• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomorskie prywatyzacyjne hity i kity

Robert Kiewlicz
1 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Ministerstwo Skarbu Państwa zaprosiło inwestorów do uczestnictwa w prywatyzacji kolejnych pomorskich spółek, wśród nich znajduje się także gdyński Dalmor. Ministerstwo Skarbu Państwa zaprosiło inwestorów do uczestnictwa w prywatyzacji kolejnych pomorskich spółek, wśród nich znajduje się także gdyński Dalmor.

Według mapy prywatyzacji Ministerstwa Skarbu Państwa na Pomorzu jest obecnie 51 przedsiębiorstw prywatyzowanych, przygotowywanych do prywatyzacji lub z udziałami w innych spółkach państwowych. Część z nich to prywatyzacyjne hity, takie jak Grupa Lotos czy Grupa Energa. Jednak znajdują się wśród nich także firmy, na które pomimo kilkukrotnych prób nie udało się znaleźć chętnego.



Przykładem może być gdański Unimor Radiocom. Pod koniec sierpnia resort skarbu po raz trzeci próbował sprzedać gdańską spółkę. Pierwszy raz została ona wystawiona na sprzedaż w maju 2010 roku. Wtedy cena wyniosła 1,6 mln zł. Podczas ostatniej próby prywatyzacji, cena za 51 proc. udziałów w spółce wyniosła już 1,185 mln zł.

- Coraz trudniej jest prywatyzować. Na rynku pozostały spółki o strategicznym znaczeniu i ważne dla kraju, abo po prostu takie, których nikt nie chce kupić - mówi prof. dr hab. Piotr Dominiak, dziekan wydziału zarządzania i ekonomii Politechniki Gdańskiej. - Oczywiście każde przedsiębiorstwo można sprzedać, jednak często oczekuje się za nie zbyt wysokich cen. Wszystko po to, aby uniknąć później oskarżeń o wyprzedawanie majątku.

Według prof. Dominiaka inwestorzy mają coraz mniejszy wybór. Wiele spółek jest zadłużonych, mają przestarzałe technologie lub przerost zatrudnienia. - Trudno znaleźć nabywców na taki towar - komentuje Dominiak.

Najtrudniej sprzedać tzw. resztówki. Pomimo ogłoszenia aukcji nie znalazł się chętny na pakiet akcji Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych FOSFORY. Skarb państwa posiada w nich 8,97 proc. Nie odbyła się także aukcja dotycząca sprzedaży akcji Elektromontaż Gdańsk. Chodziło o 10 proc. udziałów w spółce.

W najbliższym czasie skarb Państwa będzie szukał nowego właściciela dla gdyńskiego Dalmoru, Morskiej Obsługi Radiowej Statków MORS, czy Przedsiębiorstwa Państwowego Polskie Ratownictwo Okrętowe w Gdyni. Przymierza się także do prywatyzacji Gdańskich Zakładów Teleelektronicznych TELKOM - TELMOR. W maju 2010 roku minister Aleksander Grad podjął decyzję prywatyzacyjna dotycząca tej spółki. Na sprzedaż wystawione zostanie 63 proc. akcji spółki

Plan Prywatyzacji na lata 2008-2011 został opracowany przez Ministerstwo Skarbu Państwa i przyjęty przez Radę Ministrów w kwietniu 2008 r. Jego założenia mówią o przekazaniu w prywatne ręce ponad 800 spółek Skarbu Państwa, działających w kilkudziesięciu sektorach gospodarki. Plan ma przynieść łącznie blisko 37 mld zł. do budżetu państwa.

Tymczasem przychody z prywatyzacji w pierwszej połowie 2010 roku wyniosły 12,3 mld zł. Od stycznia do czerwca w całym kraju zrealizowano 212 projektów prywatyzacyjnych. W tym roku resort planuje pozyskanie 25 mld zł przychodów z prywatyzacji i 4 mld zł z dywidend.

Więcej na temat prywatyzacji największych firm w naszym regionie

Wrzesień to dla Pomorza niebezpieczna pora. Okaże się niebawem czy prywatyzacja Lotosu i Energii pozbawi region największych firm czy też nie. O czym w rozmowie z przewodniczącym Komisji Skarbu Tadeuszem Aziewiczem. W powracającej, po wakacyjnej przerwie na antenę gdańskiej telewizyjnej Trójki Pomorskiej Kronice Biznesu również raport z rozbudowy Portu Lotniczego oraz Biznesmeni Dzieciom czyli poprzedzająca rok szkolny aukcja- Zeszyt dla Ucznia. PKB program Marka Kańskiego w TVP Gdańsk w piątek 3.09.2010 o 18.35. Powtórka o 17.00 w sobotę. W następny piątek 10.09.2010, już w nowej telewizyjnej ramówce pomorska biznesowa kronika zmienia godzinę emisji na 18.10. Powtórka jak poprzednio w sobotę o 17.00

Miejsca

Opinie (59)

  • Chętnie bym sobie sprywatyzował jakąś leśniczówkę za kilkanaście tysięcy złotych. (7)

    Ale chyba już wszystkie sprywatyzowali

    :(

    • 51 4

    • A wyremontujesz ją, żeby wyglądała jak potrzeba? (1)

      Wtedy nawet bym poszedł z transparentem pod Sejm, zeby Ci ją sprzedali, jeśli coś zostanie wyremontowane zamiast się zawalić.

      • 4 12

      • Kurski jest biegly w tej dziedzinie

        Zglos sie do niego

        • 10 2

    • Jedni prywatyzują TP S.A. (Kulczyk et consortes), inni gadają o leśniczówkach.

      Różnicy zapewne nie dostrzegasz.

      • 3 5

    • do człowieka z lasu, poszukaj a jeszcze znajdziesz

      a jezeli miala byc to jakas aluzja to troche tepa, wiadomo ze pare lat temu neruchomosci byly 3-5 krotnie tansze

      15 lat temu mozna bylo kupic 1 ha w odleglosci 30 km od gdanska za 4 tys zl

      • 0 0

    • A ja bym za symboliczna zlotowke sprywatyzowal Polmos w Lublinie, ale ktos inny to zrobil.
      Stocznie w Gdyni i Szczecinie tez mi Katarczycy sprzatneli sprzed nosa...

      • 0 0

    • Idż do Kurskiego. on Ci powie jak to zrobić

      • 1 0

    • z lasu

      Weź mnie proszę do spóły też szukam czegoś takiego i będziemy mieli 2x po kilka kawałków zawsze to większe przebicie:)
      A sprywatyzować to u nas należy w pierwszej kolejności i to biegiem służbę zdrowia, bo inaczej nie wylezie z tego bagna. A my płacić będziemy dożywotnio na kolejne etapy oddłużania niedochodowych szpitali :( O takich perełkach w skali kraju, jak PKP, czy kopalnie, to już nawet gadać się nie chce... Jest tylko jeden problem kto to kupi, przezcież tkwimy technologicznie w początkach XX wieku :(
      A tak na marginesie KRUS mnie wnerwia niewąsko - może to też się da "odpaństwowić" - tylko co na to nasze "elity parlamentarno - rolinicze"?

      • 1 0

  • Lotos i Energa raczej zawsze będą dochodowe (6)

    po co je sprzedawać? Bo niby lepiej będą zarządzane? Prywatne firmy też bankrutują - Lehman Brothers państwowy nie był a każdy wie jak skończył!
    Lotos i Energa to firmy strategiczne dla państwa i państwo powinno mieć nad nimi kontrolę. Jeśli teraz UOKiK nie chce się zgodzić na połączenie Energi i PGE to wystarczy poczekać kilka lat-jak wejdą zagraniczne (państwowe) molochy do Polski i wtedy połączyć obie spółki.

    Pseudoprywatyzacja to też absurd -tak jak sprzedanie TP SA państwowemu France Telecom to nie prywatyzacja i takich przejęć nie powinno być....

    • 57 8

    • Akurat spółki paliwowe Lotos i Orlen jadą ciągle na stratach.

      Orlen dodatkowo został zdołowany przez zakup Możejek za rządów PIS - teraz chcą się ich pozbyć ale ciężko będzie znaleźć jakiegokolwiek kupca.

      • 2 12

    • Warto czytać komunikaty giełdowe ze spółek: (2)

      "Grupa Lotos zakończyła pierwsze półrocze ze stratą w wysokości 623 mln zł"

      Tak to jest z tymi państwowymi molochami...

      • 3 11

      • warto też rozumieć co się czyta (1)

        -ta strata jest czysto papierowa i wynika najpewniej z przeliczenia długu zaciągniętego na program 10+ w dolarach czy euro na złotówki...

        Jeśli mam kredyt w CHF to też straciłem 50 tys. zł bo frank skoczył z 2,50 na 3,10 zł?

        • 10 3

        • Jesli placisz wyzsza rate kredytu to tez straciles.

          • 0 1

    • Brawo, ale ich normalnych ludzi wiem o tym że to też państwowa firma. Takich prywatyzacji u nas bez liku. Ludzie otwórzcie oczy i uszy i ruszcie głową. A nie tylko słychacie bezmyślnie co rudy Wam opowiada i jego TWN.

      • 4 3

    • Prywatryzuje się bardzo łatwo i za darmo.

      Wystarczy tylko dobry wysoko postawiony znajomy towarzysz w zarządzie banku. Wtedy bierzesz kredyt na zakup spółki, kupujesz spółkę, a ona sama będzie pracować na spłatę zaciągniętego przez ciebie kredytu, banał.

      Sęk w tym, że tylko ważni towarzysze z czasów PZPR mają obecnie swoich ludzi w bankach. To SB-cy i partyjniacy tworzą nasz pseudo kapitalizm. Więc, ty zapomnij o interesie, nie dostaniesz takiej szansy i raz dwa do roboty.

      • 7 2

  • Deweloper kupi Dalmor (4)

    zrówna z ziemią i zbuduje apartamentowce. A co z pracownikami Dalmoru? Ktoś jeszcze się nimi przejmuje?!

    • 28 15

    • tak, SOLIDARNOSC sie przejmuje : )

      pozdrowienia z dalmoru. .

      • 3 2

    • I bardzo dobrze !!!!

      Tak potężnie rozbudowanej administracji ( czytaj - darmozjadów ) chyba nie ma nigdzie na Pomorzu !

      • 6 1

    • A czy w Dalmorze są jeszcze jacyś pracownicy??Z tego co mi wiadomo floty rybackiej już nie ma.

      • 4 1

    • Na Dalmorze nic nie powstanie prędko

      to info. z kuluarów. Już wiadomo, że ciężko będzie wymusić na inwestorze zabudowę Dalmoru w sposób jaki chciałaby Gdynia. I tu jest kolejny argument za nie prywatyzowaniem wszystkiego.

      • 3 0

  • Sprywatyzuję z przyjacielem - inwestorem ... jakieś Czyżewskiego!!!!

    • 5 5

  • Wszystko sprzedadza a DZIURY i tak nie załatają

    trzeba przeciez utrzymać nowo zatrudnionych urzedasów 3 lata 90tys.
    I jeszcze pensje po 15tys BY ŻYŁO SIE LEPIEJ

    • 26 4

  • Sprywatyzowana Stocznia Gdańska właśnie musiała wypłacić 170 tys. zł odszkodowania posłowi PIS, (2)

    którego za rządów PIS zrobiono jej prezesem.
    Poseł PIS oczywiście ciągał sprywatyzowaną firmę po sądach.

    A potem się dziwią, że tak małe jest zainteresowanie prywatyzacją polskich firm.

    • 36 2

    • chyba zlikwidowana stocznia gdańska

      lepiej zobacz co tam sie dzieje w LOCIE jaki tam nepotyzm i grube miliony idą pod stołem

      • 2 0

    • pamiętam tą PISuarową miernotę przesuwaną przez prezesa po intratnych stanowiskach

      w końcu śmieć rozsiadł się na fotelu posła

      • 3 4

  • Państwowe jest zle zarzadzane (16)

    Praktyka mówi, że firmy państwowe sa zle zarządzane, a przez to niedochodowe. To jest powszechna wiedza, którą można sprawdzić na licznych przykładach.
    Nie chce, aby dopłacano z cięzko wypracowanych przeze mnie podatków do ludzi z pokroju 'działacze związkowi" i wielu innych pracowników na garnuszku państwa.
    Jak chcą pracować w państwowych zakładach zapraszamy do Korei Północnej.

    • 16 6

    • W samych państwowych kopalniach na związki zawodowe idzie ponad 40 mln złotych

      A potem się dziwią, że prywatne kopalnie przynoszą zysk, a państwowe straty.

      • 5 2

    • (3)

      "Państwowe jest źle zarządzane"-oj tam banialuki, nie zawsze tak musi być- są prywatne firmy, które też są fatalnie zarządzane i też są dotowane z budżetu państwa -zobacz przykład zachodnich banków ile miliardów zostało wpompowane w "prywatne" banki a w Polsce kasę dostaje np Fiat..
      ile zarobiło PZU, PKO BP?
      Niemiecki VW też jest jest źle zarządzany?
      Zobacz listę 10 największy banków na świecie-ile z nich to banki prywatne?

      • 3 7

      • Volkswagen to państwowa firma? (2)

        Chyba była ale... za Hitlera

        • 5 0

        • (1)

          władze dolnej saksonii mają 20% i cos w rodzaju złotej ackji

          • 1 1

          • Od początku istnienia koncernu około 20% jego akcji posiadały władze Dolnej Saksonii, które dzięki specjalnej ustawie uchwalonej w 1960 roku, ograniczającej liczbę głosów do maksymalnie 20% niezależnie od liczby posiadanych akcji, mogły blokować ewentualne wrogie przejęcie VW AG przez konkurencyjne koncerny. Obecnie ten udział uległ obniżeniu.

            • 0 0

    • bo maja paść!

      • 0 1

    • Polecam przejechac sie do Norwegii (1)

      zobaczyc jak wygladaja panstwowe firmy

      • 2 1

      • Dotowane z budżetu

        który ma kasę z ropy - tego "zapomniałeś" dodać.

        • 0 0

    • bo mają paść!

      dlatego są źle zarządzane. Defraudujesz, dotujesz, rodzi się opór ze strony takich jak ty i UE, zamykasz/tanio sprzedajesz swoim. KONIEC

      • 3 0

    • Przykładowo, pracownicy i związkowcy stoczni chcieli prywatyzacji. (1)

      Niestety ale rząd w obawie przed robotnikami miał inny odmienny cel, zlikwidować.

      Zazwyczaj pracownikom zależy na dobru zakładu, gdyż dobro zakładu pokrywa się z ich celem. Zwykle protestują przeciw zwolnieniom. Nie trzeba być geniuszem by stwierdzić, że zwalnianie pracowników to objaw zapaści firmy. Więc, czy nie jest świetnym pomysłem protestować przeciwko zapaści firmy ? A może następnym razem kierownictwo firmy zacznie w końcu myśleć i tak ją prowadzić by nie dochodziło do zapaści ?

      • 2 4

      • Nadmiar zatrudnienia to objaw zdrowia firmy?

        Rozdmuchany socjal wpędzający firmę na minus - to też objaw zdrowia. Ciekawa teoria ekonomiczna, nie powiem...

        • 0 0

    • Istnieje okropny przesąd i ograniczenie, które rozpleniło się jak chwast w ludzkim (4)

      rozumowaniu. Stworzone zostało przez chciwych, egoistycznych sadystów. Przez nich, dziś już każdy uważa, że przedsiębiorstwo powinno być wyłącznie dobrem jakiegoś tyrana, który zowie się właścicielem zakładu. Nikt logicznie nie wytłumaczy akceptacji tej dyktatury.

      Zakład pracy jest dobrem wspólnym właściciela i pracowników a nie tylko prezesa. To ich wspólna przestrzeń, praca, wspólny chleb i wspólny cel. Więc oczywistym jest aby każdy z uczestników tego przedsięwzięcia miał swój własny kawałek tortu, w postaci dywident. Każdy pracownik powinien dostawać NA OKRES swojej pracy w danym zakładzie część udziałów swojego zakładu. By każdemu pracownikowi zależało na dobru firmy oraz by mógł brać udział w kierowaniu zakładem. Powoduje to podział odpowiedzialności za losy firmy na wszystkich, każdy dostanie więcej im bardziej wpłynie na dobro zakładu, tak samo każdy jest winny jak coś pójdzie nie tak. To nie jest komunizm, to jest prawdziwy kapitalizm, mądry kapitalizm, bez zmuszania, zniewolenia i nie sprawiedliwości.

      To jest naturalna kolej rzeczy a nie jakaś dyktatura. Zapominamy o tym, że każdy z nas na osiem godzin dziennie przestaje być wolnym człowiekiem, nie ma wolności słowa i MUSI poddać się woli tyrana. Miejsca pracy to obecnie oazy dyktatury czy despotyzmu na płaszczyźnie demokracji, w której żyjemy.

      • 4 5

      • (1)

        Panie Marks, skończ już Pan się powtarzać.

        • 2 2

        • nie skomentuje tego frazesu.

          • 0 1

      • Podobne praktyki sa stosowane w finansjerze. (1)

        To o czym piszesz funkcjonuje od dosyc dlugiego czasu w bankowosci inwestycyjnej na przyklad, gdzie bankier wypracowujac zysk dla podmiotu, dostaje premie, bonus zalezna od wysokosci wypracowanego zysku - dzialajac nader motywacyjnie. Kadra zarzadzajaca czesto dostaje udzialy w firmie motywujac do dobrych wynikow.

        Ciekawym systemem byloby wprowadzenie podobnego systemu dla 'szeregowych' pracownikow w zakladzie. Np skromnie, po 10-100 akcji na glowe. Jednak wszyscy wiemy ze cena akcji niestety czesto nie odzwierciedla kondycji firmy.

        • 1 1

        • Pracownikom można dawać akcję tylko na okres ich pracy w danym zakładzie.

          Tak by nie stawali się faktycznymi właścicielami, tylko by mogli partycypować w owocach swojej pracy. A to, że obecnie udziały firm dostają tylko wysocy pracownicy bierze się z przekonania jako by tylko oni mieli efektywny wpływ na wyniki firmy.

          • 0 0

  • DZIURAWE DROGI SPRZEDAJCIE JESZCZE.. (1)

    MOŻE JAKIŚ MOSIEK KUPI..

    • 13 4

    • no nie wiem czy mosiek...

      jakby ktos te drogi kupil i wyremontowal to zapewne bo za ich uzycie pobieral oplaty... wtedy by sie dopiero zaczal placz i wdychanie ze trzeba placic...

      • 3 0

  • widmo gradu krąży nad Trójmiastem.. ;-(

    może przejdzie bokiem ;-/

    • 18 5

  • Ja ciągle liczę na Katarskiego Inwestora (1)

    • 15 4

    • Znajdzie sie tuz przed nastepnymi wyborami.

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Bogdan Szpilman

Prezes zarządu i właściciel firmy Rubo. Firma działa od roku 1991. Początkowo jako spółka...

Najczęściej czytane