• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

JYSK poczuł się jak w domu i buduje biurowiec

Wioletta Kakowska-Mehring
15 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Tak ma wyglądać nowa siedziba sieci JYSK. Tak ma wyglądać nowa siedziba sieci JYSK.

Duńska sieć handlowa JYSK buduje nową, główną siedzibę w Polsce. Centrala tej firmy od początku działalności w naszym kraju mieści się w Gdańsku i... to się nie zmieni. Właśnie tu powstaje nowy biurowiec.



Czy Trójmiasto jest atrakcyjne dla zagranicznych inwestorów?

Biurowiec powstanie nieopodal obwodnicy, przy ul. Meteorytowej zobacz na mapie Gdańska. Będzie miał ok. 1500 m kw. powierzchni, a oddanie do użytku planowane jest w połowie 2012 roku. Zbuduje go spółka Allcon Budownictwo, która już zakończyła prace projektowe i w imieniu inwestora uzyskała pozwolenie na budowę.

JYSK to międzynarodowa sieć handlowa, która sprzedaje "wszystko dla domu". Gdańskie biuro obsługuje dzisiaj ponad 130 polskich sklepów, w tym pięć w Trójmieście, a w kilku wybranych dziedzinach również pozostałe kraje koncernu. W gdańskiej centrali pracuje ponad 40 osób.

Niewykluczone, że za decyzją o budowie nowej siedziby stoi powierzenie kolejnych kompetencji polskiemu oddziałowi przez centralę. Zwłaszcza, że koncern zwykle wynajmuje powierzchnie biurowe. W Polsce zdecydowano jednak o budowie własnego biurowca.

- Decyzja o budowie nowej siedziby głównej podyktowana jest stałym rozwojem firmy oraz rosnącymi potrzebami, również w zakresie zajmowanych lokali - mówi Joanna Kalinowska, sales and marketing manager w Grupie JYSK.

Według ostatnich analiz Polskiej Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, właśnie na Pomorzu szczególnie widoczne są tzw. reinwestycje. Agencja ma kilka deklaracji od inwestorów obecnych na Pomorzu, że chcą zwiększyć swoje zaangażowanie. Takich przykładów - tylko w ostatnim czasie - było kilka. Reinwestuje Rolls-Royce, DCT, Intel czy Sea Invest. Do nich dołącza JYSK. Dlaczego Gdańsk?

- Od początku, czyli od 2000 roku, byliśmy w Gdańsku, co ze względu na m.in. duńskie korzenie i bliskie sąsiedztwo głównej siedziby koncernu wydaje się naturalne - wyjaśnia Joanna Kalinowska.

Obecnie Grupa JYSK to około 1850 sklepów w 35 krajach na całym świecie i ok. 16 000 pracowników. Sieć stworzył i prowadzi ją do dziś Lars Larsen. Jego historia do dobry przykład na to, że chcieć to móc. Zaczął od dobrego pomysłu i kredytu w małym oddziale Banku Norresundby. Swój pierwszy sklep z artykułami do sypialni otworzył w 1979 roku w drugim co do wielkości mieście w Danii - Arhus.

Potem otworzył kilka kolejnych sklepów JYSK Sengetøjslager (oryginalna nazwa sklepu do 2001 roku) w całej Dani, a w 1984 roku pierwszy sklep za granicą, w sąsiednich Niemczech. Dziś roczny obrót Grupy wynosi około 2,35 miliardów euro, a jej właściciel jest jednym z najbogatszych ludzi w Danii.

Ciekawe też jest znaczenie słowa JYSK. Pewnie mało kto wie, że w języku duńskim słowo to oznacza "coś" lub - jak Lars Larsen - "kogoś" z Półwyspu Jutlandzkiego i jest często kojarzone ze skromnością, dokładnością i uczciwością.

Miejsca

  • JYSK Gdańsk, Spacerowa 48

Opinie (89) 3 zablokowane

  • BBC pokazało reportaż jak JYSK niszczy ludzi przy produkcji w Indiach

    Stoja po kolana w farbie do tkanin,barwią ręcznie, bez żadnych ochraniaczy i wtedy JYSK pisze" hand made", chorują na okropne choroby przez te farby, sa wtedy zwalniani moemntalnie, bez żadnych środków do życia.Treśc reportażu była naparwdę przerażajaca.Od tego czasu nie kupujęnic w JYSK.

    • 2 1

  • wyglada jak NORA jakas ! to wstyd a nie biurowiec !

    biurowce sa w new yorku czy dubaju to jest smiech na sali ! po co to w ogole o tym pisac?

    • 2 0

  • to czemu kupujecie w tym sklepie - zbojkotowac firme i juz

    • 1 0

  • kres

    Hehe... to nic atrakcyjnego. Wybierzcie się do stolicy to przekonacie się, jakie w Polsce budowane są biurowce! Widzieliście Business Park Marywilska na warszawskim Żeraniu? Polecam zerknąć na http://www.biuro-hala.pl/ - niech takie biurowce nam wybudują.

    • 0 0

  • Mało co można kupić!!!

    Chciałam kupić komodę, która jest na ekspozycji ale niestety w sprzedaży nie ma .Czeklam już prawie 2 m-ce i nie mogą jej sprowadzić.Ostatnio chciałam kupić lustro.Też tylko na ekspozycji do kupienia już nie.Co to za bajzel.PO co te produkty są w sklepie wystawione skoro nie można ich kupić???? Personel bezradny.Drukują mi tylko karteczki z zamówieniem.A ja potrzebuję sprzęty.Masakra!!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jacek Kajut

Z wykształcenia inżynier elektryk, zbudował i rozwija jedną z najsilniejszych marek branży...

Najczęściej czytane