- 1 Artur Dziambor typowany na rządową posadę (181 opinii)
- 2 Wstydliwy ranking. Pomorze drugie od końca (66 opinii)
- 3 Bon energetyczny nawet 1,2 tys. zł dopłaty (270 opinii)
- 4 Lotos Kolej szuka oszczędności i zwalnia (253 opinie)
- 5 Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą czynne?
- 6 Po 30 latach idzie na "żyletki". Zbożowy czeka na zmiany (50 opinii)
Czy towary sprzedawane w Polsce mają inną jakość od tych na zachodzie Europy?
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił sprawdzić, ile prawdy jest w stwierdzeniu, że do Polski trafiają gorsze produkty niż na rynek tzw. zachodni. Przebadano 101 produktów, istotne różnice dotyczyły 12. W tym nie zawsze na naszą niekorzyść.
Polacy nie mają wyrobionych poglądów o podwójnej jakości żywności. 71 proc. osób badanych przez firmę Kantar Public na zlecenie UOKiK przyznało, że nie kupiło produktu tej samej marki w Polsce i za granicą. 86 proc. nie słyszało o pojęciu "podwójna jakość żywności" lub nie wie, co on oznacza. Jedynie 3 proc. konsumentów wie, co się pod nim kryje. Mimo to co trzeci wierzy, że istnieją różnice w jakości. Wiedzę czerpią przede wszystkim ze swojego doświadczenia, opinii innych, przekazów w mediach. Większość jest przekonana, że jeżeli produkty wyglądają tak samo, to muszą mieć identyczny skład. Największe przekonanie o tym, że towary sprzedawane w Polsce mają inną jakość od tych na zachodzie Europy mają osoby, które mieszkały dłużej za granicą.
- Nie powinno być różnic w traktowaniu konsumentów w Unii Europejskiej. Producenci nie mogą lekceważyć oczekiwań konsumentów i każdą różnicę tłumaczyć odpowiedzią na inne gusta klientów. Prawie połowa ankietowanych przez nas Polaków twierdzi, że mogą zapłacić więcej za produkt lepszej jakości. Takie przekonanie rośnie wraz z zarobkami tych osób. Oznacza to dużą zmianę w postawach, bo jeszcze kilka lat temu kierowali się głównie ceną - mówi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
A co pokazały testy?
UOKiK pod koniec 2017 r. po raz pierwszy porównał jakość produktów spożywczych w Polsce i w Niemczech. Kupiono 37 par artykułów żywnościowych w polskich i niemieckich sklepach: Aldi, Kauflandzie, Lidlu, Makro, Netto i Rossmannie. Były to: serek, chipsy, napoje, soki, jogurty, herbata, kawa, pizza mrożona, ketchup, czekolady, ciastka, żelki, kakaowy krem do smarowania pieczywa, ryby mrożone, wędliny i kiełbasa. W 4 stwierdzono dużą różnicę w jakości.
- Chipsy paprykowe Crunchips - mimo że opakowanie było identyczne, to w polskich sklepach jest o 25 g mniej chipsów. Polskie - smażone na oleju palmowym, zawierały glutaminian monosodowy, miały wyższą zawartość tłuszczu. Niemieckie - na słonecznikowym, bez wzmacniacza smaku. Producent dodał do nich proszek pomidorowy i serowy - czego zabrakło w polskich.
- Serek Almette z ziołami - na obu opakowaniach była informacja: "100 proc. naturalne składniki". Niemiecki serek wyprodukowany był z twarogu, ziół, cebuli, czosnku i soli. Polski - zawierał twaróg, odtłuszczone mleko w proszku, cebulę, sól, czosnek, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, zioła (0,1 proc.), naturalne aromaty. Regulator kwasowości, jako substancja dodatkowa, przeczył napisowi na opakowaniu, że serek Almette zawiera "100 proc. naturalne składniki".
- Czekolada Milka z orzechami - w polskich sklepach miała mniej orzechów niż na rynku niemieckim.
- Lipton Ice Tea Peach - w produkowanej na rynek polski było mniej ekstraktu z herbaty. Ponadto zawierała cukier, fruktozę i słodzik. Na rynku niemieckim - producent dodał tylko cukier.
Drugi raz żywność porównano w II kwartale 2018 r. Tym razem kupiono pary produktów głównie w polskich sklepach, 10 w Niemczech. Wybrano te z polską etykietą i w obcej wersji językowej. Chciano porównać, czy są różnice w żywności wyprodukowanej dla polskich konsumentów i tych z Europy Zachodniej. Łącznie sprawdzono 64 pary artykułów spożywczych, duża różnica wystąpiła w 8. W 2 przypadkach - produkty na polski rynek były lepsze.
- Czekolada Milka Oreo - produkowana dla polskiego konsumenta miała lepszą jakość i była smaczniejsza, co wynikało z badan laboratoryjnych. Zawierała mniej zamiennika tłuszczu kakaowego.
- Napój Capri Sun Orange zawierał więcej soku pomarańczowego (20 proc.) niż jego zachodnioeuropejski odpowiednik (7 proc.).
- Napój FuzeTea - w Polsce - mniejsza zawartość soku brzoskwiniowego i wyraźnie inny smak.
- Ciastka Leibniz Minis Choco - w Polsce było nieco większe opakowanie, ale zawierało o 25 g mniej produktu.
- Chrupki Monster Munch Original - producent dodał do chrupek glutaminian monosodowy (wzmacniacz smaku), dlatego miały intensywny serowy smak. Ponadto opakowanie w Polsce zawierało o 25 g mniej produktu.
- Chrupki Curly Peanut Classic - w takim samym opakowaniu w Polsce było o 30 g mniej chrupek.
- Knorr Fix Spaghetti Bolognese - więcej tłuszczu i cukrów w produkcie sprzedawanym w Polsce, a w zachodnioeuropejskim mniej soli. Różnice w smaku i zapachu - w produkcji na polski rynek dominował smak papryki, na zachodnioeuropejski - czosnku.
- Serek Philadelphia z ziołami - były różnice w produkcji. Serek na nasz rynek był produkowany z mleka, śmietany i białek mlecznych, a na zachodnioeuropejski - z twarogu. Polskie opakowanie miało 125 g, a zachodnioeuropejskie - 175 g.
Sprawą zajmie się Komisja Europejska
Wyniki UOKiK przekaże Komisji Europejskiej, która rozpoczyna testy porównawcze produktów i włączy analizy wykonane przez nasz Urząd do tego badania.
- Popieramy regulacje przeciwdziałające dyskryminacji konsumentów i zapewniające dostęp do dobrych jakościowo produktów w całej Unii. Nowe regulacje muszą być przede wszystkim jasne dla rynku i jego uczestników. Kluczowe dla stwierdzenia naruszenia będzie określenie identyczności produktu. Czy będzie to wyłącznie identyczne oznakowanie, a może również, taka sama masa wyrobu? Bez ustalenia produktu referencyjnego - trudno będzie kontrolującym dokonać rzetelnej oceny, a tym samym konsumentom właściwego wyboru - mówi Dorota Karczewska, wiceprezes UOKiK.
Opinie (247) 10 zablokowanych
-
2018-10-11 12:02
(13)
wiadomo! proszki, kawa, czekolady i inne słodycze - tylko niemieckie! zdecydowanie wyższa jakość i smak oraz fenomenalny zapach jeśli chodzi o proszek
- 148 17
-
2018-10-11 12:15
(3)
ale kupione w Niemczech - i o tym jest artykuł - niewiele zrozumiałeś
- 25 20
-
2018-10-12 07:26
(2)
Ty jestes z tych dla ktorych liczy sie tylko to „co jest napisane”. A czlowiek ma swoj rozum. I zdanie.
- 6 4
-
2018-10-12 09:43
i co system dyktuje (1)
jest takie powiedzenie dla tych "co jest napisane" : Rozum jest jak płot – żmija się prześliźnie, tygrys przeskoczy, a bydło stoi i ryczy.
Nie dla dekoracji nosi sie glowe na szyi, ale po to by robic z niej dobry uzytek. Mam swoje zdanie poparte doswiadczeniem i sprawdzonymi dowodami, że produkty niemieckie sa nie tylko lepsze, ale nawet w wielu przypadkach tansze za większe ilosci.- 8 0
-
2018-10-13 13:20
fairy kupiony w uk jest kilka razy wydajniejszy
i nie dlatego że woda w uk jest bardziej miękka, miałem oba, życie
- 4 0
-
2018-10-11 14:54
Radzę zapoznać się z tematyką produkcji proszków! (4)
Ludzie, proszę Was zrozumcie w końcu, że to największy mit! Nie ma czegoś takiego jak lepsze proszki z Niemiec, zapach to tylko Twoje odczucie, a nie fakt. Proszę poczytać, poznać fakty, a są takie że jedna z największych firm na świecie produkująca dużą część proszków, mająca swoją fabrykę pod Warszawą, schodzą z tej samej linii do Niemiec i Polski, tylko etykieta się zmienia. Naprawdę, ten sam skład itd. W świadomości Waszej zostało to przeświadczenie z dawnych lat, jak dopiero do Polski wchodziły zachodnie produkty i te niemieckie, że są lepsze. Teraz produkują to te same fabryki.
- 6 58
-
2018-10-11 15:08
to dlaczego (1)
jeśli użyję niemieckiego proszku z Niemiec to schodzą wszystkie plamy a w kupionym w Polsce tylko część
- 35 5
-
2018-10-11 15:33
Na przykładzie tego artykułu widać manipulacje . Jak dziennikarz
chce to napisze zupełnie co innego niż wyszło podczas kontroli. 86% społeczeństwa doskonale wie, że produkty dla niemców są lepsze co widać w komentarzach. Niestety oberredaktor ma swoje własne zdanie.
- 22 3
-
2018-10-11 16:01
pier....dzie...lisz- wazne co sprzedają a nie gdzie produkują
- 4 3
-
2018-10-12 09:49
mylisz się
każda fabryka może produkować ten sam produkt na innej recepturze, wszystko zależy od zlecenia i składniki mogą być te same ,ale % będą się różnić, jest jeden fakt, że nasz proszki także są w miarę dobre jak się długo pierze i suszy w suszarce.
- 8 0
-
2018-10-11 17:48
NIe dośc że gorsza jakość to jeszcze w polandi robią z ludzi idiot....w.Co pójdziesz do marketu to towar przenoszony jest z jednej alejki do drugiej.Ma to na celu zwiększyć sprzedaż bo Polak zanim znajdzie to i to ....to jeszcze do koszyka włoży parę innych glupot.Takiego cyrku i takiej szopki to nie widziałem ani w Anglii ani w Niemczech.Powiedzcie mi dlaczego robią z nas matołków Europy
- 20 1
-
2018-10-12 08:16
+ prowizja dla Janusza właściciela takiego przybytku. Jeździmy wypierdzianymi trupami z Niemiec, kupujemy ‚produkty z Niemiec’, a jak pada pytanie kogo najbardziej Polacy nie lubią to odpowiedź zawsze brzmi - Niemców. Co za hipokryci
- 9 0
-
2018-10-12 09:37
ooo masz ! (1)
Kup kawę Jacobs, tą zieloną w Polsce z polskimi napisami (czyli odgórnie przeznaczona dla polskiego klienta) i pojedż za zachodnia granicę i kup taką samą zieloną Jacobs bez ani jednego słowa po polsku. Juz od samego otwierania paczki bedzie czuc rożnicę, a po zaparzeniu i posmakowaniu kosmos róznic w smaku. I tu wcale nie trzeba byc smakoszem by to poczuc. Niemcy od dawna walą z nami w kulki z produktami.
- 15 2
-
2018-10-13 13:23
to nie Niemcy was oszukują tylko polscy sprzedawcy
- 4 1
-
2018-10-11 12:02
Inna jest na pewno obsluga klienta (12)
Tylko w polsce w rybnym baba bedzie ci wmawiac ze swiezutkie i prosto z wody, kiedy wystarczy minimum wiedzy zeby stwierdzic ze to odmrazany dorsz z glazury.
Mozna powiedziec - ryba jak ryba, tylko sprzedawca zlodziej.- 68 12
-
2018-10-11 12:18
Kto kupuje rybę w rybnym sklepie na pomorzu (10)
W życiu bym nie kupił ryby w sklepie zwłaszcza na pomorzu. Rusz się kawałek i dostaniesz świeża rybę
- 9 14
-
2018-10-11 13:05
no wlasnie. (1)
tak chyba nie powinno byc. jakos w sklepie z ubraniami nikt nie proponuje ci dziurawych spodni liczac na to, ze nie zauwazysz. polska = bieda umyslowa
- 10 1
-
2018-10-11 14:54
Dziurawe akurat znów są w modzie...
- 12 1
-
2018-10-11 13:19
Świeżą rybę? Skąd? Z zatoki? Dobry żart. Wyborny. (5)
- 15 7
-
2018-10-12 10:28
Tak z zatoki. Jedź na ul. Zagroble (4)
wczesnym ranem, nie poźniej niż do godz. 7.00
Na samym jej koncu dzień w dzien przypływają małe statki rybackie z połowów z Zatoki, przekładają złowione ryby do soli. Mozna od nich kupic świeża zatokową rybkę za przyzwoite pieniądze.
I nie drwij wiecej, nieładnie.- 1 1
-
2018-10-12 10:33
(3)
Świeża? Zgoda - ale za to jak przyprawiona ! Wszelkiej maści gazami bojowymi i wszystkim, co zalega na dnie tego bajora.
- 7 1
-
2018-10-12 17:13
Wciąż zdrowsza od "kury" z klatki czy "wieprzowiny" naprutej wodą
- 3 2
-
2018-10-12 23:39
takie brednie prawisz, ze az mdli (1)
kupuje od nich rybkę od kilku lat i nawet jeziorowe mi tak nie smakują jak te "bajorowe z gazami bojowymi" asie od gazów. Tobie chyba te gazy prztrawiły do cna mózg.
- 4 0
-
2018-10-14 17:14
Akurat metale ciężkie smaku nie zmieniają, a odkładają się w organizmie. Smacznego.
- 1 1
-
2018-10-13 13:25
w Gdańsku ma morenie był dobry rybny
w Gdyni na Witominie i w Gdyni na hali kupisz świeże ryby i dobrą wołowinę ( ale i też niedobrą jak nie znasz zapachu świeżej ryby czy mięsa)
- 1 0
-
2018-10-14 08:48
Tak jest, polecę po świeżą rybę do Radomia . Zwłaszcza teraz jak państwo kupiło tam bezużyteczne lotnisko
- 2 0
-
2018-10-14 08:31
A co Ty sprzedajesz? Czy równie rzetelnie przykładasz się do swoich obowiązków zawodowych jak pracownik niemiecki czy francuski , ile razy wychodzisz na papierosa albo po zakupy w godzinach pracy ,czy nie sprzedałeś nigdy swojej usługi nie do końca rzetelnie wykonanej . Porównaj to i wtedy zastanów się czy wypada innych nazwać złodziejami.
- 1 0
-
2018-10-11 12:07
(16)
Jakosc jakoscia mili moi ale jakby Niemiec zarabiajac 2000zl mial dac 70000zl za nowe auto to tam bylaby rewolucja.
- 128 11
-
2018-10-11 12:11
Nie wypłakuj się na forum
tylko weź się za robotę. Na naukę już pewnie za późno.
- 16 45
-
2018-10-11 12:17
Przecież możesz zmienić pracę
- 10 23
-
2018-10-11 12:34
(9)
tylko ze w biednych Niemczech VAT jest 19% a w bogatej polsce Tusek dowalil nam 23%
- 49 14
-
2018-10-11 16:10
(3)
...i przez 3 lata PiS nie moze tego zmienic?
- 21 4
-
2018-10-11 16:41
nie chce i zawsze moze powiedziec "wina tuska" :)
- 25 2
-
2018-10-11 17:40
(1)
Jak obniza to nie bedzie na 500+ :)
- 20 2
-
2018-10-11 23:17
Zaraz w Polsce lasów zabraknie na te 500 plus.
- 11 1
-
2018-10-12 01:22
(2)
Tusek podniósł VAT o 1%, Morawiecki za to wprowadził kilkanaście podatków pośrednich, które bardziej walą cię na codzień po kieszeni.
- 11 5
-
2018-10-12 06:15
(1)
Jeśli VAT wynosił 21%, a został zwiększony do 23% ceny towaru netto, to podatek zwiększył się o ponad 9%.
- 7 3
-
2018-10-15 08:09
Poprzednio VAT wynosił 22 a nie 21%
- 1 0
-
2018-10-12 17:15
i te 4 % różnicy VAT-u powoduje 200 % - więcej różnicy zarobków !?
- 2 1
-
2018-10-14 08:45
No właśnie a następcy obiecali zmniejszyć po wygranych wyborach. Minęły 3 lata i...jak było 23% tak jest a paliwa po 5,3 i masło po 12. Tak więc jak coś oceniasz to zrób to rzetelnie bo o tym że w Ameryce bija Murzynów już wiem .
- 2 0
-
2018-10-11 13:40
(1)
Janusz zarabia 2000, a na nowe wydaje 500. Niebite, prosto od turasa spod monachium.
- 16 0
-
2018-10-12 17:16
No właśnie, niemiecki Janusz zarabia 8000 i więcej, więc nie musi kupować trupa !!!
- 3 0
-
2018-10-12 21:29
Czasami i Sven napisze coś mądrego
- 5 1
-
2018-10-13 13:26
Edzio i jego wylewy ropy z mózgu
nadal Leżysz przykuty ofiaro losu?
- 2 2
-
2018-10-11 12:17
Na 100% TAK (9)
Piwo zachodnich koncernów przelewane jest w "Polskich browarach" (tylko z nazwy Polskich) jako polskie piwo ale pod logiem np: carlsberga itp. (Z reszto wszystkie piwa sieciowe w Polsce smakują tak samo) . Ja powiem więcej produkty do większych sieciowych klientów rodzimych producentów smakuje inaczej niż pozostałe. Przykład browar Tyskie ma podpisany kontrakt z Biedronką i ma nawet specjalne kadzie z krótszym terminem ważenia piwa ponieważ trzeba jakoś zapchać te molochy w towar, a terminy gonią. Pozostałe produkty tak samo wędliny, chemia itp. Trzeba pamiętać im większy klient tym więcej towaru potrzebuje, a żeby dostarczyć do takiego klienta towar trzeba produkować więcej i szybciej tego się nie oszuka
- 75 8
-
2018-10-11 12:46
Ale stek bzdur. Poczytaj trochę o piwie i dopiero się wypowiadaj. (6)
Skąd te brednie o "specjalnych kadziach" dla Biedronki? Jakieś źródło? Szkoda, że nie wspomniałeś, że do piwa jest dodawana żółć bydlęca, żeby zasymulować goryczkę, albo wódka żeby podbić procent. Podobne bzdury lubią być razem.
- 15 15
-
2018-10-11 13:21
Niestety trochę racji ma.
Byłem w maju na wycieczce w jednym z wiodących browarów i przewodnik - piwowar z bardzo dużym doświadczeniem wprost stwierdził, że sieciówki dostają piwo "młodsze", bo cena czyni cuda. Więc popularny napój z dzikim zwierzęciem w nazwie z dyskontu nie różni się jedynie o 50 ml większą objętością - krócej był w kadziach bo za zakontraktowaną cenę nie da się wyprodukować produktu o takiej jakości jak rynkowy. Poza tym to samo piwo (z nazwy) rozlewane jest w rożnych browarach danej sieci na terenie Polski i jeśli porównasz smak takiego piwa z centralnej Poslki i pólnocno-wschodniej to niestety będą różnice bo chociażby jeden ma nowocześniejszy sprzęt a drugi nie.
- 21 0
-
2018-10-11 13:26
Zapraszam na wyceiczkę do Browarów Tyskich jest tam muzeum
Wszystko Ci powiedzą przewodnicy
- 9 0
-
2018-10-11 13:37
napij się Heinekena sprzedawanego w Biedrze i drugiego kupionego gdzie indziej, zdziwisz się jaka różnica w smaku!
- 17 0
-
2018-10-11 23:04
(2)
Dlatego pije Żywca bonkako jedyny ze zwykłych piw zawiera chmiel. Nawet perła chmielowa nir zawiera chmielu a dwukrotnie więcej żółci bydlęcej
- 1 1
-
2018-10-12 09:51
ja nie pijam wogole piw komercyjnych (1)
bo moja trzustka z marszu wyczuwa zwierzece enzymy dodawane do piw. taki extra czujnik od natury wbudowany w organizm, który pozwala mi byc PONAD wszystkich mądrzacych sie tutaj o ponoc bzdurach z dodawaniem produktów pochodzenia zwierzecego do warzących sie piw. Piwo z malych manufaktur ( z jednym wyjatkiem) nie powoduje awersji mojej trzustki. Nazw nie podaje, bo nie chce reklamowac, manyfaktury mają i bez tego gros wiernych klientów.
- 6 0
-
2018-10-14 08:42
to samo, u mnie też zatrucie organizmu następuje po tych dodatkach
od lat trzymam się swojej marki, też nie będę reklamował
ale po wszystkich koncerniakach byłem chory i faktycznie jak ktoś wyżej pisał,
zależało gdzie się kupiło i byłeś mniej lub bardziej chory- 0 0
-
2018-10-11 16:41
" z resztO "
Wieś śpiewa i tanczy !
- 2 1
-
2018-10-14 08:40
Nie pij piwa pij nektary będziesz młody ....... stary.
- 0 0
-
2018-10-11 12:17
W większości przypadków na zachodzie mają lepszą jakość. (1)
Niektóre rzeczy nawet po przeliczeniu z euro na złote wychodzą taniej, a jakość jest dużo wyższa.
- 115 2
-
2018-10-13 08:49
wstaliśmy z kolan!
- 1 0
-
2018-10-11 12:19
A poza tym często u nas są o wiele droższe. (7)
1 kg kawy znanej marki kupiony przeze mnie w sklepie niemieckim 12 EURO (ok. 52 zł) a identyczna kawa w sieci sklepów tej firmy w Polsce w tym czasie 89,99 zł. Różnica 70 % !
- 111 1
-
2018-10-11 13:21
(5)
Bzdura - to podaj jaka kawa i w jakim sklepie kupiona
- 5 26
-
2018-10-11 14:01
(4)
Podaję fakt jaki miał miejsce żeby zobrazować konkretną, znaczną różnicę cenową a nie jechać na konkretną firmę. W Niemczech bywam okazjonalnie ale też byłem w szoku jak chciałem tą samą kawę kupić w kraju a tu taka przebitka. Cieszę się że Ty w naszym kraju kupujesz taniej, lepiej , smaczniej i w wyższej jakości. Ale nie pisz "bzdura" bo zbyt mało wiesz żeby osądzać.
- 27 3
-
2018-10-11 20:51
(3)
Porównaj na stronach internetowych koszyk podstawowych produktów spożywczych w Polsce i w Niemczech i co zobaczysz? Że w Polsce jest on o 44% tańszy niż w Niemczech. Tańszy jest jogurt, woda mineralna i wino. Jeżeli by tak nie było, to Polacy masowo robili by zakupy spożywcze w Niemczech, a nie odwrotnie.
- 4 14
-
2018-10-12 10:03
Inteligencja to potegi klucz (1)
jednak nie dana wszystkim, a ci co twierdzą, ze sa inteligentni okazują sie zaledwie myslącymi.
Slyszałes kiedys o botach sprzedajacych towary zaleznie od lokacji klienta, jego IP? Myslisz, ze to spisek uknuty przez masonów, Watykan, komunistów?
Wejdz na ta sama stronę z niemieckiego IP i zobaczysz inne ceny. A jak nie masz jak zdobyc niemieckiego IP to popros kogos kto ma niemieckie Ip by podał Ci ceny towarów w niemieckich w duzych sieciowych sklepach online dla niemca, a potem na tej samej stronie sprawdz dokladnie te same produkty z polskiego IP. Gwarantuję, ze brwi podniosa ci sie wyzej niż masz czoło.
Tak samo jest z biletami lotniczymi, Stena online, 2 za 3 w brytyjskich drogeriach online itp. Ale to sa sklepy z zakupami dla sprytnych, a nie dla jełopów, którym sie wydaje ze uzywają mózgu. Do matematyki nie potrzeba inteligencji, wystarczy posiąsc umiejetnosc przekładania kasztanów z jednego worka do drugiego, a tu wystarczą sprawne rece.- 6 0
-
2018-10-13 17:39
Boty. ip. cena... Chyba za dużo kleju " niemieckiego" się nawąchałeś, że tek bredzisz.
- 0 5
-
2018-10-13 13:15
Wino tańsze w Polsce niż w Niemczech????? Buhahahahaha
- 4 0
-
2018-10-11 22:56
Bo dystrybutorem tej marki kawy w PL jest polska firma, która po pokryciu kosztów zakupu i dystrybucji musi na czymś zarobić. Jak myślisz, że w takich Czechach jest inaczej to grubo się mylisz.
- 0 5
-
2018-10-11 12:35
Taa (6)
Badają rzeczy oczywiste szkoda czasu i pieniędzy
- 42 9
-
2018-10-11 14:08
nie szkoda (3)
jesli ma sie cos zmienic, to musza byc dowody
- 10 1
-
2018-10-11 15:56
Jeśli (2)
Może można było szybciej...tyle zdrowia straconego olej palmowy itd..
- 3 0
-
2018-10-11 17:08
(1)
Jak szybciej jak od 25 lat rządziły nami sługusy robiące z Polski kraj postkolonialny. Dopiero pisiory zaczęły coś w tym kierunku robić choć moim zdaniem robią i tak za mało i tak za slabo.
- 6 6
-
2018-10-14 08:44
kolaborację PiS z Moskwą nazywasz czymś dobrym?
rozmiękła główka od 500+ co?
- 1 0
-
2018-10-11 15:12
nie szkoda... (1)
Nareszcie ktoś tę leniwą instytucję zmusił do zadarcia z dostawcami, którzy opanowali nasz rynek.
Dlaczego sprzedają nam gorsze produkty?
Bo mogą!
To jest jedyna przyczyna. UOKiK nie spełnia swojej roli i nnie pilnuje powierzonego mu rynku. Z taką instytucją na naszą zachodnią granicą nie ma żartów i dostawca duzo by ryzykował, usiłująć minąć się z ofertą.
U nas ryzyka nie ma...
Ch*, d* i kamieni kupa...- 10 0
-
2018-10-11 15:54
Właśnie
Badają... choć lepiej późno niż wcale oby chęci okazały się wszystkim czego trzeba ... Kompetencje w zakresie ochrony kupujących są watpliwe.
- 3 0
-
2018-10-11 12:50
Przecież to proste, że aby sprzedawać coś w polskiej cenie, to musi być gorsze (10)
Gdybyście mieli płacić tyle co w Niemczech za czekoladę, to byłby płacz, że czekolada droga. Sprawdź sobie chipsy. Sa takie jedne znane, okrągłe z twarzą z wąsami na etykiecie. One są identyczne jak na zachodzie i kosztują 10 zł. A inny szit kosztuje 3 zł. Chyba jasne dlaczego tak jest?. Zasada jest prosta - dla biedaków jak Polacy, Rumuni, Albańczycy jest produkt gorszy, bo jesteśmy gorszym konsumentem. To samo dotyczy elektroniki czy samochodów. Sa produkowane z części tzw trzeciego sortu.
- 31 84
-
2018-10-11 13:10
(1)
spoko, gdyby towary w DE faktycznie były droższe niż w PL, ale dowody temu przeczą
- 32 1
-
2018-10-11 21:14
Jakoś w Niemczech nie widziałem Polaków masowo wykupujących niemiecką spożywkę, za to Niemców w Polsce nie raz. I na jakość nie
- 3 1
-
2018-10-11 14:27
gdybys jeszcze mial pojecie o czym piszesz...
- 10 1
-
2018-10-11 15:01
w szoku jestem ze az 5 kretynów dało ci plusa...nie pozdrawiam
- 5 4
-
2018-10-11 15:10
Tak nie jest (1)
Nawet wino w Niemczech wychodzi dużo taniej niż tutaj
- 20 0
-
2018-10-11 22:45
Ale wódka i fajki droższe. Co ty z jakimiś proszkami wyjeżdzasz, pisz o artykułach pierwszej potrzeby! Baba jesteś?
- 2 4
-
2018-10-11 16:05
proszki kupione w niemczech sa tansze od tych w polsce
- 17 0
-
2018-10-11 16:06
Januszu nie przeliczaj na zlotowki (2)
W niemczech dostaniesz 2 tys wyplaty i w polsce 2tys. Tam wynajmiesz mieszkanie za 450(eu) tu za 1500(zl). Chleb masz tam za 1(eu), tu 1.90(pln).
Nowe auto tam 20tys (eu) a tu 90tys (pln)
Tu chodzi o cene towaru w stosunku do zarobkow.
Mieszkalem w niemczech i nie patrzalem na ceny, wrzucalem zakupy do koszyka, bo wiedzialem ze mi starczy, w pl musze obliczac przed kada w sklepie czy nie przesadzilem.
W polsce jest tragicznie.- 24 4
-
2018-10-11 17:30
Ale elektorat zadowolony że w Styczniu będzie podwyżka 60 gr netto na łapę,co da za godzinny zarobek całe 2,8 euro.Tutaj nie jest tragicznie tylko gorzej.
- 15 1
-
2018-10-11 18:25
Ale bzdury. A ile ropy kupisz za 1 euro a ile za 1 pln?
PLN to bardzo słaba waluta. Polacy to frajerzy, że dają się dymać za 2000pln na miesiąc to oczywiste. Ale nie wymagaj, zeby w Polsce toco na zachodzie kosztuje 1 euro, tu kosztowało 1 zł
- 4 5
-
2018-10-11 12:52
Jakość jedzenia (4)
Jest porażająca. Koncerny truja jak mogą obniżając koszty. W ciasteczkach maslanych nie ma masła tylko olej palmowy, a w batonach "bez cukru" cukru 15 procent. Do czego do doszło żeby poszukiwać normalnego jedzenia
- 109 0
-
2018-10-11 19:20
Bo jest przyzwolenie na bezczelne klamstwa „bo to przeciez reklama”. A powinno to byc traktowane jak oszustwo na ktore jest paragraf w kodeksie karnym.
- 22 0
-
2018-10-12 09:07
(1)
To czytajcie, co jest na etykietach - zamiast marudzić. Podobnie jest z narzekaniem w wielu wpisach, ze towary dla sieci handlowych są gorszej jakości - ktoś Was zmusza, żeby tam kupować?
Sam artykuł jest nieco zmanipulowany - np. gdy pisze się, ze opakowanie zawiera 25 g mniej produktu, to nie ma informacji, czy masa opakowania jest zgodna z podaną przez producenta.- 4 4
-
2018-10-12 09:44
95% produktów na rynku nie nadaje się do jedzenia. Trzeba się nieźle naszukać, żeby dostać produkt bez cukru czy oleju palmowego. Naprawdę o to chodzi? Mam "polować" w sklepie na jedzenie, a nie "jedzenie"? Owszem zmusza mnie. Rynek mnie do tego zmusza, no chyba, że w domu mam wszystko robić łącznie z pieczeniem chleba i biciem świni. Tylko kto ma teraz na to czas.
- 6 0
-
2018-10-12 10:18
byłoby ciezko znaleźć normalne jedzenie
Ja jakies 4 lata sie odchudzałem "na ostro". Odstawiłem wszystko co mialo w sobie chocby gram cukru lub syrop glukozowy. Poszedłem z kartka do duzego hipermarketu i chodzilem po nim 3 godziny szukajac "coś do jedzenia". Prawie wszystko ma cukier lub syrop glukozowy (robiony z cukru). Jedynie warzywa sa bez cukru. cała reszta okazala sie byc nieakceptowalna ze względu na skład. Zacząłem sam sobie piec chleb, robic masło, zsiadłe mleko, kupowac mleko prosto z pola, ryż z prażarni w Gdyni (jeszcze nieuprazony i nie wysuszony, świeży prawie-że-z pola). Długo szukalem rolnika by dostac zdrowe nie tuczone chemią kurki-perliczki, jaja umazane kurzym g*wnem tez nie są mi obce. Wazyłem 135 kg, mialem mnóstwo klopotów z cukrzycą typu 2, metabolizmem, trawieniem, sr....aniem, wątrobą. Obecnie ważę 85 kg. To wszystko bez extra wkładu w codzienny jogging. Tylko zmiana miejsca zakupu pozywienia. Do hipermarketów dalej chodzę, ale po to by kupic płyn do spryskiwaczy.
- 10 1
-
2018-10-11 13:03
chemia w Polsce a w Niemczech to całkiem inna bajka oczywiście na korzyść Niemców. (21)
inny zapach, inne efekty prania, wręcz inny kolor ciuchów do tego w Niemczech proszki czy płyny do prania/płukania są tańsze.
Mnie zawsze uderza jeszcze jeden fakt, Lidl jest w Słubicach i 2 km dalej za Odrą w Frankfurcie, ceny praktycznie takie same, w koszykach klientów podobne artykuły. Zarobki na kasie w Słubicach 2000 zł, na takiej samej kasie w Frankfurcie 2000 euro:)- 119 6
-
2018-10-11 13:15
(9)
tu 2000 i litr 95 za 5,15
tam 2000 i litr 95 za 1,38
tu wynajem 40m2 za 1500 + opłaty
tam 40m2 za 800 z opłatami- 26 2
-
2018-10-11 13:21
Słowo klucz - siła nabywcza pieniądza (3)
- 7 6
-
2018-10-11 13:25
w koszykach z Lidla jest to samo, podobne towary tylko u nas gorszej jakości. (1)
żołądki wszyscy maja takie same.
- 19 0
-
2018-10-11 18:10
niemiecka rasa jest wyższej jakości
- 4 5
-
2018-10-11 16:11
tak, ale jaka jest w DE a jaka jest w PL ?
czemu nie napiszesz ?
różnica jest bardzo niewielka- 3 1
-
2018-10-11 13:26
cena paliwa troche wyższa ale paliwo maja lepszej jakości, (4)
mieszkania we wschodnich landach dzięki dopłacie samorządów są w porównywalnej cenie co w Polsce, wielu Polaków mieszka po "tamtej" stronie,
- 13 0
-
2018-10-11 16:15
Aral 11.10.2018 (2)
Kraftstoffpreis von 1,37 €/l
- 0 0
-
2018-10-11 16:47
20 procent drożej a zarobki? (1)
kebab kosztuje tyle samo a w Niemczech jest lepszy:)
- 8 1
-
2018-10-12 00:45
Za to wydajność i organizacja w pracy o 30% niższe w PL.
- 2 4
-
2018-10-12 01:17
Dopłatę, czyli Wohngeld otrzymują osoby o niskich dochodach w całych Niemczech, Niemcy lub obcokrajowcy z prawem stałego pobytu i jest to kwota od 90 do 187 EUR miesięcznie, w zależności od ich wysokości. Ceny mieszkań i wynajmu we wschodnich landach, szczególnie w najbiedniejszej Meklemburgii-Pomorzu przednim są najniższe w Niemczech, ale i zarobki są tam niższe. Ciekawym przykładem jest Berlin, gdzie w byłej części wschodniej można relatywnie jak na Niemcy tanio wynająć/kupić mieszkanie, a średnie zarobki są tylko lekko poniżej średniej starych landów. Co innego w Monachium, tam się już nie szczypią.
- 5 0
-
2018-10-11 13:22
(6)
BO jesteśmy pitolo*ną kolonią eurpy, dzięki tym ku*om z po, sld i PiSu. Głosujcie dalej na tych sprzedawczyków, którzy idą mając na sztandarach konstytucję, a 8 lat sobie nią d*p*ę podcierali. Co za głupi i naiwny naród.
- 30 6
-
2018-10-11 14:17
ty pewnie wolisz Putinka co? (3)
- 6 13
-
2018-10-11 16:31
(2)
Takich idiotów jak Ty powinni siłą wysiedlać z kraju, najlepiej z całą rodziną i do trzeciego pokolenia wstecz.
- 12 2
-
2018-10-11 22:27
Marzy się bezkarne zabijanie, co nie? (1)
- 1 4
-
2018-10-12 18:36
każdy może zabić bezkarnie
ale tylko podczas rewolucji
- 1 0
-
2018-10-11 17:33
(1)
Jedyny kandydat to marian kowalski,ten chociaż prawdę mówi jak jest
- 0 4
-
2018-10-12 18:36
ten co nie pochodzi od homo sapiens sapiens ?
- 0 0
-
2018-10-11 17:50
(2)
Przjeliśmy z Uni całą drożyznę ,a zarobki mamy gorsze niż afrykańczycy.Po co była nam ta cała unia
- 7 6
-
2018-10-12 08:44
przyłączmy się do Rosji !
napadniemy sobie razem na jakiegoś sąsiada
- 5 1
-
2018-10-12 18:38
właśnie, dołączmy do zsrr czy jak to się zwie i napadnijmy na Chiny
ciekawe czy w odwecie Pekin zatrzyma armię na Odrze czy na Renie
- 1 1
-
2018-10-12 20:50
biedrona
2000 brutto polakówU i nie pisz brzdur one Komentar!!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.