• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pawłowicz: Nie sztuką być dobrym w okresie koniunktury

Robert Kiewlicz
12 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Nasz sektor finansowy jest obecnie w dobrej kondycji, ale nie jest sztuką być dobrym w okresie koniunktury - mówi prof. Leszek Pawłowicz. 
Nasz sektor finansowy jest obecnie w dobrej kondycji, ale nie jest sztuką być dobrym w okresie koniunktury - mówi prof. Leszek Pawłowicz.

O branży finansowej, jej przyszłości i miejscu na rynku europejskim będą dyskutować goście VIII już Europejskiego Kongresu Finansowego. To wydarzenie, które od lat przyciąga do Sopotu setki gości - przedstawicieli europejskich i krajowych instytucji administracyjnych, świata biznesu, polityki i nauki, regulatorów i nadzorców. O genezie EKF, tegorocznej tematyce Kongresu i planach na przyszłość rozmawiamy z prof. Leszkiem Pawłowiczem, ekonomistą, wiceprezesem zarządu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, byłym prezesem Rady Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie i organizatorem Europejskiego Kongresu Finansowego.



Od pierwszego Europejskiego Kongresu Finansowego minęło już osiem lat. Czy spodziewał się Pan, że pomysł zaowocuje jednym z najważniejszych wydarzeń w branży finansowej w kraju? Co spowodowało, że pomysł po prostu "załapał"?
Mam nadzieję, że uda się w końcu rozwiązać problemy ze stabilnością niektórych banków spółdzielczych i SKOK-ów, a także ograniczyć "moral hazard" ze strony niebankowych instytucji finansowych.

Leszek Pawłowicz: - Pomysł Europejskiego Kongresu Finansowego narodził się w okresie, w którym rozpoczęła się globalna i europejska debata nad zmianą architektury światowego i europejskiego systemu finansowego tak, aby ograniczyć "moral hazard" oraz ogromne konsekwencje kryzysu bankowego dla podatników.

Do dziś Europejski Kongres Finansowy bierze aktywny udział w tej debacie i przygotowujemy stanowiska polskich ekspertów w kwestiach kluczowych dla bezpieczeństwa finansowego świata i Europy. Tak długo jak reforma systemu finansowego nie zostanie zakończona, tak długo będziemy namawiali polskich ekspertów do aktywnego udziału w jej tworzeniu. Nic o nas bez nas.

Kongres od samego początku odbywa się w Sopocie. Dlaczego zdecydowaliście się na organizację tak poważnego wydarzenia w miejscu, które bardziej niż z powagą kojarzy się z wypoczynkiem i beztroską?

- Europejski Kongres Finansowy organizujemy w Sopocie, ponieważ mamy bardzo dobrą współpracę z władzami miasta, a także z wydziałami ekonomicznymi Uniwersytetu Gdańskiego, które są w Sopocie zlokalizowane. Miejsce jest również atrakcyjne z powodu nowoczesnego centrum konferencyjnego z pięknym widokiem na molo.

Głównym tematem tegorocznego Kongresu jest innowacyjna i bezpieczna przyszłość sektora finansowego. Czy polski sektor finansowy nadąża za stale zmieniającym się światem nowych technologii?

- Polski sektor finansowy nie tylko nadąża za innowacjami technologicznymi, ale aktywnie je współtworzy. Polski system bankowy jest liderem technologicznym w Europie.

W jakiej kondycji jest obecnie nasz sektor finansowy?

Czeka nas drugi etap transformacji i rola systemu finansowego w sukcesie lub klęsce koncepcji proinnowacyjnego, zrównoważonego rozwoju gospodarczego może okazać się decydujące.

- W dobrej, ale nie jest sztuką być dobrym w okresie koniunktury. Mam nadzieję, że uda się w końcu rozwiązać problemy ze stabilnością niektórych banków spółdzielczych i SKOK-ów, a także ograniczyć "moral hazard" ze strony niebankowych instytucji finansowych.

Jaskrawym przykładem jest sytuacja związana z działalnością GetBack. To duże wyzwania dla Komisji Nadzoru Finansowego, która znacznie skuteczniej powinna pełnić rolę profilaktyczną w sieci bezpieczeństwa finansowego.

Jakie zmiany wymusi na sektorze finansowym postęp technologiczny? Z czym będzie on się musiał zmierzyć w najbliższych latach?


- Postęp technologiczny zwiększy istotnie konkurencję na rynku finansowym ze strony instytucji niebankowych. Kluczową kwestią towarzyszącą bardzo innowacyjnym przedsięwzięciom technologicznym jest konieczność zachowania bezpieczeństwa finansowego uczestników rynku finansowego.

VII Europejski Kongres Finansowy przypada też w roku, w którym świętujemy stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Jak i jakie doświadczenia z tych ostatnich 100 lat możemy wykorzystać dla zbudowania silniejszej gospodarki i umocnienia naszej pozycji w Europie?


- Nie jestem historykiem, ale wydaje mi się że bardzo ciekawe są polskie doświadczenia z początku lat dziewięćdziesiątych dotyczące restrukturyzacji finansowej przedsiębiorstw i banków. To był pierwszy etap transformacji polskiej gospodarki. Teraz czeka nas drugi etap transformacji i rola systemu finansowego w sukcesie lub klęsce koncepcji proinnowacyjnego, zrównoważonego rozwoju gospodarczego może okazać się decydujące.
Tak długo jak reforma systemu finansowego nie zostanie zakończona, tak długo będziemy namawiali polskich ekspertów do aktywnego udziału w jej tworzeniu.

Już za dwa lata Kongres będzie obchodził 10 rocznicę powstania. Czy planowe są zmiany jego formuły, wzbogacenie o nowe wydarzenia czy może odwiedzą nas specjalni goście?

- Chcielibyśmy szerzej włączyć środowisko akademickie do debat o przyszłości europejskiego rynku finansowego, szczególnie studentów. Od czterech lat działa przy Europejskim Kongresie Finansowym elitarna grupa 100 najlepszych studentów (w ocenie ich promotorów), która wyraża swoje opinie, co ich zdaniem należałoby zmienić w Polsce i w Europie. Opinie te publikujemy rokrocznie i wydaje się, że mogą one stanowić cenną lekturę dla polityków gospodarczych.

W tym roku studenci będą organizowali ciekawą debatę dotyczącą odpowiedzialności za demograficzne tsunami w Polsce i Europie. Debata odbędzie się 17 czerwca (niedziela) o godz. 18 w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku z udziałem zarówno młodych dyskutantów, jak i zaproszonych wybitnych ekspertów. Debata jest otwarta dla mieszkańców Trójmiasta (wstęp wolny). Zapraszamy wszystkich zainteresowanych.

Trojmiasto.pl na Europejskim Kongresie Finansowym

W tym roku będziemy relacjonować najważniejsze wydarzenia Kongresu. Przez trzy dni EKF, na miejscu wydarzenia, będzie funkcjonowało nasze studio. W nim spotykać się będziemy z uczestnikami Kongresu - znanymi lub mniej znanymi osobami z branży finansowej. Przy realizacji będzie wspierał nas Gdański Klub Biznesu i jego członek, wieloletni dziennikarz ekonomiczny Marek Kański.

Wydarzenia

VIII Europejski Kongres Finansowy

3500 zł
wykład, spotkanie, konferencja

Debata gdańska Akademii EFC. Katastrofa demograficzna - kto za nią odpowiada? (18 opinii)

(18 opinii)
debata

Opinie (38) 4 zablokowane

  • Irlandia potrafiła się na dobrej fali wybić.

    A nami rządzą misiewicze, więc wzrost gospodarczy połowę mniejszy...

    • 18 22

  • A dlaczego niema informacji ze to teskt sponsorowany? (2)

    Informacja o biletach:
    Cena Standard: 3 500 PLN + 23% VAT !!!
    Ja zawsze wiadomo ze te kongresy są bezwartosciowe i tylko poto by wyciagac kase od naiwnych ale wielu tez gotowa tyle zaplacic by zdobyc znajomosci z politykami i dzieki temu sie dorobic.

    • 12 11

    • Sam sobie odpowiedziałeś po co ludzie tyle płacą żeby być na tych eventach. Nie stać cię, albo nie masz w tym interesu to nie chodź. Proste.

      • 3 4

    • Kazdego obecnie stać tylko chodzi oto by nie oszukiwac ludzi i nie opowiadac bajek .

      • 3 0

  • To nie jest profesor! (11)

    To jest "Profesor UG" czyli doktor habilitowany

    • 20 5

    • ale to nie znaczy, że nie można zwracać się per "Panie profesorze"- tak się przyjęło i to jest poprawne.

      • 11 2

    • Miałem z tym Panem zajęcia (2)

      jeden z najlepszych, najbardziej kompetentnych wykładowców na wydziale.

      • 15 1

      • Tez z nim miałem zajęcia (1)

        Na tle uniwersyteckiej biedy wyróżniał sie na plus. Ale czy jest jakims wybitnym autorytetem? Nie sądzę

        • 4 1

        • Nie bierz tego do siebie

          ale teraz byle cham gardzi wszelkimi autorytetami, bo taki przykład idzie z góry. Sedziowie to idioci, oszuści i przestępcy, lekarze to samo, finansiści, naukowcy itp. itd. Racje ma za to zawsze rolnik, gornik i kibol wyklęty, niedoścignieni w swym intelekcie. No i oczywiście racje ma polityk, ale tylko z jednej partii, bo reszta to idioci, złodzieje i mordercy.

          • 1 0

    • (5)

      Nie,jest profesorem uczelnianym a jego stopień naukowy to doktor habilitowany i tak powinno się do niego zwracać. Nie ma tytułu profesora zwyczajnego i to Nie kwestia semantyki tylko znajomości stopni naukowych.na ug mogą to nazywać jak chcą.na zewnątrz to doktor hab.

      • 3 4

      • (1)

        Do osoby mającej stopień naukowy doktora habilitowanego, ale zatrudnionej na stanowisku adiunkta, przyjęło się zwracać za pomocą formy / pani profesor.

        • 3 0

        • Jeśli taka osoba ma tytuł profesora uczelnianego to tak się mówi. Ale wielu doktorów habilitowanych tego tytułu nie ma i wówczas tak się nie mówi. To wszystko na uczelni.
          Poza uczelnią ten Pan jak i inni którzy nie mają tytułu profesora zwyczajnego są doktorami hab i tak powinno się do niego zwracać.
          Niestety w różnych mediach się o tym nie pamieta/ nie wie

          • 3 2

      • Profesor uniwersytecki to nie stopień naukowy, tytuł zwyczajowy. (2)

        • 3 0

        • Tak jak wyżej napisane-tytuł.

          • 1 0

        • Tytuł naukowy

          NIe zwyczajowy

          • 0 1

    • Co Ty wiesz

      Dojdź do takiego stopnia pogadamy

      • 0 2

  • A ja nie polecam domow od jego syna ktory stal sie deweloperem (3)

    • 16 4

    • Zazdrosc kluje w oczy prawda? Te miliony syna sa najwieksza drzazga w Twoim zyciu. (1)

      • 5 13

      • Przeczytaj ze zrozumieniem wypowiedź poprzednika. Ok, chociaż spróbuj.

        • 1 0

    • Również nie polecam

      • 2 0

  • Tytul idealnie opisuje PiS. Chwala sie jacy to oni sa dobrzy w zarzadzaniu Polska (7)

    a tak naprawde tylko psuja ten kraj. Kazdy kto ma troche oleju w glowie w czasach koniunktury odklada czesc pieniedzy na gorszy okres. A PiS przejada przez rozdawnictwo kupujac glosy ciemnoty.

    • 17 22

    • oni nie tylko przejadają,lecz jeszcze bardziej zadłużają ten kraj.

      to zupełnie przypomina czasy Gierka, tylko nikt już nam tych długów nie podaruje.

      • 7 9

    • PO to najgorsze co nas mogło spotkać (5)

      Sory ale dosyć mam słuchania "profesoruf" którzy poza czczym gadanie o zadłużaniu nie rozumieją że pieniądze można pozyskiwać w inny sposób.Był kiedyś w latach 90-ych taki jeden którego reforma doprowadziła do ubóstwa ludzi.Szczęście że przyszli inni ludzie i jak widać można rządzić inaczej i lepiej .
      No cóż ale ludzie z klapkami na oczach ( głównie POpaprańcy )tego nie zrozumieją jak również ci którzy mają coś za pazurami.... po prostu się boją że dosięgnie ich w końcu sprawiedliwość.No i byli UBecy którzy teraz po obniżce emerytur "głodują" za dwa tysiące zł.

      • 9 6

      • Jak mogą rządzić inaczej i lepiej, skoro się zadłużają i obcinają inwestycje. (4)

        Zajrzyj do sprawozdania budżetowego...

        Za Gierkiem też ludzie tęsknili, jak ich dopadły skutki jego gospodarzenia.

        Za 10-15 lat PiS będzie na śmietniku historii, a my z tymi długami zostaniemy...

        • 5 10

        • (2)

          PO*rancy już są na śmietniku historii i to jest dobra wiadomość dla Polski, dla Niemców niekoniecznie.

          • 8 8

          • Na tym śmietniku do którego Jarosław wysyła swoich ludzi, żeby błagali Tuska o pomoc? (1)

            U nas chojraka gra, a za granicą skomle o pieniądze...

            • 5 4

            • Betonu pisowego nie przekonasz. Zaraz odbijaja pileczke ze PO jeszcze gorsze. Tak samo zlodziejskie jest PO jak i PiS tylko pisiory maja lepsza propagande teraz. Zainteresujcie sie tym kto rzadzi w pisie aktualnie. Ten (nie)rzad nie ma nic wspolnego z B. Szydlo i dzialaniami ktorymi owczesny rzad podejmowal. Nie glosowalem na pis ale po cichu kibicowalem Szydelko bo podobalo mi sie jak sie stawiali UE. Dzisiaj chazar Morawiecki topi nas jako kraj, panstwo i narod. Proponuje sprawdzic ile nachodzcow juz sprowadzili z azji. Przebolalbym jeszcze ukrow ale bangladesz? Pisiory robia to samo co PO tylko tamci przynajmniej nie zaprzeczali ze nas rozdaja. Pisiorstwo nas rozdaje usraelowi. Sprawdzcie kto to jest jack daniels. Powodzenia pisiory, mam nadzieje ze zdechniecie (po tez).

              • 0 1

        • Rządzą inaczej znaczy lepiej

          Skoro PiS tak źle rządzi i wg ciebie zadłuża Polskę to wytłumacz mi dlaczego w każdej chwili "grozi nam" podwyższenie ratingu Polski ?

          • 0 0

  • Psy szczekają, karawana jedzie dalej.

    • 10 3

  • trzeba być przyzwoitym (1)

    • 8 0

    • mieć honor, godność i kulturę osobistą

      • 2 0

  • No i co z takiego gadania ? (2)

    Tacy Profesorzy-gadacze co wnoszą do naszej ekonomii - może poza zasiadaniem w radach nadzorczych ? Jak przyszła reforma/afera Balcerowicza to wszyscy byli za - a własnie w okresach przemian i kłopotów gospodarczych trzeba odwagi i innego myślenia niż TREND (i co wiatr przywieje).
    Obecnie po 25 latach ekon. liberalnej wkracza nowe, świat skręca w inną uliczkę nawigacji ekonomią Państwa ..... a na UG tylko stare gadanie i

    • 6 3

    • Tylko gadanie i tak od 30 lat !!

      A może tak Panie prof. trochę odwagi do poważnych spraw. Jakaś poważna inicjatywa dla rodaków a nie dla rozmytych elit od gadania na panelach dyskusyjnych. Np. reformy Komisji Nadzoru Finansowego, które nie działa. Dowody to AmberGold, GetBack i wiele mniejszych ....... kłopotów dla Polaków. Łatwo się gada o innowacyjności i zmianach ale coś poprawić w realu - tu już trudniej ... co nie :)))

      • 5 1

    • Jak zwykle

      amator ma najwięcej do powiedzenia

      • 3 1

  • To my mamy dwoch Pawlowiczow?

    O ja pierrrr dziu

    • 5 0

  • Instytut Badań na d tym i owym był klasycznym neoliberalnym pomysłem na kasę

    Dziś źrodełko bankowe się skończyło. Jest cieniem tego, co w latach 90., więc trzeba było znaleźć nowy pomysł. Tak powstał Kongres. Co prawda to V. liga europejska, ale na bezrybiu Trójmiasta nawet takie dziwolagi mają swoich amatorów. O niczym dla nikogo, ale za konkretne wynagrodzenie. Niech żyje bal

    • 5 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy...

Najczęściej czytane