całej Polski spośród tych, które zgłosiły się do udziału w warszawskiej edycji zawodów Runmageddon, czyli jednego z najtrudniejszych biegów w Europie. Aby zostać członkiem "Niezniszczalnych" wystarczyło wysłać filmik z krótką prezentacją swojej osoby.

PRAWIE 2000 UCZESTNIKÓW W SOPOCKIM RUNMAGEDDONIE REKRUT

Pośród 60 wybranych osób znalazło się 6 z Trójmiasta, którym organizator opłacił wpisowe oraz treningi. Musieli udokumentować przygotowania do zmagań na Torze Służewiec, gdzie rywalizowali w gronie 1300 uczestników.

Wśród nich znaleźli się: Mariusz Skowron, Cezary WitkowskiArtur Lewandowski z crossfitowej grupy CROW Gdynia oraz Michał Sekula trenujący na co dzień z gdańską grupą Nordcity. Zgłoszenie wysłali także Adrian PodlawskiKlaudia Licznerska, którzy studiują w Sopocie i są parą od 3 lat. Dla dziewczyny był to nie tylko absolutny debiut w tego typu zawodach, ale i w ogóle początek treningów.

TRENUJ Z GRUPĄ CROW, ZWYCIĘZCAMI RUNMAGEDDONU

- Zamysłem akcji "Niezniszczalni" było udowodnić, że w takiej imprezie jak Runmageddon mogą wystartować wszyscy. Nie trzeba trenować latami. Ja akurat miałem okazję startować wcześniej na przetarcie w sopockim Runmageddonie Rekrut, ale dla mojej dziewczyny Klaudii było to coś nowego. Namówiłem ją na wspólne treningi z Nordcity i razem podjęliśmy wyzwanie - wyjaśnia Podlawski.

Zobacz jak "Niezniszczalni" przygotowywali się do Runmageddonu w Nordcity



W Warszawie na śmiałków czekało 12 kilometrów trasy, na której ustawione było 40 przeszkód. Wśród nich: "spacer z pieskiem" czyli 30-kilogramowy kamień do przeciągnięcia, 4-metrowa ściana do pokonania czy kąpiel w kontenerze z lodem.

- Organizacja biegu była podobna jak w Sopocie, ale inny dystans i trochę inne przeszkody. Absolutnym hitem była zawieszona w poziomie 60-metrowa lina, po której w zeszłym roku przeprawiło się bodajże 13 na 700 osób. Teraz było chyba nieco lepiej - wyjaśnia Podlawski.

TRENINGI RUNMAGEDDONU W TRÓJMIEŚCIE

Z trójmiejskich "Niezniszczalnych" najlepszy czas uzyskał Michał Sekuła, który pokonał trasę w czasie 02:38:34 zajmując 819 lokatę w stawce 1300 uczestników. Druga z tego grona była Klaudia z czasem 02:40:44 (842 miejsce). Niemal równocześnie z nią na metę wpadł Adrian.

- Wylaliśmy razem trochę potu, ale opłaciło się, satysfakcja była ogromna. Poza tym wspieraliśmy się na trasie. Nie tylko ja i Klaudia, ale też inni uczestnicy z Trójmiasta i wszyscy pozostali. W Runmageddonie chodzi przede wszystkim o zmierzenie się z własnymi słabościami. Każdy może tego dokonać - kończy Podlawski.

Zobacz jak przebiegała rywalizacja w kwietniowym Runmageddonie Rekrut w Sopocie.

Zobacz także

Opinie (32)

  • Jeszcze trochę a zaczniecie pisać nieśmiertelni :) (9)

    Korposzczurki i cieniasy już nie wiedzą co mają wymyślić by sie promować na bohaterów!! Najtrudniejszy bieg w Europie? Skoro każdy cienias oderwany od komputerka może go przelecieć to chyba tylko najtrudniejszy dla celebrytów. Marketing, reklama i wyciąganie kasy i szczurki mogły podbudować swoje ego. To już nawet nie jest śmieszne jakie jest parcie na szkło!! Niezniszczalnych to nazwano bohaterów, którzy wytrzymali kilka lat łagrów syberyjskich i na dodatek udało się im uciec, przejść kilka tysięcy kilometrów, by wrócić do rodziny!! A tutaj 2 szczurki potaplały się w błocie i już są niezniszczalni!! Jak nisko organizatorzy i te pokolenie upadło, ale to wszystko dla kasy!!

    • 79 29

    • zastanawiam za co i kto Ciebie minusuje, skoro napisałeś prawdę ;)

      • 32 13

    • (2)

      Fajnie byloby zobaczyc zdjecie albo film z jakiegokolwiek treningu autora tego komentarza. Siedzacy (jak wszyscy zreszta) przed komputerem facio ok 35 lat, pewnie masz kawalek brzucha i powoli lysiejesz, w dodatku glosujesz na Korwina i w tym calym zlym humorze zwiazanym z wyborami jedziesz po nikomu winnych ludziach. Nie moge caly czas, od wielu lat juz, wyjsc z podziwu jak wielu pieniaczy i frustratow siedzi na portalach newsowych. Dno ;)

      • 14 29

      • bez polityki nie da rady
        dla miłośników zgody nawet komentarz związany z wysiłkiem fizycznym jest polityczny
        i trzeba wstawić Korwina, łysinę itp...

        • 13 1

      • ma racje

        bo jak dziewczyna minute temu oderwana od pluga "przebiegla" i "dala rade" to sa jakies jaja .. znaczy ze bieg jest dla slabeuszy po prostu ... albo z drugeij strony trzeba dobrać wiecej januszys do nastepnej edycji i napisac ze "kazdy moze dac rade" ...

        • 15 4

    • Jakie czasy i pokolenie, tacy bohaterowie.

      • 8 5

    • ciekawe jakby wyglądali po jakimś górskim ultra, albo nawet po zwykłym maratonie. Pewnie by ich "zniszczył"

      • 9 3

    • niestety ale 100% prawdy (2)

      gopro na głowie dopełnia to co napisałeś że tylko o lans tu chodzi

      • 3 0

      • (1)

        racja - lepiej siedzieć w domu i wpitalać grilla

        • 0 5

        • no tak bo jak ktoś się nie lansuje na facebooku i wszędzie indziej

          to oznacza że nic nie robi i kanapę grzeje tak?

          • 4 0

  • Są parą od 3 lat. (7)

    A ślub mają!?

    • 26 11

    • Zapewne nie. (5)

      Niech będą przeklęci w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa!!!

      • 10 9

      • (4)

        abstrahując zupełnie od tej pary i tego konkretnego przypadku
        to możesz się nabijać
        ale brak gotowości do podejmowania zobowiązań to znak "naszych" czasów
        łatwiej np potaplać się w błocie niż powiedzieć sakramentalne "dopóki śmierć nas nie rozłączy" i wytrwać w tym postanowieniu
        a starość i choroba nadchodzą szybciej niż się wam wydaje...

        • 10 4

        • bo teraz jest moda na łatwizne mamy degradacje społeczeństwa !!

          • 5 1

        • ...czyli tu chodzi o to, aby na starość i w czasie choroby nie zostać bez pomocy? (1)

          ...czy nie pomyliłeś znaczenie "małżonka/ki" z funkcją pielęgniarza/pielęgniarki...

          • 1 4

          • kto zapłaci pielęgniarce?

            Może małżonek-emeryt, albo dzieci? Jak nie oni, to czy będzie Cię stać na opiekę 24 godz/dobę, kiedy się znajdziesz w potrzebie? Poleganie na innych to zawsze ryzyko, ale w przypadku rodziny, ryzyko jest mniejsze niż w przypadku instytucji państwowych, czy komercyjnych.

            • 1 0

        • a co to ma dorzeczy w katolickim społeczeństwie? albo katolicy albo hipokryci - wybieraj

          • 0 0

    • a gdzie dzieci

      gdzie dom i gdzie zarezerwowana kwatera pogłębiana na cmentarzu ja się pytam!?!?

      • 0 0

  • Dobrze, że się ludzie wciągają w jakąkolwiek aktywność, ale nie udawajmy, że to nie wiadomo co. (3)

    Najbardziej należy cenić proste wysiłki, gdzie nie można liczbą przeszkód i urozmaiceń zakamuflować wyniku i przygotowania.
    Prosty wysiłek to 5 km w parkrunie. Nie da się go zrobić poniżej 20 min bez przygotowania. I to jest fajne.. Ponadto darmowe... No ale dla części wysokość wpisowego jest istotne do lansu...
    Prosty wysiłek to 50 podciągnięć na drążku. Bez przygotowania nieosiągalne. Niestety nie da się przy tym polansować. I nie ma adrenaliny zadrapania drucikiem.
    Fajnie, że ludzie ćwiczycie, ale nie dorabiajcie ideologii...

    • 36 5

    • Znów jad wylewacie? (1)

      zluzujcie zwieracze i ruszcie sie sami

      • 5 15

      • A skąd ta błyskotliwa uwaga "ruszcie się sami"? Są ludzie, którzy ruszają się od kilkudziesięciu lat, są w bardzo dobrej formie, tylko nie potrzebują i nigdy nie potrzebowali rzucania głupich haseł typu podejmuję wyzwanie i dokumentowania każdej najdrobniejszej aktywności filmikami w internecie. Po prostu ruszają się, ale dla siebie, nie dla lansu i regularnie od lat, niezależnie od mody czy wielkiej akcji z wielkim nagłośnieniem.

        • 7 0

    • Co Jad ?? Prawda boli i jak ktos bajki opowiada jaki to z niego twardziel to wszyscy mają piac z zachwytu?

      Celebryci najlepiej by zabronili mieć swoje zdanie i ujawniać jak to jest naprawdę

      • 10 0

  • Czego by nie robili - ważne jest to, że mają wspólne zainteresowanie. (4)

    A w związku to równie ważne jak dobry seks. Trzymam kciuki twardziele!

    • 19 6

    • chyba nie ... (1)

      wspolne zainteresowanie soba nawzajem
      jeden zbiera motyle, druga kolekcjonuje znaczki, jezeli oboje potrafia interesujaco o tym opowiadac a drugi sluchac to zwiazek ... a dodatkowo jak potrafia uprawiac hobby osobno to jest rewelacja ... jak ktos jest z kims 24h/7 to zawsze znadzie sie moment slabosci .. nie mozna robic wszystkiego zawsze razem :)

      • 6 1

      • Nie mędrkuj.

        Zapomniałem, że żeby uniknąć takich odpowiedzi powinienem napisać przynajmniej 500 zdań ...

        • 1 4

    • a nawet o wiele ważniejsze dla przyszłości związku niż dobry seks (1)

      • 0 2

      • dlatego nie masz chłopaka beatko

        • 2 0

  • mamy kolejną parę słojów

    • 6 8

  • 12 kilometrów (1)

    Rozumiem, że to "piekło" polega na przeszkodach, a nie przejściu 12 km, bo np. bardzo popularny wąwóz Samaria na Krecie ma 16 km długości (trasa dla turystów) i przechodzą go osoby w różnym wieku i różnej formie, które nigdy by się nie uznały za "niezniszczalnych".

    • 10 0

    • fajna zabawa ale z tymi niezniszczalnymi to przegięli

      w pracy mieliśmy podobną imprezę integracyjną było z tego co pamiętam 10km i podobne przeszkody i jako reprezentant największego brzucha w firmie nie miałem problemów żeby to przejść tak samo jak inni.

      • 3 0

  • Niezle czubki

    • 1 2

  • Niech spróbują się podciągnąć na drążku kilka razy

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Święta Wielkanocne nad morzem - atrakcje dla całej rodziny

450 zł
zajęcia rekreacyjne

Konopna Noc Saunowa!

125 zł
spotkanie, morsowanie, trening

Aktywne Świętowanie - Wielkanoc 2024

w plenerze, zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne

Forum

Najczęściej czytane