• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Handel w niedzielę. Czym się różni dworzec od centrum handlowego

Michał Brancewicz, Michał Stąporek
4 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zawiesić zakaz handlu w niedziele na czas pandemii
Kasy biletowe, poczekalnia i punkt informacyjny nie czynią z kompleksu Sopot Centrum dworca. Kasy biletowe, poczekalnia i punkt informacyjny nie czynią z kompleksu Sopot Centrum dworca.

Dwa centra handlowe, oba przy stacjach kolejowych, jedno w Sopocie, drugie w Gdańsku. Dzieli je kilka kilometrów oraz podejście do statusu dworca. Jedno broni się przed tym rękami i nogami, drugie jest dumne, że taki status właśnie zdobyło. Dlaczego?



Kasy, poczekalnia i informacja działają - ale to nie dworzec



Czy na dworcach powinien być dostępny alkohol?

Sopot Centrum to kompleks, który powstał w miejsce budynku dawnego dworca, częściowo na gruntach należących do PKP. Ciągnie się wzdłuż torów kolejowych, jest bezpośrednio połączony tunelem z peronami stacji Sopot: zarówno SKM, jak i dalekobieżnymi. Tuż przy wejściu do tunelu znajduje się nowoczesna, przeszklona poczekalnia dla pasażerów, informacja kolejowa oraz kilka kas biletowych. Udogodnienia dla pasażerów funkcjonują od momentu, gdy otwarto Sopot Centrum wiosną 2016 roku, a więc niemal dwa lata.

Mimo to zarządca obiektu zastrzega, że Sopot Centrum nie jest i nie powinien być traktowany jak dworzec kolejowy.

- Nasz obiekt nie jest dworcem, tylko kompleksem handlowo-usługowym, w którym powierzchnia przeznaczona na usługi dworcowe jest jedną z funkcji, które są dostępne w obiekcie - tłumaczy Krzysztof Król, rzecznik Sopot Centrum.

Kasy, poczekalnia i informacja powstają - będą dworcem



Galeria Metropolia powstała tuż przy stacji kolejowej Gdańsk Wrzeszcz, ale od budynku dworca dzielą ją tory kolejowe. Podczas budowy tego obiektu wybudowano dodatkowy peron dla pasażerów SKM z bezpośrednim wejściem do budynku. Choć centrum działa od kilkunastu miesięcy, dopiero teraz powstają w nim stanowiska kas i punkt informacji pasażerskiej. Mają zostać otwarte za tydzień, 9 marca.

- Mogę potwierdzić, że oficjalnie dokonaliśmy zmiany sposobu użytkowania naszego budynku i 9 marca stajemy się obiektem dworcowym - mówi Andrzej Klein, dyrektor Galerii Metropolia.

Skąd ta różnica w podejściu?



W Galerii Metropolia działa ok. 100 sklepów, które - zgodnie z obowiązującą od 1 marca ustawą o zakazie handlu w niedzielę - musiałyby być zamknięte co najmniej w dwie niedziele w miesiącu. Bez problemów działać mogłyby jedynie tutejsze punkty gastronomiczne, kino wielosalowe, sala zabaw dla dzieci i te sklepy, w których za ladą stanąłby ich właściciel.

Dla zarządcy stosunkowo młodego obiektu, który walczy o klientów na konkurencyjnym rynku, byłby to duży problem.

Jednak status dworca zmienia wszystko. Według niektórych interpretacji, daje on możliwość otwarcia wszystkich sklepów nawet w te niedziele, które są objęte zakazem handlu. Teoretycznie handel musi być związany z bezpośrednią obsługą pasażerów, ale nikt właściwie nie wie, co to znaczy.

Peron, który powstał w ramach budowy Galerii Metropolia, jest jednym z argumentów, który pozwolił jej uzyskać status dworca. Peron, który powstał w ramach budowy Galerii Metropolia, jest jednym z argumentów, który pozwolił jej uzyskać status dworca.
Tymczasem Sopot Centrum jest w zupełnie innej sytuacji. Spośród ok. 40 działających tu punktów handlowo-usługowych, sklepów jest tylko kilka: księgarnia, drogeria, obuwniczy, spożywczy. Gros najemców stanowią lokale gastronomiczne: od barów szybkiej obsługi, poprzez kawiarnie, po kluby muzyczne i restauracje.

Ich zakaz handlu w niedzielę nie dotyczy, więc najemcy status dworca nie jest do niczego potrzebny. A nawet więcej: status dworca byłby dla Sopot Centrum wręcz niepożądany.

Dlaczego? To także kwestia ustawy, ale innej.

Efekt ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi



Jej punkt 14 mówi o tym, że "w środkach i obiektach transportu publicznego" alkoholu sprzedawać nie wolno. Jest kilka wyjątków: wagony restauracyjne, pociągi międzynarodowe, międzynarodowe porty lotnicze i samoloty, porty morskie i statki.

O dworcach kolejowych jednak ani słowa.

Gdyby więc Sopot Centrum stał się dworcem, by móc handlować w niedziele, straciłby większość najemców, którzy nie mogliby tu sprzedawać alkoholu.

Galeria Metropolia takich problemów nie ma, choć i dla niej sytuacja nie jest zero-jedynkowa, bowiem działa tu supermarket spożywczy, który - co zrozumiałe - alkohol sprzedaje oraz cztery lokale gastronomiczne.

Andrzej Klein z Galerii Metropolia wydawał się nieco zaskoczony, gdy uświadomiliśmy mu, z jakim obostrzeniem wiąże się status dworca dla zarządzanego przez niego obiektu. Po kilku minutach oddzwonił z informacją, że istnienie oddzielnego wejścia do budynku powinno rozwiązać ten problem.

W ustawie jednak nie ma słowa na ten temat.

Miejsca

Opinie (696) ponad 10 zablokowanych

  • Ja chcę robić zakupy w niedzielę!Nie interesują mnie kruczki prawne PiSuarów! (65)

    Piec do bułek jako piekarnia w biedrze ...... za chwilę w kinie będzie market....paranoja do której doprowadził nas PiSland!A co z księżmi którzy pobierają państwową emeryturę i rabotają w niedzielę? Ludzie opamiętajta się!!! Podziękuję za wszystko PiSuarom w najbliższych wyborach!

    • 436 236

    • To idź na stację paliw albo do kościoła (11)

      i kup sobie odpuszczenie grzechów.

      • 25 57

      • Polska to nie jest Państwo wyznaniowe! Przeprowadź się do ISIS! (10)

        richard szmalcownik czarnecky

        • 61 19

        • Wielka rozpacz niewolników swojego umysłu (9)

          Po co pracujemy? Nie ma sie co oszukiwac dla kasy. W pracy spedzamy naprawde najwazniejszą część swojego zycia. Jesli nie odpoczywamy i nie uzywamy wolnego czasu w sensowny sposób to potem na emeryturze juz tego nie odzyskamy. Wiele rzeczy robimy bo musimy. część z nas pracuje nie tam gdzie chce i nie w tym zawodzie gdzie chce. Nie oznacza to jednak że mamy chwalic ten stan rzeczy. Obecnie cała dyskusja wokół handlu w niedziele obnazyła prymitywizm jaki nas otacz. Dla wielu spedzenie niedzieli w hipermarkecie to marzenia i luksus. Pośmiac sie można. Czego jednak oczekiwac od pokolenia które straciło wiedze o spędzaniu wolnego czasu za komuny a nie uzyskało nowej? Za komuny to była działeczka oraz wyjazdy autobusowe na grzybki lub inne atrakcje. A teraz? Widać krańcową rozpacz nie przystosowanych. Pal diabli obecny rząd ale jak internet przejmie wiekszość handlu to zaczna upadac hipermarkety i co wtedy? Już widzę społeczne listy w obronie hipermarketu bo jest on niezbedny dla osób nie umiejacych sobie poradzić z wolnym czasem. Kpię? Ale co dopiero pisać o tych wymysłach zrozpaczonych? A propo. Prymitywizm obrońców handlu w niedziele widać po tym jak utożsamiają problem handlu w niedziele z kościołem. Przepraszam ale ja nie chodzę ale wolne niedziele muszę mieć. Pracuję w niektóre soboty i to tez jest dla mnie zbyt wiele.

          • 34 25

          • Jest światełko (3)

            W końcu głos rozsądku w tym bagnie beznadziei. Nic dodać nic ująć - a niektórzy i tak nie zrozumieją i będą mówić "ale".

            • 18 12

            • całkowicie się zgadzam (1)

              Ludzie utożsamiają wolność z konsumpcjonizmem. Pokolenie trzydziestolatkow jest uzależnione od wydawania pieniędzy i pozorowania odpoczynku. Dlaczego tak mało osób jest na szlakach kaszubskich?w muzeach? Nawet narty nie mają nic wspólnego z relaksem tylko są rodzajem lansu.

              • 26 9

              • Bo pojawił się milion innych możliwych hobby, poza chodzeniem do teatru i chodzeniem po górach.

                • 12 5

            • `...wielka rozpacz.... `i `....jest światełko....` - to pisze jeden kretyn!

              Zawsze robi wPiS a kilka minut później sam sobie odpowiada!

              • 9 14

          • Obronca pracujacych niedziel (3)

            W dużej mierze ma Pan racje, ale sa inne sposoby zatrudniania tz praca weekendowa tj piatek sobota i niedziela. W ktorej można np zatrudnić ucznia, studenta, osobe na dodatkowy etat. Ja tak pracuje zreszta. Nie twierdze ze Pan ma pracować w niedziele, ja mówie żeby ludzie mieli możliwiść, a nie przymus. Idac Pana myśleniem niech inne z maja wolbà iniedziele - lekarze, policjanci itp. Reasumując ja bym ograniczył jedynie to przepusami kodejdu pracy czyli 40 godzin w tygodniu pracy.

            • 4 4

            • A ja mam (2)

              przymus pracy w niedzielę, mój pracodawca nie daje mi wyboru a za prace w niedzielę nie dostaje dodatku.

              • 5 0

              • Sprawdź numer do PIP (1)

                • 5 2

              • PIP niewiele może, to tylko atrapa

                Kontrola PIP musi być zapowiedziana, pracodawca odpowiednio się do niej przygotuje. Poza tym PIP nie gwarantuje anonimowości zgłaszającego nieprawidłowości.

                • 1 0

          • A kto Ci broni

            Jechać na grzybki czy dzialeczkę??
            Ludzie głosują nogami i widocznie jest wielu takich, których odstresowuje łażenie po marketach...wolny wybór

            • 4 5

    • PiSowskie spółki państwoe na pewno będą otwarte w niedziele.

      teraz ludzi z marketu przyciągną na stacje paliw.

      Będą stacje paliw z marketami. O kasę chodziło tym złodziejom. Teraz cała kasa będzie lecieć do nich. Proponuję pod Galerią Bałtycką zorganizować stację paliw. I handel w niedzielę będzie.

      • 43 15

    • (4)

      To idź do roboty w niedziele. I wyślij tez swoją białke do roboty w niedziele..... cwany Kaszubie

      • 40 44

      • Pracuje w niedziele, mój typ też! I dobrze nam z tym! (2)

        Wiec nie kozakuj, leniu!

        • 31 20

        • (1)

          Dobrze ci z tym,że jesteś niewolnikiem? heheheh

          • 15 11

          • A Ty wolny człowieku masz wolne poniedziałki?

            Czy może pan decyduje kiedy masz pracować, a kiedy nie?

            • 13 6

      • Nie Ty mi będziesz mówił...

        Rozumiem że niektórzy są ograniczeni i potrzebują żeby im mówić co jest dobre a co złe. Ale wam nikt nie wmowi ze białe jest białe a czarne jest czarne prawda. Słuchajcie sobie jedynego mosci panujacego, plac kasę rydzykowi, słuchaj gdzie było zomo i gdzie ma sie podziac facet od "@^@^@^ dziadu". Nie czepiam się. Ale mi nikt nie musi życia układać. Wiem kiedy chce pracować a kiedy mieć wolne.

        • 12 3

    • NIe ma PiS na zachodzie Europy (6)

      A w niedzielę sklepy pozamykane. Co ty na to pieniaczu?

      • 49 37

      • jakoś byłem we francji i sklepy otwarte. (5)

        w Portugalii otwarte.
        Może miałeś na myśli Białoruś? ale to na wschodzie a nie na zachodzie.

        • 35 34

        • Bardzo wąski jest ten twój pkt widzenia świata.

          • 21 12

        • Zwiedzasz inne państwa dla sklepów?

          • 16 16

        • (1)

          Niemcy, Austria, Włochy, Słowenia i tak możesz szukać dalej.

          • 19 6

          • Od kiedy masz Słowenię na zachodzie?

            Węgrzy próbowali i zrezygnowali jak zobaczyli jaki to durny pomysł.

            Czemu nie możemy uczyć się na cudzych błędach?

            • 11 12

        • Z Francją akurat nie trafiłeś - tylko małe sklepiki.

          • 14 5

    • A mnie nie interesuje, czego ty chcesz. (10)

      W Niemczech zakaz handlu i żyją. Oni mogą się byczyć, ale Polacy do roboty. Skąd my to znamy.

      • 42 23

      • Częściowy zakaz handlu. (3)

        Owszem,większość sklepów była zamknięta,ale w REWE (ichnia bieda) na dworcu zdołałem zrobić zakupy,dzięki czemu nie musiałem się posiłkować pizzą.

        • 14 6

        • No to Ty na dworcu też zrobisz zakupy kretynie (2)

          • 9 14

          • (1)

            To jest już uzależnienie.Żaden alkoholik nie przyzna się,że jest alkoholikiem to samo jest z konsumpcjonizmem chorobą XXI wieku.

            • 9 5

            • A ja się akurat bardzo cieszę.

              Chętnie bym posiedział w domu w niedzielę,a żona zawsze gdzieś mnie ciągnie do centrum handlowego i to w oba dni weekendu. A wtedy w opisaną niedzielę to akurat przyleciałem do Niemiec samolotem (delegacja),więc ciężko było kupić wcześniej żarcie na zapas (jak później jeździłem tam autem,to już była inna bajka).

              • 8 0

      • (1)

        Niektórzy prądu nie mają i żyją. To nie jest kwestia być albo nie być. Ale to że ktoś gdzieś bez czegoś się obchodzi nie jest argumentem za tym abyśmy także z tego rezygnowali

        • 28 17

        • Zgoda. Ale to działa w obie strony.

          Jeżeli uznamy, że czas ustawowo wolny w jeden określony dzień w tygodniu ma dużą wartość z punktu widzenia pracownika, to też nie ma powodu, żeby się bez niego obywać. Interes właścicieli sklepów oraz kupujących wcale nie jest ważniejszy.

          • 4 0

      • Chcesz miec niemcy w Polsce ?To moze przyjmiemy million uchodzcow ...durny pissuar

        • 17 17

      • W Niemczech zawsze mnie wkurza (1)

        Że jestem tam (Berlin) przeważnie w weekendy i wszystko zamknięte...
        Od razu mam nawrót wspomnień z komuny (gdzie jest otwarte ?) i zły humor...

        • 4 2

        • W Mainz bywam tylko w weekendy
          zawsze robię zakupy w monstrualnym centrum handlowym na dworcu kolejowym,
          To chyba największy sklep w mieście. Jak na stolicę landu, to dziura.

          Niemcy, a zwłaszcza Niemry świetnie dają radę omijać ich zakaz handlu w niedzielę. Świeże bułeczki nie od piekarza tylko ze stacji benzynowej. Ciuchy na dworcu. itd. Jakoś też damy radę. Tylko po grzyba nam to?

          • 2 1

      • Byczyć to się oni mogą, bo nawet ktoś pracujący w markecie czy galerii zarabia na tyle, że ta niedziela to nie jest duża różnica. Ale w Polsce, np dla studentów studiujących dziennie i dorabiających sobie wieczorami i weekendami to był bardzo dobry układ. Sam pracowałem na studiach w Bałtyckiej i starsi pracownicy woleli 8 - 16 od poniedziałku do piątku, a kilku studentów wieczory, soboty i niedziele. Każdy był zadowolony

        • 3 0

    • Wracaj Kaszubie na wieś !!! (1)

      Zostaw miejskie galeria w spokoju w niedziele. Jak już musisz to rób zakupy w tygodniu w naszych galeriach wieśniaku !

      • 16 23

      • Te rafałek, wielki mieszczanie - od kiedy mieszkasz w trojmiescie - od roku?

        • 14 6

    • Otwórz sobie sklep i rób w nim niedzielne zakupy, jaki problem ? (8)

      Pis zrobił błąd zamykając handel w niedziele, wystarczyło ustawowo podnieść stawki za prace w święta o 100 % i większość sama by sie pozamykała. Mimo że u nas 100 % więcej to wciąż mniej niż zasiłek w krajach rozwiniętych

      • 24 14

      • Lewatywa już była?

        chłopek roztropek

        • 6 14

      • sam sobie podnieś podatki ojcu tadeuszu.

        • 2 6

      • Chętnie bym otworzył hipermarket otwarty w niedzielę (5)

        Ale mi państwo wyznaniowe zabrania.

        • 9 12

        • A co do tej pory robiłeś? Spałeś? (4)

          • 4 2

          • Nie było takiej okazji, jak do tej pory. (3)

            Gdybym teraz otworzył market czynny w niedzielę, mógłby być otwarty 1 dzień w tygodniu, a i tak by się zwrócił w moment.

            • 5 3

            • możesz otworzyć, tylko musisz w nim sam pracować (2)

              • 2 0

              • (1)

                kościół.
                załóż kościół.
                otwarty jeden dzień w tygodniu, nieopodatkowany... nic nie produkujący a mimo to zarabiający krocie...
                lepiej nie ma.

                • 5 0

              • Zapytaj Pastafarian, jak łatwo otworzyć kościół w tym kraju

                • 3 0

    • Leming ty nigdy na pis nie głosowałes to na wyborach nikt na twój głos nie liczy :) (3)

      Dzieki portalowi można sie codziennie pośmiać z pieniaczy co sie tu plują,i za każdym razem nic poza wyzwiskami nie prezentujecie potwierdzacie swoją nędze umysłową.Ale najlepsze w tym wszystkim jest to że niema znaczenia ile hejtów tu wywalicie bo wolne niedziele to juz są za tydzień! A jak jakiś cwaniak będzie kombinował to dostanie kare ,albo bedzie aktualizacja ustawy.

      • 9 17

      • ....`w tym wszystkim niema znaczenia.....` nie ma piszemy osobno! (1)

        Ortografia jest w szkole podstawowej!

        • 15 5

        • To nie jest ortografia geniuszu ;)

          • 5 3

      • Ciebie idioto mozna poznac po wypowiedzi, powtarzajacych sie słów oraz idiotycznych podpisach

        Mali ludzie wielkiego internetu

        • 5 4

    • Jeszcze troche i wprowadza kartki na żywność (1)

      Pis*niete pisiory

      • 18 9

      • i zakupy tylko po okazaniu zaświadczenia od proboszcza.

        • 17 5

    • Nie wiem czy na pewno chcesz robić zakupy w niedzielę, ale na pewno chcesz trollować w niedzielę

      • 6 4

    • kaszub edzio de bill radunia maliniak gallux squirellka (3)

      to jeden i ten sam sparaliżowany pajac

      • 11 2

      • - Napisał kulturalnie nie-pajac. (2)

        • 3 3

        • zabolała prawda, co pajacu ? (1)

          • 6 2

          • Zabolał mnie co najwyżej twój brak kultury.

            Z braku argumentów - obelgi.
            Obelgi których NIE używają wymienieni przez Ciebie.
            Nie muszą, bo są inteligentni.

            • 3 4

    • ale czy to PISUary obchodzą prawo, szukają "dziury" by być cwaniakiem, by pokazać

      ja to jestem błyskotliwy, co mi tam nowe przepisy, przeciez można to obejść...

      tak też robi sie wielu innych dziedzinach, w sądzeniu przestępców
      np. słynna " pomroczność...." dla pijaków itd.

      • 3 2

    • Wracaj na swoją wioskę i obserwuj czy wiosna nie idzie

      • 3 0

    • Zakupy mozesz robic 24 godziny na dobe w internecie i nikt ci nie broni! (1)

      I jeszcze jedno w USA są juz sklepy samo obsługowe i nie potrzebują pracowników. Ale dzieki burakom i takim kombinatorom co im sie wolne niedziele nie podobają nie bedą u nas otwarte bo musieli by zatrudnić 5 razy więcej ochroniarzy niz obecnie jest kasjerek w markecie.

      • 3 2

      • A towar sam się wykłada na półki?

        • 0 0

    • głosujcie dalej na pisiorów

      to po co debile głosowaliście na nich??? to teraz macie 500+i się cieszcie w niedzielę sobie odpoczniecie,pojdziecie z rodziną do parku a nie po galeriach bez sensu chodzicie oglądacie towary na które w większości z was na nie nie stać,potem idziecie zjeść do maca,lub KFC i po powrocie do domu z rodzina wspominacie jak to dzisiaj spędziliście wspaniale czas hahahaha

      • 2 1

    • jaPolak

      ja ci życzę pajacu abyś musiał pracować we wszystkie weekendy ,zobaczymy kiedy zmienisz stosunek do ludzi wykorzystywanych w niedzele...
      a rząd spier.. ustawę bo powinni zakazać handlu wolno stojącym marketom,zaś galerie powinny mieć ograniczone godziny otwarcia , i tak każda niedzielę...

      • 2 0

    • to sobie otwórz sklep i w nim siedź w niedzielę jeszcze zarobisz

      • 1 0

  • walić tych nawiedzonych *********. (50)

    można było zrobić to po ludzku. Inteligentnie. Np. (choć jest dużo możliwości) klażdy poarcownik musi mieć w tygodniu jeden dzień wolnego. I od razu markety dzxiałałyby też w niedzielę a pracownicy mieliby też wolny jeden dzień.

    Ale katolicy wojujący PiSlamscy chcą zwiększyć liczbę tzw. duszyczek w kościołach w niedziele, żeby na maybachy było więcej kasy.

    O rany, jak ci Polacy dają się doić. Jak barany.

    • 290 155

    • ale przecież częsć sklepów będzie otwarta w niedzielę. (9)

      i co, tych już zakaz nie obowiązuje? Np. pisowskie Orleny, itp. będą miały sklepy otwarte a część już buduje przy nich markety.

      hahahaha. Znów rząd oszukał Polaków. hahaahahaaa.

      • 35 13

      • Jak spedza wiekszość polaków czas wolny w niedziele? (8)

        Zwiedzając markety i sklepy. To nowy rodzaj prymitywnej turystyki pieszej. Nikt z obrońców handlu w niedziele nie cieszy sie że bedzie miał wolne. A propo moich zakupów to kupuje owszem ale jak muszę bo zapomniałem. Jak będzie zamknięte nie widze problemu. To tylko prymitywy bez znajomych i kręgu przyjaciół narzekają. Obciach do kwadratu.

        • 22 4

        • odezwał się inteligent

          pochwal się jak ty spędzasz czas wolny? Surfujesz po internecie i od czasu do czasu przeczytasz jakiś kryminał Cobena i masz się za inteligenta ? hahaha

          • 9 11

        • A jak chcę spędzić niedzielę (6)

          Majsterkując, remontując mieszkanie, piekąc ciasto, to już składników/materiałów kupić nie mogę.

          Nie wszyscy spędzają niedzielę przed telewizorem albo w teatrze...

          • 7 10

          • (5)

            To sobie zrob zakupy na ciasto w sobote. Co za problem?

            • 14 5

            • To może otworzymy sklepy tylko w poniedziałki?

              Przecież można kupować na zapas

              • 12 7

            • Ty, od robienia zakupów na ciasto w sobotę: (3)

              nadajesz się doskonale do rządu. Jesteś teoretyk, który nigdy się żadną pracą nie skalał. Bo gdybyś był praktyk, to byś wiedział, że zawsze może się zdarzyć, że mąka, którą miałeś przygotowaną na ciasto jest zarażona wołkiem spożywczym i trzeba ją wyrzucić, kołki, które kupiliśmy w sobotę są wybrakowane, a podczas wiercenia złamało się wiertło i akurat nie mamy więcej wierteł widiowych 6mm w skrzynce z narzędziami. Idź wdrażać swój porządek świata w Arabii Saudyjskiej, tam będziesz pasował jak ulał.

              • 1 7

              • Opisane przez ciebie przypadki (1)

                tylko źle o tobie świadczą. Mąka zarażona wołkiem w sobotę też będzie już zarażona, kołki sprawdza się przy zakupie, czy nie są wybrakowane, a majsterklepka, który ma tylko jedno wiertło nie powinien zabierać się za majsterkowanie.

                • 2 1

              • Fachowiec to ty może jesteś, ale nadal teoretyk

                Kupiłeś mąkę w piątek - w sobotę otwierasz - okazuje się, że jest do wyrzucenia. No bo chyba każdego produktu zaraz po powrocie ze sklepu nie otwierasz. Kołki są pakowane w blister - też je będziesz sprawdzał w sklepie? Wiertła się zużywają o czym wiedziałbyś, gdybyś choć raz ich użył.

                • 0 0

              • przynajmniej nie będziesz wiercił w niedziele

                i w końcu dasz odpocząć sąsiadom!!

                • 1 0

    • a krzyżyki i obrazki i świece dlaczego można w niedzielę sprzedawać? (5)

      • 43 7

      • Gdybym miał market, specjalne wyładowałbym go do połowy różańcami

        • 11 3

      • (3)

        A czy wrzucanie na tace podchodzi pod zbiórkę publiczną? Będzie opodatkowane?

        • 6 2

        • Konkordat to już dawno ustalił (2)

          Nie będzie, nie podchodzi, nie ma obowiązku zgłaszania

          • 3 1

          • Pora teraz się ustalić do konkordatu. Negatywnie. (1)

            • 6 1

            • Życzę szczęścia ;)

              Swoją drogą, spróbuj w nim znaleźć dział z obowiązkami kościoła.

              • 7 0

    • ale pracownicy handlu od zawsze mają dwa dni wolne w tygodniu

      Nie znasz się, to się nie wypowiadaj

      • 36 0

    • Życzę Ci żebyś całe życie korzystała z takich przywilejów (12)

      i miała wolne w inne dni niż twoje dzieci i mąż.

      • 20 16

      • (7)

        Bo kazdy kto pracuje w markecie am meza I dzieci ? A w sklepach z ciuchami w galleriach to oczywiscie same matki polki pracuje ...

        • 17 9

        • No widzisz, jaki ty "inteligentny" jesteś?

          • 6 4

        • są też matki chinki, wyznawcy islamu, niewierzący, mojżeszowcy, wyznawcy Balbiny, i wierlu innych wyznawców. (4)

          nie każdy jest katolem.

          • 14 3

          • Chcemy wolnych niedziel (2)

            Nie kazdy jest katolem ale najwięcej ludzi chce wolnego czsu a najlepiej niedziele. Fajnie jest uprawiac turystyke lub spotkac się z przyjaciółmi lub z rodziną. Tylko źli ludzie nie mają przyjaciół oraz samotnicy z wyboru. To jednak ich problem.

            • 10 8

            • A ja chcę wolnych sobót, i co?

              Nie każdy jest Żydem, ale każdy ma prawo do wolnego dnia, najlepiej w sobotę

              • 6 2

            • Kto to jest My???

              Ja mam to gdzieś czy mogę zrobić wolne w śRodę czy niedzielę... jak trzeba to pracuje w weekend. Co komu do tego, przestańcie stawiać wasze widzimisię na równi z oczekiwaniem narodu. Chciałbym żeby nikt nie był Zmuszany do pracy w niedzielę a do tego można stworzyć inne narzędzia niż ten bubel prawny. Jest masa ludzi którym pasuja zakupy w niedzielę. Jest też cała masa ludzi ze studentami na czele którym praca w niedziele nie przeszkadza a wręcz jest pożądana. Wystarczy odpowiednie wynagrodzenie i brak represji za odmowę pracy w niedzielę i rynek szybko ustali co warto otwierać a co nie. niestety nasze mądre glowy nie rozumieją co to wolność wyboru. Potrafią tylko zakazywac straszyć i karać byle nikt nie wychodził przed szereg.

              • 3 2

          • Masz rację, nie każdy.

            Tylko jakoś mało kto przyznaje się do islamu, Chinek u nas w marketach za ladą nie uświadczysz, a już jak powiesz żydowi, że jest żydem, to oskarży cię o antysemityzm.

            • 1 0

        • Ale dlaczego przeciwstawiasz markety sklepom z ciuchami itp.

          Pracownikom wszystkich tych przybytków należą się wolne niedziele, bo nie sa to miejsca nagłej potrzeby jak np. apteka.
          NIe masz rodziny, nie chcesz się z nią spotykac Twoja sprawa. Może masz przyjaciół?
          I co chciałałąbyś się z nimi spotykac ale w niedzielę musisz iść do roboty.
          To jest kwestia jakości życia. Chcemy miec wolne weekendy ale innych zmuszamy do pracy w nie. Po co? Czy to daje Ci jakąś przyjemność, że skazujesz innych na pracę w soboty/niedziele. Coś Ci zrobili? Nie lubisz innych?

          • 5 2

      • a czym niedziela jest taka wyróżniona od innych dni? (3)

        może ktoś chce w sobotę z dziećmi i mężem na spacerki nad morze pojechać. a nie w niedzielę. Ich wybór a nie PiSu.,

        • 16 4

        • Zastanów się np. nad nazwą tego dnia (2)

          może przyjdzie Ci coś do głowy.

          • 2 3

          • To teraz zastanów się nad nazwą soboty ;) (1)

            • 4 1

            • I jaki jest efekt tego zastanawiania?

              • 0 0

    • leming po ludzku to jest wlasnie teraz.A to ze ty chcesz by ludzie byli nadal niewolnikami to twojej głupoty niema co brac pod (1)

      • 4 6

      • powiedz co bierzesz bo to mocne.

        • 3 2

    • brednie (10)

      Dla mnie to paranoją jest całe to kombinowanie. Typowo Polskie. Niedziele powinny być wolne - bo każdemu należy się dzień wolny dla rodziny, tak po ludzku. Tłumaczenie, że można mieć wolne w tyg to bzdura. Dzieci np są wówczas w szkole. Jeden dzień dla rodziny w tygodniu to nie przesada. Trochę więcej normalności ludziom życzę bo sami z siebie robimy w tym kraju niewolników. W niektórych krajach myśli się i wprowadza 7 godz tryby pracy, zastanawia się nad 4 dniami pracy w tygodniu (wszystko ma na celu większą efektywność pracownika). A u nas wielki hałas o głupią niedziele. Krzyczą tylko ci co nie potrafią spędzać inaczej wolnego czasu niż w galerii (to smutne), albo ci co chcą wyciągnąć więcej kasy lub ci co chcą z nas zrobić wielką niewolniczą masę, która nie będzie miała żadnych rodzinnych, społecznych więzi.

      • 15 20

      • a czemu nie poniedziałek albo nie czwartek? (3)

        • 8 4

        • (2)

          Znowu typowe myślenie Polaka - narzekacza dlaczego taka a nie tak. Dlatego w tym kraju jest jak jest. W czwartek np. z rodziną nikt nie posiedzi, bo masz np dzieci w szkole. Bo jak jesteś ateistą to Ciebie to wali jaki to dzień, jak jesteś katolikiem czy to rzymsko czy greko (te religie są u nas najliczniejsze) to Ci to robi - więc z myślą o tych ludziach niedziela jest dogodniejsza a nie należę to tej części społeczeństwa, która nie myśli o innych.

          • 4 6

          • (1)

            Jest proste wyjście z sytuacji.
            Wyznawcy Mahometa,świętują w piątek,mogą pracować w sobotę i niedzielę.
            Dodatkowo w niedzielę można zatrudnić wyznawców judaizmu, święcą w sobotę.
            Ale nie,zapomniałem; tych pierwszych wyznawcy pis-u się boją,a drugich tak po wolacku nienawidzą.

            • 8 2

            • No tak.

              ale tooznacza pańdstwo świeckie. a państwo pisowskie jest państwem wyznaniowym. I nie ma znaczenia czy wierzysz w Boga czy nie wierzysz, według pisu masz się słuchać pisu.

              • 7 2

      • każdy, czyli: (5)

        lekarz, pielęgniarka, strażak, policjant, kelner, kucharz, sprzedawca biletów w kinie, animator w parku rozrywki, pokojówka w hotelu, kierowca autobusu, pilot, motorniczy tramwaju czy pociągu, ludzie w elektrowni, gazowni, kasjer na autostradzie czy wreszcie oklepany pracownik stacji benzynowej (który zacznie Twoją robotę kasjera wykonywać)
        nieeee? mają pracować, a wolne tylko dla 1/10 społeczeństwa, która i tak ma wolne w inne dni, a w niedziele dostaje jak każdy wyższe stawki? to ...

        • 16 3

        • PISz o SoBIE (4)

          Czekam na tych co pisza o tym jak lubia prace w niedziele i jak nie cierpia przyjaciół. Dlaczego? Bo tak jest że większość ludzi ma wolne w niedziele i spotkac spotykamy sie w tym dniu. Ci którzy nie moga spotkac sie znikaja z naszego zycia. Proste. A o równości lepiej nie pisz w takim zakresie bo można to odwrócic w druga stronę. Dlaczego ty nie pracujesz w niedziele i twój zakład pracy?

          • 4 6

          • Bo nie ma znaczenia, czy moja praca zostanie wykonana w niedzielę, czy poniedziałek. (2)

            Proste jak cep.
            Są zawody gdzie masz coś wykonać, są zawody, gdzie potrzebna jest ciągłość pracy.

            • 8 1

            • Sklepy w olbrzymiej większości (1)

              to nie sa miejsca gdzie potrzebna jest, jak to naywasz, ciągłość.

              • 3 3

              • Wręcz przeciwnie.

                Ludzie chcą robić zakupy wtedy, kiedy mają potrzebę.

                Inaczej sklepy mogłyby działać jak internetowe, składasz zamówienie, dostajesz parę dni później.

                • 6 1

          • W takim razie, czemu nie zabronić kościoła w niedzielę?

            Przecież księża też mają ludzi z którymi mogliby się spotkać, a pracodawca każe im pracować w niedzielę.

            • 4 2

    • (3)

      Każdy pracownik, który pracuje w niedzielę musi albo dostać podwójną stawkę, albo mieć DWA dni wolnego pod rząd w ciągu kolejnego tygodnia. Tak więc pomysł z jednym dniem jest chybiony :)

      • 10 2

      • w sytuacji ustawy pis to juz nie ma żadnego znaczenia. (1)

        teraz tylko jeszcze zaświadczenia od proboszcza że na tacę dałeś. I koniecznie w niedzielę

        • 3 4

        • Zdajesz sobie sprawę z tego,że klepiesz bzdury? Jak nie zdajesz sobie sprawy to już Twój problem.

          • 3 2

      • rodzina ma wolne w inne dni - są sytuacje że nie sa w stanie spędzić 1-2 dni wspólnie w miesiącu

        • 1 0

    • to nie takie proste - inna perspektwa

      Jeden dzien wolnego w tygodniu to nie dla wszystkich takie ulatwienie - gdy dzieci w szkole a maz w pracy, co mi po wolnym, najwyzej sobie sama posprzatam w domu, odpoczne.. ale nie spedze czasu z RODZINĄ.
      Poza tym - takie prawo gwarantujace kazdemu pracownikowi ten jeden dzien wolnego to moze wobec *pracowników* na umowe o prace moznaby zrobic. A u nas w firmie 90 proc. osob na umowe zlecenie albo na wlasnej dzialalnosci, to nic nie da sie narzucic, ze niby maja miec wolne raz w tygodniu. A jak sie nie podoba to do wiedzenia.
      A tak przynajmniej bedzie pewnosc ze ten czas wolny w niedziele JEST.

      • 2 1

    • w czym Ci przeszkadza Polska i polacy

      Jak nie podoba Ci sie polska i Polacy nikt Ciebie tu nie trzyma , ale jak jesteś Polka to nie pluj do własnego gniazda . Też nie jestem za wolnymi niedzielami , ale jest tak że większość decyduje . Ciekawe na kogo głosowałaś , może nie głosowałaś to za Ciebie zdecydowali .
      Pozdrawiam

      • 2 0

    • Ale tak jest od lat i w niedziele pracowali studenci by dorobić do studiów a nie biedne madki z horymi curkami, ale to się nie sprzeda bo walczymy o rodzinę a nie biednych studentów.

      • 0 0

  • ale brzydki ten dworzec w Sopocie-oszpecił tylko sławny polski kurort.Ktos powinen pojsc za kratki za ten projekt... (12)

    • 153 102

    • sam jesteś brzydki. te kolumienki gipsowe u siebie na balkonie wbloku przyklej. (5)

      Bardzo fajny dworzec. wreszcie wygląda tam jak trzeba.

      idź hejtować pod kościołem.

      • 28 24

      • A gdzie tu jest hejt? (3)

        Wyraził tylko swoją opinię nt. tej szkarady!

        • 27 9

        • Hejt w hejcie. (1)

          • 2 0

          • Tautologia.

            • 1 0

        • Krytyka byłaby, gdyby wskazał, co dokładnie jest brzydkie i dlaczego

          Sugerując posłanie kogoś za kratki mógłby też podać paragraf.

          Nie każda krytyka to hejt, ale tym bardziej nie każdy hejt to krytyka. Ludziom się chyba jednak za często myli.

          • 0 0

      • A ty krostami pokryty.

        • 1 2

    • (2)

      poprzedni za to był piękny! Czy Twój lepszy projekt odpadł w konkursie?

      • 15 12

      • on do tej pory karmnik ze słomy zaprojektował. (1)

        w szkole i tak odpadł

        • 12 5

        • Masz coś z rycerza!

          • 4 1

    • Nie dworzec poeewszy, nie dworzec ostatni...

      W Gdańsku jeszcze gorzej...

      • 2 1

    • (1)

      budynek jest ok

      • 0 0

      • Dworzec w Sopocie wygląda jak zardzewiały blok stali.

        • 4 2

  • Jeden obekt chce (5)

    Byc dworcem drugi nie chce...
    Prawda jest taka, że prawdziwy dworzec musi mieć to coś czyli smród uryny i moczu...
    No i proszę, który obiekt jest chętny? Choćby zrobić sztuczny ,,zapach" moczu...

    • 64 47

    • (2)

      uryna i mocz to to samo , kończyłeś w ogóle jakąś szkołę

      • 12 3

      • Ty chlopcze (1)

        Uważaj bo wdepniesz w kał lub stolec tudzież kupę

        Ale mądrala, co ukończył wiele szkół

        • 7 7

        • "tudzież" zastępuje "i" - nie "lub" :)

          • 0 0

    • a ja chciałbym

      aby na dworcach była miła,zadowolona obsługa sprzątająca, czyste płyty chodnikowe, pasażerowie nie bojący się że mogą stracić swoją własność, SOK-iści zawsze chętni do pomocy, np niepełnosprawnym, aby ludzie się do siebie uśmiechali, tak od serca -życzliwie pomagając sobie nawzajem jeżeli nie znają terenu -czy to tak dużo ? Może tak jak piszesz jest na wschodzie, ale z pewnością tak nie jest na zachodzie. Czy ciągle mamy się umartwiać i przygnębiać się swoją własną biedą ??

      • 4 1

    • w metropolii nie potrzeba sztucznych, wystarczy że kibli nie sprzątają

      • 2 1

  • Uszanujcie Polskie Rodziny i nie zmuszajcie nas do pracy w niedziele. (113)

    Czy tak ciezko kulic dodatkowy chleb i mleko i zatankowac samochod zebysmy w niedziele mogli pojsc do Kosciola i spedzic czas z Rodzina ? Dzien Swiety Swiecic. Tak Najwyzszy nam nakazal. Gniew Boga sciagniecie na Nas. Opamietajcie sie z tym.

    • 154 440

    • Uszanujcie polskie rodziny niewierzące. (25)

      nie każdy chce w niedzielę siedziec w kościele. Sa tacy, którzy chą zarobić na studia, na życie.

      • 136 17

      • Debilu (3)

        Nikt Ci nie każe siedzieć w świątyni. Możesz po d*pie się drapać, jak chcesz. Chodzi o to, abyś miał taką możliwość...

        • 16 67

        • Nie mam. Pis mi nie pozwala zarobić w niedzielę.

          proste jak PiS.

          • 57 6

        • Debilu? A to patron czego? Jakiś święty? Czy po prostu pani tak do dzieci w domu po kościele mówi i coś się pomyliło

          • 28 5

        • kazdy jest panem swojego losu

          i kazdy ma mozliwosc. trzeba chciec

          • 5 1

      • Ateista jestes ? (18)

        • 5 35

        • (8)

          Tak i jestem z tego dumny.

          • 46 5

          • W PO wierzysz ? (7)

            • 4 32

            • nie w obrazki. (6)

              • 23 1

              • Widac jestes z PO i KOD. Pamietasz Amber Gold ? (5)

                Ja stracilam duzo i nie chce juz takich rzeczy. PO pozwolilo na te piramide

                • 5 50

              • straciłaś dużo w Amberze.

                To i w PiSie dużo stracisz. Należysz do ludzi tracących. Jest taka teoria o ludziach drapieżcach i ludziach ofiarach. Zresztą, nie tylko ludziach i nie tylko teoria.

                • 36 3

              • Władowałem pieniądze i nie sprawdziłeś ostrzeżeń KNF?

                Następnym razem daj je nigerskiemu księciu i płacz ;p

                • 38 0

              • KOD to obelga?

                Co do AG - pisałem już wtedy że jest to przykład jak zrobić z prywatnej głupoty problem państwowy. Ty masz pretensje do państwa za nie uchroniło ciebie przed skutkami własnej ignorancji.

                Bo nie zdziwiło cię to, że ktoś oferuje konkretną stopę zwrotu z inwestycji w towar który jest notowany na giełdzie, a jego cena ulega wahaniom co kilka sekund i w związku z tym nikt tak naprawdę nie wie jaki będzie kurs za parę miesięcy czy za rok, więc takie "lokaty" to jedynie nawijanie makaronu na uszy? Wcale nie trzeba było czytać ostrzeżeń, ani wiedzieć kim był Marcin P. Wystarczyło przeanalizować samą ofertę.

                • 20 3

              • AG w porównaniu do pisowskich skoków to pikuś.

                A poza tym trzeba być niezłym tłukiem żeby takim instytucjom jak AG powierzać pieniądze.

                • 12 1

              • Krycha to ty kasę kiedyś miałaś nieziemską.skoro nadwyżki w Amber Gold lokowałaś. Przestań tyle pić to stratę odrobisz

                • 6 1

        • Każdy jest ateistą,Krystynko...ty też. (4)

          • 4 2

          • Ja wierze w Boga. (3)

            Nie bluznij

            • 1 18

            • W którego ? Bo na pewno nie w mojego. (1)

              • 15 2

              • ona wierzy w tego z obrazka, taki z brodą i z laską.

                takiego ksiądz na religii pokazywał. N chmurce stał.

                Takiego lansują.

                • 20 2

            • Każdy jest ateistą. Niektórzy tylko nie wierzą w jednego boga więcej...

              • 0 1

        • a ty ze Skarszew jesteś? (3)

          • 3 1

          • Tak. (2)

            • 1 3

            • Oj Szpilek vel Krystyna ze Skarszew (1)

              vel Ewa, Iwona, Agata, De Bill, pani Billowa, Janusz z Olszynki, Janusz z Witomina, Forum Radunia w rozlicznych odmianach itp.
              NIE DRAŻNIJ GAWIEDZI!

              • 11 2

              • Jak ja niecierpię

                trollujących pracowników trojmiasto.pl

                • 4 1

      • To nie siedź - jakiś pieniacz wymyślił że to z myślą o kościele i reszta baranów to powtarza. Wasze głowy już nie są w stanie spędzić czasu z bliskim poza pójściem do galerii lub do kościoła - litości. Ludzie skąd wy się urwaliście.

        • 2 7

      • gdybyś poszedł do kościoła byłbyś mądrzejszy i nie pisałbyś bzdur...są jeszcze inni ludzie nie tylko ty

        • 2 3

    • (41)

      No cóż, jeżeli dajesz sobie coś nakazywać pod groźbą bliżej nieokreślonego gniewu... XXI wiek

      A jak z powodu braku handlu w niedzielę stracisz pracę to też pójdziesz do tego Najwyższego czy do urzędu po zasiłek z cudzych podatków?

      • 41 5

      • Za prace od poniedzialku do soboty nalezy sie godne wynagrodzenie (19)

        zeby nie pracowac w niedziele. Proste jak włos Mongoła

        • 18 32

        • proste jak umysł pislamu.

          a dlaczego nie od soboty do piątku?

          • 29 8

        • (17)

          A to "godne" wynagrodzenie to co to jest? Jak zdefiniujesz? Powtarzasz zwykłe frazesy. Pensja to cena i podlega tym samym mechanizmom co inne ceny.

          Ale nawet do głowy ci nie przyszło, że jeżeli sklep będzie otwarty o 1/7 krócej to będzie potrzebował mniej ludzi do pracy?

          • 24 8

          • Oczywiscie ze bedzie potrzebowal mniej ludzi. I co z tego ? (3)

            • 5 22

            • (2)

              No i to z tego że część ludzi pożegna się z pracą

              • 19 6

              • Darek, w marketach ciagle brakuje ludzi do pracy. (1)

                Zobacz ile ogloszen. Dla kazdego bedzie praca ale godna placa sie nalezy.
                Nikogo nie zwolnia.

                • 6 17

              • Pytałem to co jest ta "godna płaca", jakoś nie potrafisz tego zdefiniować. Nie piszesz też dlaczego rzekomo "się należy".

                I co z tego że są ogłoszenia. Będzie mniejsze zapotrzebowanie na pracowników to będzie mniej ogłoszeń albo nie będzie ich wcale. Problem polega na tym, że ludzie postrzegają takie rzeczy jak praca jako ograniczony zbiór zasobów. Oprócz tych miejsc pracy które są niszczone są jeszcze takie które po wprowadzeniu zmian nie powstają.

                • 8 4

          • (12)

            Jakim mechanizmom podlega ta pensja ? Widziałeś NAJMNIEJSZĄ KRAJOWĄ w Anglii czy Norwegii. Myślisz że tam nie ma Januszy i by nie zatrudniali Polakow za 1 Funta gdyby mieli prawną możliwość ? Jakoś tam odgórnie da się zatwierdzić minimum kilka Funtów za godzine i koniec, u Nas wciąż brednie o niewidzialnej ręce rynku i podobnych farmazonach

            • 5 17

            • (11)

              Te "podobne farmazony" zbudowały cały dobrobyt świata zachodniego. I jakoś dziwnie że ten rozwój zachodu przyhamował gdy zaczęto kwestionować te zasady. Dla przykładu Norwegia w ostatniej dekadzie miała skumulowany wzrost gospodarczy około 11%, Wielka Brytania 10,5%, a Polska... 37% (źródlo: Total Economy Database, The Conference Board).

              Nie rozumiesz zasadniczej rzeczy - płaca minimalna to coś takiego co nie tylko zabrania pracodawcom zatrudniać poniżej pewnego poziomu, ale także pracownikom podjąć pracę poniżej tego poziomu. I wcale nie jest powiedziane, że ci pracownicy znajdą zatrudnienie odpowiadające stawianym prawnym wymaganiom.

              • 8 6

              • (9)

                Trzykrotnie więcej wzrostu i co ciekawe trzykrotnie mniejsze wynagrodzenia, żeby chociaż trzykrotnie mniejsze...
                Napisz jeszcze że zachód upada przez wprowadzenia godnej pensji minimalnej, czytam takie brednie już piętnasty rok i nie przestaje mnie to bawić

                • 3 8

              • (8)

                To że mamy wyższy wzrost nie oznacza że musimy mieć wyższe pensje. Możesz jechać szybciej od kogoś na drodze, ale to nie oznacza że jesteś przed nim. Ale dzięki temu wzrostowi dystans się zmniejsza. Krótko mówiąc - poziom życia w Polsce podnosi się szybciej niż poziom życia w Norwegii i Wielkiej Brytanii.

                • 6 3

              • (2)

                Bo oni już są na takim poziomie, że za bardzo nie ma co podnosić.
                Idąc Twoim tokiem rozumowania zobacz w skali roku waloryzację ich pensji a naszych - relatywnie nasza powinna być trzykrotnie wyższa. Oczywiście nie jest więc coś z tym doganianiem jest nie tak.

                • 5 0

              • (1)

                Jak słyszę coś takiego to przypomina mi się rzekoma wypowiedź Charlesa Duella, szefa urzędu patentowego, który stwierdził że w zasadzie jego urząd można już zamknąć ponieważ "wszystko co było do wynalezienia już zostało wynalezione". Rzekoma wypowiedź pochodzi z 1899 roku.

                Taki Singapur ma ponad dwukrotnie wyższy PKB per capita niż wynosi średnia UE. Niemcy mają 48 tys dolarów, wielka Brytania 42 tys dolarów. Singapur prawie 85 tys. Wiesz co to znaczy? Ze Polska jest bliżej poziomu Niemiec, niż Niemcy Singapuru

                • 1 3

              • Chłopie, musisz być męczący w towarzystwie :)

                • 1 0

              • Ale Ty ograniczony jestes (4)

                Delikatnie zapomniało Ci się o bazie z jakiej startujemy. Ja wolę podwyżkę 3 procent od 10 tys niż 10 procent od 1 tys. Nigdy mnie nie dogonisz. Właśnie tacy pseudo intelektualiści zasilają szeregi dzisiejszej opozycji.

                • 3 3

              • Jednorazowo masz rację tak. Ale w odstępie kilkunastu takich podwyżek już tak więc raczej Ty z matematyki orłem ni ebyłęś. Więc nie masz racji.
                Ale to tylko teoretycznie bo u nas jest tylko wzrost gospodarczy ale na jakość życia raczej się to nie przekłada.

                • 3 0

              • (2)

                Dystans się zmniejsza. Przykładowo w 2010 roku pkb per capita Polski stanowiło około 52% niemieckiego, w roku 2017 już 58%. Analogicznie dla UK 2010 - 58% 2017 - 66%, Francji 2010 - 58% 2017 - 68%, Norwegii 2010 - 34% 2017 - 40%.

                • 0 3

              • No to jeszcze jakieś 30 lat i dogonimy UK. (1)

                Chyba że finansowanie z UE zniknie.
                UPS - przepraszam, zapomniałem że finansowanie z UE to socjalizm i rozdawnictwo.... i jest wbrew zdrowym zasadom konkurencji kapitalistycznej.

                A propos - ile wynosilby nasz PKB bez dofinansowań z UE?

                • 4 0

              • Nie wiem, tego nie da się policzyć. Ale przed wejściem Polski do UE nasza dynamika PKB też była imponująca na tle Europy

                • 0 0

              • Czy dobrobyt UE a zwłaszcza świata zachodniego ma polegać na ratowaniu duchowym i materialistycznym "brzuchaczy" z parlamentu UE ?

                • 1 0

      • (1)

        A za pieniądze sprzedaż d..ę?

        • 8 0

        • Jak kto.s chce to może i nerkę sprzedać.

          jego nerka, jego d..a.

          • 4 2

      • (18)

        Darek ty juz przepowiadałeś bankructwo po podniesieniu najmniejszej krajowej, tymczasem bezrobocie spadło na historyczne minima. Ty zostaw tą ekonomie bo to nie dla Ciebie jest temat.
        Prawie w kazdym markecie ludzi brakuje a ten znowu o utracie pracy, znajdź sobie jakiś lepszy powód dla błąkania się po otwartych galeriach

        • 9 8

        • (17)

          Nie przepowiadałem bankructwa, tylko pisałem, że płaca minimalna szkodzi. Bo szkodzi. To, że bezrobocie spadło w żaden sposób temu nie przeczy. Jeżeli z 2 litrów wody odlejesz pół litra, po czym dolejesz litr to wody będzie więcej. Ale to nie oznacza ze nic nie odlałeś.

          I na tej samej zasadzie - co z tego że brakuje ludzi? Jeżeli godziny otwarcia sklepu spadną o mniej więcej 1/7 to ludzi potrzeba będzie mniej. Nie mówię, że o 1/7 mniej bo ruch klientów inaczej się rozłoży, ale mniej.

          • 4 8

          • (5)

            Szkodzi powiadasz, o te 37 % wzrostu gospodarczego ? czy o brak bezrobocia. Jakies przykłady o dzbanku wody podajesz, chyba argumenty sie kończą

            • 1 1

            • (4)

              Pensja minimalna w Polsce jest na szczęście relatywnie niska, ponad dwukrotnie niższa niż płaca średnia, dlatego nie szkodzi aż tak bardzo - tzn dotyka niewielu ludzi. Ale jeżeli te dwie wartości się do siebie zbliżą tym więcej ludzi zostanie odciętych od legalnego rynku pracy.

              Pozostaje mieć pytanie dlaczego dawać płacę minimalna, a nie np ceny maksymalne na rózne produkty - przecież pensja jest tyle warta ile można za nią nabyć. Jak to jest, że na chleb nie ma ceny maksymalnej, a bochenek nie kosztuje 20 zł?

              • 1 4

              • (3)

                To proste, żeby przeciętny Kowalski więcej wydał i napędził rynek, wszędzie to rozumieją tylko w Polsce nie.
                Z tym przykładem o bochenku chleba, proszę zamilcz, takie coś to już nawet na szkoleniach w korpo nie przejdzie
                Najbardziej podoba mi sie jak rodzimy "beznesmen" Janusz otwiera działalność gastronomiczną (mniejsza o to że z dotacji unijnej którą to oficjalnie traktuje jak komunę), stawka za kawę wynosi 20 zł a stawka za godzinę pracy u niego 10 zł. Biznes pada po kilku miesiącach a Janusz płacący 10 zł dziwi się że klientów nie ma.

                • 3 1

              • (2)

                A te dodatkowe pieniądze dla tego przeciętnego Kowalskiego to spadają z nieba czy może pochodzą od firmy w której pracuje? Tak więc jeżeli Kowalski ma więcej to firma ma mniej więc tutaj żadnego zysku nie ma.

                Co więcej przecenianie roli samego popytu jest podstawowym błędem keynesizmu. Bo to podaż kreuje popyt, a nie odwrotnie. Zauważył to już Jean Baptiste Say w 1803 roku.

                • 0 4

              • Podaż kreuje popyt powiadasz..... (1)

                Ciekawe.....
                W teorii kspitalizmu kryzys to o ile pamiętam nadprodukcja/nadpodaż.... Skąd 1926 jeśli podaż kreuje popyt to tak teoretycznie - zamieniając pracowników na roboty nie zmniejszy się popyt...

                Sporo czasu upłynęło od 1803.

                • 1 1

              • Kryzys tłumaczony jest nadprodukcją w teorii kapitalizmu.... szkoły marksistowskiej.

                W prawie Saya nie chodzi o to że wystarczy wyprodukować cokolwiek i przełoży się to na popyt. Chodzi o ustalenie co jest przyczyną czego. Co to jest popyt? Popyt jest to pewna potrzeba wraz z siłą nabywczą niezbędną do jej realizacji. I tu należy się zastanowić skąd pochodzi ta siła nabywcza. A aby mieć siłę nabywczą to trzeba coś wyprodukować. I oczywiście podaż może być nietrafiona, tylko pytanie dlaczego - dlatego że w wyniku majstrowania przy stopach procentowych deformowane są mechanizmy alokacji zasobów. I tak było nie tylko w przypadku kryzysu 1929 ale także 2008

                Zamieniając pracowników na roboty tak naprawdę globalny popyt się nie zmieni - bo zaoszczędzone pieniądze zostaną w firmie i wówczas firma będzie mogła więcej kupić czy zainwestować. Ale to tak czysto teoretycznie, bo maszyny zastępują człowieka w wielu czynnościach już od rewolucji przemysłowej i nie powoduje to masowego bezrobocia, bo dzięki temu powstają nowe branże.

                • 0 0

          • Bedzie tyle.samo bo rodza sie nowe dzieci dzieki programowi 500 plus. (10)

            Moja corka ma.juz 4 a teraz znowu w ciazy. Wiec bedzie wiecej kupowala w tygodniu. Wszyscy beda zadowoleni.

            • 0 7

            • a to 5 set plus to jakiś afrodyzjak?

              ;))

              co ty bredzisz dziewczę. za dużo radio ma buzię.

              • 5 0

            • (7)

              Koszt programu 500 plus to około 20 mld rocznie (obecnie). Podziel sobie tą kwotę na liczbę urodzonych dzięki temu programowi dzieci to sobie zobaczysz jakie to opłacalne.

              Bo tu o ostateczny bilans chodzi. Program będzie opłacalny o ile przychody przekroczą koszty. Tymczasem w tej kwestii koszty się pomija i cieszy z samych względnie niewielkich przychodów.

              • 8 2

              • (5)

                Na zachodzie działa i to dużo więcej niż 500, trzeba podnosić płace do poziomu zachodnich, proste

                • 3 1

              • (4)

                O tak, decyzją administracyjną. 45 lat PRL jak krew w piach, żadnej nauki z tego społeczeństwo nie wyciągnęło, oprócz tego że SB i PZPR były złe, a Solidarność dobra.

                W roku 90 do Balcerowicza ktoś napisał list ze nie trzeba żadnej reformy tylko należy "ustalić" ceny i płace takie jak na zachodzie i już będzie dobrze. Przedstawiasz podobny poziom znajomości tematu.

                • 4 1

              • (3)

                O tak, zaczął sie temat o podniesieniu płac to i zaczęło się porównywanie do komuny. Patrząc przez taki pryzmat zarobków, wychodzi ze na zachodzie sami komuniści, w końcu taki Anglia administracyjnie ustaliła minimum 7 Funtów za godzinę

                • 0 0

              • (2)

                Nie o wysokość płac idzie tylko mechanizm regulacji. I właśnie taki kraj jak Polska, który przez 45 lat doświadczał gospodarki centralnie sterowanej, powinien być świadomy mechanizmów które sprawiły że tamten system się nie udał.

                • 1 3

              • (1)

                28 lat trwa kapitalizm "nie sterowany centralnie" a zarobki wciąż na poziomie trzeciego świata

                • 3 0

              • Przelicz sobie ile w 1990 roku mógł kupić za swoją pensję przeciętny Kowalski, a ile może dzisiaj. Nie pisz bzdur

                • 0 0

              • Nie rozwalaj planu naprawy polski

                • 0 0

            • I ile odłoży na emeryturę ?

              Płodzić masowo dzieci,bo państwo "da" ? Państwo niczego nie daje,bo nic nie ma. A jak komuś da,to drugiemu odbierze. Planować dzieci trzeba z głową i tyle na ile będzie mnie stać,aby nie miały biedy i nie wyciągały ręce po pomoc.

              • 6 1

    • Świecić trzeba jak jest ciemno, a nie tylko w niedzielę. Kulić się w niedzielę nie będę.

      • 10 2

    • wymiar czasu pracy w miesiącu 168 godz i liczone od poniedziałku do piątku (7)

      a w sobotę płatne nadgodziny +100% a niedziele +200%

      • 24 1

      • Tak naprawdę za niedzielę przysługuje dzień wolny (6)

        Tak naprawdę pracownik ma prawo do dwóch dni wolnych w tygodniu. Jeśli nie potrafi zadbać o swój interes i tego egzekwować to jest idiotą.

        • 12 2

        • Idiotą jesteś ty! (5)

          Co zrobi taki pracownik z wolnym dniem w środku tygodnia, skoro reszta rodziny jest zajęta?

          • 5 13

          • Kogo to obchodzi? (1)

            Chciał wolną niedzielę, to ma.

            • 8 1

            • Super odlot:)

              • 1 0

          • (1)

            Nie kazdy ma malzonka I dzieci katolu

            • 6 5

            • A tam, cicho być.

              • 0 2

          • Postara się, żeby rodzina też miała ten sam dzień wolny?

            Skąd założenie, że twoja żona/mąż nie pracuje w niedzielę?

            • 2 1

    • Zgadzam sie w całej rozciągłości. (2)

      • 3 4

      • Co tam nowego w Skarszewach?

        • 9 0

      • Och, ojcze.

        jestem bezdomnym i nie wiem co zrobi,c z moimi samochodami.

        • 15 1

    • Krystynko,czy Najwyższy dostarczy ci prąd i wodę w niedzielę ? (9)

      Czy może jesteś dzieciaczkiem,który wierzy że to krasnoludki czynią ?

      • 36 5

      • Prad i woda sa dostarczane automatycznie. (7)

        Jak sie nastawi komputer w sobote to rozdzieli do poniedzialku. Zyjemy w 21 wieku.

        • 7 24

        • to po co cię ktoś zatrudniuł? (4)

          nastawi się komputer a ciebie się zwolni

          • 17 2

          • Zeby kontrolowac caly tydzien. A na jeden dzien jest automatyka. (3)

            A ty jestes z KODu ?

            • 3 19

            • nie z Gdańska jestem.

              • 14 2

            • A Ty Krycha ze wsi....

              • 8 1

            • Krystyno - gdybym nie był żonaty to poprosiłbym Cię o rękę (choć homoseksualnych małżeństw w Polsce nie ma).

              Dzięki twoim wpisom widzę ilu ludzi jest tak głupich, żeby brać je na serio.

              Szacunek dla twojej inteligencji i lekkości wypowiedzi.

              • 2 1

        • XXI wiek a na ulicach Polski faszyści z pałami biegają.

          jakiś dziwny ten postęp w Polsce

          • 14 1

        • w Skarszewach czas się zatrzymał pod koniec XX w bo stwierdzono iż linia kolejowa to przeżytek - rozebrano ją i postawiono na samochody

          • 5 0

      • Poczytaj trochę nt. zawodów zwiazanych z energetyką!

        • 2 0

    • Nikt Tobie nie każe pracować w niedzielę.

      Zmień pracę.

      • 24 1

    • (6)

      To uszanuj moją żonę i z łaski swojej nie choruj i nie ulegaj wypadkom w niedzielę.

      • 25 3

      • Krystyna z pewnością uszanuje i do kościoła pójdzie (2)

        się leczyć.

        • 15 3

        • niektóre choroby nieuleczalne. (1)

          • 7 1

          • Bóg tak chce.

            • 3 2

      • Nie ma problemu. Z lekarzem mozna zaczekac.do po iedzialku rana.

        • 3 15

      • (1)

        A sie zwolnij ze służby zdrowia i zatrudnij w markecie, będziesz miał niedzielne wolne, ktoś zabrania ?

        • 7 4

        • Dokladnie. Nie podoba sie praca to zmien.

          • 4 2

    • Nikt cię nie zmusza do pracy w niedzielę. (1)

      Tak samo nikt nie ma prawa mi mówić że nie mogę czegoś kupić w niedzielę i nakazać mi chodzenia do klechy.
      Odczepcie się od normalnych ludzi.

      • 22 2

      • Zaliczasz siebie do normalnych ludzi?

        • 4 7

    • Nikt nie zmusza do pracy w niedzielę - zmień pracę!!! Podobno brakuje rąk do pracy nie tylko w handlu!! (2)

      Będziesz pracować od poniedziałku do piątku - a innym daj dorobić w weekendy!!!! Jak zwykle polski katolik - tylko moja racja jest słuszna!!! I nie mieszaj w to Boga, bo ten Bóg patrzy jaki z ciebie idealny katolik!!!!

      • 17 2

      • A co moja indywidualna sprawa (wiara) do ustaw uchwalanych w Polsce?

        • 2 0

      • katolicy to największe dwulicowe zakłamane żródło zła w Polsce.

        najlepsze są takie obrazki z Cisowej:
        z kościoła wychodzi tłum ludzi i... idzie do marketu.

        hahahhaaha. Aż kipi wiarą.

        • 8 2

    • Czemu ta menda się wciąż produkuje

      Takich kapliczek jak Ty ja nie uznaję. Jednym zdaniem się modli A drugim się podli.Bog dał człowiekowi Wolnosc!Co to znaczy?To czlowiek ma prawo wyboru,a nie ma prawa narzucac swej woli drugiemu bo ogranicza wolnosc blizniemu.Bog dał każdemu z osobna te prawo,albowiem stworzył na obraz i podobieństwo Swoje.Najpierw ciemną Babo naucz się rozumieć Pismo ŚWIĘTE I to zarówno Stary i Nowy Testament
      Ty kierujesz się ciemną średniowieczną religią gdzie aniołowie są na niebiosach,a pod powierzchnią ziemi jest piekło.To jest rozumowanie dla ciemnych.Bog jest jeden czy to Jahwe,czy Allach,czy Wielki Duch Manitu.Wszyscy ludzie są dziećmi Boga,bez względu na rasę,kolor skóry. Ale jak ktoś zatrzymał się na poziomie religii toruńskiej to oznacza że jest tumanem nie widzącym że mamy 21 wiek.Gdyby posłaniec niewątpliwie był Jezus Chrystus mógł zastąpić między nas Polaków,byłby się przesadził.Amen

      • 3 3

    • Sama się opamietaj

      A ci co w gastronomii,a policjantki i policjanci a strazacy a Pogotowie Ratunkowe i Gazowe a kolejarze a marynarze a lekarze i wielu,wielu innych.Ten zakaz to wymysł d*powliza Śniadka i niestety sporej części Hierarchów w czarnych sukienkach oraz debili toruńskich

      • 6 3

    • O boże niektorzy są tacy rąbnięci?

      Ty se możesz sama dzień święty święcić, a jak ktoś ci każe pracować w niedzielę, szukać innej pracy. Narzucasz innym jak mają żyć, sama nie płacąc za to.

      • 4 1

    • Porażka

      Jak widzę tą ilość komentarzy pod durną prowokacją i te wszystkie minusy, to już wiem jacy ograniczeni ludzie są za handlem w niedzielę.

      • 4 2

    • Mułła z TV Trwam...??

      • 1 0

    • słownik czytać

      słownik czytać

      • 0 0

    • Chyba Krystyna z Kocborowa. (1)

      • 4 1

      • Vel Maliniak, Edzio, Radoslaw, Ewa, Radunia itp.

        Trollo lollo

        • 1 0

    • Krystyna ze Skarszew to płatny pisowski troll!

      • 0 2

    • Ale dlaczego wtedy kierowcy autobusów mają pracować?

      Albo pracownicy kin, kręgielni, siłowni? Kelnerzy też są gorszym sortem?

      • 0 0

  • (29)

    Ciekawe ile osób pożegna się z pracą... zakaz handlu w niedzielę bije zarówno w pracowników jak i klientów. W sobotę będą wielkie kolejki, braki towaru, część pracowników będzie niepotrzebna, a prezes będzie się cieszył, że ludzie w niedzielę po sklepach nie chodzą

    • 159 107

    • (1)

      Masz paranoje chłopie !

      • 26 16

      • ty nic nie masz dziewczę

        • 4 9

    • (9)

      A co z Twoją przepowiednią o masowych zwolnieniach po podniesieniu najmniejsze j krajowej ?

      • 11 8

      • (7)

        Nie pisałem nic o masowych zwolnieniach. Pisałem o szkodliwym działaniu pensji minimalnej na rynek pracy, o zasadzie. I nic w tym względzie się nie zmieniło.

        • 4 10

        • (6)

          Nie przecz sam sobie, to nie wypada takiemu wybitnemu ekonomiście z trojmiasto.pl

          • 4 3

          • hahaha ja tego typa w ogóle nie czytam,bo z góry wiem,że bredzi jak zawsze od lat.Chłop ma manię wyższości i myśli,że jest tutaj najmądrzejszy.chyba w dzieciństwie miał ołowiane zabawki a matka go karmiła z procy.

            • 3 2

          • (4)

            Nie widzę żadnego miejsca w którym bym sobie przeczył.

            • 1 4

            • (3)

              Ty jesteś zaprzeczeniem homo sapiens.Słowo empatia to znasz chyba tylko ze słownika i zastanawiam się kto takich jak Ty wychowywał i kto ci zrobił przez to krzywdę.

              • 3 2

              • (2)

                Co ma empatia do tego? Mówimy o ekonomii i biznesie.

                • 2 2

              • (1)

                Bo Ty nie wiesz co to empatia więc nie potrafisz tego połączyć,po prostu masz ubytki w wychowaniu albo w głowie.

                • 3 0

              • Tu nie ma miejsca na empatię. To nie ta dziedzina

                • 3 1

      • A wytłumaczysz mi, jakim cudem 10% Polaków zarabia poniżej minimalnej kwoty?

        Tu masz właśnie tych, którzy mieli być zwolnieni

        • 3 2

    • (3)

      wbrew pozorom nie będzie tragedi, gdyż na rynku pracy brakuje pracowników. Nieobsadzone etaty poprostu znikną, a może i poleci kilku Ukraińców z biedronki

      • 9 5

      • (2)

        Ale ja nie mówię, że będzie tragedia. Mówię, że to działania szkodliwe.

        Generalnie jak widzę, że obecna władza podnosi pensje minimalne, ogranicza handel, uprawia rozdawnictwo i bredzi o państwowej własności, a jej przeciwników nazywa się lewakami to ogarnia mnie poczucie politowania.

        • 8 9

        • Lewaki są za wolnymi niedzielami (1)

          To tak a propo róznic. Lewaki nie są za kościołem ale za wolnościa spędzania czasu. To jedno a drugie to pisałes o bezrobociu i zwalnianiu ludzi a także stratach dla sklepów. Ty tak powaznie czy dla jaj? Pracuję w handlu sprzetem i wiem że jak potrzebujesz to kupisz. Z głodu nie umrzesz ani goły chodzic nie będziesz. W mojej okolicy mam pare hipermarketów i centrów to widze własnie problem z brakiem pracowników w tygodniu chocby na kasach bo kolejki sie tworzą. Jak ruch zostanie przekierowany z niedzieli to myslisz że dotychczasowa obsługa wystarczy? Nie żartuj sobie.

          • 6 1

          • DArek ma takie samo myślenie jak u nas ludzie w zarządzie firmy którzy rozłożyli firmę na łopatki.Równiez twierdzili,że zysk jest ważniejszy od pracownika,teraz nie ma komu robić,bo dużo ludzi wypięło d*pę na takiego pseudo pracodawcę.

            • 5 1

    • lemingi nie moga sobie darowac ze konczy sie wyzysk (5)

      • 12 8

      • zaczyna się wyzysk w Orlenie.

        pislamisto. Taki sam wyzysk jak w tzw. kościołach.

        • 7 8

      • (3)

        A co to jest ten wyzysk? Jak z jakiegoś powodu ceny w sklepie spadają (np polskich jabłek jak parę lat temu) i korzystasz z tego spadku cen to jesteś wyzyskiwaczem czy już nie?

        • 6 4

        • (2)

          Czym jest wyzysk, hmmm, spróbujmy
          Dzejson w Anglii w ciągu godziny ułoży na budowie mur ze stu cegieł, dostanie za to 10 Funtów i podziękowania od szefa ze tak szybko pracuje
          Wiesław w Polsce w ciągu godziny ułoży mur z dwustu cegieł, dostanie za to 10 PLN i pretensje od szefa ze mógł to zrobić szybciej

          Cegły dostarcza Chińczyk w jednej cenie na cala Europę
          Czy wystarczająco łopatologicznie zobrazowałem ?

          • 6 3

          • Jeszcze łopatą to musisz mu wytłumaczyć,bo i tak normalnie nie zrozumie.

            • 3 1

          • Aha, znaczy się nie słyszałeś jeszcze o czymś takim jak wartość krańcowej użyteczności? Bo to rozumowanie bazuje na laborystycznej teorii wartości, którą dziś prezentują tylko marksiści.

            Po polsku - coś jest tyle warte ile ktoś chce za to zapłacić. Nie rozumiesz mechanizmu ceny. Tu nie ma miejsca na dobrą czy złą wolę. Liczy się sytuacja na rynku, a każda transakcja jest dobrowolna.

            Krotko mówiąc ten cały wyzysk to pojęcie zakładające, że komuś się należy zapłata w danej kwocie, a gdy płaca jest poniżej tej kwoty to jest to krzywda dla pracującego. Tylko że właśnie nie ma żadnej kwoty która by się z góry za coś należała. Wszystko jest kwestią sytuacji na rynku.

            Ciekawe czy na siebie spojrzysz jak na wyzyskiwacza który korzysta z sytuacji na rynku aby coś taniej kupić? Czy gdy Putin parę lat temu zablokował import polskich jabłek to ty wielkodusznie przelewałeś sadownikowi różnicę w kwocie między ceną "należną" a sklepową?

            • 2 3

    • ciekawe ile osób straci pracę (1)

      Niech zwolnią Ukrainców, zabierają miejsca pracy a na dodatek nieroby, którym płaci się więcej niż nam Polakom. Dzieci pozyskają rodziców bo pęd,który jest za tymi pieniędzmi jest niesamowicie przerażliwy,dzieci robią co chcą,brak szacunku,przeklinanie itd. To zrobiła ciągła praca rodziców i brak kontroli nad dziećmi.DLACZEGO? BRAK CZASU DLA RODZINY!!!!!!

      • 4 7

      • Przypomnij mi co zrobił rząd w ramach ochrony miejsc pracy dla Polaków?

        Z jednej strony stawka minimalna, a z drugie pełne otwarcie na pracowników z Ukrainy.

        Tak samo jak z "wolnymi" niedzielami - niby wolne, ale tylko niektóre. Niby nie wolno handlować - ale furtek tyle żeby się dało.

        Stwarzanie pozorów.

        • 3 0

    • DArek, co ty gadasz (3)

      przypomnij sobie każdy długi weekend. za każdym razem klientów 3x więcej, niż w zwykły weekend. towaru kupionego 3x więcej również. jakim cudem pracownik, czy sklep na tym ucierpi? sam mówisz, że będą kolejki, to jakim cudem część pracowników nie będzie potrzebna? no chyba logiczne jest, że ilość pracowników będzie dostosowywana do ilości klientów w sklepie

      • 5 3

      • DArek bredzi od lat,albo w psychiatryku ma dostęp do neta.

        • 3 4

      • (1)

        takim cudem, że będzie mniejsze zapotrzebowanie na pracowników. Owszem, zakupy się przeniesie głównie na piątek i sobotę i część pracowników z niedzieli będzie pracować w piątek i sobotę. Ale nie wszyscy. Bo nie jest powiedziane, że dłuższa kolejka od razu uruchomi dodatkowy danego dnia personel. Część ludzi robi zakupy zarówno w sobotę jak i niedzielę, oni po prostu w sobotę zrobią większe zakupy.

        Poza tym ruch ludzi w sklepie nie jest rozłożony równomiernie na cały dzień. Są godziny w miarę luźne i ludzie będą celować właśnie w te pory. A to sprawi ze ruch obsłuży personel który i tak by był w tym czasie w sklepie tyle, że miał względny spokój.

        Tak naprawdę sklep wyjdzie na tym najlepiej bo będzie miał sprzedaż mniej więcej taką samą przy potrzebie zatrudnienia mniejszej liczby ludzi.

        • 2 4

        • Tak bardzo masz ograniczony punkt widzenia,że szkoda dalszej dyskusji.Karawana jedzie dalej.

          • 3 3

    • z tym porzegnaniem to tak źle nie bedzie

      Pracy nie będzie w sumie tylko dla tych, którzy pracują w weekendy gdy jest wzmożony ruch czyli emeryci np. na zmywakach albo jako pomoce kuchenne, lub studenci.

      • 2 2

  • Dura lex, sed lex (3)

    ale u nas, jak zwykle znajdzie się jakieś obejście

    • 61 12

    • już się znalazło (2)

      pracownicy "biedry" kończą pracę w sobotę o 23.45 a zaczynają w poniedziałek o 00.15 więc niedzielę mają "WOLNĄ" są z tych godzin pracy bardzo "zadowoleni"

      • 8 2

      • Poważnie? (1)

        Nie kpij. Mam hipermarket i centrum pod domem. Totez zaglądam nieraz za późno. Przepraszam ale o 22 to sa juz pustki. Myślisz powaznie że w sobote ludzie będa do 24 tej chodzili po zakupy a w niedzielę zaraz po pólnocy polecą? Utrzymywanie obsługi sklepu kiedy jest zbyt mało klientów to tylko koszty. Sam rynek szybko weryfikuje takie fantazje. Jakby ludzie chodzili non stop to miałbys sklepy całodobowe wszędzie.

        • 2 3

        • Ty tak poważnie?

          Myślisz, że pracownicy sklepów pracują tylko w godzinach otwarcia sklepu? Myślisz, że towar sam się rozkłada, kasa przelicza,a sklep sam się sprząta?

          • 10 0

  • Czy monopolowe będą otwarte?? (4)

    • 32 15

    • pisowskie będą (1)

      • 8 3

      • to kiedy te wybory bo chcę zatankować na kukiza

        • 0 0

    • (1)

      Beda ...orleny , zabki I inne . Wychowanie pissmotlochu ...

      • 5 2

      • Będziemy tankowć na lukoilu

        • 0 0

  • ustawa jest bylejaka (7)

    jak wszystko co obecna władza wymyśla

    • 119 39

    • Poprzednie wcale nie była lepsza! (2)

      • 7 5

      • Sukinkoty pisowskie

        • 2 4

      • I to usprawiedliwia uchwalanie g*wna?

        • 4 2

    • podobnie jak twoja głupota :) (3)

      • 2 3

      • (2)

        Gowinowi (pis) 17tys. Nie starcza od pierwszego do pierwszego, a Bieńkowska (pis) twierdzi że tylko idiota pracuje za 6tys. miesięcznie.

        • 5 0

        • Bieńkowska - PO

          • 3 0

        • Akurat Bieńkowska ma rację

          Jeżeli masz kwalifikacje na ministra, to znaczy, że 50k na miesiąc w prywatnym sektorze wyciśniesz bez problemu.

          Szkoda tylko, że mało który minister ma te kwalifikacje....

          • 1 1

  • Galeria Forum (1)

    Czy galeria forum też będzie dworcem?
    Czy firmy, które budują takie obiekty blisko dworców - wiedzieli, że ustawa jest pisana i kiedyś wejdzie w życie?
    Czy to tzw szczęście głupiego?!

    • 99 8

    • Mam nadzieję, że Galeria Forum

      CH Radunia będzie dworcem :-)

      Kiedyś był tam przystanek Biskupia Góra, funkcjonał do lat 1960 tych, teraz zrobili Przystanek Śródmieście to i może być stacja Forum Radunia :-)

      • 16 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Francis Lapp

Prezes firmy HTEP Polska Sp. z o.o. i stoczni Sunreef Yachts. Pochodzi z Francji Od 1992 roku...

Najczęściej czytane