• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Technologia bezstykowa zamiast gotówki

Wioletta Kakowska-Mehring
20 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Karta zbliżeniowa jest idealnym rozwiązaniem w miejscach, gdzie prędkość transakcji ma znaczenie, czyli np.w małej gastronomii. Karta zbliżeniowa jest idealnym rozwiązaniem w miejscach, gdzie prędkość transakcji ma znaczenie, czyli np.w małej gastronomii.

Okazuje się, że Polacy trzymają w portfelach już ok. 2,35 mln kart zbliżeniowych - wynika z szacunków Open Finance. Nic więc dziwnego, że już 17 banków udostępnia płatności w technologii bezstykowej. Gorzej jest jednak z siecią akceptacji w placówkach handlowo-usługowych.


Czy plastikowy pieniądz zastąpi monety i banknoty?


Według ekspertów, karty wyposażone w tą wciąż nową technologię mają szansę spowodować upowszechnienie płatności bezgotówkowych. - Jest to więc nie tylko gadżet dla klientów, ale kolejny krok w kierunku zmniejszenia gotówki w obiegu. Nie mniej ważnym argumentem za rozwojem technologii jest również oszczędność czasu. Przyłożenie karty do specjalnego czytnika i zapłacenie zajmuje tylko kilka sekund, ponieważ transakcja nie musi być autoryzowana PIN-em, ani podpisem, jeśli jej kwota nie przekracza 50 zł. - mówi Michał Sadrak z Open Finance.

Jednak to nie tylko od banków zależy, jak często Polacy będą wyciągać z portfela bezstykowe plastiki. - Równie ważnym elementem całej układanki jest sieć akceptantów. Nawet 100 proc. nasycenie rynku nowymi kartami niewiele zmieni bez dynamicznego wzrostu liczby placówek handlowo-usługowych, które przyjmują płatności w formie zbliżeniowej - ocenia Michał Sadrak. Z tym bywa różnie. Na razie można liczyć głównie na duże sieci handlowe czy restauracje, np. McDonalds, Empik czy Coffee Heave, ale nie tylko. - Delikatesy Bomi posiadają ten system już od dawna, we wszystkich swoich sklepach również na terenie Trójmiasta - mówi Agata Krysińska, reprezentująca sieć. - Partneruje im w tym Visa. System jest dostępny w wybranych kasach, tych najczęściej obleganych, jak również tych z alkoholem.

Mieszkańcy Trójmiasta mają więc większą szansę na korzystanie z kart, gdyż sieci chętnie lokują się w dużych miastach. A karta zbliżeniowa jest idealnym rozwiązaniem w miejscach, gdzie prędkość transakcji ma kluczowe znaczenie oraz tam, gdzie płaci się niewielkie kwoty, czyli np. w kioskach czy małej gastronomii. Co z kwestią bezpieczeństwa? W tej materii wchodzi w grę tylko element ludzki. Jak twierdzą specjaliści, nie możliwe jest wykradzenie danych, możliwe jest zgubienie kary czy jej kradzież. Tu jednak podsuwają rozwiązanie. Można ubezpieczyć się od tzw. skutków transakcji nieautoryzowanych. Niestety, kosztuje to zwykle 2-3 zł miesięcznie.

Płatności bezstykowe dotarły do Polski 4 lata temu. Była to wspólna inicjatywa Banku Zachodniego WBK i organizacji MasterCard. W drugiej połowie 2008 r. na polski rynek weszła również Visa. Od tego czasu lista rozrosła się do 17 banków komercyjnych. - O ile na początku technologię tę wdrażały banki innowacyjne, to z czasem przestał obowiązywać jakikolwiek schemat. A od momentu wdrożenia płatności zbliżeniowych w PKO BP i Banku Pekao rozwiązanie płatności zbliżeniowych przestało być nowinką, stało się wręcz rynkowym standardem. Dlatego wprowadzenie zbliżeniowych kart płatniczych w kolejnych bankach będzie już jedynie równaniem do średniej od dołu - mówi Michał Sadrak.

Płatności zbliżeniowe organizacji MasterCard występujące pod nazwą PayPass są bardziej elastyczne niż rozwiązanie Visy (payWave). Dzięki temu banki współpracujące z MasterCardem zaoferowały karty w bardziej innowacyjnej formie, niż tradycyjny plastik. Klienci mogą liczyć na naklejki (BZ WBK, Citi Handlowy, ING Bank Śląski i Polbank), breloki (mBank), czy nawet zegarki (BZ WBK). - Nic nie zapowiada, żeby kolejne banki miały zrezygnować z wprowadzenia płatności bezstykowych. Mówiąc jednak o nowościach w kontekście płatności bezgotówkowych należy zwracać uwagę już na nowsze rozwiązania. Dlatego wielu klientów już teraz czeka na powszechny dostęp do płatności przy pomocy telefonu komórkowego z wykorzystaniem technologii NFC - mówi Michał Sadrak.

Miejsca

Opinie (42) 3 zablokowane

  • (2)

    Jak przeczytałem nazwę artykułu, to pomyślałem "pewnie jakaś nowa technologia łapówek?"

    • 15 4

    • Nie badzmy naiwni ... o co chodzi ? tylko o interes bankow ( i podobnych

      powiazanych srodowisk ) ... absolutnie nie powinnismy sie na to zgodzic !!!!!! banki zyskaja a my stracimy !!!!
      powinno utworzyc sie instytucje na okreslonych zasadach pod kontrola panstwa ktora czsciowo przejelaby role mennicy po prostu ...

      • 0 0

    • Skąd ta euforia?

      Nie wiem dlaczego większość w ankiecie jest "za" elektronicznym pieniądzem? Tak Wam spieszno do bycia zaczipowanym jak jakieś krowy?

      Kto nie przyjmie znamienia bestii na czoło lub rękę ten nie sprzeda i nie kupi.

      Pamiętajcie o tym drodzy Rodacy!

      • 1 0

  • więc kolejny przymus - uzaleznienie od banków (9)

    chce mieć wybór!!! To moja sprawa czego używam - chce płacić pensje w gotówce? - moja sprawa , chce kupić samochód czy gacie za gotówkę - moja sprawa!!! Ale nie...trzeba za wszelką cenę zarabiać żydowskim instytucjom, a jak zbankrutują to zamiast pozwolić im upaść też ich z podatków podratujemy

    • 30 9

    • Po drugie:

      Państwo zadecydowało że musi wiedzieć gdzie krąży każda twoja złotówka i czy na pewno została odpowiednio często opodatkowana. Należysz do Państwa - więc twoja kasa też należy do Państwa.

      • 5 2

    • (4)

      a kto cię zmusza? ja tam wolę mieć darmowe konto w banku i robić darmowe przelewy 1 klikiem, a nie łazić na pocztę i wysyłać gotówkę...

      • 10 1

      • (3)

        no i dobrze - jak wolisz tak to sobie rób. A oni próbują wprowadzic taki przymus

        • 3 4

        • (2)

          "Oni" czyli kto? Mnie nikt do niczego nie zmusza...

          • 5 2

          • (1)

            no jak to, ONI, ci nasi niewidoczni ciemiżcy, którzy nas od lat, ten tego w to tamto, którzy tylko knują i spisjują, jakby tu nas, POLAKÓW, oskubać. no, przecież wiesz, to ci sami, co drzewa w Smoleńsku sadzili, no.

            • 9 1

            • hehe dobre ! :D

              • 4 0

    • pernamentna inwigilacja

      i tak oto wypełnia się .. rząd (ciekawe na czyje zlecenie) kombinuje jak by tu wyrugować gotówkę z obiegu. I nie schowasz się człowieczku .. każda twoja transakcja łącznie z miejscem wykonania będzie miała swój rekord w opasłych bazach, każdy przepływ gotówkowy zostanie opodatkowany i 'oprowizjowany'. Witajcie w nowoczesnej niewoli.

      A wszystko to dla twojej wygody .. krowy na zagrodzie też mają wygód dużo byle mleko dawały

      • 4 2

    • (1)

      A gdzie tu przymus? Równie dobrze mógłbyś tu twierdzić, że ktoś Cię przymusza do używania pralki zamiast tary i szarego mydła.

      • 4 0

      • Likwidacja gotówki

        równa się przymusowi używania kart.

        • 1 0

  • (2)

    I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia....

    • 17 4

    • (1)

      księga objawienia 13:16

      • 5 1

      • a ja dziś rano s****em przy Zdrować Mario.

        • 2 5

  • Kolejki (1)

    w sklepach będą jeszcze większe. Już teraz ludzie przy płaceniu są zaskoczeni tym, że trzeba płacić i szukają karty, gotówki. To tylko powiększy kolejki

    • 12 5

    • No wiadomo... kiedyś się nie płaciło, a teraz nagle trzeba płacić :(

      Kiedyś się dostawało na kartki z kolejką kilka km.

      • 0 2

  • I tak wygrają na tym banki (5)

    Każda transakcja bezgotówkowa jest obciążona prowizją 2%, które idzie do banku oraz do firm obsługujących transakcje. Łatwo zauważyć, że działa to jak "wysysacz gotówki" z gospodarki:

    -> W tradycyjnych płatnościach gotówką, przykładowe 100 zł krąży od osoby do osoby, dopóki fizycznie się nie zużyje. Dopiero wtedy jest wymieniane na nowe. Może tak krążyć w systemie finansowym przez wiele lat...

    -> W transakcjach kartą, każda płatność oznacza zmiejszenie posiadanej kwoty pieniędzy o 2%. Przykładowo, ze 100 zł po 10 transakcjach zostaje 81 zł, po 50 transakcjach 36 zł, a po 100 transakcjach już zaledwie 13 zł. Resztę ma bank!

    • 17 5

    • Dziwi mnie takie rozumowanie... (4)

      Przede wszystkim interchange nie wynosi 2%, tylko dolna granica od 1,2% do 2%.

      Wyobraź, że prowadzisz sklep. Masz do wyboru: przyjmować wyłącznie gotówkę lub gotówkę i karty. Jak przyjmujesz wyłącznie gotówkę, to musisz opłacić dodatkowo ochronę i transport gotówki do banku. I wiadomo - tracisz klientów, którzy wolą zapłącić kartą w sklepie obok.... A jak wprowadzasz terminal, to nie musisz się martwić o dodatkowe koszty, tylko opłacasz te kilka % bankowi...

      I nie zgodzę się, że to jest "wysysanie gotówki z gospodarki". Prowizję płaci przedsiębiorca za usługę przyjmowania płatności kartą. Jest to usługa B2B i nie ma nic wspólnego z "wysysaniem", "kradzieżą" itd...

      • 5 6

      • (1)

        sektor finansowy dokładnie tym się zajmuje .. rozwadnianiem i wysysaniem. Najpierw system bankowy w oparciu o system rezerw częściowych produkuje pieniądze z powietrza a następnie od każdej tak wyprodukowanej złotówki pobiera oprocentowanie i prowizje .. GENIALNY SYSTEM.
        Sektor finansowy to Pijawka na każdej gospodarce .. .. ale z koniem kopać się nie warto ..

        • 7 1

        • dokladnie

          kiedys pieniadz musial miec swoje odzwierciedlenie w zlocie, teraz nie! Obecnie pieniadz jest generowany z powietrza, jako dług. Dlug jest obecnie zabezpieczeniem banku, nie zloto.

          • 0 0

      • Jeżeli przyjmuję gotówkę, to pieniądze które dostanie wspmniany przez ciebie ochroniarz pójdą dalej w obieg. Przecież ich nie zje.

        Jeżeli te pieniądze pójdą do banku jako % od niewątpliwie wygodnej transakcji, to bank będzie mógł z nich udzielić kredytu. No i oczywiście kolejne procenty lecą do banku...

        A dolicz sobie jeszcze to, że nie tylko sprzedawca płaci prowizję, ale jeszcze kupujący płaci roczną opłatę za kartę. Pół biedy gdy to jest zwykła płatnicza - zwykle są za darmo - bo jak karta kredytowa to opłaty są od 50 do kilkuset zł za rok...

        Jest chyba oczywistym, że skoro banki tak usilnie reklamują karty i płatności bezgotówkowe, to mają w tym swój interes, prawda?

        Żeby nie było - nie jestem przeciwnikiem transakcji elektronicznych - są one bardzo wygodne. Ale chciałbym zwrócić uwagę na złodziejskie wręcz prowizje. Maksymalna prowizja powinna wynosić 0.1-0.3%, tak aby pokryć rzeczywiste koszta ponoszone na obsługę sytemu, bankomaty itp...

        • 6 0

      • A gdzie te baki mają swoje centrale?

        Jest sprawą oczywistą dla każdego że gotówka z Polski wypływa poprzez: 1. system bankowy prawie w calości wyprzedany, za co otrzymaliśmy głównie mityczne "know - how"; 2. Sieci handlowe w całości zagraniczne. Widzę że jesteś młodziutki i epatujesz szkolną naiwną teorią.

        • 0 1

  • (3)

    A ktory to Mc Donald?? bo pani ekspedientka fajna:D

    • 6 1

    • to chyba ten w Oliwie, ale to jakieś stare zdjęcia są.

      • 1 0

    • Pewnie ta po lewej jeszcze, co?

      • 0 1

    • na dworcu głównym

      ale ekspedientka nie jest fajna

      • 0 0

  • Chipa pod skórę

    pełna inwigilacja, za co płacisz, kiedy, jak często, co robisz, ile siedzisz w wc, gdzie mieszkasz, gdzie się leczysz i z kim sypiasz

    • 17 2

  • Bankierzy - święte krowy kapitalizmu (2)

    Chocby taki Goldman..

    • 7 2

    • (1)

      Święte głowy socjalizmu najpierw naucz się definicji kapitalizmu:
      Kapitalizm – system ekonomiczny oparty na prywatnej własności środków produkcji, czyli kapitału, który jest maksymalizowany przez właściciela.

      System kapitalistyczny opiera się na zasadach:

      * wolnego obrotu towarami i usługami
      * wolnej konkurencji pomiędzy podmiotami
      * wolnego obrotu kapitałem oraz środkami produkcji

      Nigdzie na świecie nie ma systemu w pełni kapitalistycznego. Kapitalizm jest ograniczany m.in. przez:

      * monopole państwowe – według zwolenników kapitalizmu, prywatne monopole praktycznie nie występowałyby przy całkowicie wolnym rynku
      * ograniczenia obrotu kapitałowego, np. przez kontrolę państwa nad systemem bankowym
      * interwencjonizm i protekcjonizm (cła) państwowy
      * nierówne traktowanie podmiotów przez prawo, w szczególności różne opodatkowanie
      * różne ograniczenia w wolnym obrocie towarami i usługami
      * koncesje, zezwolenia
      * władzę biurokracji

      A potem pier*** głupoty. Jak mnie to denerwuje, że za wszystko się wini nie tyle kapitalizm co liberalizm.

      • 1 2

      • Dla przeciętnego Kowalskiego

        szczególnie zachęcająco brzmi tu to "Maksymalizowanie przez właściciela":D

        • 2 0

  • no niby fajnie ale z tego co ostatnio sprawdzałem to sobie jeszcze za taką kartę miesięcznie opłaty życzą, nie rozumiem dlaczego bank daje mi do ręki kartę na której zarabia na prowizji od sklepów i jeszcze na mnie za użytkowanie, dopóki to się nie zmieni, kijem tematu nie ruszę.

    • 8 0

  • bez

    mam tradycyjna z getin banku karte kredytowa i narazie nie zmieniam na bezstykowa, wole tradycyjnie

    • 1 4

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations....

Najczęściej czytane