• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Patryk Lipski: Nie chcę być przeciętny. Chcę być liderem Lechii Gdańsk

Rafał Sumowski
13 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Lechia Gdańsk

Z różnych powodów, Patryk Lipski wciąż nie pokazał w Lechii Gdańsk pełni swego potencjału. Pomocnik przekonuje, że nie zadowoli się przeciętnością i nadal planuje być jednym z liderów biało-zielonych. Z różnych powodów, Patryk Lipski wciąż nie pokazał w Lechii Gdańsk pełni swego potencjału. Pomocnik przekonuje, że nie zadowoli się przeciętnością i nadal planuje być jednym z liderów biało-zielonych.

- Mam nadzieję, że przekonałem do siebie trenera - mówi Patryk Lipski, który w dwóch ostatnich meczach zagrał w podstawowym składzie Lechii Gdańsk, a w ekstraklasie czekał na to od końca sierpnia. - Nie chcę być przeciętny. Mam ambicje, aby być jedną z wiodących postaci drużyny - dodaje 25-letni pomocnik. Czy Piotr Stokowiec w niedzielę w Białymstoku znów na niego postawi?



Czy Lechia Gdańsk awansuje do półfinału Pucharu Polski? - ankieta



Rafał Sumowski: Ostatnie tygodnie potwierdziły, że piłka jest przewrotna. Po serii pięciu meczów bez wygranej w ekstraklasie, przyszły trzy kolejne zwycięstwa oraz awans do ćwierćfinału Pucharze Polski. Odetchnęliście?

Patryk Lipski: Na pewno. W piłce co tydzień musisz udowadniać swoją wartość. Nastroje kibiców szybko się zmieniają. Przyjęliśmy zasłużoną krytykę, ale robiliśmy swoje, wiedząc, że nie zaczęliśmy być nagle słabszymi piłkarzami. Karta musiała się w końcu odwrócić i tak się stało. Tak jak nie załamała nas seria bez porażki, tak teraz seria zwycięstw nie może sprawić, że zgubimy czujność. W niedzielę zagramy kolejny mecz i znów będzie trzeba udowodnić, że jesteśmy lepsi od rywali.

Do końca rundy pozostały wam mecze z Jagiellonią Białystok i Rakowem Częstochowa. Jakie są szanse na komplet punktów?

Teraz myślimy o spotkaniu z Jagiellonią i myślę, że wygrana w Białymstoku to realny cel. Zwolnili teraz trenera i na pewno będą chcieli wykorzystać nowy impuls. Będzie ciężko, ale ostatnio szło nam dobrze na wyjazdach z "Jagą", więc trzeba podtrzymać tę passę. Naszym celem do końca roku jest 6 pkt.

Pucharowy mecz z Zagłębiem Lubin wygraliście 3:2, choć do przerwy było 0:2. Takie powroty dają chyba energetycznego kopa?

Oczywiście. Nie pamiętam, abym przeżył wcześniej taki mecz. Chyba, że mówimy o pamiętnym spotkaniu z Zagłębiem z września ubiegłego roku, w którym prowadziliśmy po hat-tricku Artura Sobiecha 3:0, a skończyło się na 3:3. Super, że odegraliśmy się na nich za to spotkanie. Taki mecz jest budujący i pokazuje, że nie można się nigdy poddawać. Pokazaliśmy, że mimo zmęczenia fizycznego, wiele siedzi w głowie.

Kluby ekstraklasy chcą, by mniej drużyn było degradowanych



Zawodnik

Patryk Lipski

Patryk Lipski

ur.
1994
wzrost
185 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


W dwóch ostatnich spotkaniach zagrał pan wreszcie w wyjściowym składzie. Jest pan zadowolony ze swojej postawy? Przekonał pan do siebie Piotra Stokowca?

Mam nadzieję, że tak. Jestem zadowolony z wyniku, bo oba spotkania wygraliśmy. Myślę, że pierwsza połówka z Zagłębiem była najsłabsza w moim wykonaniu, bo ciężko jest wejść po przerwie w regularnej grze. Druga była już fajna, a ostatni mecz z Wisłą Płock też był dobry w moim wykonaniu. Nie było goli czy asyst, ale miałem też inne zadania, bo graliśmy razem z Flavio PaixaoArturem Sobiechem. Nie mogłem się podłączać za bardzo do przodu jako trzeci napastnik, zabezpieczałem za to tyły razem z Tomkiem Makowskim. Uważam, że dobrze się wywiązałem z tej roli, bo Wisła nam specjalnie nie zagroziła. Mam nadzieję, że kolejne dwa mecze również rozpocznę w wyjściowej jedenastce.

Mario Maloca: Lechia Gdańsk ma moc



Przypomniał się panu trener Adam Owen, który chciał zrobić z pana defensywnego pomocnika?

Tam była trochę inna taktyka, z trzema obrońcami. Próbował mnie przestawić, ale tak naprawdę nie pograłem wiele na tej pozycji. Ja jestem otwarty na różne pozycje, mogę dobrze grać "niżej", bo umiem rozegrać piłkę i choćby przeciwko Wiśle moja celność podań, a także Tomka Makowskiego, były na bardzo dobrym poziomie.

Zbierał pan bardzo dobre recenzje za mecz z Broendby w eliminacjach Ligi Europy, w którym strzelił pan gola. Nie brakuje jednak opinii, że na takim poziomie powinien pan grać cały czas. Co sprawia, że nadal nie rozwinął pan skrzydeł w Lechii na miarę potencjału, z którym trafił pan do Gdańska?

Od kiedy jestem w Gdańsku, brakuje mi stabilizacji i regularnej gry bez kontuzji. Ciągle są jakieś zawirowania. W zeszłym sezonie zacząłem dobrze, ale przydarzyła się jedna kontuzja kostki, potem kolejna. Nie miałem na to wpływu, bo nie można o mnie powiedzieć, że źle się prowadzę. To były urazy mechaniczne. Teraz początek sezonu również był niezły, ale przyszedł jeden, drugi słabszy mecz i usiadłem na ławce. Brakuje rytmu meczowego, ale cały czas walczę o skład. Pracuję, aby pokazać, co potrafię. Myślę, że mam duże umiejętności i jeszcze dużo mogę dać Lechii Gdańsk. Jest trudno kiedy grasz, a potem siadasz na ławce albo wracasz po kontuzji. Chcę miejsca w pierwszym składzie i wiem, że zależy to tylko ode mnie.

Nie martwią pana pogłoski o transferze do Lechii Filipa Starzyńskiego? Może okazać się, że gra pan nie tyle o pierwszy skład, co o zachowanie miejsca w zespole?

Filip Starzyński to bardzo dobry zawodnik. Zobaczymy, czy do nas przyjdzie? Ja o tym nie myślę, staram się grać jak najlepiej. Tak jak powiedziałem, mnie interesuje walka o pierwszy skład, a nie o to, aby być w szerokiej kadrze. Przyjście jednego czy drugiego zawodnika nic nie zmienia. Mam kontrakt do czerwca 2021 roku i raczej myślę o tym, aby zapracować na jego przedłużenie. Nie chcę być przeciętny. Nie zadowoli mnie utrzymanie się w drużynie. Mam ambicje, aby być jedną z jej wiodących postaci.

Karol Fila odejdzie z Lechii Gdańsk?



Zaplanował pan już zimowe wyjazdy? W styczniu był pan m.in. na Kubie.

Święta spędzę z rodziną. Zobaczymy gdzie wylecę, jeszcze tego nie zaplanowałem. Gdziekolwiek się nie udam, mam nadzieję, że zrobię to w dobrym humorze, po zdobyciu kompletu punktów w dwóch ostatnich spotkaniach i po moich dwóch dobrych występach.

Typowanie wyników

15 grudnia 2019, godz. 17:30
3 pkt.
Jagiellonia Białystok
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

21% 79 typowań Jagiellonia Białystok
28% 104 typowania REMIS
51% 191 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie (48) 6 zablokowanych

  • (2)

    Mega przystojny jest :)

    • 6 25

    • (1)

      Ale zawsze będzie przeciętny jak cała blado zielona drużyna

      • 1 3

      • Nasza arka

        to nawet do przeciętności ma daleko. Wielka Lechia Gdańsk jest dla naszej arki wzorem do naśladowania

        • 2 1

  • lechijka (2)

    jestem przekonany że sobie poradzą i z piastem i z jagiellonią

    • 15 6

    • w pierwszej kolejnści Jaga, potem Rakow, a Piast bedzie w Marcu w PP

      • 1 0

    • Hahaha uczeń z gdańska będzie się uczył

      • 0 0

  • (2)

    Zatem do roboty. Masz szanse.

    • 23 4

    • Jak na razie Patryk jest bardzo wystraszony na boisku, unika gry, nie drybluje, nie strzela, podaje do tyłu lub w bok. (1)

      Czasmi mam wrażenie, że unika gry. W Chorzowie jakoś był bardziej odważny. Czyżby zabiły go schematy Stokiego?

      • 3 1

      • Jedyne co go mogło zabić to kolejne kontuzje i brak ogrania meczowego.

        • 3 0

  • LG (1)

    Na razie to jesteś bez formy, niestety!

    • 24 11

    • AG

      Ale forma wróci i Lipski będzie grał coraz lepiej. Kwestia czasu. Natomiast nasza arka to po prostu bardzo słaba drużyna i spadnie z ekstraklasy po sezonie

      • 1 0

  • Niestety, nie kazdy robi kariere. (2)

    Nie narzekaj. Na nasze podwórko Twoje umiejętności wystarczają. Nie przeginaj. Jaki musialby być załamany taki np Zdzichu Puszkarz? Na koniec przygody złapiesz jakiś Cypr i będzie ok.

    • 11 7

    • Przecietny nie pasi?

      To spróbuj może czegoś innego? Jeszcze jesteś wyuczalny a szkoły czekają. Na czesne Cię stać.

      • 13 5

    • No coz...

      Bozia dała przecietny talent i trzeba się z tym pogodzić. Biegaj, pracuj może kiedyś dołączysz do czoła przecietnych. Dobre i to.

      • 20 3

  • Wirtuoz

    To polska liga wystarczy w zespole 3 przecietniaków, którzy potrafią przyjąć i podać i reszta żeby biegała i ósemka w tabeli jest.

    • 9 6

  • Zawiodlem sie

    Ale trzymam kciuki!

    • 16 3

  • "Chcę być liderem" (2)

    dobre sobie.. typowa "woda sodowa"

    • 16 17

    • Chce być liderem? (1)

      chyba chodzi Mu o wzrost.. zaraz po bramkarzu

      • 9 4

      • Pan Patryk Lipski ma przynajmniej cel w życiu,

        a ty nie masz żadnych ambicji i zazdrościsz. Pan Lipski to świetny zawodnik, który jest po kontuzji ale wróci do formy

        • 0 1

  • Chciałby być przeciętny

    Obecnie najgorszy nasz pomocnik, mecz z Zaglebiem dramat, może kiedyś będzie tym przeciętnym zawodnikiem

    • 14 8

  • Nawet nie jesteś dziś przeciętny - weź się do roboty (1)

    • 19 6

    • A ty już po robocie

      i bzdety wypisujesz. Patryk jest super zawodnikiem i tyle w temacie

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Roman Walasiński

Prezes zarządu Swissmed Centrum Zdrowia. Ukończył Uniwersytet Gdański, Wydział Prawa i...

Najczęściej czytane