• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fabryka generatorów wodoru na Pomorzu

Robert Kiewlicz
15 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Szacuje się, że za 10 lat flota pojazdów napędzanych wodorem w Europie wyniesie ponad 4 mln, dlatego Sescom angażuje się w prace nad technologiami wodorowymi. Szacuje się, że za 10 lat flota pojazdów napędzanych wodorem w Europie wyniesie ponad 4 mln, dlatego Sescom angażuje się w prace nad technologiami wodorowymi.

Gdańska firma Sescom ma w planach budowę fabryki kompaktowego, inteligentnego generatora wodoru. Dzięki temu spółka chce do 2030 r. stworzyć w kraju sieć ponad 500 instalacji, których dzienna produkcja wodoru wyniesie ponad 18 ton. Projekt o nazwie HgaaS ma być zieloną alternatywą, szczególnie dla sektora transportowego, ale również dla rynku placówek sieciowych.


Technologie wodorowe to:


Sescom planuje budowę urządzeń według własnych rozwiązań. Częścią autorskiej koncepcji HgaaS jest elektrolizer, za pomocą którego pozyskiwany będzie wodór podczas nadwyżek energetycznych z odnawialnych źródeł energii.. W początkowym okresie, kiedy prowadzone będą projekty pilotażowe, spółka zakłada prefabrykację generatorów z udziałem poddostawców. W drugiej fazie, w sytuacji gdy zapotrzebowanie na urządzenia potencjalnie będzie się zwiększać, Sescom przewiduje budowę zakładu produkcyjnego na Pomorzu. Część komponentów będzie produkowana przez poddostawców.

Projekt HGaaS składa się z  trzech elementów:

  • generatora wodoru - jako usługa HGaaS. Budowa fabryki modułowego, kompaktowego, inteligentnego generatora wodoru,
  • systemu zarządzania HGaaS - to samouczący się system informatyczny wyposażony w sztuczną inteligencję,
  • modelu finansowania inwestycji HGaaS dla producentów OZE.

Sescom planuje też zaangażowanie w projekt Politechniki Gdańskiej. Zawiązane zostało już konsorcjum projektowe z udziałem Politechniki Gdańskiej.

Wodór paliwem przyszłości



Projekt HGaaS zamierza zintegrować rozproszone środowiska małych producentów odnawialnych źródeł energii w jeden ekosystem, dzięki czemu będą mogli oni mogli się stać producentami wodoru i dostawcami dla okolicznych odbiorców. Sescom zakłada, że do 2030 r. ekosystem zostanie wyposażony w ponad 500 instalacji, których dzienna produkcja wodoru wyniesie ponad 18 ton. Stanie się to za pomocą elektrolizerów do produkcji wodoru o łącznej mocy 100 MW, które instalowane przez partnerów, będą stanowiły uzupełnienie instalacji fotowoltaicznych. 

  • Elektrolizer to autorska koncepcja Sescom. Produkt oparty jest na polskiej myśli technicznej oraz na rodzimym kapitale.

Integracja producentów wodoru



- HGaaS to długoterminowy projekt, który jest odpowiedzią na dwa trendy wpływające na naszą przyszłość: zrównoważony rozwój oraz rozwój technologii. Widzimy ogromy wolumen wodoru, który jest i będzie produkowany w Europie - mówi Sławomir Halbryt, prezes zarządu Sescom SA. - Skonstruowaliśmy projekt HGaaS, którego jednym z założeń jest integracja rozproszonego środowiska małych producentów odnawialnych źródeł energii w jeden ekosystem, w myśl idei, że żadna kropla wodoru nie może się zmarnować. Zbudowanie ekosystemu niesie za sobą same korzyści, chociażby w zakresie zapewnienia dostępności do urządzeń i wyposażenia, pozwalającego wyprodukować wodór. Kolejną zaletą jest także budowa infrastruktury, która zapewni sprzedaż wodoru. Ekosystem stanie się integratorem, który połączy odbiorców z każdym źródłem wodoru.

Miejsca

Opinie (95) 6 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Poekscytujemy się, jak chociaż jedna instalacja będzie operacyjna. (5)

    Bo ma w planach to taki głodny kawałek dla naiwnych. Ja też mam w planach być miliarderem i z tego wynika? Na razie nic :)

    • 63 22

    • to pokaż wizualizacje? (1)

      bo artykul musi miec obrazki a postulat ze chce byc miliarderem nie bedzie mial wejsc...

      • 11 1

      • I koniecznie film z drona.

        Bez tego to teraz żadna informacja.

        • 10 0

    • roznica taka ze oni juz sporo zdziałali (1)

      A Ty? Co tam osiągnąłeś?

      • 3 6

      • Sporo, czyli co?

        Wizkę, jeden baniak na wodór i plan na dotacje?

        • 15 1

    • Liczy się cel oraz jego realizacja

      • 1 2

  • Pozostaje trzymać kciuki (4)

    Może władze rządowe i samorządowe zainteresowałyby się tematem i zapewniły wsparcie jeśli projekt wygląda poważnie?

    • 25 13

    • Wodór (1)

      Broń cię Panie Boże przed obecnością pisowców w tym biznesie.

      • 7 3

      • Dokładnie, Żorżetta byłaby usatysfakcjonowana "żniwami" w koloni Bantustanu.

        • 0 5

    • a zarobi na tym dostawca instalacji, tudzież organizator zamieszania

      grunt to zarabiać na dofinansowaniach i entuzjastach - nie jest do tego potrzebne żadna ekonomika :D

      • 8 1

    • Obowiazkiem wladzy jest chronić i nie przeszkadzać.

      Tyle wystarczy.

      • 5 0

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Wodór fajnie brzmi ale jeżeli nie będzie wielkiego przełomu w materiałach, to nigdy nie będzie praktyczny. Więcej sensu by miała produkcja gazu/benzyny - zarówno przechowywanie jak i dystrybucja jest opanowana. No chyba, że problemem jest, że dla istniejącego paliwa od razu będzie widać ile trzeba do tego interesu (generatora) dopłacać.

    • 13 21

    • Od benzyny trzeba powoli odchodzić, bo za kilkanaście lat nie będzie z czego jej tworzyć. Dobrze, że pracuje się nad nowymi alternatywami i lepiej byłoby, gdyby nie była to energia elektryczna wytwarzana z węgla.

      • 9 5

    • zdaje się, że niemiaszkowie kręcą benzynkę na bazie wodoru, ale widać, że jest to droga zabawa - dosłownie, zabawa dla bogatych chłopców.

      • 2 1

    • przede wszystkim wodór to ogromne marnowanie energii (1)

      sprawność całego cyklu (od źródła energii pierwotnej do zacisków ogniwa paliwowego) to 20%.

      • 3 3

      • Ale wodór nie sprawia największego kłopotu a mianowicie CO2 i SO2/(4)

        • 1 0

    • Honda i Toyota od dawna produkują seryjne samochody na wodór.

      • 0 0

    • Tylko ta fabryka wodoru też ma po części ma być używana do przeróbki nafty w rafinerii gdańskiej.

      • 0 0

  • Kiedyś była bomba wodorowa (8)

    Jak będzie z bezpieczeństwem tych instalacji?

    • 8 37

    • w wodzie też jest wodór. Że też nikt nie kontroluje, czy prawidłowo jest pita.

      • 15 3

    • WTF

      Ojej.... Bomba wodorowa? Cóż za porównanie... To jakaś prowokacja?

      • 7 3

    • Nie od dziś wiadomo, że bomba wodorowa, to był balon napompowany wodorem i pudełko zapałek z draską. (1)

      • 13 0

      • Ale na Hindenburga popatrzeć można.

        Przypominam, że żyjemy w kraju, gdzie geniusze potrafią wymontować butlę z samochodu przed przeglądem, a potem zapomnieć i zatankować LPG do pełna...

        Będzie ciekawie.

        • 4 0

    • Tak jak z gazem (2)

      W przypadku 100% szczelności są w pełni bezpieczne

      • 1 1

      • Tyle że wodór jest mały (1)

        I nie tak łatwo zrobić na niego szczelny zbiornik, bo ma tendencję do spierniczania przez ścianki...

        • 2 0

        • Za to jak pomiesza się go z amoniakiem (a tak się robi np dostarczając do punktów tankowania)

          To już się robi duży i w dodatku niewybuchowy. Poza tym łatwo do od tego amoniaku oddzielić.

          • 1 0

    • Bomby wodorowej z tego nie będzie, nie ma obawy.

      Zdecydowanie bardziej do pytania o bezpieczeństwo pasuje przypadek Hindenburga. Wodór jest ekstremalnie wybuchowy w zetknięciu z tlenem, więc zapewnienie szczelności w instalacjach wodorowych to podstawa.

      • 1 0

  • Tyle, że to wciaż będzie bardzo drogie paliwo. (11)

    obecnie kosztuje 40zł/kg a na tym przy baaardzo eko jeździe przejedziesz maksymalnie 100km. A w tej cenie nie ani akcyzy, ani podatków.... danin... opłat ekologicznych itd itd wszystkiego tego co rząd co chwilę dorzuca.

    • 16 15

    • (7)

      Jak będzie większa produkcja - cena będzie niższa. Mała popularność i mała produkcja niestety pokazuje, że cena jest zbyt wysoka dla przeciętnego Kowalskiego. Ale trzeba znaleźć jakąś alternatywę. Na benzynie wiecznie się nie da.

      • 12 2

      • trzeba, powinno się, należy itd.

        bez szans, jest to technologia wielokrotnie droższa niż wydobycie i rafinacja ropy. Cokolwiek się zmieni jak ropa faktycznie się skończy.

        • 6 4

      • (5)

        nie wiem czy będzie niższa - raczej nie przy elektrolizie.
        1 kWh to ok 50gr -> 1MWh = 500zł -> 100MWh = 50 tys. zł -> cała doba to 1,2 mln zł
        przy 18 t wodoru to mamy: 1,2mln zł/18000kg = 66zł za 1kg !!!

        a do tego jeszcze dochodzi koszt instalacji magazynowania i zysk sprzedawcy

        • 2 1

        • (4)

          1MWh bez kosztów przesyłu to jakieś 350 PLN. Skoro wodór ma powstawać lokalnie, w miejscu wytworzenia prądu, a producenci OZE od Energi dostają ułamek tej kwoty to koszt produkcji tego wodoru wyniesie mniej niż 30 PLN

          • 2 2

          • (3)

            Dla tak małych odbiorców cena 350 jest nieosiągalna. I musisz mieć ciągłe nadwyżki energii z paneli bo obecnie oddaje się nadmiar energii w dzień i odbiera w nocy na przód wodoru nic nie zostanie. A jak nie będę oddawał nadwyżki prądu w dzień to w nocy to kupię za te 50gr za KWh:(

            • 2 0

            • (2)

              Tylko właśnie chodzi o to żeby nie było nadwyżek, tylko gdy święci słońce czy wieje wiatr to zamieniać tą energię na wodór.

              • 0 0

              • A prąd z węgla dalej ciągnąć?

                • 1 0

              • tylko co zrobisz jak jest ciemno i bezwietrznie ?

                • 1 0

    • (2)

      ale to raczej nie jest gigafabryka wodoru tylko kilkaset małych instalacji dla małych ciułaczy prądu z fotowoltaiki czy innego OZE. Jak nie mogę albo nie chcą oddawać prądu do sieci mogą nadwyżki przekierować do małego generatora wodoru a wygenerowany wodór sprzedać temu co mu tą instalacje dostarczył. Wiec czysto teoretycznie pracuje na "darmowym" prądzie, a raczej takim którego nie dało się wykorzystać w inny sposób.

      • 2 1

      • obawiam się, że to rozwiązanie jest tak prądożerne, szczególnie dla małych instalacji, że pozostanie w czystej teorii.

        • 5 0

      • ale praktycznie to słaby interes, musisz mieć duże nadwyżki w instalacji foto, tym bardziej że w czasie kiedy foto nie pracuje to prąd potrzebujesz - i co będziesz go kupował ?!

        • 1 0

  • no to jest info na skalę światową (2)

    nareszcie mamy się czym pochwalić! Wodór to paliwo przyszłości oraz idealne medium do gromadzenia nadmiaru energii np. z morskich farm wiatrowych.

    • 20 11

    • proponuję powrót na ziemię z eko-odlotu ...

      • 2 4

    • Wodór nie jest idealnym medium. Wytwarzanie czystego wodoru jest możliwe dzięki elektrolizie a to mało wydajny proces. Zdecydowanie bardziej wydajną metodą magazynowania energii są elektrownie szczytowo-pompowe.

      • 3 0

  • Jak na razie to za wolno idzie wtym tempie bedziemy ostatni na swiecie jak zwykle

    • 8 4

  • Brawo! Więcej czystej energii! (9)

    Energia elektryczna nie jest rozwiązaniem, wodór wydaje się być dobrą drogą.

    • 22 10

    • (3)

      Jasne, że nie jest, no chyba, że zmieni się coś w kwestii utylizacji baterii i produkcji ich.

      • 7 5

      • A jak wygląda utylizacja silników spalinowych? (2)

        Jak wygląda utylizacja milionów ton oleju silnikowego?

        • 3 4

        • objaśniam (1)

          silniki to złom metalowy - całkiem nieźle przetwarzany
          oleje - odzyskuje się i stosuje do ponownej produkcji (możliwe, że nawet taki masz w swoim samochodzie i nawet o tym nie wiesz), są też bardzo dobrym paliwem, np. do ogrzewania.
          Także nie jest źle.

          • 3 2

          • Zużyte oleje do ogrzewania? No, skoro rąk ci nie przeszkadza.

            W sumie możesz też utylizować baterie na polach uprawnych.

            • 0 0

    • Energia elektryczna nie jest rozwiązaniem, a energia elektryczna z wodoru już tak? (3)

      No, chyba że chcesz jak BMW robić silniki spalinowe na wodór, co absolutnie nie ma sensu...

      • 2 1

      • Przeciwieństwo perpetum mobile (2)

        Zużyć prąd aby wyprodukować wodór, a ten spalić w w elektrowniach i wyprodukować prąd? To się nie może opłacić.

        • 4 2

        • A chcesz za sobą ciągnąc 100km kabla, czy jak? (1)

          Ładowanie baterii żeby je rozładować też się nie opłaca, ale jakoś ten prąd zmagazynować trzeba.

          Nikt nie pali wodoru w elektrowniach, ogniwa paliwowe są w samochodach.

          • 2 2

          • Są w samochodach? Chyba tylko w kilku na Islandii

            Szanse, że to się uda oceniam na 0.333%.

            • 1 0

    • czystej?

      a zasilanie generatorów to skąd?
      nawet wiatr czy słońce wymagają urządzeń.
      Sumarycznie zawsze dojdziemy do poczciwego węgla...

      • 0 0

  • I to sie nazywa inwestycja w przyszłość

    Prawdziwi wizjonerzy. Szanuję.

    • 17 3

  • Wyjaśni ktoś prosto z czego ten wodór będzie powstawać? (16)

    • 4 3

    • (12)

      z wody. Elektroliza H-OH

      • 2 5

      • Z wody to sobie możesz w domu wytworzyć by pokazać dzieciom (10)

        Na świecie 48% produkowanego wodoru powstaje w efekcie reformingu metanu przy użyciu pary wodnej, 30% z ropy naftowej głównie w rafineriach, 18% z węgla a tylko 4% z elektrolizy wody.

        • 10 4

        • (8)

          ale urządzenie nazywa się elektrolizerem, więc domyślić się można że chodzi o elektrolizę.

          • 13 0

          • A skąd energia i ile jej potrzeba do wyprodukowania 1 kg wodoru? (7)

            • 2 4

            • (3)

              przeczytaj artykuł. Napisane jest że z nadwyżek z instalacji OZE. Kiedy prądu jest "za dużo" i nie można go oddać do sieci ma być przekazywany do elektrolizera. W założeniu ma pracować na prądzie który się "marnuje" bo nie można go oddać do sieci lub wykorzystać. Ze zdjęcia wynika że to małe urządzenie i ma działać na zasadzie 500 rozproszonych instalacji.

              • 9 1

              • taniej tym pradem ładować samochód albo magazynować go w akumulatorach (2)

                • 1 2

              • (1)

                zapewne. Chociaż u nas na dachu zakładamy instalację 50pkw i nadwyżki o ile będzie można oddać do sieci to dostaniemy za nie 60% ceny prądu. Aut na prąd we flocie nie mamy a akumulatory to by chyba klika pięter musiały zając żeby to zmagazynować. Tak więc .... ja widzę sens w takiej instalacji ale wszystko rozbija się o kosztorys. Teraz to tylko pomysł jak przedstawią twarde dane i i le płaca za kg wodoru, kto finansuje generator itp.. to będzie można powiedzieć czy to ma faktyczny sens ekonomiczny

                • 3 1

              • Chyba

                mało wiesz o akumulatorach. Zajmuję się tym od lat i magazynowanie jest najlepszym rozwiązaniem. Akumulator energii elektrycznej to pierwszy etap. Magazyn może zachować energię też w innej formie.

                • 1 0

            • Jak to skąd? (2)

              Z prądu. A prąd skąd..? Z węgla!!! I kółko się zamyka.

              • 2 9

              • Mit krąży. (1)

                A tymczasem w naszym województwie ponad 50% jest z OZE ( i rośnie ).

                • 3 2

              • W kwestii mitu - są jakieś dane na to?

                • 1 0

        • Jakie to proste

          nic nie róbmy, by było jak było...

          • 0 5

      • aaaa

        • 0 0

    • tu chcą go z wody produkować - ale jego cena niska nie będzie bo na skale przemysłową to trzeba masę energii elektrycznej dostarczyć aby elektroliza działała.

      • 3 1

    • Z dotacji ekologicznych

      • 2 1

    • Naukowo rzecz biorąc to ..

      .. wodór powstaje z elektrolizy. Elektroliza zamienia się na wodór.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Krzysztof Stepokura

Prezes formy Eurotel. W 1994 roku założył firmę telekomunikacyjną Martel, która od 1996 roku była...

Najczęściej czytane