- 1 Nie ma zgody na dzierżawę zbożowego (44 opinie)
- 2 Niższe taryfy zamiast mrożenia cen (58 opinii)
- 3 Centra handlowe w Wielką Sobotę (88 opinii)
- 4 142 mln zł na modernizację w Porcie Wewnętrznym (33 opinie)
- 5 Dorota Pyć została prezesem Portu Gdańsk (200 opinii)
- 6 Etat zabiera nam życie (443 opinie)
"Oko tukana", czyli biała laska w wersji AI. Produkt Toucan Systems wchodzi na rynek
Zaczęli od instalacji multimedialnych, potem były gry, a od kilku lat pracują nad algorytmami, które łamią bariery i są wsparciem dla osób z niepełnosprawnością wzroku. Urządzenie Toucan Eye gdańskiej firmy Toucan Systems właśnie wchodzi na rynek. Kolejny projekt Toucan Assistant - skierowany do seniorów - jest w fazie opracowania.
Czym jest Toucan Eye? To urządzenie, które wspomaga czynności osoby niedowidzącej nieosiągalne wcześniej bez pomocy. Urządzenie obserwuje otoczenie i dzięki analizie obrazu oraz zastosowaniu rozwiązań AI (sztuczna inteligencja) informuje za pomocą mowy np. o godzinach odjazdu środków komunikacji, nazwach ulic, produktach dostępnych w sklepie. Jednocześnie selekcjonuje informacje tak, aby nie zalać danymi z otoczenia. Osoba niedowidząca może skierować urządzenie w konkretne miejsce, np. na kartę dań, która zostanie jej przeczytana. Sprzęt jest wygodny w użyciu, składa się z kamery umieszczonej w nausznej słuchawce połączonej bezprzewodowo z modułem sterującym wielkości smartfona. Moduł zmieści się w torebce czy kieszeni.
Skąd pomysł? Zaczęło się od przypadkowego spotkania i udzielenia pomocy osobie niedowidzącej przez jednego z pracowników spółki Toucan Systems, które kilka lat temu zainspirowało zespół firmy do stworzenia urządzenia, które widzi i mówi. W początkowym zamyśle miał to być aparat do audiodeskrypcji, czyli przekazywania drogą słuchową opisu treści wizualnych. Jednak przed podjęciem prac koncepcyjnych zespół spotkał się z potencjalnymi użytkownikami w Polskim Związku Osób Niewidomych, aby uwzględnić ich realne potrzeby.
- Okazało się, że największym problem jest odnalezienie się w gąszczu informacji dostępnych w przestrzeni publicznej. Odczytanie numeru autobusu, odnalezienie odpowiedniego pokoju w urzędzie czy odszukanie toalety. Stanowi to olbrzymie wyzwanie i wymaga zadawania wielu pytań osobom postronnym. Dzięki naszemu urządzeniu osoby niedowidzące są dużo bardziej samodzielne - wyjaśnia Radosław Zdunek, prezes spółki Toucan Systems.
Zaczęło się od multimediów i gier
Toucan Systems powstał w sierpniu 2012 r. na bazie projektu tworzonego przez dwóch młodych informatyków Radosława Zdunka i Łukasza Łowiec-Wygońskiego. Inspiracją do założenia firmy było pojawienie się technologii interaktywnych, a w szczególności Kinecta. Doceniając pomysły młodych przedsiębiorców, w 2012 r. Fundusz Kapitałowy Agencji Rozwoju Pomorza zainwestował w spółkę Toucan Systems ponad 770 tys. zł.
Pierwszymi pomysłami założycieli były aplikacje oparte na analizie obrazu, wirtualna pogłębiona rzeczywistość, algorytmy pozwalające przekształcić obraz w przydatną w najróżniejszych procesach informację. Zespół stworzył nowoczesny system Toucan Nest, dzięki któremu wykonuje oprawy ekspozycji muzealnych, targowych oraz eventów. Gdańska spółka pracowała dla Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Muzeum Emigracji w Gdyni, Muzeum Solidarności w Gdańsku, Centrum Pieniądza NBP, wykonali instalacje w Pałacu Krasińskich w Warszawie, Domu Mikołaja Kopernika czy w niemieckim pawilonie na Wystawie Światowej Expo 2017. Firma zaczęła też tworzyć własne gry komputerowe. "Selma and the Wisp", czyli mroczną grę o małej dziewczynce podróżującej przez krainę ciemności w towarzystwie świetlika, można kupić na największej światowej platformie dla graczy.
Teraz produkt dla seniorów
Sukces "oka tukana" był dla zespołu firmy motywacją do podjęcia prac nad kolejnym projektem wykorzystującym sztuczną inteligencję, który ma pomóc osobom słabiej funkcjonującym na co dzień. Teraz pracują nad urządzeniem Toucan Assistant, które ma na celu wsparcie seniorów w aktywności społecznej i lepszym samodzielnym funkcjonowaniu.
- Cechami, które odróżniają nasz projekt od innych systemów opieki nad osobami starszymi, jest to, że kierujemy go także do osób aktywnych i w pełni sprawnych, którym po zakończeniu pracy zawodowej urządzenie ułatwi kontakt z bliskimi i przyjaciółmi oraz realizowanie swoich zainteresowań i dzielenie się nimi z innymi. Projekt w założeniu będzie interaktywny wielokierunkowo, tzn. będzie współdziałał nie tylko z głównym użytkownikiem, ale także z jego rodziną, najbliższymi i przyjaciółmi - wyjaśnia Radosław Zdunek.
Projekt ma całe spektrum funkcji opierających się na czterech filarach: aktywizacja, społeczność, komunikacja oraz opieka. Ich wybór to efekt współpracy z seniorami i określeniem ważnych dla nich potrzeb. Urządzenie ułatwi efektywniejsze wykorzystanie czasu.
- System zarekomenduje wydarzenia sprofilowane zgodnie z zainteresowaniami seniora i dostępne w jego okolicy. Dane pozyska ze stron internetowych, portali społecznościowych itp. Pomoże wyszukać w okolicy osoby gotowe nawiązać znajomość. Kontakt z drugim człowiekiem i budowanie przyjaźni to jedna z ważniejszych potrzeb zgłaszanych przez seniorów konsultujących projekt - dodaje Radosław Zdunek.
Nie tylko opieka, ale też aktywizacja
Toucan Assistant usprawni też komunikację. Za jego pomocą będzie możliwe prowadzenie wideorozmów, rozmów głosowych, przesyłanie materiałów multimedialnych czy prostych wiadomości tekstowych. Komunikacja będzie możliwa zarówno pomiędzy użytkownikami systemu, jak i pomiędzy użytkownikiem a osobami bliskimi, które będą korzystały z odpowiedniej aplikacji mobilnej. Asystent będzie też przypominał o porze przyjęcia leków, czasie posiłku i diecie, co jest szczególnie ważne przy kłopotach z pamięcią. Toucan Asistant pozwoli kontrolować aktywność i w przypadku jej braku powiadomi wskazaną osobę, np. członka rodziny. Ostrzeże przed gazem oraz innymi tego typu niebezpieczeństwami.
- Toucan Assistant przyjmie postać stacji bazowej, która będzie składać się z ekranu oraz głośnika. Do obsługi urządzenia opracowany zostanie dźwiękowy interfejs użytkownika wzbogacony o proste elementy graficzne widoczne na ekranie. Rozwiązanie zostanie oparte o sztuczną inteligencję, której rolą będą analiza języka naturalnego, rozpoznawanie mowy, synteza mowy i co będzie niezwykle istotne, rozbudowany system rekomendacji - wyjaśnia Radosław Zdunek.
Projekt uzyskał dofinansowanie NCBiR, a zakończenie pracy i w pełni funkcjonalny prototyp spodziewane są w roku 2022.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-05-05 12:12
(9)
Wyglądają mi na jakiś pasożytów na budżetówce: jakieś dofinansowanie stąd, jakieś stamtąd, obsługa placówek finansowanych z naszych kieszeni... Obym się mylił i rzeczywiście udało im się stworzyć coś co pomoże ludziom w funkcjonowaniu.
- 18 41
-
2021-05-05 21:01
Sam jesteś pasożytem
zrób coś sam jak oni - zamiast siedzieć i krytykować.
- 3 0
-
2021-05-05 13:25
nie mylisz sie
w dodatku przypadek, ze zdunek ma takie wsparcie w gdansku.
- 1 1
-
2021-05-05 12:43
Nie bierz wszystkich swoją miarą...
- 1 3
-
2021-05-05 12:43
Nie ma jak na wszelki wypadek ponarzekać
- 5 3
-
2021-05-05 12:39
Przesadzasz, coś robią, bo widać ktoś to kupuje - nie to co 50 mln na portal dla bezdomnych ... (4)
albo kursy strzyżenia psów dla zwalnianych stoczniowców. To były przewałki - a tu chłopy uczciwie pracują.
- 9 3
-
2021-05-05 13:25
widac wlasnie jak uczciwie pracuja. (3)
pizze jedza i gierki pykają.
- 3 5
-
2021-05-05 14:08
Czyli jak każdy w IT.
Pozdrawiam z nad kebsa :)
- 6 0
-
2021-05-05 13:30
a co mają robić? :))) (1)
- 1 0
-
2021-05-05 14:14
za moich czasow w it koniec lat 90-tych
to sie wychodzilo pograc w kosza na przerwie.
- 2 2
-
2021-05-05 13:57
Jak widac, potrzebny tylko inwestor i ludzie z odpowiednią wiedzą
Gratki, i nie przestawajcie, realizujcie swoje ambicje, przy okazji pomagajac innym
- 21 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.